Nigdy nie jest za późno – czyli nasz pierwszy/ostatni dom

[gaja2]

Jak to pięknie tutaj wszystko zwizualizowałaś! Wszystkie po prostu są cudne Dopiero teraz "osiołkowi w żłobie dano".
Serce najbardziej podpowiada mi wersję 3, ale może zapytam też męża? Tak całkiem wyjątkowo?
Nie jestem tylko do końca pewna, czy w tej wersji wystarczy mi płytek też na boki ... nie pamiętam ile szerokości ma obudowa z boku, a mogę zmierzyć dopiero jutro wieczorem.

[pestka56]

Właśnie w tej wersji wystarczy. Zmieściłam się w 6-ciu kwadratowych.
Tzn. nie jestem pewna czy boki masz węższe niż 48 cm, ale i na to mam radę.

W mailu posłałam Ci duży plik do wydrukowania na A3 z rozkładem poszczególnych płytek. Żebyś mogła panom pod noay podetknąć. Jak ułożyć, żeby wyszło jak na projekcie, gdzie ciąć itp. Można płytki ponumerować wg rysunku.

O taki obrazek. Tylko ten jest internetowy i pewnie gorzej widać.

Na dole te dwa kawałki płytek, to jest to co zostaje z tych 60x60 po pocięciu kafli i obłożeniu obudowy

[gaja2]

Tak, odebrałam maila i wydrukowałam; mam nadzieję, że panom to wystarczy ...bo ja się jeszcze nie doliczyłam
A ta część, która będzie malowana i tynkowana dla mnie najlepiej wygląda jednak w tym najciemniejszym szarym/graficie. Inny kolor jakoś nie bardzo widzę...tzn. u mnie nie będzie pasował. Ściany mam jasnokremowe...ale raczej chłodny odcień, więc chyba będzie dobrze...

[TAR]

do mnie tez wersja grafitowa najbardziej przemawia

[mamik]

Jej, ale ładnie, ja głosuję na kafle wersja 2 i obudowa ciemna do wersji 2

Gaja, patrzyłam na Twoją kabinę, będzie (albo już jest ) super, tak na marginesie, to chyba strasznie podrożały te kabiny, ja swoją kupowałam z ekspozycji, więc była znacznie przeceniona, ale na bank nowe te moje, czyli z drzwiami "do środka" kosztowały dużo mniej niż teraz, wydaje mi się, że kolo 3tysi, a teraz to jakiś szok

[pestka56]

Gaja, możesz dobrać kolor farby do koloru frontu Thormy. To chyba byłoby najlepsze.

Jak kafle przyjadą rozłóż je tak jak są na rysunku. Tzn. front ułóż. Weź taśmę malarską i pozaznaczaj gdzie ma być cięte. A potem ponumeruj kafle na rysunku i te prawdziwe, żeby się panowie nie pomylili.
Ważne jest, żeby wzory się spasowały. Szczególnie na krawędziach front-boki.

Tych kafelków 30x60 masz więcej. Tu potrzeba tylko 5 sztuk.

Kafli 60x60 masz 6 sztuk i tyle wykorzystałam. Z każdego boku jest 11 cm uciętego z szerokości na front i 49 tego co zostaje do położenia na boku. 3 kafle z każdej strony.
Najniższe 2 kafle trzeba jeszcze przyciąć od dołu, żeby się fugi zgodziły z kaflami koronkowymi. I to jest wszystko co zostaje z kwadratowych kafli. Tzn. te dwa kawałki, które są na ostatnim rysunku poniżej kominka.

Jeśli te 49 cm to za mało na bok, można od ściany zostawić kawałek boków nie obłożony kaflami. Tak samo jak na dole obudowy.


To duża frajda dla mnie, że się kominek Wam podoba

[gaja2]

Gaja, możesz dobrać kolor farby do koloru frontu Thormy. To chyba byłoby najlepsze.

Jeśli te 49 cm to za mało na bok, można od ściany zostawić kawałek boków nie obłożony kaflami. Tak samo jak na dole obudowy.

I to jest właśnie to, co rozwiązuje sprawę, gdyby było za mało - no jasne!
Rzeczywiście chyba najlepsze byłoby dobranie koloru farby do koloru wkłądu, ale on jest zdecydowanie ciemny, prawie czarny; nie wiem, czy sie zdecyduję.

[pestka56]

Coś dobierzesz. Ten kominek zniesie wszystko, każdy kolor, byle był zdecydowanie w kontraście do koloru kafli.
Tak patrzę teraz na ten biały i... czemu nie.
Jaki kolor masz na ścianach? Może będzie pasował na obudowie kominka?

[gaja2]

Na ścianach mam bardzo jasny kremowy - Vanilla Cream Beckersa; trudno mi teraz powiedzieć, czy będzie pasował ...być może nawet tak.

[pestka56]

Masz czas na tę decyzję Niech najpierw obudowa kominka dostanie "ubranko".

[gaja2]

Właśnie odebrałam płytki na kominek. Sa piękne!
To zawsze jakieś ryzyko, kiedy się nie widziało na żywo...

[pestka56]

Ja je wcześniej widziałam

To teraz rozłóż je i popatrz jak będą wyglądały w całości

[gaja2]

Wyglada, że temat kominka powoli dobiega końca...bo już ostatnio pisałam tylko na ten temat
No i jednak będzie wersja pierwsza - czyli zabudowa ścianki frontowej z płytkami położonymi pionowo. Dużych płytek było jednak za mało na wersję nr 3, mężowi też się nie podobała, więc bez ogromnego żalu zdecydowałam się na tę pierwszą opcję - po prostu wszystkie były piekne!

Poza tym powoli widać światełko w tunelu. Właściwie oprócz kominka, który jutro ma być skończony, zostały różne detale - skończenie łazienki ( przyklejenie lustra, mocowanie umywalki, kabiny i baterii), umywalka w WC i pomieszczeniu gospodarczym, listwy przypodłogowe w całym domu i tapeta na jednej ścianie w wiatrołapie. Dzisiaj panowie zaczęli ocieplać dom - niestety w drugiej połowie dnia zaczął padać deszcz, który wymusił przerwę.
Parę zdjęć łazienkowo-toaletowych:






...o kurczę, zdjęcia z telefonu robione w pionie jakoś wgrywaja mi się na leżąco.

[pestka56]

Gaja, mam nadzieję, że pokażesz kominek

Na zdjeciach łazienkowych widać łączenie płytek na krawędziach. Nie chciałaś, żeby były przycięte ukośnie?

[gaja2]

No niestety nie dogadałam tego tematu...
Prawie wcale mnie teraz tutaj nie ma, no i to są efekty. Trudno, musi już tak zostać. Na żywo nie rzuca się to aż tak bardzo w oczy... sama byłam zawiedziona, jak zobaczyłam zdjęcie...
Kominek będzie jutro

[mamik]

Gaja, będziecie mieli piękny kominek , taka perełka

a zdjęcia łazienek, to jedno pomieszczenie, czy dwa? Podobają mi się te plytki przy wannie
łączenia u siebie mam szlifowane, ale w jednym miejscu panu nie wyszło i teraz mnie to wkurza za każdym razem jak patrzę

[gaja2]

Jak zobaczyłam płytki, to od razu wiedziałam, że kominek bedzie piękny I jedyny w swoim rodzaju!

Łazienki są dwie...właściwie to za dużo powiedziane, bo jest osobne małe WC (to na pierwszym zdjęciu) i łazienka, na dwóch następnych. Te płytki przy wannie też mi sie bardzo podobają; te same są pod prysznicem.
Wiem, że te łączenia bedą mi przeszkadzać...
Muszę to sobie jakoś zracjonalizować, bo inaczej mnie trafi Teraz wiem, co oznacza, że pańskie oko konia tuczy... Jedną rzecz do poprawki namierzyłam " zdalnie" na zdjęciu; chodziło o linię płytek pod lustrem - pan jakos nie sprawdził i zrobił nieco wyżej, niż miały być; zainterweniowałam i musiał je zdjąć i robic od nowa. Tu niestety zawaliłam ... nie było o tym mowy i prawdę mówiąc nawet się nie zastanawiałam, jakie będa łączenia.

[TAR]

moj kafelkarz w jednym miejscu tez dal ciala, jedna kafla na obudowie wc troche nierowno i wystaje ale musze przywyknac, dobrze ze tak nie widac i nie rzuca sie w oczy. u ciebie myslalam ze to sa alu ramki a to kafle? troche kicha ale skoro nie widac to luzik.

[gaja2]

No nie, to są właśnie ramki aluminiowe.

[mamik]

Znajomi mieszkający w uk śmieją się ze mnie jak "przeżywam" kafelki, tam kładzie się cokolwiek naokoło umywalki i wszyscy szczęśliwi
a u nas, a to fuga nie taka, a to odcień za zimny, a lustro centymetr za wysokie