Ten patent "sopla lodu" jest niezły, ale cena jest zaporowa. Gdyby kosztował 50% tego co kosztuje, polecałbym go w ciemno.
Oni mieli też taką PCi ze szczątkowym (30m) kolektorem gruntowym - "dogrzewał" w największe mrozy, oraz w skrajnych przypadkach roztapiał lód na kolektorze.
Niestety sama firma jest dość dziwna i ma dziwną politykę - w tym dziwne teorie co do wydajności tej PCi.