100-letnia kamienica - płyty MFP zamiast G-K na sufit i ściany?

[p.august]

Witam,

remontuję mieszkanie na parterze w 100-letniej kamienicy - usunąłem 2 ścianki działowe z desek oraz tynki ze ścian i sufitu, Podłoga na stropie Kleina wymieniona (styrobeton + wylewka). Pomieszczenie ma teraz ok. 8,5 x 4,5 m.
Nowe tynki na ścianach były już robione 2 razy - płaciłem i skuwałem!... Karygodnie krzywe, popękane, odparzone - czyli znów widać cegły z resztkami skutego tynku/tynków.
Na suficie zostały deski z "milionem" gwoździ, dość dziadowskie... Legary widać, odstępy ca 80 cm (dokładnie jeszcze nie mierzyłem).
Postanowiłem zerwać również te deski - będą same legary, pomiędzy które wygodnie włożę wełnę (nad legarami widać deski/podłogę mieszkania na piętrze). Legary są zapewne trochę ugięte / brak poziomu...
Tyle wstępu...

Ponieważ nie lubię płyt g-k (z wielu powodów), wymyśliłem płyty MFP 12 mm - na sufit i ściany! Można je malować, tapetować, kłaść płytki - co kto woli... Ścianki łazienki też zrobię z MFP zamiast już stojących z Silki E12.
Co o tym myślicie? Są dość ciężkie, ale za to bardzo stabilne, wilgocioodporne...
Legary wytrzymają? Zamierzam profile CD wieszać na "grzybkach" przykręconych do legarów. A może przykręcać płyty bezpośrednio do legarów po ich wyrównaniu?
Ściany też zrobiłbym z płyt MFP na stelażu UD/CD zamiast tynku - głupie pomysły czy OK? W Castoramie kilku doradców poparło ten pomysł...

Pozdrawiam i bardzo dziękuję za rady i wskazówki!

PS. Rozmawiałem właśnie ponad godzinę z doradcą technicznym Pfleiderera - powinno być OK.

[kamihi]

Moim zdaniem lepiej płyty KG . Domyślam się że ich nie lubisz bo łączenia ci pękają itp. Jak dla mnie płyty kartongips to łatwiejsza tańsza i leżejsza praca , ale jak nie czujesz się na siłach to daj MFP ( wszystko zależy od ciebie czym ci się lepiej robi i jak planujesz wykończyć ich powierzchnię . ) ps. Obojętnie które płyty wybierzesz bezpośrednio do legarów lepiej nie kręcić ( lepszy stelaż) KOŁO JUŻ ZOSTAŁO WYMYŚLONE

[p.august]

Pęknięcia płyt G-K to najmniejszy problem, bo i tak położę tapety, na suficie chyba też
Ważniejsze jest zawieszenie żyrandola, szafek kuchennych, obrazów, przykręcenie listw podłogowych, wgniecenia po stuknięciu, pochłanianie wilgoci itp. itd...
Mocowanie do legarów byłoby stabilniejsze, nie straciłbym też wysokości pomieszczenia, ale wątpię, czy wyrobię poziom - czyli "grzybki" i profile CD