Napisał
ida i jacek
problem jest tylko taki ze juz kupilismy pojedynczy karnisz ...
Witam wszystkich.
Ach te karnisze, kurczaczki....
Zawsze polecam karnisze z podwójnymi rurkami ponieważ jest większe pole manewru do popisu.
Asiu na swe usprawiedliwienie powiem tylko, że karnisze kupowałam sporo wcześniej zanim na forum nastała "ERA ASI"
Wiedziałam, że nie chcę zasłon takich typowo do zasłaniania, ale zupełnie nie pomyślałam o masie innych ciekawych rzeczy, które na drugiej rurce powiesić można. Choćby o zasłonach... nie służących zasłanianiu
Co do kryzy - sprawa dla mnie
(O dziwo! - mam tu na myśli moją niekumatość tematu w ogólności, a nie Twoje zdolności klaryfikacyjne ) jest zrozumiała! (
w tym miejscu Beata puchnie z dumy ) Oczywiście biorę tu pod uwagę osobiste przyswojenie tej problematyki w trybie na razie teoretycznym, bowiem nie doszłam jeszcze do praktyki
Taśmę doszywamy do firanki 3 cm od jej górnego brzegu, a sam ścieg musi być ok 1 cm od brzegu taśmy, żeby został dyndający kawałeczek, na który przypniemy żabki. [size=1][/size
](jak napisałaś o tym, że to chiński to od razu wszystko stało się jasne)
A tak przy okazji - ostatnio zaczęłam z resztek firanek, organzy itd szyć malusie i większe torebeczki na różne różności
na malutki czy trochę większy prezencik, jako fajne opakowanie czekoladek, na upchanie w tym pachnącego pout pourri i wsadzenie do szafy... generalnie upycham je wszędzie i każdemu