PDA

Zobacz pełną wersję : fundamenty z silikatów



kokonik
05-01-2008, 13:12
nigdzie nie znalazłem informacji.

1)Jak powinno się zabezpieczyć silikaty w fundamencie przed wilgocią? Czy wystarczą standardowe 3 warstwy Dysperbitu? Czy może powinno się zrobić jakąś szczelniejszą izolację?

2)czy w piaszczystym suchym gruncie jest sens dawać izolację wewnątrz fundamentów?

jajmar
05-01-2008, 15:39
Silikaty na fundament to chyba jakas nowość.
Jak zabazpieczyć ? Nie wsadzac ich do ziemi.

kokonik
05-01-2008, 16:12
ależ jest to jak najbardziej zalecany przez producentów silikatów sposób na fundamenty. Problem w tym, że wszyscy piszą iż należy dobrze wykonać izolację PRZECIWWILGOCIOWĄ, ale nie zaznaczają co to oznacza!

Zastanawiam się też dlaczego na fundamenty powinny być stosowane bloczki pełne, a nie drążone. Na moje oko skoro można budować kilkupiętrowy dom z bloczków drążonych to nic nie stoi na przeszkodzie by jednym z tych pięter były fundamenty. Fundamenty są przecież mniej wymagające ponieważ są w całości unieruchomione we wszystkich płaszczyznach (przez grunt i przez stojącą wyżej ścianę) Jedyne co mają "gorzej" :D to to, że mają do dźwigania większy ciężar. Ale to dla silikatów pikuś. Są przecież bardzo wytrzymałe na ściskanie.

pblochu
05-01-2008, 16:14
Jest taka możliwość jednak bloczek sylikatowy powinien być pełny i dobrze zabezpieczony przed wilgocią. Jeżeli masz 5-6 klasę ziemi – generalnie piach bez grama kałuż po ulewie to wystarczy zwłaszcza, że i tak ocieplisz je styropianem a następnie ten materiał zabezpieczysz przed wilgocią i myszami. Poczytaj w informacjach grupy sylikaty – znajdziesz tam szczegółowe informacje.

Barbossa
05-01-2008, 16:21
ależ jest to jak najbardziej zalecany przez producentów silikatów sposób na fundamenty. Problem w tym, że wszyscy piszą iż należy dobrze wykonać izolację PRZECIWWILGOCIOWĄ, ale nie zaznaczają co to oznacza!

Zastanawiam się też dlaczego na fundamenty powinny być stosowane bloczki pełne, a nie drążone. Na moje oko skoro można budować kilkupiętrowy dom z bloczków drążonych to nic nie stoi na przeszkodzie by jednym z tych pięter były fundamenty. Fundamenty są przecież mniej wymagające ponieważ są w całości unieruchomione we wszystkich płaszczyznach (przez grunt i przez stojącą wyżej ścianę) Jedyne co mają "gorzej" :D to to, że mają do dźwigania większy ciężar. Ale to dla silikatów pikuś. Są przecież bardzo wytrzymałe na ściskanie.
biorąc pod uwagę tylko takie rozumowanie
na fundamenty nadaje się jak najbardziej i gazobeton, nie tędy droga Kolego
moim zdaniem lepiej sobie odpuść silikaty na fundamenty
chyba, że robisz piwnicę to warunkowo można, lae więcej zabawy z izolacjami

jajmar
05-01-2008, 16:24
ależ jest to jak najbardziej zalecany przez producentów silikatów sposób na fundamenty. Problem w tym, że wszyscy piszą iż należy dobrze wykonać izolację PRZECIWWILGOCIOWĄ, ale nie zaznaczają co to oznacza!

Zastanawiam się też dlaczego na fundamenty powinny być stosowane bloczki pełne, a nie drążone. Na moje oko skoro można budować kilkupiętrowy dom z bloczków drążonych to nic nie stoi na przeszkodzie by jednym z tych pięter były fundamenty. Fundamenty są przecież mniej wymagające ponieważ są w całości unieruchomione we wszystkich płaszczyznach (przez grunt i przez stojącą wyżej ścianę) Jedyne co mają "gorzej" :D to to, że mają do dźwigania większy ciężar. Ale to dla silikatów pikuś. Są przecież bardzo wytrzymałe na ściskanie.

Mniej brousz reklamowych a wiecej książek o budowaniu polecam.

kokonik
05-01-2008, 16:26
moim zdaniem lepiej sobie odpuść silikaty na fundamenty
chyba, że robisz piwnicę to warunkowo można, lae więcej zabawy z izolacjami

jeżeli wystarczy tradycyjne 3 razy Dysperbit to nie ma żadnej zabawy z izolacjami. Przecież to jest izolacja przeciwilgociowa.

No i dlaczego piwnica byłaby dobra dla silikatów a brak piwnicy już nie? Ja bym powiedział zupełnie odwrotnie!!!!! Dlatego że bez piwnicy mógłbym sobie postawić ściankę o grubości 18 cm, a z piwnicą powinno się robić grubsze ściany (gdzieś czytałem że 38 cm) ze względu na napór gruntu.

kokonik
05-01-2008, 16:29
Mniej brousz reklamowych a wiecej książek o budowaniu polecam.

Podziel się tą wiedzą z książek. Chętnie wysłucham opinii popartych argumentami.

Barbossa
05-01-2008, 16:29
cóż, wolnoć Tomku :-?

jajmar
05-01-2008, 16:37
Podziel się tą wiedzą z książek. Chętnie wysłucham opinii popartych argumentami.

Silikaty nie nadaja sie na fundamenty. Nie bede udowadniał ze koło jest okrągłe bo ktos uwierzył marketingowi.
Wsadź bloczek (tak do połowy) do wody na dobe, potem go wyciąg poogladaj przemyśl, mozesz go nawet dysperbitem wymalowac całego.

pblochu
05-01-2008, 16:39
A nie tak dawno stawiano ściany fundamentowe z cegły lub betonu tz rodzynkowego (kamienie polne zalane zaprawą mieszaną gracami) teraz takie rozwiązanie uznano by za herezję a guru tego forum wyśmiał i ...i co
Nie tak dawno rozbierałem stary budyneczek, którego fundamenty były zrobione z bloczków betonu komórkowego (podobno) tz ziemnych – (dowiedziałem się od starego majstra bo pierwszy raz widziałem blok betonu o rozmiarze 30x30x50 wmurowany w ścianę w przekroju jak BK tylko bardzo gęsty i siny) I leżał on sobie kilkadziesiąt lat w ziemi – i nic

jajmar
05-01-2008, 16:44
A nie tak dawno stawiano ściany fundamentowe z cegły lub betonu tz rodzynkowego (kamienie polne zalane zaprawą mieszaną gracami) teraz takie rozwiązanie uznano by za herezję a guru tego forum wyśmiał i ...

A jaki to ma związek z silkatami? Porownujesz zupełnie inne materiały. Co do wymśmiania przez jak określasz guru to ja sie z nim w pełni zgadzam. Ale też uważam ze taki beton rodzynkowy wytrzyma dużo wiecej i dłuzej niz silkat czy gazobeton pod ziemią.

Barbossa
05-01-2008, 16:45
pblochu

i co w związku z tym?
przeanalizowałeś, o co w tym tak naprawdę chodzi? bo po tym co napisałeś, to nie widać

kokonik
05-01-2008, 16:46
Wsadź bloczek (tak do połowy) do wody na dobe, potem go wyciąg poogladaj przemyśl, mozesz go nawet dysperbitem wymalowac całego.

:D :D

spokojnie kolego.

to samo mozna zrobić z bloczkiem M6 i dojdziesz do podobnych wniosków. A M6 się nadają. I bądź tu mądrym. Zatem tu musi chodzić o coś innego, jeżeli w ogóle o coś chodzi.

Generalnie pytanie było o to, jaka powinna być izolacja takiego bloczka.

jajmar
05-01-2008, 16:49
spokojnie kolego.
jestem zupełnie spokojny



to samo mozna zrobić z bloczkiem M6 i dojdziesz do podobnych wniosków. A M6 się nadają. I bądź tu mądrym. Zatem tu musi chodzić o coś innego, jeżeli w ogóle o coś chodzi.
zrób porównaj opisz tu :-) a jak uzyskasz takie same rezulataty dla silkatów i M6 to zmień dostawce M6



Generalnie pytanie było o to, jaka powinna być izolacja takiego bloczka.
To napisałem, nie wsadza sie w ziemie i izolacja jest zbędna. :)

kokonik
05-01-2008, 16:52
no dobrze jajmar, Twoją opinię już poznałem, jednak nie chciałbym kończyć tego wątku. Może ktoś inny podzieli się swoimi doświadczeniami.

pblochu
05-01-2008, 16:58
Nie jestem przeciwnikiem nowych metod ani nie chcę wchodzić w spór zbiorowy.
Generalnie ściany fundamentowe zawsze wykonywałem jako monolityczne – wylewane z betonu
Co do izolacji – już napisałem wszystko zależy od gruntu

I.W.
05-01-2008, 17:00
A ja się zastanawiam po co tak kombinować. Jeśli chodzi o oszczędność to jest to chore. Ile można zaoszczędzic 500 zł ? Na podstawowym nienaprawialnym elemencie budynku nie robi się eksperymentów.

Kane66
05-01-2008, 17:38
ja jak bylem na etapie fundamentow zrobilem je z bloczkow betonowych. i to był błąd - silikat jest milszy w obrobce, sciana rowniejsza, mozna to zostawic bez tynkowania i jakos wygląda - w porownaniu do sciany z betonowych bloczkow niebo a ziemia. Moglem zrobic wszystko z silikatu (sciany mam z silikatu, takze te wewnetrzne piwnic). Tak jak pisze Barbossa - jesli robisz piwnice to I TAK musisz zrobic porzadna izolacje zewnatrzna (pionową, poziomą wiadomo) - czy to na bloczku betonowym czy to na silikacie. Fakt ze silikat szybciej chlonie wode i zapewne szybciej podciaga kapilarnie - coz - bloczek betonowy wiele mu nie ustępuje. I to i to trzeba porzadnie zaizolowac. I nie popularnym wsrod wielu forumowiczow "dysperbitem" czy jak sie ten magiczny srodek nazywa ;)

Tyle ze...od czasu jak robilem fundament to cena silikatu skoczyla x2, cena bloczka betonowego niewiele (na dzis) wiec obecnie nie ma to sensu.
A jak ktos nie robi piwnic - sensu nie ma WCALE imho

Geno
05-01-2008, 17:43
A nie tak dawno stawiano ściany fundamentowe z cegły lub betonu tz rodzynkowego (kamienie polne zalane zaprawą mieszaną gracami) teraz takie rozwiązanie uznano by za herezję a guru tego forum wyśmiał i ...i co
Nie tak dawno rozbierałem stary budyneczek, którego fundamenty były zrobione z bloczków betonu komórkowego (podobno) tz ziemnych – (dowiedziałem się od starego majstra bo pierwszy raz widziałem blok betonu o rozmiarze 30x30x50 wmurowany w ścianę w przekroju jak BK tylko bardzo gęsty i siny) I leżał on sobie kilkadziesiąt lat w ziemi – i nic
Bzdury opowiadacie

Ten BK można było palcem wydrapać

http://img442.imageshack.us/img442/108/p8282960af0.th.jpg (http://img442.imageshack.us/my.php?image=p8282960af0.jpg)

Geno
05-01-2008, 17:45
no dobrze jajmar, Twoją opinię już poznałem, jednak nie chciałbym kończyć tego wątku. Może ktooś inny podzieli się swoimi doświadczeniami.
Zostałeś pięknie omamiony przez PR.

Silikaty są odporne jeśli chodzi o zawilgocenie niemniej jednak nie ma to sensu eknomicznego absolutnie.

Mirek_Lewandowski
05-01-2008, 17:47
A ja się zastanawiam po co tak kombinować. Jeśli chodzi o oszczędność to jest to chore. Ile można zaoszczędzic 500 zł ? Na podstawowym nienaprawialnym elemencie budynku nie robi się eksperymentów.

Gdzieś tam znalazłem taki tekst:

Ściany mające stały kontakt z gruntem, a więc narażone na trwałe zawilgocenie i działanie niskiej temperatury, wykonuje się z materiałów mrozoodpornych o niewielkiej nasiąkliwości, jak beton, kamień lub cegła ceramiczna (pełna). Można je też wznosić z pustaków ceramicznych i betonowych lub materiałów porowatych (betonu komórkowego, silikatów) – pod warunkiem, że ściany fundamentowe lub piwniczne całkowicie zabezpieczy się szczelną izolacją przeciwwilgociową. Musi ona wypełniać swoją funkcję przez przynajmniej 20 lat. Jest to możliwe przy zastosowaniu wysokiej jakości materiałów hydroizolacyjnych, odpowiedniej technologii i bardzo starannym wykonawstwie. W przypadku domu jednorodzinnego ściany zagłębione w gruncie można o wiele łatwiej i taniej wykonać z materiałów tradycyjnych.

Za 500 zł to chyba się tego nie zrobi. Gdzie tu ta oszczędność?. Dla mnie kompletnie bez sensu.

kokonik
05-01-2008, 17:54
Można je też wznosić z pustaków ceramicznych i betonowych lub materiałów porowatych (betonu komórkowego, silikatów) – pod warunkiem, że ściany fundamentowe lub piwniczne całkowicie zabezpieczy się szczelną izolacją przeciwwilgociową. Musi ona wypełniać swoją funkcję przez przynajmniej 20 lat. Jest to możliwe przy zastosowaniu wysokiej jakości materiałów hydroizolacyjnych, odpowiedniej technologii i bardzo starannym wykonawstwie.

No własnie, co to jest ta izolacja przeciwwilgociowa? :o

Izolacje dzielimy na przeciwwilgociowe, przeciwwodnei i jeszcze jakieś tam, już nie pamietam. Przeciwwilgociowa w terminologii budowlanej jest najlżejszym rodzajem izolacji. Wystarcza dysperbit x2, x3. Teraz pytanie. Czy zalecana przez producentów "izolacja przeciwwilgociowa" to językowa pomyłka, bo powinien napisać przeciwwodna?

I.W.
05-01-2008, 18:16
Gdzieś tam znalazłem taki tekst:


Za 500 zł to chyba się tego nie zrobi. Gdzie tu ta oszczędność?. Dla mnie kompletnie bez sensu.
No to tym bardziej. Zwykle szuka się niecodziennych rozwiązań chcąc zaoszczędzić a tak to podzielam twój pogląd.

Kane66
06-01-2008, 10:52
kokonik:
izolacje dzielimy na lekkie srednie i ciezkie wg zakresu dzialania wody przed ktorym maja chronic - te ostatnie dla wody stale stojącej napierajacej). Wiec skoro jest zalecenie o szczelnej izolacji wodnej to oznacza to dokladnie tyle: dobra szczelna izolacja. Jej RODZAJ dobiera sie jednak na lokalne warunki wodne. Jednemu starczy "magiczny" dysperbit (jestem daleki od polecenia komus tego srodka), inny bedzie potrzebowal "prawdziwych" izolacji firm takich jak Sika, Okoplast czy podobnych ktore na srednie fundamenty domu podpiwniczonego wyjdą zapewne ~2000zl za domek.

edit:
przy tych porzadniejszych masach uszczelniajacych czesto 'jakosc' izolacji (lekka,srednia,ciezka) reguluje sie gruboscia nakladanej warstwy. Niezaleznie jednak od jej grubosci zawsze ma to byc polozone bardzo precyzyjnie !

Krzysztofik
06-01-2008, 11:14
kokonik:
izolacje dzielimy na lekkie srednie i ciezkie ..........
Jest jeszcze jeden podział ze względu na sposób wykonania:
-działające
-niedziałające
W/g mnie jest to najwłaściwszy podział :D

pblochu
06-01-2008, 13:46
Geno
Masz chłopie racje, (jeżeli kogoś uraził mój poprzedni post to szczerze przepraszam :oops: ), ale zauważ, że te bloczki stały w glinie
U mnie ściany fundamentowe były wykonane w ten sam sposób BK + rapówka, ale z jednym wyjątkiem znajdowały się w warstwie 20cm czegoś, co określają jako humus (ja bym z tego przyjął tylko h) a reszta to piach a pod nim drobny żwirek. Jak się tego nie podlewa nawet w czasie deszczu to nawet skrzyp nie rośnie. Ale za to po wielu latach te bloczki wyglądały naprawdę duuuuuużo lepiej. W mokrej glinie to nawet przedwojenną cegłę szlak by trafił, o co do tego współczesną.
Zawsze powtarzam izolacja zależy od warunków gruntowo-wodnych