PDA

Zobacz pełną wersję : BUDOWA NOWEGO DOMU OBOK STAREGO - na styk czy można??



dziubek25077
23-12-2007, 11:42
Witam
Mam pytanie, jak w temacie, czy prawnie nie ma przeciwwskazań do takiej budowy???
Mam stary drewniany domek, kwalifikuje się do kapitalnego remontu, dach okna, centralne praktycznie wszystko, do tego chciałem go nieco powiększyć bo jest mały.
Szacując koszta to praktycznie wyjdzie mi niewiele mniej niż budowa nowego domu.
Dom ten stoi w granicy działki, był budowany w 1921 roku gdzie jak wiadomo budowało sięjak komu pasowało, praktycznie okap dachu wchodzi na posesje sąsiada.
Chcąc choćby zmienić więźbe dachową musze mieć projekt który jak wiadomo nie zostanie zatwierdzony w wydziale architektury z uwagi na sytuację domu.
Problem w tym że mam niewielką działkę 402 m i na upartego zmieścił by mi się na środku tej działeczki nowy dom o wymiarach ok 11 m na 6-7 m. Dla mnie wystarczający. Zachował bym odległości min 4 m od granic działki lecz odległość od starego domu wyszła by ok 1 m czyli prawie na styk.
Chciałbym pierw wybudować nowy dom, przeprowadzić się a następnie rozebrać stary drewniany domek. Czy jest to prawnie możliwe??? Czy dostałbym pozwolenie na budowe w tym miejscu bez wcześniejszego rozbierania starego domu???
Bardzo prosze o porady, jeśli ktoscoświe jak to wygląda to prosze o pomoc.
Pozdro !!!

margarytka
29-12-2007, 14:11
Jeśli autor dokumentacji nowego budynku umieści w nim zapis, że istniejący na działce dom drewniany jest przewidziany docelowo do rozbiór, to nie powinno być problemu z otrzymaniem pozwolenia na budowę . Może być jeszcze taka sytuacja ,że urząd zażąda projektu rozbiórki istniejącego budynku , przed wydaniem pozwolenia na budowę nowego domu. Poza tym wszystkie procedury są takie same jak w przypadku , gdyby działka była niezabudowana.
Spróbuj jak najszybciej wystąpić z wnioskiem o warunki zabudowy, będziesz miał jasność sytuacji.

dziubek25077
30-12-2007, 10:28
Witam
Warunki zabudowy już mam, po rozmowie z projektantem, który też stwierdził że nie będzie problemu, tylko właśnie trzeba ująć w pozwoleniu na budowę rozbiórkę starego domu, i ważną rzeczą jest że musi być on rozebrany przed oddaniem nowego domu do użytku.
Myślę że jakoś dam rade ;)
Dzięki.
Pozdro !!!

margarytka
30-12-2007, 19:47
Pisałeś ,że dom w którym obecnie mieszkasz jest z 1921 roku i może być, że urząd zechce potraktować go jak zabytek a wtedy z rozbiórką może być problem .
Upewnij się czy miejsce w którym mieszkach nie jest objęte ochroną konserwatorską . Jeśli tak jest to w warunkach zabudowy powinno coś być na ten temat.
Życzę powodzenia :D


p.s. a może warto zachować ten zabytek po dziadkach i jakoś ciekawie go wkomponować w nową część domu :wink:

dziubek25077
30-12-2007, 20:32
Początkowym założeniem był właśnie remont tego starego domku i częściowa rozbudowa.
Z tym że prolem polega na tym że stoi on na działce niezgodnie chyba z wszystkimi obowiązującymi przepisami.
Z jednej strony w granicy działki, a z drugiej strony 0,7 m od granicy działki, przy czym okap dachy wychodzi na działkę sąsiada.
Rozbudowa jest możliwa tylko w niewielkim stopniu i w zasadzie nic by mi nie dała. A co d remontu isteniejącego dumku, który aż prosi się o kapitalny remont jest problem bo dach trzeba zmienićcały łącznie z więźbą, no co trzeba mieć projekt który oczywiście nie zostanie w żadnym wypadku zatwierdzony ze względu na nie spełnione waruki techniczne. Rozmawiałem o tym z naczelnikiem wydziału architektury.
Sam zaproponował zostawienie tego w spokoju bo jak coś stoi to stoi i nie m problemu a dobudować do tego nową część. Tyle że w tym wypadku przy działce 402 m kw. prawie nic by mi nie zostało, dlatego chce postawić nowy mały domek a stary rozebrać. A biorąc pod uwagę koszty to praktycznie na jedno wyjdzie, musiałbym tak czy tak przerabiać wszystkie media, nie mam centralnego, i nie mam go gdzie zrobić, więc koszty rozbudowy były by za wysokie żeby pchać kase w starą chałpke.
Dlatego postanowiłem wybudować nowy.
Pozdrawiam ;)

margarytka
31-12-2007, 13:47
Pisząc o zachowaniu starego domu miałam na myśli urządzenie w nim letniej części domu lub np. domku letniego dla gości .Może ten dom dało by się gdzieś "przenieść" lub choćby wykorzystać materiał z rozbiórki . Przekonasz się , że drewno z tamtych lat to jest rarytas.

Pozdrawiam :D

dziubek25077
31-12-2007, 14:45
Zgadza się, drewno jest rarytasem, sam widze po dachu, bo ścian nie jestem w stanie określić, bo są obłożone z obu stron płytami z trocinobetonu, ale domek jest suchutki nie ma wilgoci tak że napewno drzewo wytrzymało by jeszcze hoho.
Z tym że palenie w piecu kaflowym, nozenie popiołu przez domu, duszący zapach czadu z wiekowych kominów i wiele minusów jest nie za przyjemna.
A zostawienie tego domku jako drugi nie wchodzi w grę, bo odległość między domami będzie ok 1 m, tak że stary musze wyburzyć, nie mówie że podwórka nie miał bym wogóle.
Przedstawię zdjęcie domku o którym rozmawiamy.
http://i12.tinypic.com/8bpqz5g.jpg
Za domem czego nie widać jest ok 70 cm do płotu sąsiada, a przed domem jest 11,5 m do płotu sąsiada, i na tej powierzchni chce zbudować domek o wymiarach 6,5 m na 11 m.
Z drewna z domku planuje zrobić altanke i napewno coś jeszcze wymyśle (lubie majsterkowac). A resztki oczywiście wykorzystam jako opał ;)
Pozdrawiam

margarytka
01-01-2008, 12:38
Jak na wiekowy prawie domek to nieźle wygląda :) ale chyba też masz problemy z zawilgoceniem ścian. Więc chyba nie ma co żałować i wiosną brać się do nowego dzieła :D . Tylko nie zapomnij o dopilnowaniu zarówno projektanta jak i wykonawców, wszak to będzie Twój dom i być może na następne 100 lat :wink:

dziubek25077
01-01-2008, 20:13
Z projektantem dokonuje już "ostatnie szlify" i myśle że do wiosny uda się rozpocząć budowę. Planyje budować systemem gospodarczym, żeby nieco obciąć koszty budowy dla zastosowania lepszym materiałów. Mam oczywiście na uwadze że to domek na całe życie :)
Co do zawilgocenia to w środku nie mam żadnych problemów, być może ze względu na obłożenie ścian zarówno zawnętrznych jak i wewnętrzych trocinobetonem. Natomiast jak widać na załączonym obrazku u dołu ścian widać przebarwienia świadczące o wilgoci. Dom praktycznie stoi bez fundamentów więc nie ma się co dziwić.
Mam nadzieje że wszystko nam się uda.
Pozdrawiam

margarytka
09-01-2008, 18:58
Czy Twój nowy dom będzie podpiwniczony ? Czy masz wiedzę na jakim gruncie będziesz go stawiał ? Jaki jest poziom wody gruntowej w miejscu gdzie planujesz budowę domu ?

10-01-2008, 10:10
Witam
Mój kuzyn jakiś czas temu zrobił tak.
Kupił działkę nad jeziorem ze starym domem. Ponieważ na tym terenie był zakaz budowy domów w odległości mniejszej niż 200 m od jeziora (jakiś rezerwat ptactwa czy coś) złożył wniosek o rozbudowę na co dostał zgodę.
Dobudował do starego domu nowy, przeprowadził się, zburzył stary i w jego miejsce postawił garaż przylegający do domu, czyli zachował obrys starego domu + dobudowana część. Nie wiem na ile jest to legalne działanie, ale mieszka do dziś z widokiem na jezioro

dziubek25077
13-01-2008, 19:42
Czy Twój nowy dom będzie podpiwniczony ? Czy masz wiedzę na jakim gruncie będziesz go stawiał ? Jaki jest poziom wody gruntowej w miejscu gdzie planujesz budowę domu ?

Nasz nowy dom będzię podpiwniczony w 50 %, co do gruntu to nie znam poziomu wody gruntowej, ale co do terenu to jest on suchy, ziemia piaszczysta.
Myślę że z wodą gruntową nie będzie większego problemu, ponieważ w starym jest mała piwniczka bez jakiegokolwiek zabezpieczenia czy wyizolowania podłogi - poprostu po wejściu do piwnicy podłoge w niej stanowi grunt piaszczysty. Coprawda jest niegłęboka bo ok 1,5 m głębokości poniżej poziomu, ale nigdy nie pojawiała się w niej woda ani wilgoć.
Trzymane w niej kartony są suche.
Pozdro !!!