Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo, to ja na inny temat...
Rozkład sił.
Dom stojący na równym naciska na podłoże swą masą PIONOWO.
Dom wkopany w zbocze już nie...
Kwestia podłoża i jego stabilności.
Nie budowałbym na osuwisku.
Nowym czy starym (geologicznie).
Ale w pagórkowatym terenie nie-osuwisk po prostu NIE MA!
Pamiętacie jak parę lat temu sporo domów "zjechało" ze zbocza?
Tu dokładne badanie geologiczne by się przydało przed budową...
Adam M.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCo prawda, grunt wydaje się być raczej stabilny, ale zgadzam się, że jakieś badania w tym kierunku będą potrzebne.
U mnie jest raczej teren pagórkowaty (okolice Żywca) ale nie słyszałem żeby gdzieś w okolicy zjechał dom.
Sama działka nie jest też bardzo sama nachylona, składa się jakby z trzech tarasów z miedzami o wysokości ok 2m. Wiecie takie tereny gdzie kiedyś było rolnictwo/gospodarka a teraz to nie ma komu trawy skosić...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychpa cze mu nadal naciska pionowo... a to że grunt na bok wyjedzie to nie winna innego nacisku ...Dom wkopany w zbocze już nie...
tylko stateczności w tym kierunku
jak wszystko da radę zbudować tam dom... tylko robienie okrętu z domu żeby "pływał" po osuwisku ?Nie budowałbym na osuwisku.
Nowym czy starym (geologicznie).
Ale w pagórkowatym terenie nie-osuwisk po prostu NIE MA!
Pamiętacie jak parę lat temu sporo domów "zjechało" ze zbocza?
Tu dokładne badanie geologiczne by się przydało przed budową...
musiał by mieć pierońsko sztywno płyto ... fundamentowo aby sa nie ciepną w kawałkach ... i szkielet ...
ale dla mnie to bez sensu... szukał bym innego miejsca
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny Mój dziennik budowy
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny
Komentarze do dziennika
http://demotywatory.pl/4685816
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo możemy ... ale jak pisałem można i tak .
Miałem miejsce na potencjalnym osuwisku nie mniej dałem sobie spokój, cóż że pięknie ładnie, las i cisza aż u uszach dzwoni.
jak nie mniej jak w 1980 czy 82 co była ta powódź cała góra sru...
może jak by się do skały zakotwiczył ? typowy flisz karpacki !
na to cudów nie ma ...
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny Mój dziennik budowy
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny
Komentarze do dziennika
http://demotywatory.pl/4685816
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPoszukaj jeszcze pod hasłem Eartship. To zestaw gotowych systemów i idei, wydaje się dobrze przemyślany, ma też całkiem sporo realizacji w wielu krajach. Jeśli nawet nie ma być tak, to całkiem niezła inspiracja.
Z8 z pracowni Z500. Mieszkamy od października 2014. Ściany: Ytong+20cm TO 032. Podłoga: 15cm TO grafit. Strop: 17-33cm regranulatu styropianu + 20cm wełny. 100% podłogówka. Kocioł: Immergass Victrix 24kW dwufunkcyjny z wbudowanym zasobnikiem 45l. Wentylacja: PE na skrzynkach + Luna.
Dziennik budowy: www.budowa-domu.info
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWstępnie podsumowując, z tego co piszecie, dla energooszczędności domu nie ma wielkiego znaczenia, czy dom będzie częściowo w ziemi, czy nie, bo ewentualne zyski będą bardzo małe.
Ewentualnie można porównać kosztowo budowę domu częściowo w ziemi oraz wyrównanie terenu i budowę "normalną".
Teren u mnie jaki jest taki jest, podejrzewam, że przynajmniej 30% tutaj wybudowanych domów, jest wybudowana w podobnym terenie, w końcu u nas to już prawie góry .
Przed rozpoczęciem budowy na pewno będę się chciał upewnić co do osuwisk.
Być może czasem pytam o rzeczy oczywiste, ale nie starczyłoby człowiekowi życia aby nauczyć się wszystkiego
Do budowy raczej podchodzę spokojnie, bez ciśnienia. Po prostu mam taką możliwość, i jeśli się zdecyduje to będę się starał zrobić to jak najlepiej, opierając się także na waszej wiedzy i doświadczeniach.
Tak się zastanawiam, czy normalne ławy fundamentowe by nie były lepszym rozwiązaniem od płyty fundamentowej w tym przypadku?
Oczywiście mając na uwadze teren a nie mostki cieplne, chociaż jak niektórzy pokazali da się zbudować za "normalne" pieniądze dom pasywny na ławach fundamentowych.
Czy ławy fundamentowe nie lepiej zakotwiczyłyby taki budynek w ziemi?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam po krótkiej przerwie.
W ciągu najbliższego tygodnia czy dwóch, będę wykonywał opinię geotechniczną na działce.
Sąsiad który w tym roku zaczął budowę i jest kilkanaście metrów pod moją działką miał takie badania, z których wynika, że grunt jest bezpieczny/odpowiedni pod budowę.
Ale, że lepiej dmuchać na zimne niż, sam takie badania zlecę na swojej działce.
Mam natomiast pytanie z innej beczki, zwłaszcza do Adama, bo z tego co zauważyłem jest biegły w tych sprawach.
Czy jest sens robić/kupić mały kocioł który by służył wyłącznie do grzania CWU?
Dom zamierzam grzać kablami w wylewce. Wiem, że podłogówka wodna, byłaby o tyle lepsza, że można podłączyć do niej różne źródła ciepła, jednak jakoś nie mogę się do tego przekonać, zwłaszcza że grzanie prądem wcale nie musi być drogie, a wydaje mi się jakby prostsze.
Normalnie, nad kotłem do cwu, bym się nie zastanawiał, ponieważ roczne koszty podgrzewania wody dla 3 os. rodziny to ok 1000zł, ale mam po prostu dostęp do drzewa, i żal z tego nie skorzystać
Pytanie jaki kocioł i jaki bufor (myślałem tak 300-500l)?
Aby nie dziurawić sobie dachu w szczelnym domu, myślałem aby zorganizować małe pomieszczenie na kotłownie przy garażu, który nie będzie w bryle budynku, tylko do niego jakby przyklejony (przynajmniej taka na razie rysuje się koncepcja budynku). Natomiast sam bufor, chciałbym trzymać w domu, aby straty z niego w nim zostawały.
Czy to ma sens, przynajmniej finansowy?
Ewentualnie może podpowiecie, w jaki inny sposób wykorzystać drewno, do poprawy bilansu zysków/start w domku.
Pozdrawiam, Grzesiek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPodłogówka wodna z grzałkami w buforze - kotle elektrycznym.
Grzejesz prądem LUB drewnem.
Jak wola.
Razem grzejesz - dom i CWU.
Adam M.
jak jestem potrzebny to: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychgrzes124, zobacz na mój projekt w stopce. Dom jest posadowiony na południowym zboczu, zero okien od strony północnej, ale ziemię nie oparłem o ścianę domu tylko o ścianę garażu.
Jamnik - pasywna parterówka, projekt indywidualny - dom izolowany od wewnątrz, OZC by asolt: 10kWh/m2/rok i 17W/m2, ściany zewn. BK YTONG 400 + 30cm EPS 032 + 6cm wełny SuperRock, wewn. SILKA 8cm, podłoga 30cm EPS 031, strop 30cm EPS 032 + 20cm wełny 0,034 + 15cm proszku PUR, okna w większości to pakiety szybowe LowE o U=0,6 i 0,5, opaska wokół domu 1,5mx0,5m wykonana z proszku od pigeona, reku i odzysk ciepła z wody tymi recami
Komentarze do dziennika budowy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWodna podłogówka... wiem powszechne, ale jakoś mnie nie przekonuje, rurki, woda, pompki, sterowanie.
Lubie proste rozwiązania, kable grzejne są proste
Bardziej chodzi mi o samo cwu. Czy stawianie pieca, komina, bufora do samego grzania wody, nie będzie jednak przerostem formy nad treścią?
Przy tych kosztach można by się pokusić o jakąś pompę powietrze-woda do cwu. Wiadomo w zimie niewiele da, ale średnioroczny COP nie powinien wyjść najgorszy.
Gdybym jednak nawrócił się na podłogówkę wodną, to jaki duży bufor byś polecił, i jakiej mocy piec?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKażda wielkość dobra, bo u Ciebie ma to być tylko "dodatek".
Im większe tym dodatek większy (i kotłownia) ale tańsze utrzymanie.
Adam M.
jak jestem potrzebny to: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam po przerwie.
Całkiem niedawno powstała koncepcja naszego domu, dopasowana do bądź co bądź jednak trudnego terenu.
Wszelkie uwagi, rady, porady mile widziane.
Jednym z głównych założeń, było energooszczędność domu/konstrukcji. Jak to oceniacie?
Załącznik 217182Załącznik 217183Załącznik 217184Załącznik 217185
Pozdrawiam, Grzesiek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
A ten zbyt, to tak dokładniej jak wychodzi?
Na pewno by było lepiej gdyby była to jedna całość, niestety sama działka wymusza nietypowe rozwiązania. Ale o ile gorzej może być w takiej formie?
Jeśli chodzi o o to że drogo, to nie do końca bym się zgodził.
Konstrukcja samego budynku jest super prosta, to samo dach.
Jedyny problem, który obecnie widzę to połączenie fundamentów z częścią nocną budynku.
Dodatkowo odpada mi praca z działką, typu niwelacja terenu itp.
Ostatnio edytowane przez grzes124 ; 08-10-2013 o 14:16
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa rysunkach brakuje jeszcze komina.
Będzie w części dziennej, w salonie, przy ścianie od wiatrołapu.
Domyślnie ogrzewanie budynku będzie kablami grzewczymi. Natomiast myślę że część dzienną spokojnie można ogrzać kominkiem, co dla mnie jest podwójną zaletą, ponieważ lubię taki klimat, a i mam dostęp do drewna.
Głównie będzie więc grzana kablami część nocna. Ewentualnie zastanawiam, się czy udało by się jakimś kanałem, pociągnąć trochę tego ciepła z kominka.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBudowa ruszyła!
Od poprzednich postów w tym temacie minęło już trochę czasu.
Zmieniła się koncepcja domu, projekt i spojrzenie na tematy związane z domem
W życiu prywatnym też się trochę pozmieniało, przez ostatnie pół roku praktycznie nie miałem czasu na czytanie i udzielanie się na forum.
Mam nadzieję się poprawić w tym względzie
Żeby nie zaczynać nowego wątku, postanowiłem, że tutaj będę opisywał dalsze losy/etapy budowy domu.
Jeśli wszystko pójdzie z planem dom będzie wyglądał mniej więcej tak:
Przede mną jeszcze daleka droga, dużo pracy z domem i pewnie nie mniej z terenem wokół niego... ale wszystko po kolei...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych