Napisał
Robi25
Witam.
Dzisiaj murarze rozpoczęli murowanie ścian. Ściany zewnętrzne będą z pustaka ceramicznego 30. Kupiłem folię (szer. 40cm) do izolacji poziomej. Jak pojechałem zobaczyć jak przebiega praca to troszkę się wkurzyłem bo:
- izolacja pozioma ułożona od zewnątrz równo z bloczkiem (od wewnątrz sporo jej zwisa) a pustak ceramiczny wystaje po ok 3 cm z każdej strony bloczka więc wilgoć chyba będzie miała możliwość wejścia na ścianę
- w kilku miejscach izolacja pozioma ułożona krzywo tak, że brakuje około 1 cm do przykrycia całego bloczka
- panowie murarze rozkładając zaprawę stosują jakąś zasadę ułożenia w dówch pasach a środek pod pustakiem pusty twierdząc, że tak się lepiej układa pustaki i po dociśnięciu i tak się równo rozłoży (kazałem im zdjąć jeden bloczek i okazało się że zaprawa sie rozłożyła, ale niestety i tak na środku bloczka została przestrzeń bez zaprawy
Niestety jak przyjechał, to narożniki były już wystawione bo muruje trzech murarzy więc szybko im to idzie.
Jaka jest wasza opinia na ten temat? Może ja się mylę i ich sposób jest prawidłowy?
Pozdrawiam