Wczoraj kolega pokazywał mi przez 5 godzin KNXa w swoim domu. Ma raczej podstawowe funkcje jak sterowanie oświetleniem, roletami i ogrzewaniem podłogowym (elektrycznym). Dorabia sterowanie rekuperatorem. Obadałem całą szafę, wszystkie połączenia i jednostki wykonawcze KNX, S-ki itd. Potem przy kompie jak działa ETS i jak się integruje z HA.
Moje wrażenia:
- trzeba przemyśleć szafę, ale jest sporo materiału w sieci jak ją zaprojektować. Osobiście nie chcę żadnego elementu elektronicznego poza szafą/serwerownią.
- wszystkie włączniki świateł są zrobione jako zwykłe włączniki, pospinane w gwiazdę na skrętce cat 5 albo 6. Kompletnie nie rozumiem co ma w takiej architekturze być kosztownego, bo chyba nie te złączki w rozdzielnicy i tak zrobię u siebie.
- programowanie "akcji" w KNX nie jest trudne, jest zawiłe, ale spokojnie do opanowania. Robi się dość rzadko więc można przeboleć.
- ETS jest programem specjalistycznym i nikt z rodziny o nie ogarnie w razie gdyby mnie zabrakło na podorędziu. Mam jednak wątpliwości, czy nie byłoby podobnie z każdym innym systemem SH.
- podmiana zepsutego modułu wykonawczego to pojedyncze minuty włącznie z zaprogramowaniem.
- logika zaszyta w produktach KNX od Satela jest prosta, wręcz podstawowa. Nie wiem, jak by się sprawdzał KNX w bardziej wymyślnych konfiguracjach.
Ogólnie KNX działa temu koledze, choć go sam robił bez żadnego szkolenia, ale przy pomocy kuzyna. Teraz sam umie podłączyć rekuperator, kupić bramkę do modbusa, wszystko spiąć. To naprawdę nie rocket science.
Wizualizacja: HA coś tam pokazuje, można z telefonu sterować generalnie całym domem. Na ścianę trafi tablet z zainstalowanym klientem HA (pewnie webowym).
Moje zdanie jest takie, że KNX byłby drogi, gdyby kupować czujniki czy jakieś bajery z obsługą KNX, ale przecież są inne protokoły i integracje z nimi. Urządzenia wcale nie wychodzą drogo. Jako centrum sterowania można użyć HA, ale jest to bezpieczne, bo jak padnie taki "serwer", to KNX działa dalej. HA jest wygodną dostawką do rdzenia automatyki domowej.
Muszę się jeszcze zorientować mocniej z kwestii czujników wszelkiej maści oraz jak sterować silnikami w wentylatorach wentylacji mechanicznej. W każdym razie KNX odżywa po spięciu go poprzez bramkę z HA i wygląda ludzko. Tyle pierwsze wrażenia.