niezaimpregnowana więźba już stoi :(

[qwert]

Stawiają mi więźbę, niestety niezaimpregnowaną. Stało się tak, bo w okolicy ,żaden tartek nie impregnuje, a do tego kupiłem ostatnią jaka była w okolicy (odłożona dla rodziny, ale rodzina zrezygnowała, więc sprzedali mi).
okazuje się,że na nową trzeba czekać do marca, więc nie było się co zastanawiać, bo kryć czas.

jak radzicie robić teraz z impregnacją?
w jakich temp. można by ją pomalować?
czy to bardzo źle, jak np murłaty od spodu nie zaimpregnuję, bo już leży na murze?

[Krzysztofik]

Stawiają mi więźbę, niestety niezaimpregnowaną. Stało się tak, bo w okolicy ,żaden tartek nie impregnuje, a do tego kupiłem ostatnią jaka była w okolicy (odłożona dla rodziny, ale rodzina zrezygnowała, więc sprzedali mi).
okazuje się,że na nową trzeba czekać do marca, więc nie było się co zastanawiać, bo kryć czas.

jak radzicie robić teraz z impregnacją?
w jakich temp. można by ją pomalować?
czy to bardzo źle, jak np murłaty od spodu nie zaimpregnuję, bo już leży na murze?
Nie panikuj, kup impregnat najlepiej z jakimś barwnikiem i opryskaj opryskiwaczem(może być taki ogrodowy)
Teraz będziesz miał kilka ciepłych dni :wink:

[pierwek]

ja malowałem wałkiem na teleskopie już postawioną bo wydawało mi się że w tartaku kiepsko to zrobili - ale to było lato... poszły 2 bańki 30ll impregnatu a nie malowałem wszystkiego...
opryskiwaczem chyba będzie dużo się marnować impregnatu - choć robota na pewno będzie przyjemniejsza - o ile w taką pogodę pod chmurką jest to wogóle możliwe...

[brachol]

opryskiwacz - ale trzeba sie liczyc ze stratami albo pedzel bedzie chyba lepszy niz walek

[Barbossa]

raz, a dobrze

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/9e/Skycrane_CH-54_in_corsica.jpg/798px-Skycrane_CH-54_in_corsica.jpg


utrwalisz nie tylko drewno więźby, ale i okolicę

[pierwek]

opryskiwacz - ale trzeba sie liczyc ze stratami albo pedzel bedzie chyba lepszy niz walek

wałek lepszy - wiem bo pędzlem próbowałem też

[Krzysztofik]

opryskiwacz - ale trzeba sie liczyc ze stratami albo pedzel bedzie chyba lepszy niz walek

wałek lepszy - wiem bo pędzlem próbowałem też
Tu nie chodzi o wygląd tu chodzi o skuteczność.
Impregnat jest dokładnie położony metodą natryskową.
Barwnik służy tylko do tego by widzieć gdzie został natryśniety.
Wskazane jest impregnowanie wilgotnego drewna.

[pierwek]

nie pisałem o wyglądzie tylko o tym jak się nakłada impregnat. Poza tym nie wydaje mi się żeby na mokre drewno lepiej było kłaść impregnat. Suche lepiej "pije". A mokre to można tylko trochę pomazać z wierzchu...

[revalidon]

Wskazane jest impregnowanie wilgotnego drewna.

Wskazane jest impregnowanie wilgotnego drewna jedynie metodą zanurzeniową!!! gdyż podcza skąpieli preparaty dostają się do drewna dyfuzyjnie...

Przy metodzie powierzchniowej drewno powinno byc suche, wtedy to roztwór impregnacyjny swobodnie wnika w kapilary drewna /nie może więc tam znajdować się woda/...

kolega barbus nie uważał chyba na lekcjach z ciesiółki...

[Barbossa]

Wskazane jest impregnowanie wilgotnego drewna.

Wskazane jest impregnowanie wilgotnego drewna jedynie metodą zanurzeniową!!! gdyż podcza skąpieli preparaty dostają się do drewna dyfuzyjnie...

Przy metodzie powierzchniowej drewno powinno byc suche, wtedy to roztwór impregnacyjny swobodnie wnika w kapilary drewna /nie może więc tam znajdować się woda/...

kolega barbus nie uważał chyba na lekcjach z ciesiółki...


chyba Cię poe.bało poparańcu jeden

[Mirek_Lewandowski]

Wyluzuj, :wink: bo się, cholera, znów zacznie.. Zdrowia szkoda :D

[Barbossa]

peace inter arma
wyjątek stanowi ta łajza
rzuć się w gnój popaprańcu

[ila66]

rzuć się w gnój popaprańcu
.... impregnacja zanurzeniowa :D

[Barbossa]

:D

no jakoś takie popaprańce mnie biero,

do powiedzenia co o nich myślę...

[revalidon]

Jak zawsze barbus nie masz merytorycznych argumentów... a jeszcze do tego głupoty wypisujesz i ludzi w błąd wprowadzasz...

no cóż, z tego, że może widzisz budowę przez okno nie znaczy, że możesz cokolwiek sensownie doradzić... a wfgnój mozesz się sam rzucić skoro marny tylko procencik twych postów to cos piusanego z sensem...

smutne to, ale prawdziwe...

[revalidon]

Jak zawsze barbus nie masz merytorycznych argumentów... a jeszcze do tego głupoty wypisujesz i ludzi w błąd wprowadzasz...

no cóż, z tego, że może widzisz budowę przez okno nie znaczy, że możesz cokolwiek sensownie doradzić... a wfgnój mozesz się sam rzucić skoro marny tylko procencik twych postów to cos piusanego z sensem...

smutne to, ale prawdziwe...

[revalidon]

aha... i jeszcze jedno barbie, bo rzyucasz tu na lewo i prawo grubym słowem...

jeśli w mojej wypowiedzi jest błąd /odnosnie impregnacji/ proszę o argumenty... anajlepiej radzę zajrzeć:

J. Kotwica "Konstrukcje drewniane w budownictwie tradycyjnym"... przy całej twojej niewiedzy powinieneś wiedzieć, że jest taka książka...

[Barbossa]

smutne to, ale prawdziwe...
że jesteś popaprańcem?
smutne to, ale prawdziwe...

[revalidon]

wybacz, ale nie zniże sie do twego poziomu obrzucania błotem...
czekam na argumenty merytoryczne, ale tych jak zwykle ci brak...

[Krzysztofik]

wybacz, ale nie zniże sie do twego poziomu obrzucania błotem...
czekam na argumenty merytoryczne, ale tych jak zwykle ci brak...



Wskazane jest impregnowanie wilgotnego drewna.


......kolega barbus nie uważał chyba na lekcjach z ciesiółki...


.....
Wskazane jest impregnowanie wilgotnego drewna.
Nigdy nie pisz o uważaniu na lekcjach.
Nigdy nie oglądaj obrazków (np. avatar) bez czytania tekstu, bo taka nauka nie przynosi efektu.
Zajęć z "ciesiółki" nigdy nie miałem a wiadomości posiadam od tych którzy uważali na lekcjach.