Jak to co??? 5 cm kwadratowych na miesiąc i masz ... zejdzie kilka latNapisał Arctica;6659121
Spoko! Alpaka nie zając :lol:
[COLOR=#b22222![]()
Jak to co??? 5 cm kwadratowych na miesiąc i masz ... zejdzie kilka latNapisał Arctica;6659121
Spoko! Alpaka nie zając :lol:
[COLOR=#b22222![]()
Uwielbiam to uczucie, kiedy wstaję rano i wiem, że przez cały dzień mogę się opier...ć
Droga do Uroczyska
Brazowe komenty
Wnętrza
Dostępne w wersji mobilnej
A to już musisz Sołtysa pytać!
I nie pół roku, tylko miesiąc, od miesiąca tam siedzi.
I pewnie, że byłaś śmieszna, jak czesałaś wszystkie grzyweczki!![]()
Dziennik
Komentarze
Blog ze wsi
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
No wreszcie się uśmiechnęłam czytając Wasze wynurzenia...![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Na pocieszenie dodam, że ja się nie śmieję .... naprawdę .... no jak bony dyny ....![]()
Uwielbiam to uczucie, kiedy wstaję rano i wiem, że przez cały dzień mogę się opier...ć
Droga do Uroczyska
Brazowe komenty
Wnętrza
Dostępne w wersji mobilnej
No bo tera to podobno przestaje być śmieszne![]()
I tak uczeszę Nelsia![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Czesz, kto posiadaczowi tak dostojnej rogacizny zabroni????![]()
Uwielbiam to uczucie, kiedy wstaję rano i wiem, że przez cały dzień mogę się opier...ć
Droga do Uroczyska
Brazowe komenty
Wnętrza
Dostępne w wersji mobilnej
Jeszcze się taki nie urodził... chyba...![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Coś knujesz, ja Cię znam...
Co robisz, przyznaj się?
Na szydełku czy na drutach?
Dziennik
Komentarze
Blog ze wsi
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/
Dostępne w wersji mobilnej
Bardziej knuję niż na szydełku i nawet niż na drutach
Z tych prac to na razie sowa dostała kumpla i postanowiłam uprząść całe runo do końca. Pewnie ze dwa tygodnie mi się zejdzie... jak nic nie będzie przeszkadzało
Idę se uczesać... konie dzisiaj
![]()
Dostępne w wersji mobilnej
No tak, to ja już wiem, na co zbieram. Obejrzałam u ciebie - co możesz zrobić. I tam jest taki niebieski cardigan. I ja chcę taki, ale bez rękawów i bez kołnierzyka. Tylko nie wiem, kiedy będę miała kasę, chyba już nie w tym rokuAle zacznę zbierać, powiedz tylko ile
![]()
Dostępne w wersji mobilnej
W tym roku to i tak seneda
Hugona nie oskalpuję bo zmarznie, a idiotę już całego przerobiłam
Następna strzyża w maju, masz sporo czasu na dokarmianie świnki![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Czesz sobie te koniki na zdrowie![]()
Uwielbiam to uczucie, kiedy wstaję rano i wiem, że przez cały dzień mogę się opier...ć
Droga do Uroczyska
Brazowe komenty
Wnętrza
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dziennik
Komentarze
Blog ze wsi
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/
Dostępne w wersji mobilnej
Witam Aniu i kobietki
Kurczę, jak zwykle jestem pełna podziwu dla Was. Obejrzałam dary i poczytałam najnowsze wpisy w blogu (na tle pozwala mi czas) i jestem pod wrażeniemZwierzaki są super. Szkoda, że nie jesteś moją sąsiadką, chętnie bym pooglądała i zaprzyjaźniła się z tymi pluszakami
Nie wiem po ile Ty śpisz godzin, ale podziwiam ... sporo obowiązków masz a tutaj jeszcze robótki ręczne.
Mi ciągle brakuje czasu, a jak go mam, to trzeba zrobić to, tamto w domu, a to przed. Tydzień temu wykopałam warzywa, wszyscy mieli dookoła wykopane, i co? Nic im nie było... Kanny i dalie ściął ten przymrozek - liście, a tym nic. Wczoraj wykopałam kanny i dalieJeszcze w październiku kwitły mi. Mieczyki mam wykopane, ale w ubiegłym roku zostawiłam takie małe cebulki, przetrwały. Jeszcze musiałam wczoraj siatką do ochrony drzew osłonić drzewka i krzewy, które uwielbiają sarny. Miałam drzewka owocowe posadzone, już kwitły wiosną, cieszyłam się do momentu, kiedy nie zobaczyłam obgryzionych i połamanych. Ja sadu nie zakładałam, chciałam jabłoń wczesną i późniejszą, gruszę, wiśnię i czereśnię. Rosły 2 lata - zabezpieczone tą plastikową siatką. Sarenki zostawiły mi czereśnię
Wisienka, której zostało pół zaskoczyła mnie, bo wyrosło kilka kwiatków.
Nie mam tam ogrodzenia, stąd kombinuję z zabezpieczeniem teraz drzewek porządniej![]()
Poza tym Aniu u mnie praca - domek, jeszcze jakieś dłubania przed domkiem, powoli do przodu. Zwolniliśmy tempo, bo Misiek pracuje za granicą. Przyjedzie na kilka dni to coś dłubnie![]()
Co do świąt...
Ja podobnie jak DPS uwielbiam te przygotowania, tylko nie w listopadzie na miłość boskąW tym miesiącu to mogę zarobić ciasto na pierniczki od Megpi, które leży m-c
Potem uwielbiam widok choinki - te bombki, światełka. Chyba mam to od dzieciństwa. Pamiętam jeszcze choinkę u babci - lampki białe zapinane na żabkach, te piękne bombki... teraz są podobne takie drogie. Ubieraliśmy choinkę w Wigilię - wnuki, zaś z kuchni unosiły się zapachy kapusty, grzybów, wymieszane z zapachem ciast. Krzątanina w kuchni była...
Dzisiaj mając swój dom uwielbiam kiedy przeplatają się w nim zapachy i świeci choinka w święta. Tylko nie szaleję tak jak to kiedyś było z potrawami.
Teraz nie ma tak jak dawniej...
Jeździliśmy (rodzice ja i mój brat) do babci jednej i drugiej na święta. Pociągi poopóźniane nawet o kilka godzin, mróz. Tutaj zawsze przypomina mi się Kaczmarskiego piosenka Poczekalnia, a raczej jej te słowa: "... siedzieliśmy w poczekalni bo na dworze mróz i ziąb, do pociągu sporo czasu jeszcze było [...] Więc rzucamy się do wyjścia na perony. Ale w miejscu nas zatrzymał megafonów zgrzyt i pisk: - To nie wasz pociąg - ogłosiły megafony."
Wysiedliśmy na stacji i szliśmy w mróz i śnieg 5 km do wsi, gdzie mieszkała babcia. Gdy byliśmy na górce widać było światła w domach na wsi... palce w butach sztywniały, ale na ten widok człowiek się cieszył.
Teraz mamy zniechęcenie, bo listopad i już przesyt i wkoło angielskie piosenki świąteczne. Choinki już poubierane, bombki plastikowe, lampki z melodyjkami, że szlag człeka nieraz trafia, bo co sklep, to słychać to samo... jak na karuzeli
A ktoś z Was widział na grobach u zmarłych dynie ze świeczką? Ja będąc na jednym z cmentarzy widziałam.
To co...
To chyba wystarczy tego postu i tych mazgroł... Życzę zdrówka na te chłodniejsze dni i Was Wszystkich pozdrawiam
P.S. Przepraszam za tak krótkiego posta, następnym razem na pewno będzie dłuższy.![]()
Dziennik takiej_ja LMB 01
Komentarze do mojego dziennika
http://forum.muratordom.pl/showthrea...e-Pań-z-koła-)))
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy, ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy
Dostępne w wersji mobilnej
Aniu, dzięki za wizytę i ciasto
Pozdrawiamy![]()
Dostępne w wersji mobilnej