A właśnie, że nie, że nie spawają! Przykręcacze nie przykręcają bo pada.
Jakiś problem wystąpił z wysokością, nie dogadały się w tym zakresie skrzydła bramy ze słupkami a siłowniki odmówiły współpracy do czasu porozumienia ... Nadal więc robię (tym razem ja) za pilota ... wrrryyyy ...
Ale piździ! Jak to dzisiaj na szajsie ktoś cudownie zauważył: "Sezon na "k...wa jak zimno" zamiast "cześć" uważam za otwarty!"