Projekt kuchni - wizualizacje

[Sylwia $]

Twoje pomysły powinnaś sobie wizualizować. Bo samo mówienie o wyspie w innym kolorze niewiele pomoże, skoro nawet nie wiesza jaki docelowo chcesz kolor kuchni.
Może znajdź w necie sobie jakąś realizację podobną do tego co planujesz.

Dzięki za wizualizację. Jednak zabudowa musi być w „L” bo tak mam ułożone płytki na ścianie i tak są zrobione gniazdka i kanał wentylacyjny.
Jeżeli chodzi o kolory to wiem, że będzie to albo beż albo szary. Mam dylematy tylko bo:
1. Na ścianie ma beżowo szare cegiełki
2. Na podłodze będzie jasny kremowy z beżowymi zamazami gres
3. Jeżeli zrobię szare szafki z jasnym laminowanym blatem coś na wzór kamienia (na oryginalny kamień mnie nie stać) to czy nie będzie to nudne i mdłe? No i jaka lodówka do tego? Srebrna? Czarna? Jaki zlew? Beżowy a może czarny? Jakie uchwyty szafek?
4. Jeżeli zrobię beżowe fronty to znowu rozterki jaki blat żeby mdło nie było? Nie bardzo podobają mi się te drewnopodobne więc nie chcę takiego. Może jakiś ciemny laminat? No i te same problemy z lodówką i zlewem….

[Elfir]

Może beżowa, z ciemnym blatem?

Coć jak tu


niestety trudno znaleźć sensowne aranżacje z bezowymi płytkami.

[Elfir]

Bo najczęściej są kuchnie w drewnie do beżu:


jeszcze coś takiego znalazłam - kremowa kuchnia:

[Sylwia $]

Dzięki Elfir za poświęcony czas. Faktycznie z tymi beżowymi płytkami to jazda jest. A myślałam, że akurat ten kolor jest neutralny. Jutro stolarz będzie montował zabudowę w łazience więc podpytam się go może on naprowadzi mnie na jakieś rozwiązanie. Póki co wertuję dalej Internet. Daję sobie czas do przyszłej niedzieli z decyzją. Zrobię jeszcze „burzę mózgów” z mężem i może dojdziemy do porozumienia kuchennego.

[nk]

Faktycznie z tymi beżowymi płytkami to jazda jest. A myślałam, że akurat ten kolor jest neutralny.

To jest wyzwanie dla ambitnych i tych, którzy potrafią zachować swoje preferencje w biało-szaro-czarnej modzie. Na pocieszenie Ci powiem, że my też lawirujemy wśród tych ciepłych barw i dowiadujemy się co krok, że brązu/beżu brakuje lub został wycofany, bo ludzie tylko szary, szary, szary... ale dajemy radę. Faktycznie drewno (może nie bielone) będzie Twoim sprzymierzeńcem. Nagrodą będzie przytulne wnętrze, ponadczasowe.

[Sylwia $]

To jest wyzwanie dla ambitnych

Oj tak chyba to jest wyzwanie. Ja jestem bardzo uniwersalna i klasyczna. Nie lubię kierować się ślepo modą. Zawsze szukam jakiś pośrednich rozwiązań. Z płytkami na ścianę do kuchni też mieliśmy sporo kłopotów bo ja chciałam małe kwadratowe i NIGDZIE takich nie było. Wszędzie słyszałam, że już tak nikt nie robi! Co do moich dylematów kuchennych to chyba zapiszę na kartce wszystkie za i przeciw różnym pomysłom, spiszę wszystko co mi się podoba a czego nigdy bym nie chciała no i ogarnę może te setki zdjęć inspiracji z Internetu. A i oczywiście poszukam jeszcze tego drewna.
Dzięki

[margha]

Witajcie,
Potrzebuje Waszej pomocy i świeżego oka w celu oceny projktu małej kuchni szer 243cmxgł 205cm wysokośc 256cm. Kolory nie są aż tak istotne blat prawdopodobnie szary, szafki mdf białe mat.
Czy ułożenie szafek jest ok?
Lodówka już stoi i jest wolnostojąca.
Nad zlewem jest okno.

[nk]

Ja również mam prośbę o Waszą opinię. Mamy rzut kuchni, w którym inny będzie okap (kominowy, poziomy, 90 cm szeroki), płyta 80 cm szer. a w miejscu, z którego jest rzut, będzie półwysep z barkiem szerokości 120 cm.
Mamy taki dylemat. Zastanawiamy się czy nie lepiej przenieść ten zlew (60 cm, będzie 1,5 komory bez okapu, raczej stalowy, podwieszany) na lewo tuż obok słupka. Miałoby to następujące zalety: więcej blatu roboczego doświetlonego oknem, zainstalowanie zmywarki w centralnej szafce, czyli ergonomicznie na prawo od zlewu, gdyż teraz jest przy słupku, czyli na lewo od zlewu. No i wreszcie zlew będzie bardziej przy fragmencie ściany, czyli ewentualne rozchlapywanie pójdzie na ścianę, a nie na okno. Dodatkowo przeniesienie zlewu sprawi, że tuż nad zlewem możemy mieć suszarkę/ociekacz, bo szerokości tych górnych szafek są większe od dolnych. Może macie jeszcze jakieś inne sugestie?
Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc!

[Elfir]

Znów problem z trójkątem roboczym - piekarnik i lodówka powinny być na odwrót.

[nk]

Znów problem z trójkątem roboczym - piekarnik i lodówka powinny być na odwrót.

Tak,masz rację. Jedyne co mam na usprawiedliwienie, to że jestem leworęczny, a tacy mają trochę "na odwrót". Reszta rodziny jest jednak praworęczna.
Co zrobić ze zlewem - dosunąć do słupka?

[Elfir]

nie. moim zdaniem blat potrzebny jest po obu stronach zlewu. gdzie jest zmywarka?

[Stanowska]

No a gdzie może być w tym ustawieniu zmywarka?
Chyba tylko obok piekarnika, nie?

[nk]

O, dziękuję, Drogie Panie!
Wg tego projektu zmywarka jest między zlewem a słupkiem-piekarnikiem. Gdybyśmy przenieśli zlew na lewo, tuż obok pikarnika, to zmywarka znalazłaby się po prawej od zlewu, czyli dla praworęcznego bardziej ergonomicznie - przepłukać garnek w zlewie i odstawić do zmywarki prawą ręką.

[Stanowska]

Znów problem z trójkątem roboczym - piekarnik i lodówka powinny być na odwrót.

Znów narzucasz swoje wizje o jakimś tam trójkącie roboczym i mieszasz ludziom w głowach.
Nic NIE POWINNO być na odwrót! Nie w takim metrażu!
Tobie chyba ciągle myli się kuchnia przemysłowa (w hotelach, restauracjach) z kuchnią domową.

[Stanowska]

zmywarka znalazłaby się po prawej od zlewu, czyli dla praworęcznego bardziej ergonomicznie

Wy macie jakąś schizę z tą leworęcznością?
Co za różnica, czy włożysz lewą, czy prawą ręką naczynia do zmywarki? Czy otworzysz prawą, czy lewą ręka lodówkę? Proszę cie... przestań z igły robić wideł!
No chyba, że masz tylko jedną, lewą rękę i wstydzisz się do tego przyznać? No ale to tym bardziej napisz, że tak jest, wtedy będzie zasadne przekonstruowanie tej kuchni dla osoby jednoręcznej.

[pestka56]

nk, a możesz wrzucić plan kuchni? Będzie lepszy obraz całości

[Elfir]

No a gdzie może być w tym ustawieniu zmywarka?
Chyba tylko obok piekarnika, nie?

Może być pod piekarnikiem. Można inaczej ustawić szafkę narożnikową.
Właśnie po to jest rysunek, by sobie wszytko poustawiać "na sucho" by było idealnie.

A skoro ergonomia w kuchni dla ciebie jest bzdurą, to twoja sprawa. Ludziom z reguły jednak zależy, by mieć wygodnie a nie byle jak.

[nk]

Wy macie jakąś schizę z tą leworęcznością?
Co za różnica, czy włożysz lewą, czy prawą ręką naczynia do zmywarki? Czy otworzysz prawą, czy lewą ręka lodówkę? Proszę cie... przestań z igły robić wideł!
No chyba, że masz tylko jedną, lewą rękę i wstydzisz się do tego przyznać? No ale to tym bardziej napisz, że tak jest, wtedy będzie zasadne przekonstruowanie tej kuchni dla osoby jednoręcznej.

Dopiero będąc leworęcznym widzi się ile przedmiotów użytku codzinnego jest stworzonych dla (nazwijmy to zaprojektowanych pod energonomię) praworęcznych. Z drugiej strony udowodniono, że to praworęczność, czyli >75% ludzkości jest defektem, gdyż leworęczny jest zazwyczaj oburęczny.
Reasunując, ma to pewne znaczenie.
Skoro nie widzisz problemu, to być może jesteś tak naprawdę leworęczna, która została wychowana jako praworęczna. Tym lepiej dla Ciebie!

Pesteczko Dziękuję, przygotuję rzut kuchni. Mam projekt pomieszczenia bez mebli, muszę dorysować planowane mebelki.

[Stanowska]

Skoro nie widzisz problemu, to być może jesteś tak naprawdę leworęczna, która została wychowana jako praworęczna.

Hmm... być może.
Tylko jak to sprawdzić? Mam się poddać regresji hipnotycznej?

[Elfir]

nk - widzę, że w projekcie masz półwyspę. może płyta na półwyspie?
Robi ci się wówczas piękny, długi blat roboczy



albo schować zlew za lodówką, żeby nie był widoczny z salonu i mieć blat roboczy pod oknem:


lub tak: