PDA

Zobacz pełną wersję : info dla tych co mają jasne fugi



Zołza
25-01-2008, 13:40
np Mapei i mówię o tych na podłodze

mam takie i szlag mnie trafia jak widzę je takie brudne tzn szare coraz bardziej i w niczym nie przypominaja wanilii ani jaśminu

kupiłam wczoraj wąską szczotkę na drewnianą na kiju za 9,50 zł (Pani w sklepie nazwała to "śrupakiem" :o :o :o) i Cilit Bang za 19,00 zł

polałam odczekałam minutę i szorowałam
schodziło pięknie potem szmatą z wodą zmyłam z wierzchu i potem taką czystą mokrą szmatką każdą fugę potraktowałam

i stałam potem jak głupia w kuchni i się zaczęłam cieszyć podłogą

jest efekt

dzisiaj walczę w holu

pozdrawiam

GGGosik
25-01-2008, 19:58
Gdzieś czytałam o środkach do zabezpieczenia jasnych fug przed brudzeniem.
Podobno myje się je doskonale...
Sama będę musiała takie kupić, bo niedługo kładą mi fugi na podłogach...

tuuska1
25-01-2008, 22:31
Mam jasne fugi epoksydowe . Nie ma problemu z czyszczeniem .Brud się nie trzyma , plam nie łapią. Podobno ciężkie w położeniu .Polecam.

Damro
25-01-2008, 22:38
Mam jasne fugi epoksydowe . Nie ma problemu z czyszczeniem .Brud się nie trzyma , plam nie łapią. Podobno ciężkie w położeniu .Polecam.
O tak,tylko epoksydowe :D

jacekp71
25-01-2008, 23:07
Zołza, dzieki za tip !

u mnie wszedzie mapei ;-) .... od czekolady poprzez orzech i beż do jasminu ....

magi
26-01-2008, 09:53
Też mam ten problem niestety :-?

Aga - Żona Facia
26-01-2008, 16:58
Zołza dzięki za wątek. Też mam fugi firmy Mapei. Kolor Jasny beż i zaczynają się robić brudny beż :evil: .
Ale tu chyba też jest trochę winy kafelkarza, bo one od początku miały w niektórych miejscach inne odcienie.

Proszę napisz tylko co to dokładnie za szczotka (hmm - wąska szczotka na drewnianym kiju???) oraz co to za Cilit Bang bo są różne rodzaje.

Aga - Żona Facia
26-01-2008, 17:09
Zołza a impregnowałaś fugi?

magi
26-01-2008, 17:49
Se właśnie nabyłam cilit bang 8)

minkapinka
26-01-2008, 17:57
np Mapei i mówię o tych na podłodze

mam takie i szlag mnie trafia jak widzę je takie brudne tzn szare coraz bardziej i w niczym nie przypominaja wanilii ani jaśminu

kupiłam wczoraj wąską szczotkę na drewnianą na kiju za 9,50 zł (Pani w sklepie nazwała to "śrupakiem" :o :o :o) i Cilit Bang za 19,00 zł

polałam odczekałam minutę i szorowałam
schodziło pięknie potem szmata z wodą zmyłam z wierchu i potem takaczystą mokrą szmatka kazdą fugę potraktowałam

i stałam potem jak głupia w kuchni i się zaczęłam cieszyć podłogą

jest efekt

dzisiaj walczę w holu

pozdrawiam

I tak raz w tygodniu? Juz raz wymieniałam fuge i juz wiem, ze nigdy nie zdecyduje sie na jasną.

Zołza
26-01-2008, 19:20
juz odpowiadam

cilit bang - fioletowa butelka za około 19 zł

szczotka taka drewniana z włosem dość twardym - są takie w sklepach ze środkami czystości i bhp (do tej pory nie zwracałam na nie uwagi) ja kupiłam taką wąska - fajnie pasuje na fugi

nie wiem jak często będę to robić - zrobiłam w czwartek kuchnie i na razie czysto teraz będę tylko myć mopem i zobaczę na jak długo wystarczy

Aga - Żona Facia
27-01-2008, 10:49
Dzięki za odpowiedź. Zołza a może od razu nałóż impregnat :D

Basiaw
28-01-2008, 07:38
Korzystam z wątku o fugach i podłączam się z pytaniem - dla mnie na razie problemem nie jest doczyszczenie używanych fug ale świeżo połozonych :evil:
Na razie jeszcze jestem wkurzona, ale wkrótce przejdę załamanie nerwowe jeśli te nieszczęsne teoretycznie brązowe fugi nie przestaną być zszarzałe :cry:
Mam w jednym pomieszczeniu położoną brązową fugę Ceresit CE 40, zanim zacznę użytkować to pomieszczenie chciałabym zaimpregnować fugi (HG już czeka), ale żeby impregnować to najpierw muszę je doczyścić. Nie wiem czemu ciągle wyglądają jak pokryte szarym nalotem - na mokro są ładne, brązowe a a jak wysychają to ciągle jak zakurzone :-?
Może ktoś przerobił takie udręki z podłogą i podpowie mi jak doprowadzić je do prawidłowego koloru?


pozdrawiam
Basia

Aga - Żona Facia
28-01-2008, 08:48
Basiaw może już o tym wiesz, a jak nie to przetrzyj wodą z octem, tak dokładnie.

Elfir
28-01-2008, 10:08
W wojsku robią to szczoteczką do zębów :>

rrmi
28-01-2008, 10:13
Korzystam z wątku o fugach i podłączam się z pytaniem - dla mnie na razie problemem nie jest doczyszczenie używanych fug ale świeżo połozonych :evil:
Na razie jeszcze jestem wkurzona, ale wkrótce przejdę załamanie nerwowe jeśli te nieszczęsne teoretycznie brązowe fugi nie przestaną być zszarzałe :cry:
Mam w jednym pomieszczeniu położoną brązową fugę Ceresit CE 40, zanim zacznę użytkować to pomieszczenie chciałabym zaimpregnować fugi (HG już czeka), ale żeby impregnować to najpierw muszę je doczyścić. Nie wiem czemu ciągle wyglądają jak pokryte szarym nalotem - na mokro są ładne, brązowe a a jak wysychają to ciągle jak zakurzone :-?
Może ktoś przerobił takie udręki z podłogą i podpowie mi jak doprowadzić je do prawidłowego koloru?


pozdrawiam
BasiaMysle , ze z ciemniejszymi fugami jest jednak wiekszy problem.
Jasne mozna latwiej doczyscic moim zdaniem.
Tez mam ciemna w garazu , wyglada strrasznie , fakt , ze byla tania i nie przejmuje sie , bo to garaz , ale w domu poloze jasne fugi.
W jednej z lazienek mam juz wlasciwie polozona , w kolorze czekolady , fuga sopro i tez wyglada ladnie tylko na mokro.
Teraz robie lazienke kolejna i fuga bezowa.

Zołza
28-01-2008, 10:53
no właśnie

żeby zimpregnowac fugi trzeba je najpierw wyczyścić

u mnie wszystkie fugi były szare bez względu czy jasne czy ciemny brąz
na razie czyszczę te jasne bo te ciemne mamy w pomieszczeniu gospodarczym ale szlag mnie trafia jak widzę je na mokro ciemne a potem w kolorze szarości

spróbowałam tym cilitem te ciemne ale jakoś nie widzę efektu za to ścierka była brązowa

spróbuję tym octem

nastka79
28-01-2008, 11:03
Ja w mieszkaniu mam jasne, chyba Mapei, ale nie jestem pewna. Ostatnio w łazience już mnie podłoga załamywała, więc wzięłam szczoteczkę do zębów (taką zużytą) i rozrobiłam Ace z wodą i każdą fugę wyszorowałam, a następnie zmyłam całą podłogę normalnie mopem - efekt widoczny gołym okiem, fugi znowu jasnożółte. :D

piotrulex
28-01-2008, 12:06
my chcemy tak dobierac glazure aby nie miec jasnych fug

jasne sa ladne ale na poczatku

pozniej aby byly ladne trzeba im poswiecac czas a szczerze to nie chce nam sie

wolimy miec cos ciemniejszego :wink:

Aga - Żona Facia
28-01-2008, 19:19
my chcemy tak dobierac glazure aby nie miec jasnych fug

jasne sa ladne ale na poczatku

pozniej aby byly ladne trzeba im poswiecac czas a szczerze to nie chce nam sie

wolimy miec cos ciemniejszego :wink:

co ty nie powiesz :roll:
To nie jest wątek dla ciebie!

Basiaw
28-01-2008, 19:55
no właśnie

żeby zimpregnowac fugi trzeba je najpierw wyczyścić




Moja depresja coraz bliżej...
Wczoraj centymetr po centymetrze szorowałam fugę szmatką nasączoną octem, potem 2 razy zmyłam podłogę wodą, dziś trochę lepiej, ale tylko trochę:-(
Powtórzyłam tę operację z octem, będę w domu pojutrze (jeszcze nie mieszkamy, walczymy z wykończeniówką) i zobaczę co wyszło.
Siedząc dziś na tej podłodze wymyśliłam, że następnym razem wezmę ze sobą olej i w miejscu gdzie i tak będa szafki zrobię eksperyment - posmaruję cieniutko fuge olejem i zobaczę czy zostanie na stałe taka jak mokra a potem tę olejowaną fugę pociągnę impregnatem HG i po dobie sprawdzę jej odpornośc na zmywanie. Jak wypali, to całą podłogę tak potraktuję, bo tracę nadzieję, że w inny sposób można ją doprowadzić do normalności.

Przede mna decyzja jaka decyzja na jasne płytki własnie kładzione w łazience i robi mi się niedobrze :-?

pozdrawiam
Basia

el-ka
28-01-2008, 23:09
Lepiej nie rób tym olejem, potem może nierówno schodzić po pewnym czasie i będzie ohydnie ! :x

OK
28-01-2008, 23:43
Lepiej nie rób tym olejem, potem może nierówno schodzić po pewnym czasie i będzie ohydnie ! :x

Dokładnie, impregnat nie złapie, albo, co gorsza złapie miejscami, i dopiero będziesz miała problem :roll:

Basiaw, napisałaś, że jesteście na etapie wykończeniówki - toć to cały czas ten kurz Wam opada. Ty sprzątasz, on opada, wygląda jakbyś nic nie robiła :-? Ten moment trzeba przeczekać i przesprzątać, niestety :x
Ja impregnowałam fugi zaraz po położeniu, więc teraz tylko sprzątam i je myję co chwila. Przy myciu widać, że to po prostu pył, który opada :-? I wiem, że jeszcze jakiś czas tak będzie :evil: Więc mniej czasu teraz poświęcam pucowaniu fug, a więcej ogólemu myciu wszystkiego dookoła. Właśnie wodą z octem :wink: Nie wiem czemu, ale to pomaga :D Mniej tego pyłu wszędzie - mniej też osiada na fugach :wink: Ja po tej wodzie z octem nawet nie myję wodą - nie zauważyłam żeby jakoś specjalnie coś się działo z tego powodu. Schnie szybciej niż sama woda, więc i zamazy się nie robią :wink: Najważniejsze, że doszorowałaś płytki z reszty fug, nigdzie nie ma jakiś resztek zaprawy, kleju itp. Pilnuj, żeby nie leciało w te fugi właśnie nic tłustego, albo coś, co mogłoby plamić :roll: Jak już skończysz z wykończeniówką (o ile to w ogóle możliwe :wink: ), to je sobie doprowadzisz do porządku :D Pomalutku :-?

el-ka
29-01-2008, 00:06
Ja mam w obecnym mieszkaniu jasną fugę Mapei - seledynową, na szczęście tylko w maleńkiej łazience i WC. Była zaimpregnowana HG i to pomaga. Myć niestety i tak trzeba co jakiś czas ręcznie, raz w miesiącu minimum, bo mopem wciera sie w tę fugę brud z kafelek. Myję gąbką lub myjką z mikrofazy, fajny jest zmywak Raipath, ale jednak trzeba jakimś bangiem, cifem, cilitem, albo porfesjonalnie HG - całkiem bez chemii nie da rady. Uważam, że te preparaty aż tak bardzo się nie różnią, jak nie mam HG, to myję czym bądź i efekt podobny, choć kuszę się na specjalne preparaty, bo wciąż wierzę, że efekt będzie lepszy i łatwiej mi to pójdzie. :wink:
Teraz jasną fugę dam tylko w mniej uzywanej łazience i także dlatego, że do tych płytek inna nie pasuje, a do gresu kamieniopodobnego w salonie i przedpokoju dam neutralny popiel - myć też trzeba, ale nie tak często.

andziak1
29-01-2008, 07:48
Niestety, a może stety, też wybraliśmy jasne fugi. Nie zostały zaimpregnowane zaraz po położeniu więc, "troszkę" zmieniły kolor, dobrym sposobem jest nałożenie na około 5 minut papki z wody sodowej i octu, a następnie potraktowanie fug szczoteczką do zębów, wcale nie trzeba mocno szorować, ja zmieszałam sodę z wodą, ocet jakoś do mnie nie przemawia, po wyschnięciu wyglądają jak nowe.

Mam pytanie odnośnie impregnatu do fug, czy na fugach tworzy się taka śliska warstewka? I czy ta warstewka po jakimś czasie nie zaczyna się rolować, I czy brudek nie podchodzi pod jej krawędzie?

piotrulex
29-01-2008, 08:09
my chcemy tak dobierac glazure aby nie miec jasnych fug

jasne sa ladne ale na poczatku

pozniej aby byly ladne trzeba im poswiecac czas a szczerze to nie chce nam sie

wolimy miec cos ciemniejszego :wink:

co ty nie powiesz :roll:
To nie jest wątek dla ciebie!

no wlasnie mowie

mowie, ze mysle intensywnie przed dokonaniem wybory

rozwazam kwestie estetyczne i praktyczne co by pozniej nie zalowac

to jest watek dla kazdego

jak moze pisalem teraz w kuchni ktora ma z 5 lat mam jasne fugi i nie chcialbym tego popelnic po raz drugi :wink:

agnieszkakusi
29-01-2008, 08:22
a co zrobić z ciemno szarymi fugami, żeby odzyskały swój kolor?

Basiaw
29-01-2008, 08:23
Niestety, a może stety, też wybraliśmy jasne fugi. Nie zostały zaimpregnowane zaraz po położeniu więc, "troszkę" zmieniły kolor, dobrym sposobem jest nałożenie na około 5 minut papki z wody sodowej i octu, a następnie potraktowanie fug szczoteczką do zębów, wcale nie trzeba mocno szorować, ja zmieszałam sodę z wodą,

Wyprobuję Twój sposób, co mi szkodzi, tylko powiedz mi proszę - ta soda to z wodą czy octem, bo najpierw piszesz o occie a potem o wodzie...

pozdrawiam
Basia

piotrulex
29-01-2008, 08:37
Niestety, a może stety, też wybraliśmy jasne fugi. Nie zostały zaimpregnowane zaraz po położeniu więc, "troszkę" zmieniły kolor, dobrym sposobem jest nałożenie na około 5 minut papki z wody sodowej i octu, a następnie potraktowanie fug szczoteczką do zębów, wcale nie trzeba mocno szorować, ja zmieszałam sodę z wodą,

Wyprobuję Twój sposób, co mi szkodzi, tylko powiedz mi proszę - ta soda to z wodą czy octem, bo najpierw piszesz o occie a potem o wodzie...

pozdrawiam
Basia

moze zle kombinuje ale kolezanka pisze:

woda sodowa + ocet

pewnie nie miala wody sodowej wiec do wody dodala sody uzyskujac wode sodowa a pozniej dodala octu wiec wyszlo jak na wstepie:

woda sodowa i ocet :wink:

czy przekombinowalem?

nastka79
29-01-2008, 08:43
ocet jakoś do mnie nie przemawia

Piotrulex chyba nie przekombinowałeś, ale Andziak pisze to co powyżej, więc cóś jest nie tak...

Basiaw
29-01-2008, 08:51
ocet jakoś do mnie nie przemawia

Piotrulex chyba nie przekombinowałeś, ale Andziak pisze to co powyżej, więc cóś jest nie tak...


pogubiłam się... co to jest woda sodowa?? Soda oczyszczona zmieszana z kranówą czy jakiś inny wynalazek :o

Jakie to szczęście, że cały parter w domu ma fugę w boskim kolorze antracyt, czyli do bólu szara, przetarta Szopem Atlasa odzyskała swoją naturalną barwę i wiem, że kłopotu z nią nią nie będzie, w swojej kuchni też mam tę szarą fugę, tylko mojej Mamie zachciało się brązowych płytek do kuchni i żebym pękła, to nie mogłam tam dać szarej fugi no i mam co mam:-(
Do łazienki na podłogę też dam tę szarą fugę, ale na ściany już nie przejdzie, za jasne płytki...


pozdrawiam
Basia

andziak1
29-01-2008, 08:56
Już wyjaśniam, w pewnym mądrym programie o sprzątaniu zastosowano sodę oczyszczoną (oczywiście, że nie wodę sodową jak napisałam wyżej :wink: ) zmieszną z octem, ja nie mając przekonania do octu, zastąpiłam go wodą. Tak powstałą papkę nałożyłam na fugi ... itd.. Przepraszam za pomyłkę.

GGGosik
29-01-2008, 22:17
A mój wykonawca powiedział, żeby uważać z tymi impregnatami,
bo jak się pomaluje brzegi płytki, to straci ona kolor, albo co....
Że teraz są takie dobre fugi (elastyczne, grzyboodporne),
że nie trzeba impregnować...
Ma rację? ja to bym chyba sama cieniutkim pędzelkiem
przeleciała te fugi impregnatem.... Jaki polecacie? Bo omawiany
HG u mnie w sklepie z płytkami kosztuje 49,- zł!!!! (wystarczy na 30 m fug)
I czy trzeba impregnować od razu po położeniu fugi, czy można poczekać?
(umyć przed impregnacją tym Cillit Bangiem?)

Z góry dzięki za podpowiedzi.
GGGosik

PS: omawiane tu sposoby woda+ soda, woda+ocet, to nic innego,
jak nasze Cillit Bangi :) (polecam lepszy i tańszy Kamień i rdza firmy.....
nie podam-na maila pytajcie mnie:), bo to będzie reklama.
Wypróbowałam swojego czasu chyba wszystkie te płyny
do kamienia i rdzy i ten jest najlepszy.... Do wszystkiego,
ale nie polecam do mycia płytek, glazury (polerowanych), bo poler
matowieje :( Za to doskonały tez do mycia baterii chromowanych,
białego montażu.... Moje sprzęty mają 12 lat i wyglądają jak nowe! :)
Ale ze mnie chwalipięta.... Dobra porada na takie super efekty:
Pamiętajcie, żeby ten środek spłukiwać tylko zimną wodą :)
(ciepła lub gorąca może wywołać wprost przeciwne efekty)

ewa
30-01-2008, 08:57
W pewnym programie o sprzątaniu używali mieszanki soda + ocet + woda do udrażniania rur.

A ja szukam jakiegoś środka, który da efekt mokrej fugi.
Mam ciemne fugi - przynajmniej na mokro i chciałabym żeby takie zawsze były.
Raczej olejem nie posmaruję. Chociaż słyszałam już nawet o lakierowaniu spoin. Hmmm :) Impregranty typu HG nie dają takiego efektu. Znacie może coś innego?

anna-maria3
30-01-2008, 12:44
Ja papkę woda+soda też stosowałąm, ale efekty były średnio zadowalające. Niby widać róznicę, ale żeby jakoś drastycznie...

Mama za to podpowiedziałą mi, czym czyści swoje 20 letnie fugi :)
W Brico Marche (pewnie w innych sklepach też) jest cała seria specyfików SANN PROFI. Jest taka specjalna butelka przeznaczona do czyszczenia fug. koszt około 17 złotych. Polewa się tym fugi (zapach jak u fryzjera podczas robienia trwałej :roll: ), czeka się kilka minut i zwykłą szmatką wyciera się specyfik. No, jak brud porządnie się wgryzł, to trzeba troszkę szczoteczka potraktować.
Mylam w ten sposob białe fugi w obu łazienkach usmarowane wszystkim, co mozliwe - silikonem, zaprawą, farbami i jeszcze z wgniecionym błotem, bo przecież nikt nie patrzy, że świeżo położona fuga, tylko w buciorach włazi :evil:
Ekekt - są białe. Naprawdę białe :)

Ew-ka
30-01-2008, 19:22
ja polewam Domestosem :lol:

d5620s
30-01-2008, 20:32
dziewczyny, ja nie wiem -jestem po dwukrotnym zamiataniu podłogi , nawet jej nie myłam bo wykonczeniówka jeszcze przez moment potrwa (zostało malowanie scian) a mojey fugi idealne:) fakt, że w całym domu położone były tekturowe plansze, które przejeły cały ten syf. Szlifowanie było już po gresie... Jak kurz jeszcze opadnie to zaimpregnujemy i potem malowanie (paint runner+gęsty jak plazma dulux=czysta podłoga).
Z przerażeniem czytam o waszej walce-u mnie 80m jaśniutkiej fugi...plus jasnozółta w łazience.......
Zaczynam sie bac....

Ew-ka
30-01-2008, 20:43
dziewczyny,
Zaczynam sie bac....
ja też wierzyłam w te cuda na kiju :lol: też zaimpregnowałam fugi ( nawet 2 razy ) psu na budę :-? mam jasny gres i jasne fugi ...miewam jasne fugi jak je wyszoruję :lol: Mieszkam 3 rok -nie przejmuj sie tak :lol: są gorsze rzeczy ...fugi można umyć :wink:

d5620s
31-01-2008, 13:25
nie przejmuj sie tak :lol: są gorsze rzeczy ...fugi można umyć :wink:

Już wiem-posiadaczki jasnych fug muszą wystosować projekt nowelizacji Kp, w którym zaządamy dodatkowego tygodnia płatnego urlopu. Tylka jak go nazwać? porządkowy?:)

nastka79
31-01-2008, 13:45
posiadaczki jasnych fug muszą wystosować projekt nowelizacji Kp, w którym zaządamy dodatkowego tygodnia płatnego urlopu. Tylka jak go nazwać? porządkowy?:)

Popieram w całej rozciągłości :lol: . Może być porządkowy albo fugowy...

GGGosik
31-01-2008, 21:38
Muszę sprostować ten środek Kamień i rdza!
Firma ta wprowadziła nowy płyn kamień i rdza i jest inny!!!
Nie mogę jednak gwarantować jakości tego środka :(
muszę go sprawdzić u siebie....

Co zaś się tyczy impregnatów do fug:
byłam wczoraj w sklepie budowlanym kupować dodatkowe fugi
i wzięłam do rąk impregnat firmy Sanprofi (coś takiego) i chciałam kupić...
a Pani na to, że tej fugi, którą kupuję nie trzeba impregnować,
(Atlas - jakaś lepsza jakość, droższa tym samym, do łazienek i pomieszczeń
narażonych na silne zabrudzenia), szkoda wydanych pieniędzy.
Dlatego może jednak tu chodzi o jakość tych fug?

Pozdrawiam, GGGosik

Ew-ka
31-01-2008, 22:01
impregnaty do fug nie zniwelują ich brudzenia ....zapobiegną tylko głębszemu wnikaniu brudu w głąb fugi .Zaimpregnowaną fugę być może łatwiej będzie doczyścić niż nie zaimpregnowaną ....Jasna fuga zawsze będzie sie brudziła ....nie ma bata ...nie ma cudów .... 8)

OK
01-02-2008, 01:16
impregnaty do fug nie zniwelują ich brudzenia ....zapobiegną tylko głębszemu wnikaniu brudu w głąb fugi .Zaimpregnowaną fugę być może łatwiej będzie doczyścić niż nie zaimpregnowaną ....Jasna fuga zawsze będzie sie brudziła ....nie ma bata ...nie ma cudów .... 8)


I tu jest pies pogrzebany :wink:

Ciemna fuga też się brudzi :lol:
Mam mieszane uczucia, bo gres mieszany - jasny z ciemnym - fuga ciemna. Coś musiałam wybarć :wink: Na dzień dzisiejszy ta sama fuga na jasnym gresie wygląda na brudną i burą, a na ciemnym na zakurzoną i burą :-?

Już godzinę po wymyciu. Zaimpregnowane, więc rzeczywiście wystarczy przejechać mopem, ale zaraz osiada cały ten pył po budowie i wygląda jak wygląda :-? U mnie super - fugi może piękne nie są, ale ginie gdzieś ten kontrast między ciemną fugą a jasnym gresem, którego bałam się najbardziej :wink:

sylwia13
01-02-2008, 10:41
Jestesm przed zakupem jasnej fugi. Pan w sklepie zaproponował epoksydową(czy jakoś tak), czy warto wydać na tą fugę wiecej pieniędzy?

piotrulex
01-02-2008, 10:44
Jestesm przed zakupem jasnej fugi. Pan w sklepie zaproponował epoksydową(czy jakoś tak), czy warto wydać na tą fugę wiecej pieniędzy?

wczesniej w tym watku pisali, ze warto

Maffin
01-02-2008, 12:22
Ja równiez mam ten problem. Mam jasnobeżową fugę z Kerakollu i strasznie załazi. Nie mam juz siły tego czyśćić. Przed świętami kupiłam drapak metalowy i Cillita - kamień i rdza. Efekt: świetny, ale niestety po 2 tygodniach fugi znowu zaczęły zachodzic brudem (podczas mysia podłogi mopem brud wchodził w szczeliny i osadzał się tam), jak myje podłogę normalna szmata (na kolanach :) ) to fugi przetrwają ok 3 tyg. i znowu nadają się do mycia. Jednym słowem syzyfowa praca. Aha nadmienię, że w brudzeniu tych fug gorliwie pomagają mój 2 letni synek i pies :)

sylwia13
01-02-2008, 12:42
A czy to prawda, że fugi epoksydowe nie nadają się na ogrzewanie podłogowe?

Basiaw
01-02-2008, 12:52
Ja równiez mam ten problem. Mam jasnobeżową fugę z Kerakollu i strasznie załazi. Nie mam juz siły tego czyśćić. Przed świętami kupiłam drapak metalowy i Cillita - kamień i rdza. Efekt: świetny, ale niestety po 2 tygodniach fugi znowu zaczęły zachodzic brudem



Obym się myliła, ale mam takie obawy, czy używanie takich żrących odkamieniaczy jak cillit itp. nie spowoduje, że fuga zrobi się porowata, jakieś mikrouszkodzenia i brud będzie się osadzał coraz szybciej?
Te odkamieniacze chyba tylko ceramiki sanitarnej nie niszczą, ale już np. emalię na wannie potrafią załatwić odmownie :cry: Wiem co mówię, bo w ten sposób mój slubny załatwił wannę w służbowym mieszkaniu, urodziwa nie była, chciał ja doczyścić a skończyło się... wymianą na nową:-(


pozdrawiam
Basia

BK
01-02-2008, 13:40
U nas są epoksydowe waniliowe ale i tak zachodzą. Z tym że nie myję podłogi na kolanach codziennie (czasem nawet nie co tydzień)

Płytki też zachodzą bo są chropowate takie

Jadę co jakiś czas chlorem - albo wylewam chlor na podłogę jak jest bardzo zabrudzona, czekam minutę lub pięć a potem szczotką na kiju albo rozcieńczonym. Potem dwa razy wodą i jest jak na sali operacyjnej ;) mikroby giną, mam miłe poczucie absolutnej higieny i czystości. Trochę śmierdzi (przez tydzień) ale to mija.

Raz wykonałam impregnację środkiem Atlasu - szorowałam na kolanach, podłoga była śliczna i błyszcząca i na jakis czas nie łapała brudu.

Ale już mi się nie chce. Mam w domu ok 80 m powierzchni z płytkami.
Wart też zadziałać mleczkami do czyszczenia - też mogą sobie poradzić bo są silnie działające.
Jeśli ktoś lubi tematy rustykalne to mocno polecam duże kafle i do tego grubą szarą fugę (na tarasie mam 1 cm szerokości, nie łapie brudu, są super do zmywania).

Eunika
01-02-2008, 14:10
no właśnie

żeby zimpregnowac fugi trzeba je najpierw wyczyścić

u mnie wszystkie fugi były szare bez względu czy jasne czy ciemny brąz
na razie czyszczę te jasne bo te ciemne mamy w pomieszczeniu gospodarczym ale szlag mnie trafia jak widzę je na mokro ciemne a potem w kolorze szarości

spróbowałam tym cilitem te ciemne ale jakoś nie widzę efektu za to ścierka była brązowa

spróbuję tym octem

MÓJ SPRAWDZONY SPOSÓB: Mam w kilku pomieszczeniach( łazienka, wiatrołap, korytarz) czarne płytki i czarne fugi.Czarne były zaraz po zafugowaniu i ani dnia dłużej. Myłam wodą z octem i innymi cudami i...nic. Więc zrobiłam tak: kupiłam taki specjalny olej do klinkieru(mała buteleczka ok.17 zl) w Castoramie na dziale budowlanym. Olejem tym pokrywa się np.bruk klinkierowy by ładnie się błyszczał. Wzięłam ten olej+ mały pędzelek i malowałam fugi dwa razy, by dobrze wniknął. Oczywiście przed całą skomplikowaną procedurą trzeba umyć płytki i poczekać aż wyschną. Wszystko to robiłam póżnym wieczorem , żeby mi nikt nie łaził. Rano umyłam płytki płynem z dodatkiem octu i teraz mam piękną czarną fugę. Żeby nie było zbyt pięknie to rano czynność mycia trzeba powtórzyć ok.5 razy bo się olej rozmazuje, ten którym upaćkałyśmy kafelki przy okazji oliwienia fugi. Robiłam to 3 miesiące temu i do dzisiaj wygląda dobrze i mam nadzieję,ze nie będę musiała powtarzać już nigdy :lol: [/list]

Zołza
07-02-2008, 10:00
moje fugi ciągle białe,

d5620s
07-02-2008, 14:17
Jadę co jakiś czas chlorem - albo wylewam chlor na podłogę jak jest bardzo zabrudzona, czekam minutę lub pięć a potem szczotką na kiju albo rozcieńczonym. Potem dwa razy wodą i jest jak na sali operacyjnej ;) mikroby giną, mam miłe poczucie absolutnej higieny i czystości. Trochę śmierdzi (przez tydzień) ale to mija.


też tak robię-tylko ze w łazience:) jest taka bajka "Bliźnięta CRUMP" Kto widział to wie o co chodzi:) generalnie jednak uzywanie chloru na dużych powierzchniach jest bardzo niezdrowe dla śluzówek oka, nosa, gardła. Zwłaszcza skoro piszesz, że śmierdzi przez tydzień...

małaMI
09-02-2008, 08:47
do czyszczenia fug potrzeba:
1. soda oczyszczona
2. ocet
3. szczoteczka do zębów

na fugę sypiemy sodę, polewamy odrobiną octu (może też być ocet zmieszany z wodą - wiecej octu jednak niż wody) - pobuzuje troszkę i szorujemy szczoteczką.

doczyściłam tak fugi w łazience.

Przy większych powierzchniach to zabawa jednak dla bardziej cierpliwych ;)

Anna Broc
09-02-2008, 15:21
jestem przed fugowaniem jasnych kremowych płytek na calym parterze. Po przeczytaniu Waszych doświadczeń mam problem, myślłam o jasnej fudzie, Ciemna brązowa wg mnie nieładnie odcina się od jasnych płytek. Nie wyobrażam sobie abym miała całe 50m kwadr. przejśc na kolanach ze szczoteczką do zębów, za jaką karę?? Poza tym kręgosłup tez już nie ten.
:roll:

GGGosik
09-02-2008, 15:26
Nie dajmy sie zwariować :) Za ileś lat wymienimy fugi....
a przez ten czas zbierajmy kaskę na tę wymianę :)

el-ka
09-02-2008, 22:12
Jak to jest w praktyce z tym wymienianiem fug?
One są bardzo twarde, im starsze tym bardziej. Wiem, jest taki skrobak, nawet kupiłam, próbowałam kiedyś na kawałku i dałam spokój, bo to potworna robota usunąć nawet z m2, a tak z 30-40m?! :evil:
No i żeby nie uszkodzić płytek, szczególnie te nie-gresowe, szkliwone. Jak odprysną, to kanał. :cry:

BK
10-02-2008, 09:41
Tak jak pisałam, mam jasną fugę epoksydową, sama fuga nie wciąga brudu, da się doczyścić, brud nie wżera się w fugę. Jednak tylko w miejscach gdzie się intensywnie chodzi.
Doczyszczenie fugi nie jest dużym problemem. Chodzi bardziej o płytki.
Kupiłam urządzenie do mycia podłóg parą - zobaczymy jak się spisze, zaraz uruchamiam i dam znać. Być może wyjdzie taniej niż wszystkie środki do czyszczenia :)
Polecam albo fugę szarą (pasuje do surowego stylu lub "rustykalnych" płytek) albo jasną epoksydową, jedmnak warto zabezpieczyć no i trzeba często zmywać.

Anna Broc
10-02-2008, 16:58
Mój fachowiec mówi że epoksydowe fugi są duzo droższe i nie maja dużej gamy kolorów. :)

Zołza
18-03-2008, 09:09
dla zainteresowanych

od czasu akcji ze szczotką i Cilitem myłam podłogę tylko mopem z płynem do mycia naczyń czy co tam miałam pod ręką i bez specjalnego męczenia organizmu

do dzisiaj fugi są białe

myłam raz w tygodniu

Teska
18-03-2008, 13:45
Gdzieś czytałam o środkach do zabezpieczenia jasnych fug przed brudzeniem.
Podobno myje się je doskonale...
Sama będę musiała takie kupić, bo niedługo kładą mi fugi na podłogach...

to bajer jest ja mam fuge jasminowa, zaimpregnowana byla preparatem hagesan,,,i co...szkoda kasy
sprobuje tym cilitem. mam tez hagesana do mycia fug tez jest ok...imprgnac to wyciaganie kasy

Magdzia
18-03-2008, 17:08
Mam w obydwu łazienkach jaśniuteńkie (błękitną i kremową) fugi, ale zaimpregnowane Delfinem Atlasa. Fakt, brudzi się jak wszystko, ale przy normalnym myciu się domywa. CZASEM jak mi się BAAAAARDZO nudzi, szoruję ją jakimś mleczkiem do czyszczenia + szczoteczką do zębów. Ale naprawdę, bardziej z nudów niż z potrzeby.

joola
19-03-2008, 18:59
np Mapei i mówię o tych na podłodze

mam takie i szlag mnie trafia jak widzę je takie brudne tzn szare coraz bardziej i w niczym nie przypominaja wanilii ani jaśminu

kupiłam wczoraj wąską szczotkę na drewnianą na kiju za 9,50 zł (Pani w sklepie nazwała to "śrupakiem" :o :o :o) i Cilit Bang za 19,00 zł

polałam odczekałam minutę i szorowałam
schodziło pięknie potem szmatą z wodą zmyłam z wierzchu i potem taką czystą mokrą szmatką każdą fugę potraktowałam

i stałam potem jak głupia w kuchni i się zaczęłam cieszyć podłogą

jest efekt

dzisiaj walczę w holu

pozdrawiam

Zołzuniu cmok, cmok, cmok :D Dziękuję, że podzieliłaś się informacją na temat czyszczenia fug. To działa! :D Bez specjalnego wysiłku wyczyściłam dzisiaj zwykłą szczoteczką do rąk i cilitem bangiem jakieś 60m2 gresu tzn fug :wink: Wcześniej męczyłam się szorując fugi szczoteczką do zębów i miksturą z proszku do pieczenia i wody...Jeszcze raz dziękuję :D

jaszczurka
19-03-2008, 19:52
Ale ja tak czyszcze...proszkiem do pieczenia...schodzi idealnie! a cilitem tez robiłam.... raz tez takim płynem do czyszczenia kominków i tez zeszło;)

joola
19-03-2008, 20:01
Jaszczurko, wiem że schodzi, tylko zmywanie tego proszku doprowadzało mnie do... :-? :wink: po cilicie podłoga się nie klei i nie trzeba tyle szorować :wink:
ps. Cmok w nos dla piesia :D

jaszczurka
20-03-2008, 14:53
Jaszczurko, wiem że schodzi, tylko zmywanie tego proszku doprowadzało mnie do... :-? :wink: po cilicie podłoga się nie klei i nie trzeba tyle szorować :wink:
ps. Cmok w nos dla piesia :D

dziekuje za Leona/oczywiście pocałuje

Anna-1997
20-03-2008, 21:42
Widzę, że temat na czas - wszak świateczne porządki.
Ja mam kremowa fuge Mapei w kuchni i łazience. Kremowa to ona była dawno, dawno temu. Kiedyś próbowałam ja czyścic szczoteczka, ale efekt byl mierny. Wiec bardziej była szara niż kremowa. A wczoraj użyłam preparatu HG do czystych fug. I przezylam szok. Moja fuga jest znowu kremowa :))))
I nie zajelo mi to wiecej niz pol godziny (ok. 12 m2 w sumie). Polecam wiec goraco!
Z pozdrowieniami....

Xiff
20-03-2008, 22:28
to ja tylko jedna uwage dodam...
Jak wiadomo cilit dziala na kamien i rdze i takie tam.. Zwykly kwasior.. Czyli generalnie zabrudzenia cementowo wapienne. Kiedy polewacie fugi tym srodkiem to pieknie sobie w nie wsiaka, bo fugi tez sa cementowe najczesciej. Nie zdziwcie sie jaki kiedys zaczna sie wam sypac.
Oczywiscie od 1-2 takich umyc nie powinno sie nic stac, ale nigdy nie wiadomo.
Jezeli juz zabieracie sie za takie czyszczenie to dobrze jest namoczyc najpierw te fugi woda, tak zeby przez jakies 10 minut napily sie wody, wtedy nie beda siorbac tego kwasu tak szybko...
Pozdrawiam..

joola
20-03-2008, 23:02
to ja tylko jedna uwage dodam...
Jak wiadomo cilit dziala na kamien i rdze i takie tam.. Zwykly kwasior.. Czyli generalnie zabrudzenia cementowo wapienne. Kiedy polewacie fugi tym srodkiem to pieknie sobie w nie wsiaka, bo fugi tez sa cementowe najczesciej. Nie zdziwcie sie jaki kiedys zaczna sie wam sypac.
Oczywiscie od 1-2 takich umyc nie powinno sie nic stac, ale nigdy nie wiadomo.
Jezeli juz zabieracie sie za takie czyszczenie to dobrze jest namoczyc najpierw te fugi woda, tak zeby przez jakies 10 minut napily sie wody, wtedy nie beda siorbac tego kwasu tak szybko...
Pozdrawiam..
Ot mondrego dobrze posłuchać :D Xiff, masz rację pienił się ten Cilit jak wściekły, a miałam też w jednym miejscu plamę z rdzy na gresie, która oczywiście zeszła bez problemu. Na razie się nie przejmuję tylko napawam widokiem czystych fug.
Zołzunia jeszcze raz dzięki :D

Zołza
21-03-2008, 09:23
dzięki Xiff za przypomnienie :)

zapomniałam dodać że taka podłoge przed tym cilitem trzeba zmoczyć

:oops:

mam nadzieje ze nikomu te fugi nie "wyparowały"

Xiff
21-03-2008, 09:51
heh.. jak wyparuja to se zaciagnie nowa fuga w nowym kolorku ;P

KiZ
21-03-2008, 10:09
Juz myslałem, że muszę kafelkarza ściagnąć i kazać mu na nowo fugę w garażu kłaść...

Cilit bang rzondzi :o

eisenberger
21-03-2008, 17:18
a co powiecie o fudze silikonowej ?

_lilek_
23-04-2008, 09:13
niestety i ja jestem posiadaczką jasnych fug, w łazienkce mapei w innych sopro. Wszystkie z uporem maniaka pociągniętę hagesanem do impregnacji fug, robota cieniutkim pędzelkiem, więc nawet nie chcę wspominać jaka była to męczarnia i mozolna praca. Żadnych szczególnych efektów nie widzę, mam wrażenie - że to jedynie chłyt reklamowy ;) kiedyś udało się mi je podczyścić środkiem buzil g465, strasznie mocne cholerstwo, ale na wszelkie kamienie itp - ideał. A dodatkowo bardzo lepki - co ma znaczenie w przypadku np. ścianek wc, nie spływa tak szybko. A u mnie niestety woda żelazista ;(

joola
23-04-2008, 10:02
jak bedziecie szotrowac fugi szczoteczka to sie wypłuczą.Nie mozna!!!!Widziałam juz nie jeden raz....ludzie tez tak szczoteczka myli, trwalo to rok- teraz nie mają fug. Lepiej zaimpregnowac-zawsze to bardziej pomoze niz szorowanie. ....Osobiscie nigdy bym nie szorowała, choc przez pierwsze 3 tyg tak robiłam i mam juz efekty w niektorych miesjcach, :-?


Nieeee nooo ja od ponad dwóch lat, dwa razy w roku szoruję fugi szczoteczką i są! Nie znikły. :wink: W kuchni na ścianie zaimpregnowałam fugi płynem HG i wcale to nie pomogło,ściemniały tylko i wyglądają paskudnie. Przymierzam się w wolnym czasie do umycia ich Cilitem a jeśli po czasie się wypłuczą, to po prostu położę nowe.
ps. Nadal napawam się widokiem czystych fug na podłodze :D

LAURA1978
28-04-2008, 11:02
Dobrymm sposobem na wyczyszczenie fug tych jasnych jak i ciemnych jest mąka ziemniaczana i szcoteczka. Na mokre fugi wysypać troszeczke mąki i szorować. Potem zmyc podłogę. Nie przejmujcie sie, bo jak wyschnie fugi będą białe wieć należy wziąć i odkurzyc je odkurzaczem. Brud naprawdę schodzi.

cieszynianka
17-09-2009, 14:41
Tak jak pisałam, mam jasną fugę epoksydową, sama fuga nie wciąga brudu, da się doczyścić, brud nie wżera się w fugę. Jednak tylko w miejscach gdzie się intensywnie chodzi.
Doczyszczenie fugi nie jest dużym problemem. Chodzi bardziej o płytki.
Kupiłam urządzenie do mycia podłóg parą - zobaczymy jak się spisze, zaraz uruchamiam i dam znać. Być może wyjdzie taniej niż wszystkie środki do czyszczenia :)
Polecam albo fugę szarą (pasuje do surowego stylu lub "rustykalnych" płytek) albo jasną epoksydową, jedmnak warto zabezpieczyć no i trzeba często zmywać.

Napisz proszę o efektach pracy tego urządzenia :wink:

alf1000
28-09-2009, 14:17
Dobrym sposobem na wyczyszczenie fug tych jasnych jak i ciemnych jest mąka ziemniaczana i szcoteczka. Na mokre fugi wysypać troszeczke mąki i szorować. Potem zmyc podłogę. Nie przejmujcie sie, bo jak wyschnie fugi będą białe wieć należy wziąć i odkurzyc je odkurzaczem. Brud naprawdę schodzi.

ze skrobią ziemniaczaną dobry pomysł, ja polecam ajax bathroom gel, niebieska zakrętka, mała biała butelka, niebieski ajax, można używać do wszystkiego. W każdym razie polać tylko niewielką ilością z wodą, odczekać pół godziny, przeszorować raz szczotką i gotowe. Z kwasami typu ocet, cillity bym nie ryzykowała.
A w ogóle do fugowania mi służą najlepiej fugi sopro. Te do cienkich fug są szczelne, drobnoziarniste, więc wychodzą gładko i ładnie. Niestety te grubsze są słabe, pewnie występuje ten sam problem co u Mapei, tj za gruby piasek. Te się zdecydowanie bardziej brudzą i do tego nie mają wyglądu.

Venacus
28-09-2009, 17:29
Mam waniliowe Mapei.
Z jasnymi fugami całkiem dobrze radzi sobie mleczko Cif. Zawiera środek bielący (nie pozostawia plam), jest OK.
Na naprawdę mocne zabrudzenia zamierzam wybróbować sodę oczyszczoną.
Cillit u mnie kompletnie się nie sprawdził. :-?

Judka
29-09-2009, 07:51
Cillit u mnie kompletnie się nie sprawdził. :-?

U mnie też... :(

karolcia14m
29-09-2009, 08:02
Ja wyczyściłam fugi mapei w salonie amway'em do łazienek. Najpierw spryskałam, potem przeczyściłam szczoteczką do rąk. Efekt rewelacyjny. Ciekawe na jak długo.

jarte
29-09-2009, 09:17
super wątek, na pewno do niego wrócę jak będę mieć problem z jasnymi fugami ( a niestety na pewno takie zrobię, będę mieć jasne płytki i nie wyobrażam sobie do nich ciemnych fug) na ciemne fugi pozwolę sobie jedynie w garażu i w kotłownio-pralni

bemark
03-11-2009, 22:26
w sklepie pan mi polecil keranet do czyszczenia fug mowil ze osobiscie go uzywal ze efekt super
u mnie :evil: to nie dziala

Judka
04-11-2009, 07:56
Magiczna gąbka Jana Niezbędnego - to jest to!
Naprawdę działa, fugi jak nowe. Polecam.
2 szt. kosztują ok. 5 zł, także niewiele.

bemark
04-11-2009, 08:33
nie moge jej nigdzie kupic :evil:

Michał i Magda
04-11-2009, 08:49
nie moge jej nigdzie kupic :evil:

Ja widziałam w Piotrze i Pawle, chyba też coś podobnego jest w Rossmanie, nie Jan Niezbędny, ale działa podobno tak samo dobrze.

Saskja
06-11-2009, 09:14
A słuchajcie, a propos tego nalotu na fugach (zarówno, jasnych, jak i ciemnych), jakby to po umyciu tak porządnie zapastowac jakimś sidoluksem czy czymś podobnym, to może by te fugi trzymały kolor?
Ja mam w holu pas jasnych płytek po bokach i środkiem szerszy pas ciemnych. Pan kafelkarz doradził nam środkiem ciemne fugi, bo twierdzil, że jasne będą sie mocno brudzic. Na razie, szczerze mówiąc, jest identycznie na jasnych i ciemnych - oba kolorki są pokryte jakby szarawym nalotem, nawet tuż po umyciu (tzn. gdy wyschną). Pocieszam się, że to dlatego, że wykończeniówka wciąz trwa, więc pełno pyłu - ale czytając Wasze wcześniejsze posty zaczynam tracić dobry humor... :evil:

BlackMamba
13-11-2009, 21:56
Podpinam się pod temat, bo jestem zrozpaczona, podobnie jak Basiaw byłam wściekła ale powoli zaczynam przeżywać załamanie nerwowe :-? 2 dni temu miałam fugowany salon, fuga Sopro, kolor Karmel (czyli dość jasny żeby nie było ze nie w temacie ;) ) po zafugowaniu, na mokro efekt piękny, po wyschnięciu na drugi dzien fuga zrobiła się biała :o Prosze doradźcie czy tak świezo położoną fuge moge traktować tymi wszystkimi specyfikami o których piszecie? Czy powinnam odczekać 2 tygodnie?? Bo na Szopie Atlasu wyczytałam, że można go stosować dopiero po utwardzeniu fugi czyli po 2 tygodniach, myslę tez o tym oleju do klinkieru, bo problem dotyczy również fugi w kuchni i przedpokoju (tym razem Ceresit grafit) W ogóle dlaczego tak się dzieje??Co było nie tak ze fuga tak zmieniła kolor? Wyglada jak zakurzona a nie można tego domyć, tylko przy samych ścianach jest piękna karmelowa :cry: No i czy jak będe szczoteczką szorowac taką nieutwardzoną fugę to czy jej nie wytrę?? Zwariuję po prostu, jakby mało było pracy przy wykończeniówce :-?

Zołza
14-11-2009, 17:43
radzę poczekać

aż się majstry wyniosą, fuga skamienieje , szorowac łatwiej

Viga
12-07-2011, 10:33
A mnie pani w sklepie radziła kupić jakiś cudowny środek z Mapei do czyszczenia fug. Niestety nie zapisałam sobie nazwy to raz, dwa to nie wiem, czy faktycznie jest on taki cudowny. Znacie? Polecacie? No i co z tym mopem parowym? Zdaje egzamin?

Claudii
12-07-2011, 12:58
polecam proszek ajax i wyszorować szczoteczką do paznokci, pozostawić na chwilę i potem mopem powycierać całą powierzchnię

roszponka
13-07-2011, 21:45
A mnie pani w sklepie radziła kupić jakiś cudowny środek z Mapei do czyszczenia fug. Niestety nie zapisałam sobie nazwy to raz, dwa to nie wiem, czy faktycznie jest on taki cudowny. Znacie? Polecacie? No i co z tym mopem parowym? Zdaje egzamin?

ten środek to prawdopodobnie keranet, ale u nas w Lublinie trudno go kupić. Może sklepach budowlanych? chociaż już kilka odwiedziłam. jest dobry ale szczoteczki trzeba używać.

Viga
16-07-2011, 09:43
Ten preparat polecała sprzedawczyni w sklepie z kafelkami. Mówiła, że można nałożyć gąbką, odczekać i potem zmyć wodą. Podobno fugi jak nowe po tym wyglądają. Nie stosowałam (jeszcze), więc nie mogę powiedzieć, że to sprawdzona metoda.

żona m
16-07-2011, 20:58
Dziewczyny nie przesadzajcie z tymi fugami, zachowujecie się tak, jakbyście pierwszy raz miały do czynienia z fugami.....Nie ma fug, które przy normalnym używaniu przez dłuższy czas, były takie jak po nałozeniu. Cilit bang, lub domestos raz na jakiś czas wystarczy.

piu
17-07-2011, 21:34
nowy CIF do 20 rodzajów powierzchni, piana (spray) na fugę, poszorować chwilkę bardzo twardą szczotką i fugi jak nowe


cena ok. 8-9 zł w markecie, granatowe opakowanie

ePasjonat
11-12-2017, 13:29
Najlepsze rozwiązanie na problem brudnych fug:

- ciemna, bardzo ciemna fuga pasująca do płytek, to ważniejsze niż kolor płytki, ponieważ to fugi czyści się trudniej niż kafle (nie widać brudu bieżącego, brudu tego do zmiecenia, który pozostaje w szczelinach, nie widać czasowego zmoczenia)
- w miarę możliwości finansowych fuga epoksydowa
- jeśli nie fuga epoksydowa to impregnat
- jak najpłytsza szczelina fugi w celu łatwiejszego wymiatania brudu, który nie jest lepki ale również zmienia czasowo odcień fugi

Ewentualnie jeśli ktoś nie może już wymienić fugi, warto poratować się renowatorem o ciemniejszej barwie, np. Mapei. Potem impregnacja.