dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1

    Domyślnie podlogowka bez mieszalnika

    mam pytanie moj hydraulik zaproponowal mi gotowa skrzynke -rozdzielnie do podlogowki bez mieszalnika czy ktos ma tylko pompe obiegowa

    z gory dziekuje

  2. #2
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    pit79

    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Posty
    904
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Ja się jeszcze nie znam dobrze, ale obawiam się ze musisz podać więcej danych. Jak piec itd.
    w skrzynce możesz mieć sam rozdzielacz, a ew pompoy mieszalniki ii inne cholerstwa w kotłowni.

  3. #3

    Domyślnie

    dokladnie tak ale pompa a nie mieszalnik mam pewne obawy
    piec 20kw weglowy

  4. #4
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    pit79

    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Posty
    904
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    no ik możesz mieć samą pompę, a le podejrzewam że musiałbyś mieć piec gazowy jakiś kondensacyjny który byś usatawił na jakiąś tem i tyle , nie wiem czy sam piec by tego nie gonił , bo ma przecież pomopę.

    Ja u siebie na pewno musze stosować mieszalnik bo będzie paliwo stałe.

  5. #5

    Domyślnie

    dzieki za rade
    pozdrawiam

  6. #6

    Domyślnie

    Ja mam jeden obieg grzejniki góra ,podłogłowka dół bez mieszalnika. Podłogówka z rozdzielnika podzielona obiegi (każde pomieszczenie) na każdym obiegu termostaty w boksach. Po początkowych problemach z ustawieniem pieca sprawuje się ok.
    Jeśli chcesz coś zrobić to wstań i zrób to!

  7. #7

    Domyślnie

    Wersja max.

    mieszacz na grzejniki
    mieszacz na podłogowe
    tempratury z krzywej grzewczej
    bezpośrednio zasobnik c.w.u.
    do tego automatyka za ~350euro oddzielnie regulująca wszystkie obiegi z oddzielnych krzywych grzewczych i programów czasowych łącznie z pompą cyrkulacyjną.

    Wersja min.
    mieszacz tylko na podłogowe z napędem stałotemperaturowym regulatorem (mieszacz +napęd 240euro).
    grzejniki bezpośrednio

  8. #8

    Domyślnie

    Ja tam się nie znam, ale u mnie jest tak:
    domek 125 m^2 w tym jakieś 35 m podłogówki, reszta grzejniki. Razem 4 obwody wszystko zebrane w skrzynce. Na powrocie jeden zawór RTL (chyba tak to się nazywa). Nie mam żadnych pompek, mieszaczy czy co tam powinno być. Wszystko zasila piec Vaillant eco coś tam (kondensacyjny). Na każdym z grzejników głowice termostatyczne, sterownik pododowy.
    Podłogówka grzeje wszędzie super - tym steruje tylko piec na podstawie jakiejś tam krzywej, grzejniki dodatkowo odcinają głowice - też ekstra.
    To mój pierwszy sezon grzewczy ale jestem zadowolony całość bezawaryjna i bezobsługowa.
    Może to jakaś chałupnicza konfiguracja, ale działa.
    Pozdrawiam

  9. #9
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Rafi_Z

    Zarejestrowany
    Dec 2008
    Posty
    3

    Domyślnie

    Cytat Napisał grzegorz_si Zobacz post
    To mój pierwszy sezon grzewczy ale jestem zadowolony całość bezawaryjna i bezobsługowa.
    Może to jakaś chałupnicza konfiguracja, ale działa.
    Pozdrawiam
    Mam podobną konfigurację tj. Mniejszy domek bo ok 55m2 czy też ok 65m2 doliczając kotłownię itp. Piec na groszek.+ ruszta wodne na których palę często drewnem dla zmniejszenia kosztu eksploatacji. Mieszalnik 3 drożny zaraz za piecem, kaloryfery wszędzie oprócz kuchni i podłogówki wszędzie tylko nie w sypialni. Rozwiązanie bez osobnego mieszalnika na podłogówkę to totalna pomyłka. Było tak jednak ponieważ pierwszą zimę miałem zaledwie 22m2 do grzania nim powstał salon tak więc na początek zabawa w mieszalniki czy elektrozawory byłaby przesadzona.
    Obecnie grzeję już całość i sporo czasu już palę więc mogę z góry odradzić w robienie podłogówek na skróty jeśli ktoś chce sobie zrobić coś takiego docelowo to niech ma świadomość na co się pisze.
    Po pierwsze wychodzę z założenia że kaloryfery z elektronicznymi termostatami są po to aby np po zadanej temperaturze nocnej szybko podbić temperaturę na dzienną więc wymagają większej temperatury niż gdyby chodziły cały czas, co kłóci się z zasadą działania podłogówki gdzie temperatura wejściowa nie powinna przekraczać 45 stopni co wpływa na zbyt grzejące się podłogi. RTL jest na każdym obwodzie, ale przy skaczących temperaturach przy dopalaniu drewnem i tak się przegrzewają nadto mocno. Generalnie dla sprawniejszego działania podłóg powinienem mocniej skręcić mieszalnik tuż za piecem co znowu mi średnio odpowiada. Prawdziwy kłopot by był gdyby go wcale nie było. Ratuje tak więc trochę tylko mieszacz zaraz za piecem, ale i on pozwala na spore skoki temperatur w obiegu CO tak i też nie bez powodu nie zaleca się stosowania ich do podłogówek jako mieszalnik typowo na nie. Przez skoki temperatur prawdopodobnie pękła mi już jedna płytka w kuchni. Rozwiązanie takie jest dobre tylko dla naprawdę mało wymagających kiedy to nikomu nie robi fakt zbyt ciepłych podłóg i wszystko chodzi niemal całą dobę na stałych temperaturach. Przyznam że mam sporo podłogówek ale nie wszędzie i nie zawsze one chodzą z uwagi na chociażby złe właściwości ciepłych podłóg na układ krążenia. Łazienka czy korytarz czasami chodzą na okrągło podczas gdy resztę włączam sobie w wolny dzień kiedy to siedzę w domu i do południa chodzę na boso itp. Pierwsze co zrobię przy odrobinie kasy to termostaty z elektrozaworami przynajmniej na sekcje kuchenną i salon. Mieszalnik na podłogówki i osobna pompka. Przyznaję że przy tak małej powierzchni choć i dość sporej ilości ogrzewania podłogowego jedna pompka daję radę jeśli zwiększę moc pompki na 2 bieg. Przypomnę tylko że RTL obowiązkowo na każdy obwód osobno. Gęstość rurek u mnie to od 20cm w pomieszczeniu gdzie mam niżej sufit do 15cm w reszcie pomieszczeń. Pozdrawiam.
    Rafał

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony