Mi_mała się wykańcza :(

[pestka56]

Uwielbiam klony japońskie - posadziłam kiedyś taki, jak na ostatniej fotce ale niestety zmarniał - chyba było mu za zimno Teraz planuję kupić jeden do ogrodu ale chyba ubiorę go zimą w kożuch, bo nie odżałowałabym straty kolejnego.

Oj, szkoda z tą magnolią... Faktycznie musiałabym ją ciąć, bo będzie pod dachem, i może mieć max 250 cm...
O takiej myślałąm:

Byłam dziś na Jarmarku Jesiennym w Józefosławiu Pooglądałam drzewa, kupiłam kilka wrzosów. Za rok będę musiała pomyśleć - widziałam piękne kompozycje w donicach - karłowate drzewko, trawy, jakieś krzaczory... Świetnie to wyglądało

Klon Szirasawy (Acer Shirasawanum) – Elfir polecała go jak nie przemarzający u nas. Ma przepiękne liście o barwie od jasnej zielonej do złotej, a jesienią w słońcu szaleje kolorem.