Wielka płyta. Tego trzeba się pozbywać, bo będzie wielka wyprz jak jakiś zaniedbany blok się poskłada. A i bez tego porównywać takie mieszkanie można z domem z czasów Gierka, a nie z domem budowanym w XXI w.
Do tego Gliwice to może jeszcze nie Detroit. Ale 3,5% zarejestrowanych bezrobotnych wpływa na rynek (dla porównania Warszawa ma 2%).