Wylany chudziak do wody

[Anax]

Witam

Mam problem, otóż w dniu dzisiejszym wylano mi chudziaka pod ławy fundamentowe. Problem polega na tym, że beton (B10) wylano do przygotowanych wykopów, w których nazbierało się wody podskórnej tak około 10 cm. KierBud twierdzi, że to nic nie szkodzi, bo jak chudziak ściągnie, to pozostałość wody wypompuje ustawi szalunki i dopiero wyleje beton (B25 W6) na właściwe ławy. Wydaje się logiczne, ale martwi mnie czy ten chudziak wylany do wody spełni swoje zadanie ?. Z tego co widziałem to w niektórych miejscach brzegi wykopów załamały się i ziemia poleciała na świeży beton. Co prawda został wybrany ale mam stracha co do jakości tego chudziaka.
Poniżej fotki.

[Andrzej733]

Jakie zadanie ma spełnić chudziak?

[Anax]

Chudziak ma być taką "higieną" dla zbrojenia, zamiast stawiać zbrojenie na bloczkach ułożonych na ziemi, wylano chudziak.

[DEMCIA]

Woda powinna zostać wypompowana, rozmiękczony grunt 5-15cm wybrany i dopiero wtedy wylany chudziak.
A teraz..hmm...zacznij od zmiany kb

[Anax]

To zawsze mogę zrobić, pytanie czy zasłużył sobie na to. Najpierw muszę mieć pewność, że to co zostało zrobione będzie miało negatywne skutki na przyszłość np. pękanie fundamentów. Czyli rozumiem, że powinienem wszystko wybrać, łącznie z rozmiękczonym podłożem i dopiero zalać na nowo do suchych wykopów beton.

[DEMCIA]

Tak to powinno być zrobione i tak się robi. Nie czeka się kiedy woda opadowa zaleje wykopy. Przy wodzie gruntowej i jej niewielkich wyciekach, dno wykopu zasypuje się suchym betonem klasy B10...ale nigdy nie leje się z gruchy betonu B10 do wody w wykopie

[Anax]

No to zonk, poniesione koszty pójdą w błoto i będą dodatkowe. Chyba coś mnie zaraz trafi.

[sylwekr]

No to zonk, poniesione koszty pójdą w błoto i będą dodatkowe. Chyba coś mnie zaraz trafi.

Dom powinien stać na stabilnym podłożu, a bedziesz miał w błocie wymieszanym z betonem. Jeśli teraz nie poprawią, to zapytaj jaki będą mieli pomysł na pękające ściany jak budynek zacznie na tym osiadać....

[Qba30]

Tak jak piszą poprzednicy. Grunt pod "chudziak" powinien być już dobrze przygotowany przez dogęszczenie, powinien być stabilny. Jeśli w wykopie stała woda to obrazowo mówiąc wylali podkład na galaretę.

[piotrek0m]

Nie leje się betonu na ławy w rozmiękczony grunt, ponieważ beton na dnie miesza się z błotem i powstaje mieszanka błotnista ... nie wiadomo na jakiej wysokości nastąpiło przemieszanie i jakie parametry ma taki błoto-beton. Dlatego też w takich warunkach należy pogłębić wykop pod ławy i na dno wylać beton np klasy B10 celem ustabilizowania podłoża. Beton podkładowy lejesz normalnie w błoto - nie ma on znaczenia konstrukcyjnego dla budynku, więc to że się wymiesza z błotem nie szkodzi. Chodzi o to, żeby ławy były jednorodne w całym przekroju, bez domieszek.

[Anax]

No to mam już mętlik w głowie. Qba30 napisał, że pod chudziakiem nie może być błota, a piotrek0m , że dla chudziaka podłoże nie ma wielkiego znaczenia. Może przypomną, że nie lałem betonu konstrukcyjnego na ławy, tylko 10 cm warstwę chudziaka B10 jako stabilizacja podłoża i aby zbrojenie miało dobrą otulinę i było mocno odseparowane od ziemi. Beton na właściwe ławy czyli B25 W6 bedę wylewał dopiero po związaniu chudziaka (który wylany został do wody) i oczywiście ustawieniu szalunków.
No i mój problem, to obawy czy aby wylanie chudziaka do wody, ma jakieś znaczenie dla ław, które dopiero będę wylewał.

[piotrek0m]

Może przypomną, że nie lałem betonu konstrukcyjnego na ławy, tylko 10 cm warstwę chudziaka B10 jako stabilizacja podłoża i aby zbrojenie miało dobrą otulinę i było mocno odseparowane od ziemi. Beton na właściwe ławy czyli B25 W6 bedę wylewał dopiero po związaniu chudziaka (który wylany został do wody) i oczywiście ustawieniu szalunków. No i mój problem, to obawy czy aby wylanie chudziaka do wody, ma jakieś znaczenie dla ław, które dopiero będę wylewał.

Nie ma żadnego!
Dokładnie tak robiłem, beton B10 jako podkład na dno wykopu, u mnie został wylany i wymieszał się z rozmoczoną gliną! Beton podkładowy stanowi separację i stabilizację podłoża na czas lania ław. Nie pełni funkcji wytrzymałościowej. Można oczywiście zamiast betonu sypać tam piasek, żwir, ale szybciej i wygodniej jest wlać beton. Tak jak pisałem jego zadaniem jest ustabilizowanie podłoża i niedopuszczenie do wymieszania betonu ław z gruntem. Beton leje się z wysokości, ze sporą siłą wpada na dno wykopu i powoduje dodatkowe mieszanie podłoża. Po 3 latach od wybudowania mojego domu nie powstały żadne pęknięcia, tylko delikatne rysy na styku ściany szczytowej z wieńcem. Ściana szczytowa jak wiemy jest słabo stabilizowana i przed uzyskaniem stabilizacji np. zabudową poddasza, bardziej pracuje.

[Anax]

Jadę na działkę zobaczyć jak to dzisiaj wygląda, zrobię fotki i wrzucę na forum. Będzie jeszcze inspektor nadzoru inwestorskiego, on jeszcze się wypowie co z tym fantem zrobić. Wnioski opiszę na forum.

[wg39070]

Beton na ławy lałem prosto w kanały, bez żadnego chudziaka, klasa B-30, zbrojenie oparte na kostkach brukowych, żeby nie spoczywało na ziemi.

[domino34]

Beton na ławy lałem prosto w kanały, bez żadnego chudziaka, klasa B-30, zbrojenie oparte na kostkach brukowych, żeby nie spoczywało na ziemi.

Przeczytałeś chociaż pierwszy post? Tak można zrobić jak nie ma wody... A tu problemem jest, że wlazła woda

Normalnie jeśli woda wlazła do należy ją usunąć. Można to zrobić kopiąc obok wykopu głębszy dół i na bieżąco pompować tą wodę do niego. Dopiero do osuszonego wykopu powinno się nalać betonu. To nie hydrobudowa....

[wg39070]

Przeczytałeś chociaż pierwszy post? Tak można zrobić jak nie ma wody... A tu problemem jest, że wlazła woda

Normalnie jeśli woda wlazła do należy ją usunąć. Można to zrobić kopiąc obok wykopu głębszy dół i na bieżąco pompować tą wodę do niego. Dopiero do osuszonego wykopu powinno się nalać betonu. To nie hydrobudowa....

Zapomniałem dopisać, wody w wykopie miałem miejscami około 5 cm. Beton wyparł wodę na wierzch, nie przeszkodziło to w jego związaniu.

[wg39070]

Nie obrażaj, dobrze?

[domino34]

Nie obrażaj, dobrze?

Nie obrażam Cię, po prostu nie podsuwaj nikomu takich rozwiązań.

[wg39070]

Nie obrażam Cię, po prostu nie podsuwaj nikomu takich rozwiązań.

To nie był post do Ciebie tylko do "link2jack". On ten post zaraz usunął. A swoją drogą to czy moje rozwiązanie jest złe, aby nikomu go nie podsuwać? Ten chudziak pod ławą fundamentową tak na prawdę do niczego nie służy. Lejemy fundamenty z porządnych betonów a pod spodem "chudziak". Ja też w projekcie miałem podsypkę z półsuchego chudego betonu ale nie robiłem tego. Pozdrawiam.

[domino34]

To nie był post do Ciebie tylko do "link2jack". On ten post zaraz usunął. A swoją drogą to czy moje rozwiązanie jest złe, aby nikomu go nie podsuwać? Ten chudziak pod ławą fundamentową tak na prawdę do niczego nie służy. Lejemy fundamenty z porządnych betonów a pod spodem "chudziak". Ja też w projekcie miałem podsypkę z półsuchego chudego betonu ale nie robiłem tego. Pozdrawiam.

Ja u siebie miałem tak, że nalazło wody po burzy i kierownik, i murarz zgodnie stwierdzili, że należy usunąć wodę i błoto, podkopać wykop i wylać. Też zrobili to bez chudziaka, ale do osuszonego wykopu i też na kostkach podwiesili zbrojenie.