Napisał
marta&robert
problem sprowadza się w tym momencie głównie do kwestii które drzewa wyciąć. Mam ich dość dużo. Chcę bezwzględnie pozostawić wszystkie brzozy, ale reszta to - chyba - olszyna. Drzewa te są duże a bardzo kruche. Pod nimi rośnie gąszcz chwastów (już częściowo przez nas zlikwidowany, ale widać jak to wygląda u sąsiada), ziemia jest bardzo wilgotna, mijscami wręcz pokryta mchem. Żal mi wycinać dużych drzew, ale nie podoba mi się "klimat", który tworzą. Czy uważasz, że mimo wszystko warto je zostawić?