Skoro cena wychodzi podobna to patrz na to jak pracuje ekipa a nie na to czy facet ma koparkę i szalunki.
Jeśli nie ma jakiś różnic w jakości prac to wygodniejszy jest ten od szalunków.
Natomiast nie kieruj sie tylko ceną bo to niestety często wychodzi bokiem.
Wiem coś o tym z autopsji...
btw
Z deskami szalunkowymi to różnie bywa.
Ja wykorzystałem je najpierw na strop parteru , później drugą stronę strop piętra a na koniec poszły po kąpieli w drewnochronie na pełne deskowanie dachu.
A i tak mi zabrakło ze 2m3 na deskowania schodów, ogrodzenia itp
Jednak już na etapie projektowania wiedziałem że nie interesuje mnie żadna membrana tylko pełne deskowanie i papa pod blachę na rąbek.
Stemple w wiekszości sprzedałem dalej tracąc ok 2zł/szt.