Jedna czy dwie rozdzielnice?

[pik33]

Zastanawiam się właśnie nad instalacją elektryczną do domku- i:

idea 1. Rozdzielnica w wiatrołapie i obwody na cały dom

idea 2. Mniejsza rozdzielnica w wiatrołapie, gruby kabelek na górę, tam druga mała rozdzielnica.

Za ideą 2 przemawia mniej kabli i prostsza ideologia, prócz tego, jak coś "wyleci" na poddaszu, nie trzeba biegać na parter.

Jak jest u was?

[fromel]

Mniejsza ilość kabli - ale druga skrzynka. większy koszt zakupu, "uzbrojenia" i montażu niż za parę metrów kabla. niemniej jednak jeśli nie ekonomia tylko wygoda to: tak, zwłaszcza że na górze bedą to raczej tylko dwa 'S'-y (oświetenie i gniazdka). Rozdzielnie piętrowe są codziennością w dużych budynkach typu biurowce, szpitale, itp. również rozdzielnie strefowe - np w garażu, warsztacie itp.

[fromel]

Jeszcze jedno. Jak się zdecydujesz to pamiętaj o doborze zabezpieczeń (harakterystyka i stopniowanie), żebyś nie musiał biegać na dół pomimo posiadania bezpieczników na górze. Przy złym doborze i tak mogą wylecieć te rozdzielni głównej.

[pawel_l]

Jest tylko jeden problem - selektywność (a raczej jej brak). Jeśli np. na zasilaniu do góry dasz B25 a na górze B10 i B16 to i tak będą wypadać losowo, ten na dole też. Należałoby dać bezpiecznik ale min 32A, albo wyłącznik ale selektywny (z opóźnieniem). Albo tylko rozłącznik, ale wtedy kael nie ma zabezpieczenia poza różnicówką- wg mnie to dopuszczalne.

PS. Widzę, że w czasie gdy pisałem ktoś ten temat poruszył ale zostawiam swoje też.