Zobacz pełną wersję : Okna - 5-komorowe czy 6-komorowe
Witam
Wlasnie w tym miesiacu mam zamowic okna. i jak przeszedlem sie po wszytskich dostepnych sklepach u mnie to najnizsza cena wyszla 7000 zl do 15.000 zl w M&S . Ja wybvralem srodkowa oferte tylko zastanawia mnie w nich jeszcze jedna opcja... czy 5 komorowe czy 6 komowe..
Jaka moze byc roznica miedzy nimi i czy wogole bedzie to oplacalne dla ciepla domu, bo cos napewno one dodaja..
macie moze jakies porownianie
ilość komór nic nie daje, dla ocieplenia ma znaczenie tylko grubość ramy, im grubsza tym cieplej
Jak to nic nie daje, a poczucie bycia lepszym?
Sąsiad ma pięcio komorowe - to my kupujemy te z sześcioma, a co! Gorzej jak w międzyczasie wejdą do sprzedazy 7 komorowe - co wtedy z samopoczuciem. Ja z premedytacją wybrałem "trójki" :)
Analogiczna sprawa wyglada z ilością ostrzy w maszynkach do golenia ... :lol:
Nie tylko ważna jest ilość komór, ale jakie są grubości ścianek w tych komorach a przede wszystkim jaka jest grubość ramy.
widze ze zostalem zaszlachtowany .. a chcialem sie tylko zapytac... nie jest tak ze wszytsko musze wiedzeic..
5 komorowe maja grubosc ramy 62 mm
6 komorowe maja grubosc ramy 74
okna te akurat sa z Eko-Okna sp zo.o. Racibórz
No nie zaszlachtowany, nie przesadzaj. Jak piszesz te 6 komorowe mają grubszą ramę więc to już coś.
przez ramę i tak dużo ciepła nie ucieka, ważne jest to jakie dasz szyby
romek163
09-01-2008, 12:49
dokładnie lepiej zainwestować w szyby dwukomorowe niż w komory w ramach;]
przez ramę i tak dużo ciepła nie ucieka, ważne jest to jakie dasz szyby
Przez ramę ucieka baaaardzo dużo ciepła!
Bierz 6-komorowe!
Pozdrawiam
no roznicy cenowej miedzy 5 a 6 komorowej to tylko 15% kwoty
tak wiec mysle ze chyba warto te 15% kwoty dodadac i miec dodatkowo cos dla siebie....
no zobaczymy, musze sie zastanowic do konca miecha
Taki wybór to moim zdaniem snobizm.
Ważniejsza jest kwestia ich instalacji gdzie najwiecej ciepła ucieka ....
Ciekawe, że 15cm styropianu na ociepleniu nie jest obecnie snobizmem lecz standardem...
No, ale przy U okna (całego, a nie szyby) w dobrych układach wynoszącym około 1,4, a ściany dobrze ocieplonej U około 0,2 , oznacza to ni mniej ni wiecej, że w niektórych pomieszczeniach np. salonie dobrze przeszklonym - a takie z reguły bywają, U dla całej przegrody może wynieść ( długość ściany 5m, wys. 2,8m, pow. okna 6m2) coś około (średnia) 0,7.
Jest o co powalczyć :lol:
Jeszcze jedno. Dla całości domu może wygladać to tak:
powierzchnia całkowita ścian zewnętrznych dla domu 120m2 wynosi około 124m2 (przy wys. pomieszczeń 2,8m) - w tym lekko licząc około 30m2 jest okien i drzwi zewnętrznych.
Licząc tak jak w poprzednim przypadku średnie U dla pezegrody zewnętrznej wyjdzie około 0,5. Prawda jest taka, że nawet przez "dobre okna" "ucieka węcej ciepła niz przez dobrze ocieplone ściany np. 20cm styropianu. :o
No to zestaw sobie teraz te dane... Przez coś, co ma powierzchnię mniejszą niż 10% powierzchni ścian ucieka tobie 75% energii, którą traqcisz przez całe te ściany!!! To jest mało :o ???
a co na to zaradzisz ?? jeszcze nie ma w handlu okien U=0,3, jedyne co można zrobić to zlikwidować okna :( i mieszkać jak za króla ćwieczka
Technicznie jest już możliwe zrobienie okna o przynajmniej zblżonym U jednak ekonomicznie będzie to kompletnie bez sensu.
u mnie audytor OZC podaje 15% ciepła ucieka przez okna U=1,0
Jesteś pewien, że poprawnie podajesz parametry? Masz okna o współczynniku U=1,0 czy szyby? Jeżeli tylko szyby to całe okna mają zależnie od wielkości, konstrukcji i zastosowanych profili w najlepszym przypadku coś około 1,3-1,4. Zmiana na okna o współczynniku w granicach 0,8 (dostępne w handlu) to wtedy poprawa o jakieś 40% a to już sporo.
a co na to zaradzisz ?? jeszcze nie ma w handlu okien U=0,3, jedyne co można zrobić to zlikwidować okna :( i mieszkać jak za króla ćwieczka
nie - po pierwsze nie dać sie zwariować a po drugie liczyć poprawnie - tak jak juz bwojtek ci zwrócił uwagę - czytać ze zrozumieniem audyt
Poki co w większości wypadkow inwestycja w profile 5, 7 komorowe. w szyby ponizej 1,0 i te jeszcze cieplejsze 0,4 jest ekonomicznie nieuzasadniona ale powoli to sie zmienia
I nie zapominajcie o jednym - po co wywalać ogromna kasę na np. 7 komorowe i szybę 0,4 zostając przy tradycyjnej wentylacji grawitacyjnej której jakoś strat nikt tu nie podaje?
i jeszcz jedno: piszecie tu o procentach przerzucając je z jednego elementu na drugi, a to syzyfowa praca, straty do takiego liczenia zawsze mają 100% w sumie i jak zdejmiemy trochę z okna to pójdzie w dach, scianę czy podłogę i wtedy lament że mam tak słabo dach ocieplony itd. może do takich rozważań nalezałoby operowac komkretnymi wartościami strat (które jakieś zawsze będą) a nie enigmatycznymi procentami?
i tak i nie,
im bardziej ocieplone sa poszczególne elementy to "wychodzi" mniej ciepła z budynku
trzeba tylko przeliczyć czy dopłacanie do lepszego ocieplenia jest uzasadnione ekonomicznie bo jeśli cieplejsze okna będą kosztować parę tysięcy więcej a zwrócą się nam za 15-20 lat to można się zastanowić czy warto, a przy zwrocie za 25-35 lat już praktycznie nie warto
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin