dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 704 z 998
Pokaż wyniki od 14.061 do 14.080 z 19943
  1. #14061
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Myjk
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    WAW
    Posty
    5.061

    Domyślnie

    Nie mam. Ale podłożę faktycznie. Przy czym u mnie, odnoszę wrażenie, to nie ma znaczenia ze względu na sort węgla (kostka). Tak czy siak wentyluje ostro.
    Dziennik Budowy
    *Dom: 190m2 (ogrzewane) + 55m2 (garaż+pom.gosp.) OZC CO 6,5kW dla -20@22oC | 10MWh/rok
    *PC G-G APIC 9kW z GWC spiralnym 500m2 PE40 5x150mb ~12kW
    *Fotowoltaika 10kWp SunEarth 325Wp, 3 połacie ESW, z falownikiem Fronius 8.2 3F
    *Stan: Basen ogrodowy w wykończeniu

  2. #14062
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ordy
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Rzeszów okolice
    Posty
    154

    Domyślnie

    Daj koniecznie bo będzie "przeciąg" między cegłami a ściankami kotła. Będzie wychładzało wymiennik, opał dymił i sam ciąg dla węgla będzie zmniejszony co przyniesie problemy z dopalaniem koksu. Między cegłami wełnę możesz sobie odpuścić.

    Edit: kostkę możesz porąbać siekierą przed paleniem. Dla zasypu 12 kg to tylko kilka ruchów Lepsze warunki spalania dla drobniejszej frakcji, brak dużych dziur i przeciągów.
    Ostatnio edytowane przez ordy ; 04-12-2013 o 14:33

  3. #14063
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Myjk
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    WAW
    Posty
    5.061

    Domyślnie

    OK, dzisiaj powalczę z tematem. Fakt że łupanie to parę ruchów, ale raz że hałas, dwa że dodatkowy brud jednocześnie.
    Dziennik Budowy
    *Dom: 190m2 (ogrzewane) + 55m2 (garaż+pom.gosp.) OZC CO 6,5kW dla -20@22oC | 10MWh/rok
    *PC G-G APIC 9kW z GWC spiralnym 500m2 PE40 5x150mb ~12kW
    *Fotowoltaika 10kWp SunEarth 325Wp, 3 połacie ESW, z falownikiem Fronius 8.2 3F
    *Stan: Basen ogrodowy w wykończeniu

  4. #14064
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Motce*

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Kod pocztowy
    32-410
    Posty
    52

    Domyślnie

    Czy ktoś z Was obserwował jak duży wpływ na stałopalność ma pochodzenie i rodzaj węgla?
    Stosuje u siebie orzech z kopalni Wujek Katowice i nie wiem czy to dobry opał czy nie? Ciągle za szybko mi się wypala. Maks 8-9h na zasypie 20kg i już nie wiem czego się jeszcze przyczepić w kotle lub w procesie spalania....

  5. #14065
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Miałowiec
    Zarejestrowany
    Jul 2011
    Skąd
    Legnica
    Kod pocztowy
    59-220
    Posty
    71

    Domyślnie

    Cytat Napisał grabpa58 Zobacz post
    Do kol. Miałowiec
    Chciałbym się dowiedzieć czy przerabiałeś swój kociołek tzn. używasz miarkownika ciągu,dorabiałeś PW.
    Czy gonisz Marcela dmuchawą?
    Wyniki masz super tak jak w kotłach z podajnikiem jeśli chodzi o spalanie na 1h. Pozdrawiam.
    Witam.
    Kol. Grabpa58.
    Nie przerabiałem swojego kociołka. Gonię Marcela dmuchawą. Wystarczyło tylko zredukować do minimum ustawienia obrotów dmuchawy i wyłączyć sterowanie temperaturą spalin, bo notorycznie przeciągało z powodu usilnego utrzymywania przez sterownik temperatury spalin na poziomie 100 - 110 C.
    Dobre wyniki są również spowodowane tym, że choć nie mam jeszcze docieplonych ścian na zewnątrz, to 4 pokoje z 5 plus kuchnia są po remoncie w tym sensie, że ściany są z regipsów na profilach, a zewnętrzne ściany są ocieplone styropianem między profilami pionowymi. No i oczywiście nowe okna we wszystkich pomieszczeniach. Kocioł bez żadnych przeróbek, tak jak widać na zdjęciach:
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_2219.jpg
Wyświetleń:	309
Rozmiar:	87,8 KB
ID:	228502
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_2221.jpg
Wyświetleń:	286
Rozmiar:	88,0 KB
ID:	228503
    Pozdro
    C.O. Zębiec KMW 16KW, grawitacja, kaloryfery żeberkowe żeliwne, c.w.u. - 80L, paliwo na sezon 2016/2017 - orzech z KWK "Rydułtowy" (30000Kj/kg), średnia stałopalność ~ 24 - 25h, średnie spalanie węgla - 1,16kg/h, temp. zad.: 56*C, w pokojach: 23*C.
    Dom: 120m2, połowa lat 70 XX wieku, nieocieplone ściany w 90%, nowe okna w 90%, podpiwniczony, parter i I piętro.

  6. #14066

    Domyślnie

    Cytat Napisał Miałowiec Zobacz post
    Witam.
    Kol. Grabpa58.
    Nie przerabiałem swojego kociołka. Gonię Marcela dmuchawą. Wystarczyło tylko zredukować do minimum ustawienia obrotów dmuchawy i wyłączyć sterowanie temperaturą spalin, bo notorycznie przeciągało z powodu usilnego utrzymywania przez sterownik temperatury spalin na poziomie 100 - 110 C.
    Dobre wyniki są również spowodowane tym, że choć nie mam jeszcze docieplonych ścian na zewnątrz, to 4 pokoje z 5 plus kuchnia są po remoncie w tym sensie, że ściany są z regipsów na profilach, a zewnętrzne ściany są ocieplone styropianem między profilami pionowymi. No i oczywiście nowe okna we wszystkich pomieszczeniach. Kocioł bez żadnych przeróbek, tak jak widać na zdjęciach:
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_2219.jpg
Wyświetleń:	309
Rozmiar:	87,8 KB
ID:	228502
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_2221.jpg
Wyświetleń:	286
Rozmiar:	88,0 KB
ID:	228503
    Pozdro
    Witam kolegę Miałowca!
    mam pytanie, czy coś oprócz ingerencji w dmuchawę Zmieniałeś jeszcze, że masz takie wyniki w spalaniu?
    mam co prawda całkiem inny piec (moderator Hajnówka) ale też mam dmuchawę i umówiłem się z gościem na przeróbkę tego
    pieca w następnym tygodniu,to znaczy mam wstawić miarkownik manualny, zrobić KPW i klapkę w drzwiczkach popielnikowych , ale po Twoim wpisie
    daje mi to dużo do myślenia...
    pozdr.

  7. #14067
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Miałowiec
    Zarejestrowany
    Jul 2011
    Skąd
    Legnica
    Kod pocztowy
    59-220
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witam Kol. Kris18.
    Oprócz ingerencji w dmuchawę, nic więcej nie zmieniałem w kotle w jakieś przeróbki, które poprawiłyby wyniki stałopalności.
    Dam tobie jedną cenną radę. Jak chcesz to zrób tą przeróbkę kotła, ale nie wyrzucaj sterownika i dmuchawy. Niech ta przeróbka da możliwość też używania dmuchawy, gdybyś chciał na niej sterować spalaniem. Do czego zmierzam? Jeżeli będziesz palił węglem płomiennym lub gazowo płomiennym (typ 31 lub 32) to dobre będzie sterowanie miarkownikiem i KPW. Jeżeli będziesz chciał lepszy komfort w postaci dłuższej stałopalności i gwarancji, że w mrozy szybko nie zobaczysz w kotle egipskich ciemności, to warto palić węglem gazowym typu 33 o kaloryczności 30000kj/kg (Marcel, Wujek ruch Śląsk), wtedy doskonale sprawdza się dmuchawa, bo te węgle w fazie odgazowania nie dają takich płomieni, jak typu 31, 32. i jak możesz poczytać, niektórzy walczą (nawet dzielnie jak Kol. Ordy ) na KPW i miarkowniku, żeby taki węgiel okiełznać. Podobno niektórzy palą od góry na dmuchawie węgle typu 34, 35 (gazowo-koksowe, orto-koksowe) i daje radę, co przy miarkowniku i KPW można zapomnieć o dobrym spalaniu. Ktoś już napisał na forum, że dmuchawa sprawdza się przy paleniu trudniejszymi węglami powyżej 32 typu, a miarkownik i KPW na słabszych typu 31, 32.
    Pozdro
    Ostatnio edytowane przez Miałowiec ; 04-12-2013 o 17:33
    C.O. Zębiec KMW 16KW, grawitacja, kaloryfery żeberkowe żeliwne, c.w.u. - 80L, paliwo na sezon 2016/2017 - orzech z KWK "Rydułtowy" (30000Kj/kg), średnia stałopalność ~ 24 - 25h, średnie spalanie węgla - 1,16kg/h, temp. zad.: 56*C, w pokojach: 23*C.
    Dom: 120m2, połowa lat 70 XX wieku, nieocieplone ściany w 90%, nowe okna w 90%, podpiwniczony, parter i I piętro.

  8. #14068

    Domyślnie

    Cytat Napisał Miałowiec Zobacz post
    Witam Kol. Kris18.
    Oprócz ingerencji w dmuchawę, nic więcej nie zmieniałem w kotle w jakieś przeróbki, które poprawiłyby wyniki stałopalności.
    Dam tobie jedną cenną radę. Jak chcesz to zrób tą przeróbkę kotła, ale nie wyrzucaj sterownika i dmuchawy. Niech ta przeróbka da możliwość też używania dmuchawy, gdybyś chciał na niej sterować spalaniem. Do czego zmierzam? Jeżeli będziesz palił węglem płomiennym lub gazowo płomiennym (typ 31 lub 32) to dobre będzie sterowanie miarkownikiem i KPW. Jeżeli będziesz chciał lepszy komfort w postaci dłuższej stałopalności i gwarancji, że w mrozy szybko nie zobaczysz w kotle egipskich ciemności, to warto palić węglem gazowym typu 33 o kaloryczności 30000kj/kg (Marcel, Wujek ruch Śląsk), wtedy doskonale sprawdza się dmuchawa, bo te węgle w fazie odgazowania nie dają takich płomieni, jak typu 31, 32. i jak możesz poczytać, niektórzy walczą (nawet dzielnie jak Kol. Ordy ) na KPW i miarkowniku, żeby taki węgiel okiełznać. Podobno niektórzy palą od góry na dmuchawie węgle typu 34, 35 (gazowo-koksowe, orto-koksowe) i daje radę, co przy miarkowniku i KPW można zapomnieć o dobrym spalaniu. Ktoś już napisał na forum, że dmuchawa sprawdza się przy paleniu trudniejszymi węglami powyżej 32 typu, a miarkownik i KPW na słabszych typu 31, 32.
    Pozdro
    Dzięki za odp.
    W dzisiejszych czasach chyba nie ma problemu jeśli chodzi o zakup węgla w sensie jakości i typu,
    chodzi o to żeby jak najekonomiczniej ogrzewać dom
    Piszesz ,że nie którzy palą od góry na dmuchawie, a TY jak palisz? od dołu?
    pozdr.
    Ostatnio edytowane przez Kris18 ; 04-12-2013 o 17:46

  9. #14069
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Miałowiec
    Zarejestrowany
    Jul 2011
    Skąd
    Legnica
    Kod pocztowy
    59-220
    Posty
    71

    Domyślnie

    Kol. Kris18.
    Myślę, że jeżeli technicznie dałoby się zrobić tą przeróbkę, tak żeby móc też bez problemów "przełączyć" się na dmuchawę, to jeśli się zdecydujesz na węgiel z Marcela lub z Wujka ruch Śląsk, będziesz miał idealne sterowanie. Najpierw do rozpalenia i aż do całkowitego odgazowania, że zostanie cała komora skoksowanego wegla (mniej więcej połowy czasu stałopalności - gdy zaczną się płomienie przebijać nad zasyp), wtedy przełączasz się tylko na miarkownik ciagu (KPW chyba nie trzeba będzie otwierać?). Potem to będą kolejne długie godziny czystego spalania koksu, a podobno doskonale sprawdza się w tym miarkownik.
    C.O. Zębiec KMW 16KW, grawitacja, kaloryfery żeberkowe żeliwne, c.w.u. - 80L, paliwo na sezon 2016/2017 - orzech z KWK "Rydułtowy" (30000Kj/kg), średnia stałopalność ~ 24 - 25h, średnie spalanie węgla - 1,16kg/h, temp. zad.: 56*C, w pokojach: 23*C.
    Dom: 120m2, połowa lat 70 XX wieku, nieocieplone ściany w 90%, nowe okna w 90%, podpiwniczony, parter i I piętro.

  10. #14070
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Miałowiec
    Zarejestrowany
    Jul 2011
    Skąd
    Legnica
    Kod pocztowy
    59-220
    Posty
    71

    Domyślnie

    Ja palę od góry
    Chodziło o to, że niektórzy palą od góry na dmuchawie węgle, które nadają się tylko do koksowni, a więc typu 34, 35, co przy tradycyjnym paleniu od dołu, lub od góry na miarkowniku i KPW, raczej więcej z nimi problemu jest niż komfortu (częste usprawniające przeróbki, jeszcze mocniejsze spiekanie). Najczęściej palą takimi węglami górnicy z JSW, i użytkownicy kotłów, którzy odkupili deputaty lub też kupują w kopalniach tej spółki.
    C.O. Zębiec KMW 16KW, grawitacja, kaloryfery żeberkowe żeliwne, c.w.u. - 80L, paliwo na sezon 2016/2017 - orzech z KWK "Rydułtowy" (30000Kj/kg), średnia stałopalność ~ 24 - 25h, średnie spalanie węgla - 1,16kg/h, temp. zad.: 56*C, w pokojach: 23*C.
    Dom: 120m2, połowa lat 70 XX wieku, nieocieplone ściany w 90%, nowe okna w 90%, podpiwniczony, parter i I piętro.

  11. #14071
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    orlik100

    Zarejestrowany
    Oct 2013
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    17

    Domyślnie

    Myjk może masz rację odnośnie węgla. W moim piecu przy tych samych /stałych/ ustawieniach PG i PW raz mam spieki innym, razem puszysty popiołek /przy tej samej stałopalności/. Nie wiem od czego to zależy gdyż węgiel /drobny orzech/ ten sam, a może od warunków atmosferycznych tj wartość ciśnienia itp? Sam już nie wiem, na razie jestem zadowolony.
    Ostatnio edytowane przez orlik100 ; 04-12-2013 o 18:22

  12. #14072
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    zeluzg

    Zarejestrowany
    Dec 2012
    Skąd
    Zielona Góra
    Posty
    70

    Domyślnie

    cysiokysio dzięki. Zmniejszył Max temp spalin i teraz nadmuch chodzi ciągle. Ale bardzo cichutko. Myslę, że będzie lepiej. Zasypałem 20 KG o 16 rozpaliłem mam nadzieje, że potrzyma trochę.

  13. #14073
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ordy
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Rzeszów okolice
    Posty
    154

    Domyślnie

    Cytat Napisał Motce* Zobacz post
    Czy ktoś z Was obserwował jak duży wpływ na stałopalność ma pochodzenie i rodzaj węgla?
    Stosuje u siebie orzech z kopalni Wujek Katowice i nie wiem czy to dobry opał czy nie? Ciągle za szybko mi się wypala. Maks 8-9h na zasypie 20kg i już nie wiem czego się jeszcze przyczepić w kotle lub w procesie spalania....
    Wujek to jeden z najlepszych węgli w Polsce, wysokokaloryczny 31.5 MJ typ 32.2, mowa o Orzechu. Groszek od Wujka to już inny węgiel, typ 33 i o dużo większej spiekalności, tego nie polecam.
    Z tego co pamiętam, od początku miałeś problemy ze stałopalnością przy paleniu metodą "od góry" i nie tylko. Napisz jaki metraż ogrzewasz, jaki dom, czy ocieplony. Masz kocioł DEFRO Optima Komfort Plus o dużej mocy 30kW. Nic nie wiemy co ogrzewasz tym "smokiem".
    Stałopalność zależy od wielu czynników, wypunktuje niektóre z nich (inni mogą dopisać jeszcze swoje propozycje, zwiększające stałopalność) :

    1. Praca na naturalnym ciągu (odpowiednim ciągu adekwatnym do mocy kotła i paliwa). Srednio 15-25Pa wystarcza. Pomocny jest RCK (regulator ciagu kominowego).
    2. Odpowiednie sterowanie PG, czy to elektroniczne, czy analogowe - ważne jest aby dostarczać tylko tyle powietrza w danym momencie ile jego potrzeba. Nie za dużo (szybkie gazowanie i spalanie, duża strata kominowa) Nie za mało (dymienie - strata)
    3. Odpowiednio dobrana ilość PW, nie za dużo bo zdmuchuje płomień nad zasypem, bo zbyt silnie rozpala węgiel i żar, bo wychładza wymiennik, bo wypala krater. Nie za mało bo węglowodory nie dopalą się (dymienie - strata), bo tlenek węgla nie spali się (strata).
    4. Odpowiednio dobrana moc kotła do domu, lepszy kocioł o nieco niższej mocy niż za duży.Moc kotła mozna zmienić na kilka sposobów: szamot ograniczający powierzchnię kotła, modyfikacje wymiennika. Kocioł o zbyt dużej mocy będzie zamykał PG, zasyp będzie dymił - strata.
    5. Odpowiednia temperatura zadana kotła. Im wyższa tym większa strata kominowa (temp. spalin) i niższa stałopalność.
    6. Ciągłe ogrzewanie domu 24h/dobę daję najlepszą stalopalność. Przepalanie domu kilka godzin na dobę skutkuje tym że znacznie większa energia musi być dostarczona aby temp w domu doprowadzić do wartości optymalnej (np. 22*). Nie chodzi tylko o temp powietrza w domu, ale też akumulację ciepła w ścianach, meblach, stropach itp.
    7. Regularne wietrzenie pomieszczeń, zimne i suche powietrze dużo łatwiej ogrzać. W dodatku lepszy jest komfort klimatyczny takiego pomieszczenia.
    8. Powolne rozpalanie węgla powoduje stopniowe gazowanie węgla a nie naraz całego zasypu. Małe uchylenie PG i PW podczas rozpalania. Im dłuższe rozpalanie (dochodzenie do temp zadanej) tym dłuższa stałopalność w końcowym efekcie palenia.
    9. Rodzaj węgla. Pisał już o tym kol. Miałowiec że dopiero przy węglu Marcel mógł uzyskać wymarzoną stałopalność i obsługowość kotła raz na dobę. Przy innych węglach nie mógł uzyskać tego. Najlepsze rezultaty w stałopalności dają węgle typu 32.1, 32.2 i typ 33. Są to wysokoenergetyczne węgle gazująco - koksujące czyli raz mamy dużo energi w postaci gazów (węglowodorów) i dwa mamy czysty koks po odgazowaniu węgla czyli znowu energia.
    Węgle słabe (tzw. papierowe) mają mało gazu i prawie wogóle nie dają koksu, za to popiołu aż nadto
    10. Odpowiednia proporcja powierzchni zasypu do jego wysokości. Im wyższy zasyp tym lepiej. Wskazany jest też kwadratowy przekrój komory nieprzekraczający 30x30 cm. Zazwyczaj użytkownicy którzy zwiększyli wysokość zasypu przy obniżonej powierzchni uzyskali dłuższą stałopalność przy tej samej wadze węgla.
    11. Stosowanie deflektorów na KPW, nad zasypem wydłuża stałopalność, lepiej dopalają gazy i zwiększają temp. paleniska.
    12. Ocieplenie kotła wełną, czopucha i komina. Ważna jest szczelność kotła i klapki PG.
    13.. W każdej sytuacji gęsty dym siwy i czarny powoduje starty (niespalony węgiel, węglowodory)
    14. Sortyment węgla. Bardziej ekonomiczny jest drobniejszy węgiel typu Orzech I, II. Gruby węgiel jest droższy, daje duże pustki w kotle.
    15. Można posypać węgiel popiołem na całej powierzchni od góry (pół szklanki) przed położeniem drewna rozpałkowego. Popiół spowolni gazowanie węgla, wydłuży stałopalność.
    16. Po spaleniu drewna rozpałkowego, nalezy rozporowadzić go po całej powierzchni węgla. Koks pozostały z drewna zadziała jak katalizator, spowoduje lepsze dopalanie gazów i bardziej równomierne.
    17. Powietrze z KPW powinno być możliwie gorące, najlepiej odizlolować KPW od drzwiczek sznurem szklanym.
    18. kol.grabpa58 przypomniał jeszcze o konieczności uszczelnienia pionowego rusztu od drzwi popielnikowych. dzięki


    uff... koniec
    Ostatnio edytowane przez ordy ; 04-12-2013 o 19:04

  14. #14074
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Tom1000k
    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    560

    Domyślnie

    Cytat Napisał Motce* Zobacz post
    Czy ktoś z Was obserwował jak duży wpływ na stałopalność ma pochodzenie i rodzaj węgla?
    Ma wpływ i to ogromny. Powiem na moim przykładzie. Mam węgiel z Knurowa typu 34.2, 30MJ ciężki do czystego spalenia ale opanowałem go. Na nim osiągam stało palność na poziomie 7kg/11godzin, czyli na dobę idzie 14-15kg. Mam też Ziemowita; typ 31.2, 24MJ i widać różnicę. Spala się idealnie czysto, w sumie żadna sztuka z takim węglem W porównywalnych warunkach pogodowych trzeba go około 4-5 kg więcej na dobę żeby utrzymać podobny komfort cieplny.

    Cytat Napisał Motce* Zobacz post
    Stosuje u siebie orzech z kopalni Wujek Katowice i nie wiem czy to dobry opał czy nie? Ciągle za szybko mi się wypala. Maks 8-9h na zasypie 20kg i już nie wiem czego się jeszcze przyczepić w kotle lub w procesie spalania....
    Palisz z dmuchawą czy z miarkownikiem? Jaki piec? Ile metrów do ogrzania? Węgiel z Wujka jest ok, widzę typ 32.2. Ideał ;]

  15. #14075
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar grabpa58
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Koło
    Kod pocztowy
    62-600
    Posty
    347

    Domyślnie

    Motce*


    Do tej wyczerpującej i mam nadzieję zrozumiałej wykładni na temat węgla i tech. palenia,którą przedstawił kol. Ordy, dorzucę swoje 3 grosze,które ostatnio uparcie powtarzam kolejny raz.
    Mianowicie,uszczelnienie i pełne odizolowanie popielnika od pionowego rusztu jak t o ma miejsce w zespolonych drzwiczkach kotła Defro.
    To jest podstawa i kluczowa przyczyna rozpalającego się w krótkim czasie całego zasypu.
    Czy to wykonałeś dokładnie?

  16. #14076
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Tom1000k
    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    560

    Domyślnie

    Cytat Napisał orlik100 Zobacz post
    Myjk może masz rację odnośnie węgla. W moim piecu przy tych samych /stałych/ ustawieniach PG i PW raz mam spieki innym, razem puszysty popiołek /przy tej samej stałopalności/. Nie wiem od czego to zależy gdyż węgiel /drobny orzech/ ten sam, (...)
    taa, chyba że na składzie mieszają. I nie mówię bezpodstawnie. Jak chciałem kupić orzech typu 32.2 (u autoryzowanego sprzedawcy Kompanii Węglowej) znajoma, która tam pracuje powiedziała mi: nie kupuj, szkoda kasy, mieszają z tym słabszym (z Ziemowitem chyba) No i już u autoryzowanego oszusta nie kupuję.

  17. #14077
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar grabpa58
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Koło
    Kod pocztowy
    62-600
    Posty
    347

    Domyślnie

    Do kol. Zeluzg

    Kocioł EnkaP nie grzeszy zbyt rozbudowanym wymiennikiem(dużo ciepła ucieka do komina)
    Może warto dorobić zawirowywacze z blachy i odzyskać kilka % drogiego przecież ciepła.

  18. #14078
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ordy
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Rzeszów okolice
    Posty
    154

    Domyślnie

    Tom1000k po odgrzaniu prawie rocznego kotleta w postaci posta kol. Motce* odnalazłem że ma:

    - Defro Optima komfort plus 25-30kW ze starej linii ze sterownikiem ST28
    - Ogrzewa około 200m^2 i bojler na CWU 250l. Dom ocieplony ale strych nie ani dach. Instalacja CO stara ale kaloryfery alu.
    - ma KPW, i chyba klapkę PG z miarkownikiem analogowym (dmuchawę chyba wywalił)

  19. #14079
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Motce*

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Kod pocztowy
    32-410
    Posty
    52

    Domyślnie

    Cytat Napisał ordy Zobacz post
    Z tego co pamiętam, od początku miałeś problemy ze stałopalnością przy paleniu metodą "od góry" i nie tylko. Napisz jaki metraż ogrzewasz, jaki dom, czy ocieplony. Masz kocioł DEFRO Optima Komfort Plus o dużej mocy 30kW. Nic nie wiemy co ogrzewasz tym "smokiem".
    Kocioł mam tak jak piszesz o mocy 24-30kW. Jak kupowałem to oczywiście taki miał być dobry. Ogrzewam teraz około 160-170m starego, nie całkiem ocieplonego domu. Ściany z 1i 1/2 pustaka, nie ocieplony strych i dach bo tam będzie zaadoptowane poddasze. Piony w domu stare, połowa kaloryferów alu a połowa fawiry. Do tego jeszcze jest 250L CWU z osobną pompą. Nie mam zaworu 3D ani 4D.
    Przeróbki jakie już wprowadziłem:
    1. Zaślepiona dmuchawa i przeloty z popielnika do góry.
    2. KPW - wydaje mi się że dobrze wyregulowałem bo obserwowałem co się dzieje i w takim ustawieniu jak mam najmniej wychładza górę bo zasyp nie czarnieje od góry tylko się czerwieni i w miarę wszystko się dopala bo jak otworzę drzwiczki to się nie dymi. W sumie przekrój KPW to jakieś 12cm^2. Jak wsypię 20kg to KPW jest z 10cm nad zasypem.
    3. Miarkownik ciągu honeywell na redukcji 3/4 na 1/2 i dorobiona klapka PG o wymiarach 9x15cm.
    4. Na tylnej ściance wymurowałem od rusztu aż do samej góry ściankę z szamotu na płasko czyli zmniejszyłem palenisko o 11cm.
    Cytat Napisał grabpa58 Zobacz post
    Mianowicie,uszczelnienie i pełne odizolowanie popielnika od pionowego rusztu jak t o ma miejsce w zespolonych drzwiczkach kotła Defro.
    To jest podstawa i kluczowa przyczyna rozpalającego się w krótkim czasie całego zasypu.
    Czy to wykonałeś dokładnie?
    Możesz powiedzieć o co dokładnie chodzi? U mnie są4 drzwiczki - wszędzie osobne.
    Ostatnio edytowane przez Motce* ; 04-12-2013 o 19:42

  20. #14080
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar krimi
    Zarejestrowany
    Mar 2013
    Skąd
    Wodzisław Śląski
    Posty
    10

    Domyślnie

    Mam pytanie do kolegi ordy
    W punkcie 4 piszesz o tym że kocioł przewymiarowany to ZŁO i to jest oczywiste ale mam pytanie o ten zapis: "Kocioł o zbyt dużej mocy będzie zamykał PG, zasyp będzie dymił - strata."
    Mam to rozumieć że kocioł nie ma zamykać PG ?? Jak dobrze doczytałem LastRico pisał że PG ma się zamykać (po to robi się je szczelne) i wtedy mają się dopalać gazy.
    Niestety mi to nie wychodzi,
    Ja mam niestety przewymiarowany kocioł. Podczas nabierania temperatury miarkownik powoli zamyka PG ale do końca jej nigdy nie zamyka, zostawia małą szczeline, po kilku godzinach od rozpalenia płomień się traci i zaczyna się dymienie.
    Właśnie z tym dymieniem mam największy problem.
    PW ustawiałem na słuch i myślę że jest dobre.
    Dzisiaj wyczaiłem moment w którym płomień się stracił. Po otwarciu drzwiczek wrzuciłem kawałeczek zapalonej kartki i wtedy płomień się pojawił i ładnie utrzymywał na zasypie, ale tylko wtedy jak miałem otwarte drzwiczki, jak je zamknąłem to zgasł. Próbowałem z różnym ustawieniem PW i nic.
    ordy uznania za przypomnienie podstawowych zasad.

Strona 704 z 998

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony