PDA

Zobacz pełną wersję : Dom szkieletowy



michał24
20-12-2007, 10:37
Witam szukam najtańszej technologii jaką można postawić dom. Moim zdaniem jest to technologia szkieletowa czy zgadzacie sie zemną ,i czy ktoś stawiał dom tą technologio.

m.k.k
20-12-2007, 10:47
Nie stawialem, ale tez robilem rozeznanie.
Troche watpliwosci co do tego, czy najtansza jednak jest.
Moi krewni (ok. Z Gory) byli bardzo chetni na ta technologie, ale po podsumowaniu kosztow projektu (chyba przerobieniu gotowca z tradycyjnego na szkielet), roznicy w cenie ekipy (dobrej, a nie najblizszej wolnej) i kilku podobnych pozycji kosztorysu, zdecydowali sie na tradycyjna.
Mozna znalezc wiele opisow, mowiacych, ze to najtansza technologia, ale za niska cena szlo tanie drewno,a wiec niskiej jakosci, ceny fundamentow nie wliczano do kosztorysu reklamowego itp.

adiz1
20-12-2007, 13:09
Witam szukam najtańszej technologii jaką można postawić dom. Moim zdaniem jest to technologia szkieletowa czy zgadzacie sie zemną ,i czy ktoś stawiał dom tą technologio.

Aktualnie jestem na etapie prac wykończeniowych w domu budowanym w technologii szkieletu drewnianego.
Niestety w naszych realiach (Polska) nie jest to prawda, przynajmniej w założeniu, że prace wykonuje kompleksowo firma -a nie słyszałem, żeby ktoś w tej technologii powszechnie budował od a do z systemem gospodarczym. Wydaje mi się, że za podobną cenę wybudował bym dom w "szkielecie" i "ceramice" w podobnym standardzie.
Ale są inne zalety - buduje sie stosunkowo szybko. Reklamowane często 2-3 miesiące i wprowadziny to raczej teoria, ale te 5-6 m-cy w wystarcza.
Ja jestem zadowolony.
Ciekawie o tej technologii, przez pryzmat budownictwa w USA jest napisane w ostatnim muratorze.

RAPczyn
20-12-2007, 17:14
Poszukaj TUTAJ (http://www.naturalnydom.pl), to jest propozycja domu szkieletowego, taniego w utrzymaniu. Jest też opcja budowy przez firmę która zbuduje go od podstaw do końca. To jest mój osobisty faworyt jeśli chodzi o budowę domu.

Andrzej Wilhelmi
24-12-2007, 12:30
Aktualnie z całą pewnością jest to technologia najszybsza ale nie najtańsza. Pozdrawiam.

beton44
24-12-2007, 13:07
hmmmm

cena jak cena za ile wybudujesz tyle będzie kosztować...


ja bym się zastanowił raczej nad:

PROPORCJĄ cena : jakość


wtedy raczej wychodzi tragicznie szkieletowiec /drewniany rozumiem czyli
tzw. kanadyjczyk/ :wink:

adiz1
25-12-2007, 09:46
hmmmm

cena jak cena za ile wybudujesz tyle będzie kosztować...


ja bym się zastanowił raczej nad:

PROPORCJĄ cena : jakość


wtedy raczej wychodzi tragicznie szkieletowiec /drewniany rozumiem czyli
tzw. kanadyjczyk/ :wink:

A w czym jest gorsza ściana domu w kosnstukcji drewnianego szkieletu od klasycznej z ceramiki?
...ach już wiem, faktycznie jest mniej odporna na ostrzał artyleryjski!

beton44
25-12-2007, 18:51
i na wiele innych rzeczy :o

pożar, gnicie, huragan itp

a przede wszystkim jest znacznie mniej odporna - na wykonawców :(

m.k.k
25-12-2007, 20:57
ia przede wszystkim jest znacznie mniej odporna - na wykonawców :(

Co to, to tak. A co do reszty:
"Zastal Polske drewniana, a zostawil murowana" pokutuje do dzisiaj.

kanadom
28-12-2007, 10:45
i na wiele innych rzeczy :o

pożar, gnicie, huragan itp

a przede wszystkim jest znacznie mniej odporna - na wykonawców :(

Witam
Otóż na wstępie pragnę powiedzieć, że w nadchodzącym roku zamierzam otworzyć firmę zajmującą się wykonastwem tego typu budynków. Proszę nie bijcie :) za coś trzeba żyć.
Z tym co umieściłem w cytacie nie mogę się niestety zgodzić. Technologia szkieletu drewnianego jest odporna na wszystkie powyższe oprócz nierzetelnych wykonawców. Spotkałem już nierzetelnych wykonawców i widziałem błędy wykonawcze, które nawet umieszczone są na stronach internetowych firm, które chwalą się zdjęciami mającymi na celu przyciągnięcie klientów. To fakt, można spaprać niesamowicie, ale czy nie ma to miejsca przy "zwykłych" budowlach? Czy tylko przy "szkieletach" pracują nierzetelni ludzie? Nie! Natomiast nierzetelnym należy stanowczo mówić NiE! Niestety bywa tak, że o tym, że wykonawca jest nierzetelny dowiadujemy się "po fakcie".
Ustosunkowując się do gnicia, pożaru i huraganu.
Dom wykonany z odpowiednią starannością i wiedzą nie jest narażony na gnicie. Jeśli odpowiednio ograniczone jest przenikanie pary wodnej oraz ściany wykonane są prawidłowo i nie ma mostków termicznych, a przenikająca w niewielkim stopniu para wodna nie będzie kondensowana w wyniku dojścia do punktu rosy, to nie ma możliwości gnicia drewna. Do tego zastosowanie odpowiednich zabezpieczeń oraz materiałów może dać wytrzymałość takiego domu ponad 100lat. Co do ognia, zapewniam, że prawidłowo wykonany dom szkieletowy jest odporny na działanie ognia w stopniu nie mniejszym niż budownictwo niedrewniane. Bardzie obawiałbym się w tej kategorii domów o konstrukcji metalowej, które nieodporne jest na działanie ciepła. Widziałem już domu w konstrukcji szkieletowej, które wydawałoby się spłoneły doszczętnie od środka, a po odkryciu ścian okazywało się, że drewno konstrukcyjne jedynie osmoliło się bez utraty nośności, a po zdrapaniu cienkiej warstwy popiołu było całkowicie zdrowe. Co do huraganów. No cóż klimat w Naszym pięknym kraju się zmienia i zaczyna dochodzić do na prawdę groźnych sytuacji. Odpowiednio wykonany dom, zwłaszcza przy użyciu odpowiednich materiałów łączących dom jest odporny na działanie wiatru w sposób taki jak domy murowane.
Użytkownik beton44 napisał o proporcji jakość-cena. Wszystko zależy od wykonawcy. Niektórzy niestety wolą zarobić na całości 500zł więcej i tyle. Z takimi się nie wygra, ale można ich działalność ograniczyć poprzez nie dawanie im pracy.
Szczerze to marzy mi się dzień w którym nie będzie takich partaczy na rynku.

Co do kosztów budynków. Nie są one strasznie różniące się między technologiami. Z pewnością jednak kanadyjczyk jest tańszy i to przy porządnym wykonaniu, ale największe różnice w cenie domu odczuwa się po jego wybudowaniu. Sam wybudowałem sobie dom i koszt ogrzania między technologią szkieletu i inna jest kolosalny. Osobiście grzeję elektrycznie i utrzymując komfortową temperaturę oraz stosując odpowiednie taryfy koszt miesięczny prądu wynosi mnie ok 400zł. Posiadam przepływowy podrzewacz wody. Zatem 400zł to ogrewanie domu, podgrzewanie wody i normalne korzystanie ze światła i urządzeń. Czy to dużo osądźcie sami.

Pozdrawiam i chętnie odpowiem na pytania.

Geno
28-12-2007, 12:26
hmmmm

cena jak cena za ile wybudujesz tyle będzie kosztować...


ja bym się zastanowił raczej nad:

PROPORCJĄ cena : jakość


wtedy raczej wychodzi tragicznie szkieletowiec /drewniany rozumiem czyli
tzw. kanadyjczyk/ :wink:

A w czym jest gorsza ściana domu w kosnstukcji drewnianego szkieletu od klasycznej z ceramiki?
...ach już wiem, faktycznie jest mniej odporna na ostrzał artyleryjski!
Klasyczny Amerykanin po spłaceniu swojego "domku" często właściwie musi kupic nowy bo remont nie opłacalny, taka drobna róznica.

Red72
28-12-2007, 15:23
Klasyczny Amerykanin ,to żadnego domku szybko nie spłaci.

RYSZARD
28-12-2007, 15:40
Myśle że nie jest tak źle z tym statystycznym Amerykaninem, a tym bardziej pochodzenia polskiego co potrafi sam zadbać o swój dom.
Należy bliżej przyjrzeć się problemowi niespłaconych kredytów(o których bębni się w tutejszej prasie). I kto ich faktycznie nie spłaca.
A możliwości remontu i przebudowy takiego domku są nieporównywalne.
Ja np. w miejscu trzech pokoi mam taraz potężny pokój z kuchnia i łazienkę i to nie strasznymi kosztami. Proszę spróbować coś takiego zrobic w swoim starszym domu.
A więc oprócz wad są też zalety.
pozdrawiam

beton44
28-12-2007, 17:39
Ja np. w miejscu trzech pokoi mam taraz potężny pokój z kuchnia i łazienkę i to nie strasznymi kosztami.

gratuluję planowania 8)

Geno
28-12-2007, 19:21
Myśle że nie jest tak źle z tym statystycznym Amerykaninem, a tym bardziej pochodzenia polskiego co potrafi sam zadbać o swój dom.
Należy bliżej przyjrzeć się problemowi niespłaconych kredytów(o których bębni się w tutejszej prasie). I kto ich faktycznie nie spłaca.
A możliwości remontu i przebudowy takiego domku są nieporównywalne.
Ja np. w miejscu trzech pokoi mam taraz potężny pokój z kuchnia i łazienkę i to nie strasznymi kosztami. Proszę spróbować coś takiego zrobic w swoim starszym domu.
A więc oprócz wad są też zalety.
pozdrawiam
Co za problem wybudować dom bez wew. ścian nośnych.

Red72
28-12-2007, 21:21
I bez zewnętrznych.............n/c

RYSZARD
29-12-2007, 10:36
Widzę że nie do końca jestem zrozumiany, przecież to nie tylko chodzi o sciany, ale też o łatwośc zmiany instalcji i kosztów przebudowy.
A faktycznie to większość "dobrych" domów i tak ściany zewnętrzne mają z cegły lub kamienia.
Najpierw nalezy tutaj pomieszkac, przekonac jakie są możliwości remontu a potem kpić z domów z desek.
Gratuluje złośliwości panu "beton44" i to tak zaraz po świętach - widocznie były super udane. Bo ja ten dom odkupiłem i potem remontowałem.
Pozdrawiam

Geno
29-12-2007, 10:44
Widzę że nie do końca jestem zrozumiany, przecież to nie tylko chodzi o sciany, ale też o łatwośc zmiany instalcji i kosztów przebudowy.
A faktycznie to większość "dobrych" domów i tak ściany zewnętrzne mają z cegły lub kamienia.
Najpierw nalezy tutaj pomieszkac, przekonac jakie są możliwości remontu a potem kpić z domów z desek.
Gratuluje złośliwości panu "beton44" i to tak zaraz po świętach - widocznie były super udane. Bo ja ten dom odkupiłem i potem remontowałem.
Pozdrawiam
Śmiem twierdzić,że odpowiednio zaprojektowany murowany będzie rónie łatwy w adaptacji ale straci to co najważniejsze - urok masywnych ścian. Niemniej jednak jak ktoś lubi mieszkać w czymś przypominającym rozwiązania tymczasowe to oki.

kanadom
29-12-2007, 14:08
Śmiem twierdzić,że odpowiednio zaprojektowany murowany będzie rónie łatwy w adaptacji ale straci to co najważniejsze - urok masywnych ścian. Niemniej jednak jak ktoś lubi mieszkać w czymś przypominającym rozwiązania tymczasowe to oki.

Drogi kolego zależy co kto lubi. Osobiście mam taki dom i jakoś nie tęskno mi za bunkrami rodem z II wojny. Równie dobrze można wydrążyć tunel w skale i zamieszkać w tak powstałej jaskini i też będzie się miało masywne ściany. Jak dla mnie to uprzedzenie do innej technologii.

m.k.k
29-12-2007, 14:57
Panowie, dyskusja robi sie goraca :D
Kazda technologia ma swoje dobre i zle strony, oczywiscie z wyjatkiem ... (tu niech kazdy wstawi co lubi, albo w czym buduje), ktora jest ich pozbawiona.
Idea budowy w szkielecie podoba mi sie, ale na razie to jeszcze odlegle plany.




Klasyczny Amerykanin po spłaceniu swojego "domku" często właściwie musi kupic nowy bo remont nie opłacalny, taka drobna róznica.
Tak sie zastanawiam Geno, nad tym zdaniem. Nie wiem jak bardzo klasyczny jest ten klasyczny Amerykanin, ale moze taka idea nie jest zla. Gdyby budowa domu byla odpowiednio tania, to taki dom na 15-30lat bylby swietny. A zmiana domu moglaby byc rownie prosta jak zmiana samochodu.

A co do oplacalnosci remontu, to taka cecha wspolczesnego swiata. Cywilizacja produktow jednorazowych. :evil:

NOTO
29-12-2007, 15:02
Witam szukam najtańszej technologii jaką można postawić dom. Moim zdaniem jest to technologia szkieletowa czy zgadzacie sie zemną ,i czy ktoś stawiał dom tą technologio.

Aktualnie jestem na etapie prac wykończeniowych w domu budowanym w technologii szkieletu drewnianego.
Niestety w naszych realiach (Polska) nie jest to prawda, przynajmniej w założeniu, że prace wykonuje kompleksowo firma -a nie słyszałem, żeby ktoś w tej technologii powszechnie budował od a do z systemem gospodarczym. Wydaje mi się, że za podobną cenę wybudował bym dom w "szkielecie" i "ceramice" w podobnym standardzie.
Ale są inne zalety - buduje sie stosunkowo szybko. Reklamowane często 2-3 miesiące i wprowadziny to raczej teoria, ale te 5-6 m-cy w wystarcza.
Ja jestem zadowolony.
Ciekawie o tej technologii, przez pryzmat budownictwa w USA jest napisane w ostatnim muratorze.

Mieszkałem w takim domu.
Dom został zbudowany w sanie surowym zamknietym w 3 dni na gotowym fundamencie.
Dom przyjechał w ścianach na samochodzie 2,5 mies po podpisaniu umowy. 2 tyogodnie póxniej do zamieszkania.

W okolicy kolega budował kanadyjczyka sam z pomoca stolarza i pomocnika w oparciu o jedną ksiazkę. Do tej pory od 6 lat mieszka i jest zadowolony. Zna dom na wylot :)

Niestety najwiekszą jego wadą jest sprzedaż.

A mieszka się fajnie. Choc nie polecałbym budową przy ruchliwej drodze. Tłumienie ścian nie jest tak mocne.

Geno
29-12-2007, 15:07
Śmiem twierdzić,że odpowiednio zaprojektowany murowany będzie rónie łatwy w adaptacji ale straci to co najważniejsze - urok masywnych ścian. Niemniej jednak jak ktoś lubi mieszkać w czymś przypominającym rozwiązania tymczasowe to oki.

Drogi kolego zależy co kto lubi. Osobiście mam taki dom i jakoś nie tęskno mi za bunkrami rodem z II wojny. Równie dobrze można wydrążyć tunel w skale i zamieszkać w tak powstałej jaskini i też będzie się miało masywne ściany. Jak dla mnie to uprzedzenie do innej technologii.
Pomieszkaj w domu ze ścianami z silki, pomieszkaj w domku szkieletowym a odczujesz różnice. Bez niepotrzebnej demagogii.

NOTO
29-12-2007, 15:49
i na wiele innych rzeczy :o

pożar, gnicie, huragan itp

a przede wszystkim jest znacznie mniej odporna - na wykonawców :(

To mit że betonu nie można spieprzyć. Kupowałem kilka domów (takie życie) i uwierzcie mi że niektóre z nich to katastrofy budowlane, których chyba nikt nie pilnował.

I dotyczy to kazdej technologii. Z tym że do betonowych domów to garna sie nawet menty spod budki .... bo przeciez to proste.

NOTO
29-12-2007, 15:53
Widzę że nie do końca jestem zrozumiany, przecież to nie tylko chodzi o sciany, ale też o łatwośc zmiany instalcji i kosztów przebudowy.
A faktycznie to większość "dobrych" domów i tak ściany zewnętrzne mają z cegły lub kamienia.
Najpierw nalezy tutaj pomieszkac, przekonac jakie są możliwości remontu a potem kpić z domów z desek.
Gratuluje złośliwości panu "beton44" i to tak zaraz po świętach - widocznie były super udane. Bo ja ten dom odkupiłem i potem remontowałem.
Pozdrawiam
Śmiem twierdzić,że odpowiednio zaprojektowany murowany będzie rónie łatwy w adaptacji ale straci to co najważniejsze - urok masywnych ścian. Niemniej jednak jak ktoś lubi mieszkać w czymś przypominającym rozwiązania tymczasowe to oki.

Mieszkałem i w takim domu i w takim. Z punkty widzenia mojej wygody to każdy ma swoje plusy i minusy.
Ale opowiem Wan anegdotę nt. sprzedaży swojego pierwszego domu. Nie wiedziałem że wPolsce taka fobia nt. domów z drewna.
Zamieściłem swoje ogłoszenie w internecie. Nie pisałem w jakiej konstrukcji jest dom. Na 10 wizyt tylko może ze dwa razy ktoś tkniety przeczuciem zapytał się w jakiej technologii dom jest wybudowany.

Przecież to nie widac !!!!

W końcu kupiło dom małżeństwo, które pośrednikom powiedziało że nie chce kanadyjczyka, ale się przekonali i kupili.