1. Ja zmieniałem tylko krzywe, ew. ograniczałem moc maksymalną w samym piecu, żeby nie startował "z piskiem opon"
2. U mnie grzejniki są chyba standardowe - nie wiem jakie byłyby przewymiarowane. W każdym razie kiedy pracowałem nad ustawieniami (przed przeprowadzką) otworzyłem wszystkie termostaty i ustawiałem krzywe tak, aby uzyskać maks. 21 stopni C na piętrze. Nastawy to 29 pocz., 48 końc., 52 max. Wpływ pomieszczenia 0. Trzyma wszystko jak należy, nastawy temperatur mam na poziomie 19oC w dzień, 18,5oC w nocy. Problem mam tylko z tym ich przegrzewaniem kiedy kocioł grzeje zasobnik, więc w tej chwili i tak przykręcam termostatami.
3. Z automatu, co dwa tygodnie.