Przetłumacz to obrazowo przeciętnemu użytkownikowi urządzeń elektrycznych. Mogę postawić skrzynkę Zimnego Lecha, że co najmniej połowa narodu nie ma pojęcia o co chodzi. Gdyby jeszcze wrzucił fotkę bezpieczników, to można by wytłumaczyć. Doopło i zgasło. Na tym kończy się wiedza. Starsi kiedyś wiedzieli jak "podwatować stopkę" , skutkiem czego potem dzwonili na 998.