fidykg
29-01-2008, 09:34
Witam wszystkich serdecznie
Około 5 lat temu ociepliłem dom styropianem 10cm. Styropian został pokryty klejem z zatopioną siatką i posmarowany białym gruntem. Robota (moim zdaniem) została wykonana solidnie. W tym stanie dok stał 2 lata. Wszystko było OK. 3 lata temu dom został otynkowany tynkiem silikatowym. Wykonawca (inny niz poprzednio) ponownie zagruntował ściany (mam nadzieję) odpowiednim gruntem (żólty - cytrynowy pod kolor tynku) i wykonał tynk. W tym roku zauważyłem, że na jednej ze ścian opada mi tynk, są jakieś bąble, złuszczenia itp. Co ciekawe pod tynkiem nie ma śladu żółtego podkładu. Jest za to idealny klej z białym - poprzednim gruntem. Co to może być ? Może znacie na terenie Częstochowy jakiegoś rzeczoznawce który może to ocenić ?
Bardzo proszę o pomoc.
Około 5 lat temu ociepliłem dom styropianem 10cm. Styropian został pokryty klejem z zatopioną siatką i posmarowany białym gruntem. Robota (moim zdaniem) została wykonana solidnie. W tym stanie dok stał 2 lata. Wszystko było OK. 3 lata temu dom został otynkowany tynkiem silikatowym. Wykonawca (inny niz poprzednio) ponownie zagruntował ściany (mam nadzieję) odpowiednim gruntem (żólty - cytrynowy pod kolor tynku) i wykonał tynk. W tym roku zauważyłem, że na jednej ze ścian opada mi tynk, są jakieś bąble, złuszczenia itp. Co ciekawe pod tynkiem nie ma śladu żółtego podkładu. Jest za to idealny klej z białym - poprzednim gruntem. Co to może być ? Może znacie na terenie Częstochowy jakiegoś rzeczoznawce który może to ocenić ?
Bardzo proszę o pomoc.