PDA

Zobacz pełną wersję : deska wolnoopadajaca - czy warto?



marcing1
14-01-2008, 08:34
mam pytanie do użytkowników desek wolnoopadających, głownie firmy Roca. Jak długo wytrzymuje mechanizm? różnica w cenie jest duża dlatego zastanawiamy się czy warto wydać na to kasę. Zamierzamy kupić miski Roca Giralda, bo podobno mechanizmy w Rocach są wytrzymałe (odradzili nam Cersanit), a cena tego modelu jest jeszcze do przyjęcia.

kubaimycha
14-01-2008, 09:10
mam pytanie do użytkowników desek wolnoopadających, głownie firmy Roca. Jak długo wytrzymuje mechanizm? różnica w cenie jest duża dlatego zastanawiamy się czy warto wydać na to kasę. Zamierzamy kupić miski Roca Giralda, bo podobno mechanizmy w Rocach są wytrzymałe (odradzili nam Cersanit), a cena tego modelu jest jeszcze do przyjęcia.

Mamy dwie deski samoopadające Roca Happening, ale od krótkiego czasu...Póki co, wszystko jest ok...

androzek
14-01-2008, 10:07
Warto!Polecam jednak deskę Roca Dama Senso- na pewno nie dechę Koło do Variusa.Mam je obydwie i jakość nie do porównania.

mikita
14-01-2008, 10:21
My mamy Roca Giralda:)
Deska, hmm mam mieszane uczucia, bo ciężko wytumaczyć 3-latkowi, żeby "nie pomagał" desce. Na chwilę obecną kupiłabym drugi raz, ale... już nie chodzi tak jak na początku, mimo ponownej regulacji niestety, ale opada dużo dużo szybciej (a mamy dopiero dwa miesiące).

Minusem jest to, że jak się jest w gościach - to strasznie się wali tą deską (już się przyzwyczaiłam do swojej i u kogoś też tak sobie ją tylko puszczam)

Bezdomna
14-01-2008, 12:35
Ile taki bajer kosztuje? Jestem ciekawa, ile zaoszczędzam opuszczając deskę... Z tego co widzę, zarabiam wykonując proste domowe czynności - nawet w toalecie.;)

Rezi
14-01-2008, 16:24
mamy deski Dama Senso i Happening Roca - mbez zastrzeżen nawet przy wspomaganiu opadania by szybciej było bo człowiekowi się akurat spieszy
:lol:

polecam pod jednym warunkiem - W CAŁYM DOMU

nie mieliśmy w jednej łazience i czasami dziciaki zapominały, w dzień pół biedy ale nocy cały dom na nogi stawiali

izat
14-01-2008, 16:38
ja mam od pół roku Villeroy&Boch, działa bez zarzutu cały czas tak samo
wytrzymały nawet katowanie różnych wykonawców :D
jak dla mnie super bajer

matka dyrektorka
14-01-2008, 16:47
jak dla mnie to też "bajer"
aż tak leniwa nie jestem :wink:

mery26
15-01-2008, 09:21
dla mnie nie bajer-szczególnie przy dzieciakach. Polecam przy wskazanym założeniu. Pare m-cy użytkowania-nic sie nie dzieje. Minus-trzeba uważać jak sie jest u gości którzy tego nie mają. Ja juz pare razy trzasnąłem :-(

joan
15-01-2008, 12:00
polecam pod jednym warunkiem - W CAŁYM DOMU

nie mieliśmy w jednej łazience i czasami dziciaki zapominały, w dzień pół biedy ale nocy cały dom na nogi stawiali

potwierdzam! mi samej zdarza się zapomnieć że deska na dole sama nie opada - popycham ją mocniej niz zwykłą i spada z wielkim hukiem :D .

Jak dla mnie jest to super rozwiązanie - powinno być z standardzie - bez żadnych dopłat ! 8) W następnym domu - będą tylko samopadające. 8)

magda9k
20-03-2012, 20:39
Witam
odświeżę temat .
posiadam deskę z Roca seria Hall
po trzech latach użytkowania (4 osoby) deska -pokrywa działa bez zarzutów, ale deska, na której się siada jest już bardzo szybkoopadającą. Nowe zawiasy kosztują 250zł. Daruję sobie i na przyszłość daruję sobie taką deskę ( chyba ,że będzie kosztować 100zł).

żona m
21-03-2012, 08:40
ja tam polecam, tez mam Roca Hall. Wreszcie nikt nie trzaska deska o muszlę.

monikaa13
21-03-2012, 09:35
Ja też Roca Hall - wprawdzie nie używam tak długo ale jak na razie jestem zadowolona.

elzbietkask
21-03-2012, 09:38
od 2,5 roku mam na 2 wc deski wolnoopadające villeroy&boch - działają tak samo jak pierwszego dnia,
tylko zawsze mam dylemat jak są goście - czy tłumaczyć im, coby nie dociskali siłą tych desek? czy powiesić kartke nad wc z instrukcją użytowania? :-D

generalnie polecam deski wolnoopadajace, choć czasami bywają wkurzające.
może to i bajer. ale cichodomykacze w kuchni to też bajer. dla mnie jeden i drugi upiększa życie :-)

żona m
21-03-2012, 15:53
elzbietka nie przesadzaj, dziś deski samoopadające to nie jakaś super nowość, co by ludzie nie kumali.

AgaKuba
21-03-2012, 17:23
elzbietka nie przesadzaj, dziś deski samoopadające to nie jakaś super nowość, co by ludzie nie kumali.

No wiesz, jak ktoś nigdy takiej nie miał i nie zdaje sobie nawet sprawy że takowe są to i kumać nie musi.
Ja mam najzwyklejszą kupioną z wc i mi pasuje, bo przynajmiej mój trzylatek namiętnie już nie trzaska.

firewall
21-03-2012, 19:27
Tylko po co paniom wolnoopadające deski? Każdy normalny facet po podniesieniu i tak nie opuści. Więc dla Was drogie panie to chyba lepiej jak deskę możecie sobie szybko opuścić:)

żona m
22-03-2012, 07:47
To ja mam w domu nienormalnych facetów, bo deski opuszczają:)

iza mama gabora
22-03-2012, 09:00
Tylko po co paniom wolnoopadające deski? Każdy normalny facet po podniesieniu i tak nie opuści. Więc dla Was drogie panie to chyba lepiej jak deskę możecie sobie szybko opuścić:)

:D dobre! Przyznam,że sporo w tym prawdy!:yes:
Mam w deskę samoopadającą w łazience. W toalecie ogólnej już nie więc problem z gośćmi rozwiązany jakoby. Deska kupiona w Lidlu jakieś 2 lata temu za psie grosze działa idealnie:popcorn:

jarett
22-03-2012, 09:50
Pytanie jest niedorzeczne. Czy warto? a klimatyzacje w samochodzie warto mieć? Trzeba to czyścić i więcej paliwa pali.
A szuflady samodomykające warto? to taka sama sytuacja. To jest kwestia wygody, za którą trzeba zapłacić i nie można obiektywnie powiedzieć czy warto.

magdalena84
22-03-2012, 10:41
Jesli dla niektorych to oznacza opuszczanie lub nie opuszczanie deski to ja odpowiadam: warto :)

kaszak
07-04-2012, 20:25
Ja jednak gości pouczam coby nie popychali. Dzięki temu zwróceniu uwagi na problem panowie się cywilizują i zamykają :) Przynajmniej u mnie. Pewno z ciekawości :)))

firewall
07-04-2012, 20:58
Ten z pewnością opuści deskę:
http://e2.pudelek.pl/p1102/18d033080006000c4ae0dea0
Ten raczej nie opuści:
http://1.bp.blogspot.com/_cIEJkD82e60/TIWs4aeY8mI/AAAAAAAADvc/yIy3o5ySTmc/s1600/willemdafoe.jpg

I to nie jest kwestia wychowania - to atawizm:p

kaszak
07-04-2012, 21:56
O, a po czym to można rozpoznać? Po orientacji raczej nie - tak się złożyło, że znam geja który nie opuszcza. Od jego mamusi to wiem :)

firewall
08-04-2012, 07:20
Ups... sorki, ale nie rozważałem tego w kategoriach orientacji seksualnej, ale w zawartości testosteronu.

Elfir
09-04-2012, 14:48
:)