Napisał
henrykow
Domagasz się odpowiedzi to ja dostaniesz tylko problem jest taki że ty nie rozumiesz co piszesz i co oznaczają pewne skróty. Dwa razy powtarzasz jedno i to samo, w tych sowich kłamstwach zagoniłeś się w kozi róg.
Ale cóż, chcesz to masz, tylko wątpię aby coś to dało bo znając twoje kłamliwe podejście to powiesz że to nie twoje słowa albo że oznaczały co innego.
I był jeszcze jeden post w którym była wzm ia ka o likwidacji konta ale cóż moderacja zadziałała bo nie ostał sie jedynie takie coś
Czyli po tym powyższym bełkocie którego dostałeś na PW widać że było coś na rzeczy.
Ale z drugiej strony z kim tu dyskutować jak ktoś sam o sobie pisze że jest ćpunem i alkoholikiem.
I pytanie do redakcji, czy za ten post jest obrażający czy nie? bo sam już nie wiem jak mam pisać aby nie urazić.
W rzeczy samej są tu zamieszczone same stwierdzenia "poszkodowanego" o "oczernianego" człowieka który twierdzi że ja kłamię. Wyjaśniłem kto jest kłamcą a co do obrażania to czy przedrzeźnianie adwersarza nie jest to forma obrażająca??