Modrzewie ma sasiad ok 100-120 metrow od mojej działki. Mam dwie odmiany świerków i ochojnik atakuje tylko jedna... wyczytałem w necie, ze nalezy pryskac albo podlewac i zrywać zainfekowane pędy... co do oprysku ok - ale boli mnie to obrywanie... Polec proszę wg Ciebie najlepszy środek jaki znasz (moze byc na pw - coby reklamy nie robić).