Zobacz pełną wersję : Prezent pod choinkę
bigmario4
14-12-2007, 15:30
W tym roku będę miał udane Święta;pod choinkę mam dostać siekierę Fiskarsa trzeba będzie wypróbować(mieszkam z teściami) :lol: :lol: :lol: :evil: :evil: :evil:
retrofood
14-12-2007, 15:34
choinkę zrąbiesz? :o
bigmario4
14-12-2007, 17:39
niestety sztuczna :cry: no i za proste by to było :wink:
W tym roku będę miał udane Święta;pod choinkę mam dostać siekierę Fiskarsa trzeba będzie wypróbować(mieszkam z teściami) :lol: :lol: :lol: :evil: :evil: :evil:
Fiskarsa 1500 sam sobie sprawiłem. Sam rąbie.
A jak mnie żona wkurzy to słodkim głosikiem pytam czy mam przyprowadzić kolegę Fiskarsa? :D :wink:
W tym roku będę miał udane Święta;pod choinkę mam dostać siekierę Fiskarsa trzeba będzie wypróbować(mieszkam z teściami) :lol: :lol: :lol: :evil: :evil: :evil:
współczuje :(
Siekiera....idealny prezent,nadaje się na wszystkich(...) bez wyjątku :D :D
bigmario4
16-12-2007, 13:50
W tym roku będę miał udane Święta;pod choinkę mam dostać siekierę Fiskarsa trzeba będzie wypróbować(mieszkam z teściami) :lol: :lol: :lol: :evil: :evil: :evil:
Fiskarsa 1500 sam sobie sprawiłem. Sam rąbie.
A jak mnie żona wkurzy to słodkim głosikiem pytam czy mam przyprowadzić kolegę Fiskarsa? :D :wink:
Ja mam 2550 bo i teściowa niczego sobie w kłębie.
A teściowie to tak w miare znośni są?
bigmario4
18-12-2007, 18:09
Teraz(prezent) już tak :lol: Wszystko trza na humor brać.Boby sie człowiek już dawno przekręcił
a na tesciowa to nie lepiej jakas pila spalinowa siekiera moze byc za tepa i za slaba pozdrawiam
e-Mandzia
04-02-2008, 18:06
Mój mąż Ci zazdraszcza, ale tylko tej piły :D
no wiesz pily jeszcze niemam ale co do tesciowej tez nie
otoz mojej zony mama to nie tesciowa tylko droga mama ,a dlazcego nieda mi z glodu umzec ani marudzic nawet minut ze glodny jestem a kucharka jest od 40lat pozdrawiam
e-Mandzia
05-02-2008, 07:25
adi_
albo piłę spalinową na teściową proponujesz, abo drugą mamą nazywasz :o
Domyślam się, że piłę szykowałeś jak przed obiadem byłeś :wink:
albo...........
Twoja żona ma kiepską teściową :D
wiesz ja nie moge oceniac czy twojego meza mama to tesciowa twoja czy nie zrob to sama a moja zonka przyszla troszke nazeka na moja bo moja uwielbia dzialke i ma swojej 10 arow a my kupilismy jeszcze 83ary i chce obrobic je obie oki to by bylo na tyle pozdrawiam
e-Mandzia
06-02-2008, 07:55
adi_
jako, że cały temat jest utrzymany w konwencji żartobliwej, pozwoliłam sobie i ja :-?
A w kwestii teściowej, jakbym miała liczyć na swoją - umarłabym z głodu :-? , za to ma inne zalety, m.in. się nie wtranca :wink:
Pozdrawiam
no widzisz tesciowa tesciowej nie rowna jednaa ma wady i droga cale szczescie ze nie te same no ale cotam kazda jakos stara sie pomoc pozdrawiam
...sztuczna choinka to jest to, zywa gubi igły i tak naprawde to szkoda ją ścinać, żeby nacieszyć sie nią pare dni!!! :wink:
...a co na prezent, to najfajniej jest z dzieciakami, jest tyle sklepów dla nich, :D że mozna ich zarzycic furą maskotek albo nowym piórnikiem albo tornister z odblaskami, no albo wieża jak lubi słuchać muzyki, a może zwierzątko? :-?
retrofood
24-10-2008, 10:49
...sztuczna choinka to jest to, zywa gubi igły i tak naprawde to szkoda ją ścinać, żeby nacieszyć sie nią pare dni!!! :wink:
...a co na prezent, to najfajniej jest z dzieciakami, jest tyle sklepów dla nich, :D że mozna ich zarzycic furą maskotek albo nowym piórnikiem albo tornister z odblaskami, no albo wieża jak lubi słuchać muzyki, a może zwierzątko? :-?
utylizacja sztucznej choinki jest ogromnie szkodliwa dla środowiska.
A z naturalnej, po jej dobrym wysuszeniu, powstawało kiedyś parę sprzętów kuchennych, a odpadki wykorzystywano do rozpałki w piecu.
Kiedyś nic się nie marnowało i zaśmiecania środowiska nie było.
jak puscisz ja z dymem to bedziemy miec wiecej co2 i tyle z tego ekologi lepiej na kompostownik sama sie rozlozy
... najfajniej jest z dzieciakami, jest tyle sklepów dla nich, :D że mozna ich zarzycic furą maskotek albo nowym piórnikiem albo tornister z odblaskami, no albo wieża jak lubi słuchać muzyki, a może zwierzątko? :-?
jeden wielki chiński śmietnik
hm, nie pomyslałam o tym :( - w związku ze sztuczna choinka - zgadzam się, przekonaliście mnie, w tym roku, kupuje zywą! :lol:
...a z tymi prezentami to lepiej podpowiedzieć cos dziecku, doradzić, czy pozwolic niech samo zdecyduję, i wybierze?!
[quote=stefa1]..
utylizacja sztucznej choinki jest ogromnie szkodliwa dla środowiska.
A z naturalnej, po jej dobrym wysuszeniu, powstawało kiedyś parę sprzętów kuchennych, a odpadki wykorzystywano do rozpałki w piecu.
Kiedyś nic się nie marnowało i zaśmiecania środowiska nie było.
ale naturalna musi urosnąć a potem trzeba ją ściąć. A sztuczna - raz kupiona i do końca życia spokój :wink: A potem dzieci dziedziczą. Kto tu mówi o utylizacji :roll: Powiem więcej, moi rodzice nawet nie fatygują się rozbierać, taką ubraną na strych wstawiają pod folią, na następne święta już gotowa :lol:
Stokrotka
27-10-2008, 13:43
A my posadziliśmy w ogrodzie dwie byłe choinki naszych kolegów :-)
jedna się niestety nie przyjęła, druga i owszem ;-)
Tylko na następne już ciężko będzie znaleźc miejsce ;-)
...a z tymi prezentami to lepiej podpowiedzieć cos dziecku, doradzić, czy pozwolic niech samo zdecyduję, i wybierze?!
Zależy od dziecka. Są takie, że jak dostaną wybór, to zażyczą sobie laptopa, Ipoda i robota -pieska. Moja dla odmiany stwierdza - nie wiem. Nie znoszę tej prezentowej gorączki, człowiek chcia by, żeby wszyscy się cieszyli i na koniec pada na twarz i nie ma siły się cieszyć z tego, co sam dostanie.
Ja generalnie zasadę mam taką - dzieciom wybiera prezenty córa. Naogół trafia w gusta. Sama ma 11 lat. Dla starszych kupuję ja -paniom, mąż -panom. Najgorzej co dla córki - ucieszyła by się z laptopa, wiem, ale go nie dostanie. Za wcześnie. Więc muszę coś wymyśleć. Ale nie wybiera sama, przecież to Mikołaj ma przynieść, nie ważne czy się w niego wierzy, czy nie :D
z tymi laptopami to jak ze słodyczami, co za dużo to nie zdrowo...hi,hi.. :wink: .a tak powaznie, może rzeczywiście za wcześnie, wyobraź sobie co bedzie chciała później jak teraz laptopa dostanie... :lol:
z tymi laptopami to jak ze słodyczami, co za dużo to nie zdrowo...hi,hi.. :wink: .a tak powaznie, może rzeczywiście za wcześnie, wyobraź sobie co bedzie chciała później jak teraz laptopa dostanie... :lol:
To nie o to chodzi.
Na razie korzysta ze wspólnego kompa z limitowanym dostępem. I moge sprawdzić, jakie strony odwiedza, jeszcze nie wpadła na kasowanie historii. jak bym jej kupiła własny, to hulaj dusza, cały dzien przed monitorem i bez kontroli. własny, to własny :D Dlatego jeszcze za wcześnie. Na razie kontrola jest konieczna...
no madrze, madrze! nieświadomość dzieci to nasz sprzymierzeniec, he,he,he, :lol: jak wpadnie, że mozna kasowac historie, to trzeba bedzie pogadac na powaznie i jakies inne wybiegi wymysleć :wink: , przeciez nie o to chodzi, żeby bawic sie w kotka i myszke, mamy wierzyc naszym dzieciom! :D
zasada ograniczonego zaufania
wierzę i ...sprawdzam na ile się da dyskretnie :D
fajnie EZS, sznuje takich ludzi!!! :D swoja drogą, chętnie bym kupiła jakąś ciekawa gierke i pograła z Olką, córka mojej koleżanki, ma 10 lat i juz sobie świetnie radzi przy kopie, od takiego dzieciaka można sie sporo nauczyc ciekawych zabiegów i wybiegów w grach, one tak szybko sie ucza! :wink:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin