PDA

Zobacz pełną wersję : Leżanka grecka (?)



PaulSoiree
14-01-2008, 10:31
Witam.
Szukam w internecie leżanek greckich (takie, które można postawić obok kanapy przed telewizorem, wyprofilowane, Neron na takowych leżał, ale chyba nazywają się greckie a nie rzymskie ;) ), ale nigdzie nie mogę tego znaleźć. Czy ktoś wie może pod jaką inną nazwą mogę coś takiego znaleźć?

jeżeli ktoś dalej by nie wiedział o co mi chodzi, to mniej więcej coś takiego: http://images.scrippsweb.com/HGTV/2006/12/20/august_foyer_e.jpg tylko że z wyprofilowanym zagłówkiem

Pozdrawiam
PS

OK
14-01-2008, 10:41
Może poszukaj pod hasłem "szezlong" :wink: . Tu już spory wybór w rozmaitych stylach i kształtach, np.
Ikea
http://www.ikea.com/PIAimages/22370_PE107249_S3.jpg
Comforty
http://www.arka-meble.pl/files/oferta/364.jpg
i cała masa antyków
http://j.luxlux.pl/l142/7f53bec5000ca0ab457f21a6/223950.jpg

PaulSoiree
14-01-2008, 11:33
Właśnie o to chodziło :)
Konkretnie takie: http://www.kalita.com.pl/model/0/49.jpg

http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/9605/chair_concept.jpg

Niestety nie znam jak narazie ceny

Elfir
14-01-2008, 12:12
Takie szezlongi (takze z wikliny) ma IKEA http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/news/range/10367. Kryte skorópodobnym materiałem (lub skórą) - Vox http://www.meble.vox.pl/meble/kanapa-sofa-szezlong/.
Stylizowane na "ludwiki" sa do dostania na allegro.

Kiedyś mi się to szalenie podobało, ale było drogie. Jakiś czas temu czytałam w pismie wnętrzarskim zwierzenia osoby, która taki mebel posiada. Okazało się, że mimo eleganckiego designu nie jest zbyt wygodny do odpoczywania. Jak się położyć to lepiej na kanapie z poduszką pod głową.
Szezlongi to jednak sa dobre do romansowych heroin by mogły się wytwornie na nich układać.

OK
14-01-2008, 12:21
Takie szezlongi (takze z wikliny) ma IKEA http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/news/range/10367. Kryte skorópodobnym materiałem (lub skórą) - Vox http://www.meble.vox.pl/meble/kanapa-sofa-szezlong/.
Stylizowane na "ludwiki" sa do dostania na allegro.

Kiedyś mi się to szalenie podobało, ale było drogie. Jakiś czas temu czytałam w pismie wnętrzarskim zwierzenia osoby, która taki mebel posiada. Okazało się, że mimo eleganckiego designu nie jest zbyt wygodny do odpoczywania. Jak się położyć to lepiej na kanapie z poduszką pod głową.
Szezlongi to jednak sa dobre do romansowych heroin by mogły się wytwornie na nich układać.
Piłować paznokcie i pięknie pachnieć :wink:
Ech, marzy mi się taka.... :roll:

2112wojtek
14-01-2008, 13:49
Może poszukaj pod hasłem "szezlong" :wink: . Tu już spory wybór w rozmaitych stylach i kształtach, np.
Comforty
http://www.arka-meble.pl/files/oferta/364.jpg


http://www.kalita.com.pl/model/0/49.jpg

http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/9605/chair_concept.jpg




Ino, że to nie szezlongi, ino rekamiery :D :D

PaulSoiree
14-01-2008, 13:52
Takie szezlongi (takze z wikliny) ma IKEA http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/news/range/10367. Kryte skorópodobnym materiałem (lub skórą) - Vox http://www.meble.vox.pl/meble/kanapa-sofa-szezlong/.
Stylizowane na "ludwiki" sa do dostania na allegro.

Kiedyś mi się to szalenie podobało, ale było drogie. Jakiś czas temu czytałam w pismie wnętrzarskim zwierzenia osoby, która taki mebel posiada. Okazało się, że mimo eleganckiego designu nie jest zbyt wygodny do odpoczywania. Jak się położyć to lepiej na kanapie z poduszką pod głową.
Szezlongi to jednak sa dobre do romansowych heroin by mogły się wytwornie na nich układać.

Poduszka? Zastosowanie szezlonga jest takie, żeby się na nim po prostu położyć. On służy za poduszkę dla całego ciała, dlatego jest profilowany. Ja czasami nawet w łóżku wywalam poduszke bo wole spać bez.

Co do szezlongów Ikei... z całym szacunkiem dla Ikei, bo bardza ją lubie, ale nie chciałbym kupować tak designerskiego mebla od nich ;)

OK
14-01-2008, 13:55
Może poszukaj pod hasłem "szezlong" :wink: . Tu już spory wybór w rozmaitych stylach i kształtach, np.
Comforty
http://www.arka-meble.pl/files/oferta/364.jpg


http://www.kalita.com.pl/model/0/49.jpg

http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/9605/chair_concept.jpg




Ino, że to nie szezlongi, ino rekamiery :D :D

Jak zwał tak zwał :wink: Ale pod tym hasłem najłatwiej znaleźć w necie :D

ave!
14-01-2008, 15:23
[

Ino, że to nie szezlongi, ino rekamiery :D :D

Jak zwał tak zwał :wink: Ale pod tym hasłem najłatwiej znaleźć w necie :D[/quote][/quote]
:D
tylko kwestia nazwy i języka, z którego korzystamy (fr. lub niem. :wink: ):
http://images33.fotosik.pl/107/4cd683b4b4057814.jpg (www.fotosik.pl)

a moze ktos wie tak a propos nietypowych mebelków, gdzie można kupić krzesełko rzymskie : ma podparcia tylko po pokach i skrzyżowane nóżki - zaraz znajdę to wkleję

OK
14-01-2008, 15:38
Takie jak to w środku?
http://images34.fotosik.pl/107/ed0266839a0c6868med.jpg
Ja to znam pod nazwą "karło", ale nie wiem, czy mnie znowu 2112wojtek nie pogoni :wink:

Tu np. >> rad-pol (http://www.rad-pol.com.pl/index.php/ida/3/?idp=1710&p=1)

ave!
14-01-2008, 15:48
Takie jak to w środku?
http://images34.fotosik.pl/107/ed0266839a0c6868med.jpg
Ja to znam pod nazwą "karło", ale nie wiem, czy mnie znowu 2112wojtek nie pogoni :wink:

Tu np. >> rad-pol (http://www.rad-pol.com.pl/index.php/ida/3/?idp=1710&p=1)
TO w środku :D dzięki OK (to coś a la krzesło kurulne? tylko to rzymskie nie miał podłokietników. Mój syn marzy o czymś takim (ma w kwietniu urodziny - ucieszyłby się,i ja - bo nie same gry...)

OK
14-01-2008, 15:55
Nie ma sprawy :D Jak bez podłokietników, to może takie :wink:
http://sklep.insel.pl/images/img_sr/AK-KZX001M_sr.jpg
Taniej wyjdzie :roll:

2112wojtek
14-01-2008, 15:59
[
tylko kwestia nazwy i języka, z którego korzystamy (fr. lub niem. :wink: ):

No nie masz niestety racji.
:D :D akurat szezlong nie pochodzi z jęz. niemieckiego i jest to slowo wyjatkowo francuskie chaise longue :D :D
Słowo "chaise" czytane fon. po niemiecku oznacza g..no, stad jedynie Niemcy sobie zaadoptowali tę nazwę.
Istnieje zasadnicza róznica pomiedzy pomiędzy szezlongiem a rekamierą.
Pierwsza to okres z ktorego oba meble pochodzą, druga to taka, ze rekamiera nie ma oparć bocznych a "sie zląkł" ma.
:D :D
Dzisiaj "jak zwał tak zwał", przed wojną nie do pomyślenia takie "fo-pa"

PS OK! OK - masz racje ,karło to spolszczona nazwa krzesła Dantego albo Savonaroli.
Włoskiej nazwy nie pamiętam

ave!
14-01-2008, 16:01
Nie ma sprawy :D Jak bez podłokietników, to może takie :wink:
http://sklep.insel.pl/images/img_sr/AK-KZX001M_sr.jpg
Taniej wyjdzie :roll: :lol: :lol: :lol: wcale kuszące przy wykończeniówce....niestety....

ale syn chce z podłokietnikami :D

ave!
14-01-2008, 16:07
[quote=ave!][
tylko kwestia nazwy i języka, z którego korzystamy (fr. lub niem. :wink: ):

No nie masz niestety racji.
:D :D akurat szezlong nie pochodzi z jęz. niemieckiego i jest to slowo wyjatkowo francuskie chaise longue :D :D
Słowo "chaise" czytane fon. po niemiecku oznacza g..no, stad jedynie Niemcy sobie zaadoptowali tę nazwę.
nie wiedziałam o fr. pochodzeniu tej nazwy (bo rekamierka to od pani Recamier, jak mniemam :wink: )
a co do fonetycznego brzmienia, to będę się sprzeczać: chaise czyt :"szez" excusez-moi za brak znaków fonet. i niemieckie "m-de" czyli napoleońskie słówko, brzmi... trochę inaczej

a jeśli chodzi o krzesełko... to w epoce klasycyzmu też pożyczyło się z Rzymu :wink:

2112wojtek
14-01-2008, 17:03
[quote=ave!][
tylko kwestia nazwy i języka, z którego korzystamy (fr. lub niem. :wink: ):

No nie masz niestety racji.
:D :D akurat szezlong nie pochodzi z jęz. niemieckiego i jest to slowo wyjatkowo francuskie chaise longue :D :D
Słowo "chaise" czytane fon. po niemiecku oznacza g..no, stad jedynie Niemcy sobie zaadoptowali tę nazwę.
nie wiedziałam o fr. pochodzeniu tej nazwy (bo rekamierka to od pani Recamier, jak mniemam :wink: )
a co do fonetycznego brzmienia, to będę się sprzeczać: chaise czyt :"szez" excusez-moi za brak znaków fonet. i niemieckie "m-de" czyli napoleońskie słówko, brzmi... trochę inaczej

a jeśli chodzi o krzesełko... to w epoce klasycyzmu też pożyczyło się z Rzymu :wink:
:D :D
Oui mademoiselle, Niemcy "chaise" nie przeczytają jednak "szez" zwlaszcza , ze z francuskiego chaise pochodzi od chair co jest oczywiste jedynie dla Żabojadów.
Co do malarstwa Davida i pani Recamier pełna zgoda, natomiast zdjęcie przez Ciebie zaprezentowane to nie rzymski wynalazek, tylko francuska i bardzo dowolna wariacja empire na temat Rzymu, mająca sie do oryginału jak pięść do nosa.
Bliżej Rzymu będziem raczej włoska cassapanca z pierwszej wody pochodząca od cubicularum, zaś owe rzymskie szezlongi to w oryginale musiałaby być odmiana znanego nam/lub poznanego w pewnej przyszłości/ katafalku z pierwowzoru rzymskiego triklinum :wink:
Na takim to bowiem katafalku Rzymianie ucztowali i odchodzili do krainy wiecznych łowów.
Natomiast krzesło klasycystyczne faktycznie pochodzi... ale nie z Rzymu ino Grecji :D.
Pod tym meblarskim wzgledem Rzymianie byli cieniasy czerpali ubogo z Greków a ci z kolei od Egipcjan , którzy krzesło sobie wymyślili podpatrując pierwej ludy koczownicze. :D

ave!
14-01-2008, 17:43
[Pod tym meblarskim wzgledem Rzymianie byli cieniasy czerpali ubogo z Greków a ci z kolei od Egipcjan , którzy krzesło sobie wymyślili podpatrując pierwej ludy koczownicze. :D[/quote]
nawet sie zgodzę...., że nie tylko pod względem meblarskim :wink: :lol:
ale (ceterum censeo Rzymianie tak w ogóle cieniasy nie były :evil:
co do szezlągów też sie zgodzę
:lol: a co do krzesełka..... :wink:

2112wojtek
14-01-2008, 17:55
Racja!
Tymi cieniasami przegiąłem :D

OK
14-01-2008, 23:50
No i pięknie sobie pogadaliście :D
Jako laik, bez bicia się przyznam, że próbowałam niegdyś zgłębić temat nazewnictwa ustrojstw do siadania (nie użyję słowa krzeseł - nie jestem lingwistą :wink: ) i jedyny wniosek do jakiego doszłam, to taki, że albo mi brakuje parę lat studiów nad tematem (to najpewniej :( ), albo w zależności od szkoły (i profesora) różnie się one nazywają.... O braku chęci do nauki nie wspomnę, bo ilość nazw, na które się natknęłam mnie chyba przerosła :oops:
Pomijam fakt, że jak szukałam kogoś, kto by mi odrestaurował moje starocie - to każdy zwał je inaczej :-? I miał inną teorię na temat stylu :-?

Ja poproszę o jakiś wątek w tym temacie - jak trzeba to założę, tylko potrzebuję obietnicy mądrych głów, że się będą udzielać :roll:

2112wojtek
15-01-2008, 08:37
Pomijam fakt, że jak szukałam kogoś, kto by mi odrestaurował moje starocie - to każdy zwał je inaczej :-? I miał inną teorię na temat stylu :-?


I nic dziwnego w tym. Nazewnictwo jak sama określiłaś jest najczęściej "jak zwał tak zwał".
Stylistycznie czasem też ciężko określić mebel, bo stylistycznie osadzony jest w kilku epokach i nawet znając datę produkcji cięzko określić czy to bardziej secesja czy bidermajer :D .Moja prowokacja na temat szezlongu tez to potwierdza :D
a i tu nie mam pewności czy nie popełniłem w pośpiechu błedu nazywając ten czarny skórzany przyrząd do leżenia, rekamierą.
Raczej jest to berżera, ale kto by się zastanawiał, skoro pewnie w nazwie handlowej i tak ma "szezlong", jako słowo najbardziej ludziom znane.
Cóż, postepująca unifikacja nazewnictwa mebli.
Kanapa, sofa, otomana, amerykanka, kozetka, divan a nawet i tapczan to dzisiaj niemal to samo.
I dobrze, niech sie nad etymologią i klasyfikacją stylu zastanawiają historycy sztuki :D
Lepiej czasem uprościć, bo ławka szkolna fachowo powinna być zwana nadal katedrą a krzesło reżyserskie powinno mieć nazwę ...hmmm solium z klismosem i nie być traktowane w ogóle jako krzesło :D :D

Elfir
15-01-2008, 08:41
Rzymskie krzesło:
http://www.agharta.pl/?p=547
http://www.arkit.pl/pliki/wyposazenie23.jpg

ave!
15-01-2008, 08:56
Elfir - dzięki :D to pierwsze, to jest własnie to!
Jeśli chodzi dział histori sztuki, jakim jest meblarstwo, to baraaardzo z grubsza okreslam styl, nie mówiąc o nazwach, ale inne czemu nie, Wojtku? - :D
Meblami stylami etc, to raczej mój mąż się interesuje.
OK jeśli masz jakieś stare mebelki do restauracji, to je pokazuj - z pomocą może być różnie, ale chociaż oko ucieszymy

OK
15-01-2008, 09:04
Niestety są w bardzo ciężkim stanie niektóre :-? Ale ja je załatwię :wink:
Tutaj są (http://forum.muratordom.pl/mieszkanie-w-starym-domu-i-remont-prawie-generalny,t115754-180.htm)

2112wojtek
15-01-2008, 09:47
OK
Ładne!
Po mojemu manieryzm, chociaż ciemna etażerka a szczególnie te table chairs to raczej międzywojenna "manufaktura" . Dosyć popularna produkcja masowa wzorowana na thonet. Miałem takie z Radomska :D .

OK
15-01-2008, 09:58
Dzięki :D . Ciemna etażerka i krzesła to na pewno Radomsko i są jeszcze w niezlym stanie, wymagają oczyszczenia głównie. Zresztą Radomsko to był zakład Thoneta chyba nawet pierwszy (nie jestem pewna :wink: ). Najbardziej mnie męczy ten komplet - salonik :-?