Z rachunku ekonomicznego wynika, że PC jest tańsza. Trochę droższa na etapie instalacji, ale się zwraca.
Policz czas używania 15 lat i rachunki za węgiel średnio 60% wyższe niż za prąd w taniej taryfie do PC.
Mi pompa brała przez ostatnie dni średnio 3zł prądu na dobę. Od października średnio 3,49zł na dzień. Na sąsiednim wątku bieżące zużycie węgla to minimum 6-7kg na dobę. I to trzeba mieć duże umiejętności palacza do tego. Kosztowo wychodzi 60% więcej.
Kocioł kosztuje 5-7 tys. Pompę PW zainstalujesz już za 20 tys. GW za 30 tys. na gotowo. Wychodzi przez 15 lat używania to samo? Wychodzi.
Tylko że z pompą masz czysto, sąsiadów nie trujesz i siebie i wieczory spędzasz sam na sam z żoną, a nie z piecem.
A stopniowo - czy chcemy czy nie - węgiel będzie coraz mniej opłacalną formą ogrzewania.