PDA

Zobacz pełną wersję : PRĄD W ŁAZIENCE



13-08-2003, 12:43
Może nie całkiem prąd,ale... Instalacja wody ciepłej i zimnej wykonana z rur PCW. Czy należy wykonywać połączenie wyrównawcze łączące wszystkie metalowe części armatury z szyną wyrównawczą i dalej z "ziemią". Jeżeli tak, to w jaki sposób połączyć baterie? Spotkałem się z różnymi pomysłami. Nawet projektant nie poptrafił do końca się wypowiedzieć.

YEYO
13-08-2003, 13:08
Rurki PCW rurkami. Wiadomo nie przewodzą. Ale woda w rurkach już tak. Ja zrobiłem w ten sposób, że do szyny wyrównawczej podłączyłem mosiężne podejścia pod baterie. Mam system KAN więc przy wejściu wody do budynku uziemiłem pierwsze złącze metalowe na rurze PCW.

13-08-2003, 14:38
Cały problem polega na podłąceniu do baterii. Jeżeli norma tego wymaga, to powinni zrobić złączki z podłączeniem do kabla uziemiającego. Przecież ze ściany wystaje 1-2 cm gwintu mosiężnego z prrzejsciówki PCW-Metal. W tynku może nie być gwintu, tylko samo PCW, a wystający ze ściany kabel połączony cybantem z baterią piękny nie jest, choć funkcjonalny.

YEYO
13-08-2003, 14:43
I właśnie w tym problem. U mnie podejścia były całe mosiężne i robiłem to przed tynkowaniem. Dałem opaskę zaciskową (skręcaną) i pod opaskę przewód - tylko na tyle wpadłem.

pawel_l
13-08-2003, 18:08
A może tak któryś z kolegów elektryków policzy jakie napiecie dotykowe może się pojawić na np. baterii zakładając np. słup wody w rurce ok. 2 m?
a drugą ręką dotykamy do czegoś podpiętego do PE.

No i wyjdzie że cała zabawa jest bez sensu.

Podobnie jak kilka innych wymogów w nowych "warunkach technicznych...budynków..": obligatoryjne różnicówki, przeciwprzepięciówki .... Oczywiście jest to potrzbne, ale tam gdzie jest potrzebne (a to można policzyć). To nic tylko lobbing producentów.

tom soyer
14-08-2003, 07:42
A może tak któryś z kolegów elektryków policzy jakie napiecie dotykowe może się pojawić na np. baterii zakładając np. słup wody w rurce ok. 2 m?
a drugą ręką dotykamy do czegoś podpiętego do PE.

No i wyjdzie że cała zabawa jest bez sensu.

Podobnie jak kilka innych wymogów w nowych "warunkach technicznych...budynków..": obligatoryjne różnicówki, przeciwprzepięciówki .... Oczywiście jest to potrzbne, ale tam gdzie jest potrzebne (a to można policzyć). To nic tylko lobbing producentów.

jestes malo ostrozny! mozesz sam sie przekonac robiac tzw. pomiary. Jesli wiesz co to jest nie musze ci tlumaczyc zasadnosci stosowania wyl roznicowopradowych ani szyn wyrownawczych (pomietaj ze prad jest niebezpieczny juz >25mA. ). jesli nie to duzo trzeba by wytlumaczyc. wylaczniki przepieciowe chronia przede wszystkim urzadzenia.

przy okazji: jak chcesz empirycznie okreslic czy musisz dac roznicowke w swojej lazience?

14-08-2003, 07:44
Pytanie do YEYO.
Czy Ty masz faktycznie rury PCW? Jeżeli tak, to skąd wziąłeś tyle gwintu metalowego na opaskę. Może wtopić rurę głębiej i założyć przedłużkę?
A co do "Warunków technicznych.." to może jak je wymyślali to nie było jeszcze rur PCW. Jeżeli chodzi o różnicówkę w łazience i kuchni to jestem za

pawel_l
14-08-2003, 08:46
A może tak któryś z kolegów elektryków policzy jakie napiecie dotykowe może się pojawić na np. baterii zakładając np. słup wody w rurce ok. 2 m?
a drugą ręką dotykamy do czegoś podpiętego do PE.

No i wyjdzie że cała zabawa jest bez sensu.

Podobnie jak kilka innych wymogów w nowych "warunkach technicznych...budynków..": obligatoryjne różnicówki, przeciwprzepięciówki .... Oczywiście jest to potrzbne, ale tam gdzie jest potrzebne (a to można policzyć). To nic tylko lobbing producentów.

jestes malo ostrozny! mozesz sam sie przekonac robiac tzw. pomiary. Jesli wiesz co to jest nie musze ci tlumaczyc zasadnosci stosowania wyl roznicowopradowych ani szyn wyrownawczych (pomietaj ze prad jest niebezpieczny juz >25mA. ). jesli nie to duzo trzeba by wytlumaczyc. wylaczniki przepieciowe chronia przede wszystkim urzadzenia.

przy okazji: jak chcesz empirycznie okreslic czy musisz dac roznicowke w swojej lazience?

Pisałem głównie o połączeniach wyrównawczych armatury przy instalacji wodnej PCV. Dochodzi do takich absurdów że widziałem brodzik akrylowy ze stykiem do PE (swoją drogą ciekawe jak go przymocowali).
A arbitralny nakaz stosowania różnicówek i p.przepięciówek, bez ogladania się na warunki miejscowe jest po prostu urzędniczym absurdem (a może i coś więcej).
A swoją drogą u siebie oczywiście różnicówkę daję - jedną na cały budynek

YEYO
14-08-2003, 09:47
Pytanie do YEYO.
Czy Ty masz faktycznie rury PCW? Jeżeli tak, to skąd wziąłeś tyle gwintu metalowego na opaskę. Może wtopić rurę głębiej i założyć przedłużkę?
A co do "Warunków technicznych.." to może jak je wymyślali to nie było jeszcze rur PCW. Jeżeli chodzi o różnicówkę w łazience i kuchni to jestem za

Mam rury PEX, ale kształtki: trójniki, podejścia, kolanka itd są mosiężne. Opaskę zaciskową (taka z nierdzewki zaciskana śrubą ślimakową) zakładałem na kształtkę i pod nią przewód. Z rurami klejonymi, zgrzewanymi czy też jak są kształtki z zatopionymi gwintami jest faktycznie problem. Nie ma jak podłączyć do szyny. Nowe wymogi są czasami idiotyczne bo jak np. uziemić kanalizację założyć opaskę na rurę z PVC i co to da? Ja robiłem na chłopski rozum co się dało uziemiałem. A może mam jeszcze w grzejnikach powywiercać otwory żeby też uziemić? Z CO uziemiałem rozdzielacze w szafkach i będzie uziemiony piec. Różnicówka jest konieczna i potrzebna jak ktoś tego nie rozumie to nie będę tłumaczył.
Wszystkim proponuję przeczytać:
http://www.sep.com.pl/aktualnosci_sympozjum_wymaganiab.doc
Po lekturze możemy wrócić do dyskusji.

tom soyer
14-08-2003, 09:50
A swoją drogą u siebie oczywiście różnicówkę daję - jedną na cały budynek
jesli dajesz jedna trojfazowa na caly budynek to troche mija sie to z celem. jesli jedna jednofazowa w obwodzie "lazienkowym" to chronisz tylko lazienki ale to tam najlatwiej o porazenia ... szczegolnie jak ktos uzywa golarki albo suszarki w wannie :) albo ma kabine z hydromasazem.
ja zastosowalbym przynajmniej dwie: jedna trojfazowa 300mA jako przeciwpozarowa i ew rozlacznik, i druga na obwody lazienkowe/kuchenne.

pawel_l
14-08-2003, 09:51
[

Różnicówka jest konieczna i potrzebna jak ktoś tego nie rozumie to nie będę tłumaczył.
Wszystkim proponuję przeczytać:
http://www.sep.com.pl/aktualnosci_sympozjum_wymaganiab.doc
Po lekturze możemy wrócić do dyskusji.[/quote]

Różnicówka jest konieczna tam gdzie jest konieczna z punktu widzenia technicznego a nie tam gdzie życzy sobie tego PAN URZĘDNIK (życzy sobie wszędzie). I tyle. Nie kwestionuję sensowności stosowania różnicówek. Jeśli masz wątpliwości odsyłam do prof. Markiewicza z PWr.

YEYO
14-08-2003, 09:56
[

Różnicówka jest konieczna tam gdzie jest konieczna z punktu widzenia technicznego a nie tam gdzie życzy sobie tego PAN URZĘDNIK (życzy sobie wszędzie). I tyle. Nie kwestionuję sensowności stosowania różnicówek. Jeśli masz wątpliwości odsyłam do prof. Markiewicza z PWr.

Z punktu widzenia technicznego różnicówka nie jest potrzebna.
Do działania elektryki wystarczą 2 druty :lol:, a żeby kopło to nawet jeden :D

pawel_l
14-08-2003, 10:00
A swoją drogą u siebie oczywiście różnicówkę daję - jedną na cały budynek
jesli dajesz jedna trojfazowa na caly budynek to troche mija sie to z celem. jesli jedna jednofazowa w obwodzie "lazienkowym" to chronisz tylko lazienki ale to tam najlatwiej o porazenia ... szczegolnie jak ktos uzywa golarki albo suszarki w wannie :) albo ma kabine z hydromasazem.
ja zastosowalbym przynajmniej dwie: jedna trojfazowa 300mA jako przeciwpozarowa i ew rozlacznik, i druga na obwody lazienkowe/kuchenne.
Lubię dyskutować merytorycznie.
Co do tego ile i gdzie i jakich różnicównek szkół jest wiele. Tak jak mówisz też jest OK, pod warunkiem że właśnie pierwsza jest >>30 mA (np. 300). Widziałem już teoretyków którzy dawali kaskadowo 3 (wszystkie 30mA). Nie zgadzam się tylko z jednym Twoim zdaniem. używanie JAKICHKOLWIEK urządzeń na napiecie >24 V w wannie, prysznicu itp. jest co najmniej nierozważne. I to bez względu na zabezpieczenia. Zabezpieczenia mają działać w sytuacjach awaryjnych. Nie można powierzać życia tylko temu czy różnicówka zadziała czy nie. A swoją drogą skuteczność zadziałań różnicówek <100%.

YEYO
14-08-2003, 10:11
Jeżeli już dyskutujemy merytorycznie to w strefie 0 jaką jest wnętrze wanny dopuszczalne jest napięcie 12V a nie 24V.

pawel_l
14-08-2003, 10:13
Jeżeli już dyskutujemy merytorycznie to w strefie 0 jaką jest wnętrze wanny dopuszczalne jest napięcie 12V a nie 24V.
OK, chyba masz rację. Ale sprawdzę.

januszek
14-08-2003, 10:27
nie jestem elektrykiem ale skąd wziąć jakiekolwiek napięcie w instalacji z tworzywa pomiędzy czym? wodą a wodą jednym podejściem a drugim
czegoś tu nie rozumiem, nie mam nic przeciwko uziemianiu instalacji metalowej np: żeliwna kanalizacja to tak ale PVC lub wanna akrylowa.
czy może mnie ktoś oświecić.

YEYO
14-08-2003, 11:04
Już pisałem że chodzi o to że woda jest przewodnikiem prądu. Napięcie może przyjść zarówno z zewnątrz budynku przy uszkodzeniu np. podczas prac ziemnych oraz z wewnątrz budynku np. uszkodzenie pralki, uszkodzenie grzałki w grzejniku łazienkowym itp. Inny apekt to dotknięcie do np. kranu musi spowodować szybkie zadziałanie różnicówki a woda ma swój opór.
Różnica potencjałów występuje między tobą a kranem, a nie kranem i sedesem. Sedesu nie kopnie :lol:

14-08-2003, 12:28
Włożyłem kij w mrowisko. Nie chciałem rozważać problemu zabezpieczeń elektrycznych. Jestem elektrykiem i wiem że życie i zdrowie jest najważniejsze, bez względu na cenę. Mimo że mimowolnie nabijamy portfele firmom produkującym bezpieczniki,różnicówki,odgromniki itp.
Nie chciałbym nic zaniedbać, a koszty przy globalnych kosztach domu są naprawdę niewielkie. Chodziło mi tylko o techniczną sprawę zagadnienia (opaski na rury). Wydaje się że producenci nie nadążają za zapotrzebowaniem. Gdyby były takie złączki,końcówki ze śrubą na "uziemienie", to nikt nie robiłby problemów. Mimo wszystko dzięki za radę. :wink:

tom soyer
14-08-2003, 12:37
Jeżeli już dyskutujemy merytorycznie to w strefie 0 jaką jest wnętrze wanny dopuszczalne jest napięcie 12V a nie 24V.
obie wartosci napiec w strefie 0 sa dopuszczalne.
mnie chodzi jednak o to ze gniazdko 230V moze byc juz w odleglosci 60cm od wanny a suszarki maja nieco dluzszy kabelek :). Niektorzy nie rozumieja skad sie bierze prad i kapia sie np ze suszarka (czasami moze wystarczyc ze wisi ona niedaleko i ktos tak nierozwaznie siegnie po recznik ze ...). nikt rozwazny tego nie robi a wypadki sie zdazaja. po to ma byc roznicowka. ma chronic przed glupota (tak jest najczesciej).

Pomyslcie jak najlepiej ochronic sie przed porazeniem kiedy posadzka w lazience jest mokra (to analogia to uziemiania baterii).

januszek
14-08-2003, 13:47
nadal nie rozumiem dlaczego miałbym uziemiać wszystkie baterie skoro w plastikowych rurach "przewodzi" tylko woda, czy nie wystarczy uziemić przyłącza wodnego gdzieś w okolicach np:wodomierza w przypadku awarii np: bojlera winna zadziałać różnicówka
czy aby nie przesadzacie z tymi środkami ostrożności.

18-08-2003, 08:18
Właśnie wracam od projektanta. Cyt."bez względu na rodzaj instalacji, połączenia wyrównawcze mają być. To że producenci olewają temat nie zwalnia nikogo od rezygnacji z tego połączenia." Inną sprawą jest sposób tego połączenia. Projektant nic w tym temacie nie potrafił powiedzieć. Wyraził zgodę na partyzantkę i temu podobne prowizorki. Zostawił to w gestii wykonawcy.

tom soyer
18-08-2003, 12:25
nadal nie rozumiem dlaczego miałbym uziemiać wszystkie baterie skoro w plastikowych rurach "przewodzi" tylko woda, czy nie wystarczy uziemić przyłącza wodnego gdzieś w okolicach np:wodomierza w przypadku awarii np: bojlera winna zadziałać różnicówka
czy aby nie przesadzacie z tymi środkami ostrożności.

im potencjal zostanie uziemiony najblizej przebicia/porazonego tym lepiej - powoduje to ze prad przeplywajacy przez czlowieka jest nizszy (wieksza roznica rezystancji polaczenia wyrownawczego do rezystayncji "czlowieka") i roznicowka zadziala szybciej (prad szybciej osignie wartosc pradu zadzialania roznicowki)

pawel_l
18-08-2003, 16:45
Wracam do mojego wcześniejszej wypowiedzi. Bądźcie mili i policzcie rezystancję słupa wody w rurce np. 15 mm i długości np. 1.5 m. Wyjdzie wam z tego prąd rażenia a i napięcie. Mnie się nie chce - jestem na urlopie.