Sąsiedzi zalali mi "mały" pokój w bloku. Za remont wziąłem się sam. Od zalania minęło 4 tygodnie - pokój wysechł.
Na suficie jest łączenie płyt, w którym musiałem skuć stary tynk. Szparę i dziury wypełniłem gipsem budowlanym "Dolina Nidy"-jak na załączonych do tematu zdjęciach. Nakładałem go w warstwie ok 2 cm, to było w piątek 26 czerwca.
Gips jest jeszcze w niektórych miejscach wilgotny (tam, gdzie wypełniałem największe dziury). Jest twardy. Przed nałożeniem powierzchnie spryskałem wodą.
Za tydzień mam zaplanowany urlop i zależy mi na jak najszybszym skończeniu remontu. Stąd moje pytania:
1. Czy można położyć gładź szpachlową na lekko wilgotny gips budowlany?
2. Jeśli nie można - czy osuszacz powietrza przez 1-3 doby pomoże w szybkim wyschnięciu tynku na tyle, aby można było położyć gładź i następnie tapetować?
3. po wyschnięciu gipsu - jaką inna zaprawą wyrównać sufit tak (nierówności do 1 cm), żeby jak najszybciej wyschła?
Z góry dziękuję i pozdrawiam