PDA

Zobacz pełną wersję : Dom drewniany obity papą



Bartolomeo_
02-01-2008, 21:30
Witam
Mam pytanie do specjalistów od drewnianych domów. Kupiłem dom z bala (dyla) grubość 15 cm, budowany w latach 50-tych. Od zewnętrznej strony bale obite są papą. Na papę nałożony jest szalunek zewnętrzny drewniany. Słyszałem, że dom obity papą nie oddycha i się zaparza. Dlatego lepiej zdjąć szalunek, oderwać pape i ocieplić wełną mineralną i nowym szalunkiem drewnianym. Jednak z moich obserwacji tego domu wynika, że bale są w znakomitej formie, nie ma wilgoci, próchna, szkodników (śladów po szkodnikach). Zastanawiam się czy nie lepiej zostawić warstwy bal/papa/szalunek i od zewnętrznej strony nałożyć styropian i nowy szalunek drewniany. W ten sposób zaoszczędzę pieniądze i pracę przeznaczoną na rozbiórkę starego szalunku i odbicie papy, a zyskam dodatkowe ocieplenie.
Czy ktoś miał do czynienie z drewnianymi domami obitymi papą? Czy zostawić papę czy lepiej ją zerwać?
Pozdrawiam

retrofood
02-01-2008, 22:15
Zastanawiałem się chwilę i nie potrafię rozwiać twoich dylematów.
mogę tylko zauważyc jedno:
węglowodory z czasem "gaszą" styropian. Dlatego np. do jego klejenia nie można używać butaprenu. Stara papa pewnie ich już dużo nie zawiera (tych parujących) ale chyba nie można wykluczyć, że w zamkniętej przestrzeni jeszcze będą się wydzielać. I żeby kiedyś nie okazalo się, że styropian gdzieś ci ... zniknął.

Miniu10
03-01-2008, 01:31
Witam
Odziedziczyłem dom z bali po dziadku budowany w 1948r wszystkie ściany za wyjątkiem jednej północnej były obielane wapnem ile razy ? dużo.
Drewno na tych ścianach poza niewielkimi dziurkami po owadach jest w niezłym stanie. Natomiast ściana północna narażona najbardziej na złe warunki atmosferyczne została bardzo dokładnie obłożona papom podwójnie przez dziadka
podkreślam bardzo dokładnie i szczelnie. Przez wiele lat sobie tak stała a wszyscy fachowcy mówili pierwsze co zrób to zerwij to świństwo ze ściany, zgniła, drewno do wymiany itd,itp.
W 2000 r zdecydowałem się na ocieplenie budynku jakież było moje i fachowców zdziwienie kiedy po oderwaniu starej papy okazało się że drewno jest w idealnym stanie niczym nie konserwowane aż żal było schować pod styropian
I jak to jest ? nie wiem pozdrawiam

retrofood
03-01-2008, 06:27
Emisja chemii z papy nie pozwalała na rozwój życia biologicznego w sąsiedztwie, nie zapominajmy, że papa również uszczelniała, więc węglowodory (i nie tylko) znajdowały sie w pułapce pomiedzy ścianą a papą. Więc dobry stan drewna mnie nie dziwi.
Tylko pytanie jak teraz będzie się zachowywał styropian w takim sąsiedztwie, wraz zupływem czasu.

Bartolomeo_
03-01-2008, 14:49
Styropian to nie największy problem w tym przypadku. Bardziej się zastanawiam czy zostawić papę czy ją zrywać przed ociepleniem (łącznie ze starą stalówką, która jest w dobrym stanie)? O styropianie pomyślałem dlatego, że jest tańszy niż wełna mineralna (tak mi się wydaje). Skoro papa miałaby zostać (która nie oddycha), to pomyślałem o styropianie (który również nie oddycha).