Dzięki. Szybkość nie taka jak zakładałem, miało być szybciej
Na wstępie małe sprostowanie. Prąd z fotowoltaiki nie służy tylko do grzania. To taki błąd myślowy często spotykany podczas porównywania solarów do fotowoltaiki. Prąd to prąd, potrzebujemy go do prania, gotowania, oglądania TV, podgrzewania wody itp. W zależności od usłonecznienia i naszego zapotrzebowania mamy różne dni, raz mamy nadwyżki a raz nie. Akumulatorów na razie nie mamy więc akumulatorem jest "sieć". Nie ma takiego czegoś, że najpierw oddajemy prąd a potem jeśli potrzebujemy to go kupujemy. To co produkujemy to w pierwszej kolejności idzie na nasze potrzeby a reszta dopiero leci do sieci. Proste to jest, tylko trzeba o tym na spokojnie poczytać i przeanalizować.
Tak właśnie jest. Ogrzewanie domu jest realizowane za pomocą mat. Nie mamy kominka i innych systemów grzewczych. Z pompy ciepła zrezygnowałem tylko dlatego żeby uprościć instalacje w domu. Brak rurek ogrzewania podłogowego, buforów itp znacznie ułatwił nam budowę i życie. Zawsze to parę problemów wykonawczych mniej a zawsze się one zdarzają, mniejsze lub większe. Poza tym nie chciałem zabierać z metrażu powierzchni potrzebnej na kotłownię. Unikaliśmy wszelkich komplikacji na etapie projektowania i podczas budowy i głównie dlatego mamy maty.
Tak, moc paneli jest dobrana do mocy mat grzejących. Inaczej sobie tego nie wyobrażam. Zresztą tak czy siak to instalacja fotowoltaiczna nie ma zupełnie sensu jeśli nie pokrywa zapotrzebowania na energię w domu. Jaki jest sens kłaść na dach np.4 kVp jeśli w dni pochmurne, deszczowe czy przy zaśnieżonych panelach mamy niewielkie uzyski, pozwalające jedynie na naładowanie komórki czy laptopa? Nie ma tu logiki