Witam serdecznie.
Dzieki serdecznej mi osobie na forum, postanowilam zalozyc swoj wlasny watek(po zedytowaniu juz istniejacego), gdzie bede sie dzielila z Wami inspiracjami i pomyslami, liczac rownie na Wasza nieoceniona pomoc w udzielaniu rad, waszych sugestii czy wysluchaniu krytyki.
W tym punkcie chcialam podziekowac mojej wirtualnej kolezance Ewie(Julianna16) za mile slowo, cierpliwosc a przede wszystkim za nieoceniona pomoc!!!!
Patrzac na Wasze cudne wnetrza az dech zapiera, wlasciwie nie moge czy nie potrafie az tak wysoko stawiac poprzeczke, ze wzgledu na finanse czy tez miejsce, ktore zamieszkuje. Mieszkam w DE, a tutaj realia wygladaja troszke inaczej.
Nie spotkalam nikogo, kto mialby tutaj takie piekne wnetrza, ktore spotykam tutaj na forum.
Ludzie nie przywiazuja do tego az takiej uwagi.
Zapraszam w takim razie i spodziewam sie licznych komentarzy.
Moje pierwsze pytanie dotyczy kolorystyki plytek podlogowych. Jako ze, nasz parter bedzie otwarty (w zasadzie drzwi beda tylko do lazienki goscinnej) postanowilam, ze podloga bedzie w jednym kolorze, a mianowicie szarym. W salonie, wydaje mi sie, ze bedzie odpowiednim kolorem, lecz w kuchni juz nie bardzo. Nasza kuchnia jest w kolorze magnolia/wenge.
Nie mam jeszcze pomyslu co umiescic nad blatem(plytki, lacobel...) Chcialabym poznac Wasze zdanie odnosnie takiego pomyslu. Chcialam jeszcze doddac, ze pierwotnym pomyslem byly plytki imitujace drewno w kolorze ciemny orzech. I z pewnoscia jest to bezpieczna kolorysytka, ale ja tak sie uparlam na szarosci
Ponizej przedstawie kilka fotek dla lepszej orientacji.
Nasza kuchnia(prosze nie patrzec na wystroj, tylko na same meble)
Kolor komp. wypocz. i meble do salonu.
Kolor nieco jasniejszy(cappuccino)
Uploaded with ImageShack.us
Projekt salonu.