-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Płytki pozakatalogowe produkowane tylko dla marketów
Witajcie,
spodobały nam się płytki Lima z fabryczki Pilch w Jasienicy. Niestety wygląda na to, że są one produkowane wyłacznie dla Casto.
Oprócz tego, że nam się, jak wspomniałem, spodobały pojawiają się wątpliwości, czy w pogoni za marketową ceną nie weszli w marketową jakość.
Czy może korzystaliście z takich marketowych promocji na płytki pozakatalogowe?
Z czym należy się liczyć? Na czymś fabryka zapewne musi oszczędzić, a skoro nie chcą oficjalnie danej serii promowac przez własne katalogi, to coś z nią musi być nie tak.
Na czym mogli oszczędzić (to tylko moje spekulacje):
- na ilości materiału - płytki cieńsze - będą pękać.
- na jakości materiału - płytki będą pękać
- na selekcji odpadów - zamiast odrzucić nie trzymającą tolerancji wymiaru i barwy - pakowali w karton.
...
Proszę o Wasze komentarze. Bać się takich płytek?
Pzdr
E.
-
-
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Poruszyłem ten temat tutaj po wizycie w profesjonalnym salonie z płytkami i armaturą łazienkową.
http://forum.muratordom.pl/showthrea...04#post5847404
Poczytajcie sobie.
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Napisał
Oszolom
Poczytajcie sobie.
Poczytałem, dziękuję.
Problem w tym, że mój przypadek jest jednak inny.
To nie są takie same płytki jak gdzieś indziej za mniejszą cenę.
To płytki jakie można kupić tylko w markecie, robione tylko do marketu, na których nie widać loga producenta.
Trzeba się pytać obsługi, aby w ogóle się dowiedzieć co za producent.
Kurczę, zdaję sobie sprawe z osiąganych przez producentów płytek marż oraz marż na poszczególnych ogniwach łańcucha dystrybucji.
W związku z tym wiem, że można spokojnie sprzedawać dobre płytki taniej - byle nie pod własną marką, żeby jej sobie nie psuć.
Ale równie dobrze można jechać po bandzie i np nie eliminować krzywych egzemplarzy przed szkliwieniem, łączyć resztki z partii produkcyjnych pod jednym oznaczeniem i inne takie.
Ciężka sprawa. No, ale jak kupujemy w sieciówce, to i będziemy reklamować w sieciówce. Jak odcień będzie niezgodny przy zgodnych oznaczeniach na kartonach, to reklamacja powinna być przyjęta. Tylko... ten bajzel w domu przy ponownej robocie...
A! płytki już wybrane.... i nikt przy tym nie zginął... ma to swoją wartość, nie powiem
Pzdr
E.
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum