Odśnierzanie chodnika przy posesji.

[lewar14]

Odśnierzanie chodnika przy ulicy obok posesji należy do jej właściciela. Za nie dokonanie tej czynności grozi kara.
Dzisiaj skoro świt, po obfitych nocnych opadach, usunąłem zalegający śnieg poza ogrodzeniem, na chodniku przy ulicy. Odnosząc (zadowolony) szuflę, zauważyłem przejeżdżającą po ulicy spycharkę. Gdy wróciłem na chodnik omal nie padłem. Ręce mi opadły. Chciałem gonić skórw.... ale tyle ich widziałem.
Słyszałem, że nie wolno odrzucać śniegu z chodnika na ulicę. No więc gdzie ? Przez płot na swoją posesję ?! :evil: A ONI to mogą z ulicy zawalać chodnik :o Jak z tym walczycie? :roll:

[pluszku]

Tak sie własnie robi - przez płot i na posesje. Widziałem chyba w Karpaczu jak jezdzil pług wirnikowy, ktory "wypluwal" snieg do ogrodkow i nikt z wlascicieli sie nie wsciekał. Dlugo mieszkasz we własnym domu? Dom to nie tylko przyjemnosc ale i obowiazki.

[retrofood]

a ja bym się wybrał do administratora drogi i zgłosił to na piśmie. Oni do odśnieżania wynajmują firmy, więc mogą interweniować. Nie wyobrażam sobie błota z ulicy zwalanego ze śniegiem na mojej działce. A tak by to wyglądało, kiedy oni zawalają z drogi chodnik.
Pisać, pisać!!!!

[Mirek_Lewandowski]

Znaczy, pług zwali to zasolone i z wszelakim syfem g..o na chodnik, a właściciel posesji ma se toto wrzucić do ogródka na iglaczki i różne takie.. No chyba przesada..

[cekja]

Były tu kiedyś cytowane przepisy dotyczące tego tematu.
O ile dobrze pamiętam, to właściciel posesji, do której bezpośrednio przylega
chodnik ma obowiązek usunięcia śniegu z chodnika bezpośrednio na jezdnię.
Stąd mają go niezwłocznie usunąć służby porządkowe. Tak mówi przepis.
Ale wiadomo jak jest w praktyce.

[oskar0259]

Tak mówi przepis (zeszłej zimy sam go cytowałem). Interwencja (pisemna) u właściciela drogi nie zaszkodzi (zawsze będziesz miał podkładkę, gdy Ciebie będą chcieli złapać na "nieodśnieżanie chodnika").

[dyz]

To ciekawostka bo sam byłem do niedawna przekonany że tak faktycznie jest - chodnik przy moim płocie więc ja odśnieżam. W gminie w wydziale infrastruktury wyjaśnili mi jednak w ubiegłym roku, że to od dawna nieprawda a w każdym razie nie dotyczy jeżeli droga jak ta moja jest gminna. Na tej drodze za stan jezdni jak i chodnika odpowiada gmina. A więc jak to jest tak naprawdę?

[oskar0259]

Kwestię tą reguluje ustawa z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dziennik Ustaw z 1996 roku, pozycja 131, numer 622). Obowiązki właścicieli nieruchomości wprowadza rozdział 3 ustawy, w szczególności art. 5:
Art. 5. 1. Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez:
1) wyposażenie nieruchomości w urządzenia służące do gromadzenia odpadów komunalnych oraz utrzymywanie tych urządzeń w odpowiednim stanie sanitarnym i porządkowym oraz przyłączenie do istniejącej kanalizacji sanitarnej,
2) gromadzenie powstałych na terenie nieruchomości odpadów komunalnych w urządzeniach, o których mowa w pkt 1,
3) usuwanie i unieszkodliwianie odpadów komunalnych,
4) oczyszczanie ze śniegu i lodu oraz usuwanie błota i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości.
2. Wykonywanie obowiązków określonych w ust. 1 na terenie budowy należy do kierownika budowy.
3. Oczyszczanie przystanków komunikacyjnych oraz wydzielonych krawężnikiem lub oznakowaniem poziomym torowisk pojazdów szynowych ze śniegu i lodu oraz usuwanie odpadów komunalnych, błota i innych zanieczyszczeń na tych terenach należy do obowiązków jednostek użytkujących tereny służące komunikacji publicznej.
4. Obowiązki utrzymania czystości i porządku na terenach nie wymienionych w ust. 1-3 należą w odniesieniu do dróg publicznych - do zarządu drogi, a w odniesieniu do pozostałych terenów - do gminy.

Za niewykonywanie obowiązków z art. 5 ust. 1 ustawy grozi kara grzywny. Dodatkowo kodeks wykroczeń przewiduje:
Art. 117. Kto, mając obowiązek utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości, nie wykonuje swoich obowiązków lub nie stosuje się do wskazań i nakazów wydanych przez właściwe organy w celu zabezpieczenia należytego stanu sanitarnego i zwalczania chorób zakaźnych,
podlega karze grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany.

[adass]

tak Panie i Panowie.
Jak trzeba posprzatac to chodnik jest nasz.jJak trzeba zaplacic to chodnik jest zarzadcy.
Niestety tak to wyglada.Ostatnio straznik miejski spytany na okolicznosc byl laskaw
objasnic ze MOIM obowiazkiem jest,zeby o 7 rano chodnik byl odsniezony,posypany i sople zrzucone :lol:
Podstawy prawnej nie pamietal ale stwierdzil ze mandacik moze wystawic a wtedy
podstawe prawna mi przedstawia.
Zeby nie bylo ze marudze.Mam ok 40m chodnika przy ulicy na ktory oczywiscie plug wywala co moze + wjazd ktory odsniezam lacznie z ulica ,bo stac autem tez gdzies musze :wink:

[retrofood]

no i na to OBYWATEL nie powinien się godzić.
kiedy wreszcie WŁADZIA (błąd celowy) przyzwyczai się, że OBYWATEL jest partnerem, a nie petentem.

[dyz]

Oskar, to jeszcze jedno pytanie ale zacytuję p.4 w całości w obowiązującym brzmieniu:
4) uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych
wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną
część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio
przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany
do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój
lub parkowanie pojazdów samochodowych;

I teraz co znaczy "bezpośrednio przy granicy"? A co jeżeli chodnik nie jest bezpośrednio przy granicy tylko oddziela go pas trawnika?
Acha mam nadzieję że nie obrazisz się jak poprawię, ten dziennik to jest numer 132, poz 622 - to tak dla szukaczy :)

[maslak]

tutaj w linku mozna tez kilka ciekawostek znaleźc na temat chodników przy posesji i samej definicji chodnika
http://www.rzeczkrotoszynska.pl/index2.php?nr=658&doc=6

[gtartur]

Acha mam nadzieję że nie obrazisz się jak poprawię, ten dziennik to jest numer 132, poz 622 - to tak dla szukaczy :)

to już jest nieaktualne, obecnie właściwą podstawą prawną jest tekst jednolity Dz. U. z 2005 r. nr 236 poz. 2008 z późn. zm.

[laspalmas]

dyz
I teraz co znaczy "bezpośrednio przy granicy"? A co jeżeli chodnik nie jest bezpośrednio przy granicy tylko oddziela go pas trawnika?

Bezpośrednio przygranicy to znaczy że krawężniki chodnika lub kostka jest ułożona do twojego płota lub budynku. Jeśli między chodnikiem a twoją nieruchomością jest pas trawnika to już nie jest bezpośrednio.
Mirek_Lewandowski

Znaczy, pług zwali to zasolone i z wszelakim syfem g..o na chodnik, a właściciel posesji ma se toto wrzucić do ogródka na iglaczki i różne takie.. No chyba przesada..
art. 5 ust. 4 pkt 2 wspomnianej ustawy mówi iż do obowiązków zarządcy drogi należy zebranie błota, śniegu, lodu zgarniętego z chodników.
Link do ustawy jakby ktoś nie miał co robić: http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU19961320622&type=3&name=ATT1GHSE

Inną sprawą są regulaminy tworzone przez radę gminy i stanowiące tzw. akty prawa miejscowego, niemniej nie powinny być sprzeczne z ustawą.

[dyz]

Acha mam nadzieję że nie obrazisz się jak poprawię, ten dziennik to jest numer 132, poz 622 - to tak dla szukaczy :)

to już jest nieaktualne, obecnie właściwą podstawą prawną jest tekst jednolity Dz. U. z 2005 r. nr 236 poz. 2008 z późn. zm.

Sorry, taki dość nieszczęśliwy skrót myślowy mi wyszedł bo korzystałem ze strony www.sejm.gov.pl a tam odrazu przy pierwotnym odnośniku jest też tekst aktualny ujednolicony. Mea culpa :)

[oskar0259]

Nie obrażam się. Na pewno poz. 622 (a ta jest tylko jedna w tamtym roku). :lol:

[waldibmw]

A co z tymi co maja kamienice na deptaku??????

[gabrycha 2211]

A co z tymi co maja kamienice na deptaku??????

No właśnie podłączam się do pytania jakie obowiązki ma właściciel kamienicy przy deptaku zimą ?