PDA

Zobacz pełną wersję : brak piwnicy a jednak piwnica...



sylwia33
29-01-2008, 19:27
Witam
Mam projket bez piwnicy ..jednak jak byk wychodzi piwnica...
I co teraz?Czy mozna doprojektowac ?

sylwia33
29-01-2008, 19:34
Zapomniłam dopisać ze mam już pozwolenie na budowe domu bez piwnicy..

Geno
29-01-2008, 19:37
Doprojektować, wystąpić o zmianę decyzji pozwolenia na budowę. Jeśli nie ma przeciwskazańe np. w MPZP to przejdzie - ale to trwa.

fotograf
29-01-2008, 19:38
Zapomniłam dopisać ze mam już pozwolenie na budowe domu bez piwnicy..

dziś byłem u kumpla w domku z piwnicą - pompował wode :-)

pablitoo
29-01-2008, 19:43
(...)
dziś byłem u kumpla w domku z piwnicą - pompował wode :-)

Ja również dzisiaj byłem w swojej piwnicy - poszedłem po butelkę wina / znakomicie schłodzoną / , a następnie wróciłem do domu . Pragnę nadmienić iż w piwnicy było sucho i przytulnie :lol:

A teraz wracając do tematu - doprojektować i zgłosić do zmiany decyzji . Jeżeli plan zagospodarowania przestrzennego gminy dopuszcza budowanie piwnicy to nie będzie żadnego problemu .

Zbigniew74
29-01-2008, 19:43
Zapomniłam dopisać ze mam już pozwolenie na budowe domu bez piwnicy..

dziś byłem u kumpla w domku z piwnicą - pompował wode :-)

Kibel w piwnicy mu wywaliło?

sylwia33
29-01-2008, 20:06
Dziekuję za odpwiedz .Ale w problem w tym ze roboty ruszaja za tydzień .
W Wz mam zmiankę ze moge mieć piwnice ,warunki gruntu tez na to pozwalają .

Czyli najlepiej zgłosić sie do architekta(notabene powinien mi to zaproponowac juz wczesniej widząc nachylenie terenu,ja sie nie znałam )

sylwia33
29-01-2008, 20:08
no albo ....jak to rabią sąsiedzi... :wink: ale jakoś nie moge sie odważyć ..

Geno
29-01-2008, 20:09
Dziekuję za odpwiedz .Ale w problem w tym ze roboty ruszaja za tydzień .
W Wz mam zmiankę ze moge mieć piwnice ,warunki gruntu tez na to pozwalają .

Czyli najlepiej zgłosić sie do architekta(notabene powinien mi to zaproponowac juz wczesniej widząc nachylenie terenu,ja sie nie znałam )

Cóż wybór należy do Ciebie - jak Cię nikt nie zakapuje to generalnie przejdzie, rozpocząć roboty i w mięzdzyczasie zdobyć zmianę decyzji.

fotograf
29-01-2008, 20:11
Zapomniłam dopisać ze mam już pozwolenie na budowe domu bez piwnicy..

dziś byłem u kumpla w domku z piwnicą - pompował wode :-)

Kibel w piwnicy mu wywaliło?

nie - poziom wód sie podniósł - a kilkadziesiąt tysięcy wydane na izolacje i uszczelnienia zdały sie na nic
za te pieniądze bym miał win i to dobrych całą mase - tylko, że z lodówki ;)

pablitoo
29-01-2008, 20:24
Cóż wybór należy do Ciebie - jak Cię nikt nie zakapuje to generalnie przejdzie, rozpocząć roboty i w mięzdzyczasie zdobyć zmianę decyzji.

A co - sąsiedzi znają projekt i jego szczegóły ?? - wszyscy we wsi o tym już rozmawiają ?? - bez przesady - nie twórzmy atmosfery spisku i wszędobylskiego donosicielstwa .

Przecież to będzie Twój dom , Twoja piwnica , Ty tam będziesz mieszkać a nie sąsiedzi czy urzędnicy - niech architekt doprojektuje piwnicę i rozpoczynaj budowę - w międzyczasie składaj papiery i występuj o zmianę decyzji na chałupę z piwnicą .
Działasz w dobrej wierze - nikt Ci krzywdy za to nie zrobi .

Zbigniew74
29-01-2008, 20:36
Zapomniłam dopisać ze mam już pozwolenie na budowe domu bez piwnicy..

dziś byłem u kumpla w domku z piwnicą - pompował wode :-)

Kibel w piwnicy mu wywaliło?

nie - poziom wód sie podniósł - a kilkadziesiąt tysięcy wydane na izolacje i uszczelnienia zdały sie na nic
za te pieniądze bym miał win i to dobrych całą mase - tylko, że z lodówki ;)

Taa trzeba było badanie sobie zrobić poziom wód nie podnosi się z dnia na dzień:)

Ciekawe jak można wydać kilkadiesiąt tysięcy na izolację no chyba że groszy:)

pablitoo
29-01-2008, 20:41
Zbigniew -> skopana izolacja , drenaż , czy co tam było zrobione - no chyba że badań gruntu nie było przed budową i teraz niespodzianka :o

Ja też mam piwnicę , zrobioną izolację przeciwwilgociowa , drenaż - i ani grama wilgoci w piwnicy - a wino wprost znakomite :lol:

Geno
29-01-2008, 20:42
Cóż wybór należy do Ciebie - jak Cię nikt nie zakapuje to generalnie przejdzie, rozpocząć roboty i w mięzdzyczasie zdobyć zmianę decyzji.

A co - sąsiedzi znają projekt i jego szczegóły ?? - wszyscy we wsi o tym już rozmawiają ?? - bez przesady - nie twórzmy atmosfery spisku i wszędobylskiego donosicielstwa .

Przecież to będzie Twój dom , Twoja piwnica , Ty tam będziesz mieszkać a nie sąsiedzi czy urzędnicy - niech architekt doprojektuje piwnicę i rozpoczynaj budowę - w międzyczasie składaj papiery i występuj o zmianę decyzji na chałupę z piwnicą .
Działasz w dobrej wierze - nikt Ci krzywdy za to nie zrobi .

Udławisz się od ilości wykrzykników.

Wystarczy,że sąsiad ze złosliwości coś napisze, nie ważne czy słusznie czy nie, niemniej jednak jakbyś klapy z oczu zdjął to byś zauważył,że tylko nadmieniam o takiej możliwości a nie pisę,że prawdopdobieństow wystąpienia jest duże.

fotograf
29-01-2008, 20:47
Zapomniłam dopisać ze mam już pozwolenie na budowe domu bez piwnicy..

dziś byłem u kumpla w domku z piwnicą - pompował wode :-)

Kibel w piwnicy mu wywaliło?

nie - poziom wód sie podniósł - a kilkadziesiąt tysięcy wydane na izolacje i uszczelnienia zdały sie na nic
za te pieniądze bym miał win i to dobrych całą mase - tylko, że z lodówki ;)

Taa trzeba było badanie sobie zrobić poziom wód nie podnosi się z dnia na dzień:)

Ciekawe jak można wydać kilkadiesiąt tysięcy na izolację no chyba że groszy:)

badania były - okazało sie, ze 300 metrów dalej uszkodzono jakiś główny dren i poziom wody podskoczył o półtora metra i ciągle rośnie

pablitoo
29-01-2008, 20:48
Udławisz się od ilości wykrzykników.

Nie użyłem ani jednego - czytaj to co napisałem , a nie to co chciałbyś abym napisał ...


Wystarczy,że sąsiad ze złosliwości coś napisze, nie ważne czy słusznie czy nie, niemniej jednak jakbyś klapy z oczu zdjął to byś zauważył,że tylko nadmieniam o takiej możliwości a nie pisę,że prawdopdobieństow wystąpienia jest duże.

Wg mnie takie podejście to wylewanie dziecka razem z kąpielą - klapek na oczach nie mam - uważam tylko to co napisałem - nie musisz się z tym zgadzać .

- poza tym nie wszyscy sąsiedzi to od razu złośliwi donosiciele ...

Zbigniew74
29-01-2008, 20:51
Zapomniłam dopisać ze mam już pozwolenie na budowe domu bez piwnicy..

dziś byłem u kumpla w domku z piwnicą - pompował wode :-)

Kibel w piwnicy mu wywaliło?

nie - poziom wód sie podniósł - a kilkadziesiąt tysięcy wydane na izolacje i uszczelnienia zdały sie na nic
za te pieniądze bym miał win i to dobrych całą mase - tylko, że z lodówki ;)

Taa trzeba było badanie sobie zrobić poziom wód nie podnosi się z dnia na dzień:)

Ciekawe jak można wydać kilkadiesiąt tysięcy na izolację no chyba że groszy:)

badania były - okazało sie, ze 300 metrów dalej uszkodzono jakiś główny dren i poziom wody podskoczył o półtora metra i ciągle rośnie

To niedługo woda wejdzie na parter? Potem na poddasze? I potop gotowy :)

Jaki dren? Z czego? Z rzeki ?

Zbigniew74
29-01-2008, 20:54
Zbigniew -> skopana izolacja , drenaż , czy co tam było zrobione - no chyba że badań gruntu nie było przed budową i teraz niespodzianka :o

Ja też mam piwnicę , zrobioną izolację przeciwwilgociowa , drenaż - i ani grama wilgoci w piwnicy - a wino wprost znakomite :lol:

Ile za tą izolacje i drenaż zapłaciłeś? 20 000, 50 000?

Geno
29-01-2008, 20:58
Udławisz się od ilości wykrzykników.

Nie użyłem ani jednego - czytaj to co napisałem , a nie to co chciałbyś abym napisał ...


Wystarczy,że sąsiad ze złosliwości coś napisze, nie ważne czy słusznie czy nie, niemniej jednak jakbyś klapy z oczu zdjął to byś zauważył,że tylko nadmieniam o takiej możliwości a nie pisę,że prawdopdobieństow wystąpienia jest duże.

Wg mnie takie podejście to wylewanie dziecka razem z kąpielą - klapek na oczach nie mam - uważam tylko to co napisałem - nie musisz się z tym zgadzać .

- poza tym nie wszyscy sąsiedzi to od razu złośliwi donosiciele ...

Racja, znaków zapytania.

Moje zdanie jest takie,że zawsze należy informować o ryzyku, choćby niewielkim , nie wciskać kitów.

Co do ryzyka to niewielkie ale jest, podobne sprawy dzieja się na 100 krotnie większych budowach i przechodzą.

pablitoo
29-01-2008, 21:24
Moje zdanie jest takie,że zawsze należy informować o ryzyku, choćby niewielkim , nie wciskać kitów.

Nie wciskam żadnych kitów - jeżeli nawet sąsiad doniesie i PINB zrobi kontrolę i stwierdzi że nie ma pozwolenia na budowę piwnicy , ale jednocześnie projekt piwnicy jest zrobiony i właśnie się konstytuuje w Starostwie - to co - zastrzelą dziewczynę , czy ją zamkną ?? przcież w nadzorze też pracują ludzie i nie jest ich podstawowym zadaniem dowalanie na lewo i prawo i każdemu ...

sylwia33
29-01-2008, 21:58
a ile ludzi ma piwnice bez pozwoleń...ho ho....wejscia zamurowane .Po odbiorze wybijane...Małe piwniczki,schowki i inne tajne pomieszczenia na wino...

pluszku
29-01-2008, 22:02
Piwnica to fajna sprawa, przy załozeniu ze ma sie ku temu warunki finansowe (min. 20.000 zl wiecej) oraz gruntowe.
U mnie geolog stwierdził stabilizujace sie lustro wody 1,6 m ppt wiec piwnice odpuscilem.
Z winem jest jednak wiekszy problem. Z wakacji na Bałkanach zwykle przywoze cały bagaznik wina i zawsze kolo listopada siegam po ostatnia butelke .....
Od listopada do sierpnia piwnica stałaby pusta.

fotograf
29-01-2008, 22:06
Piwnica to fajna sprawa, przy załozeniu ze ma sie ku temu warunki finansowe (min. 20.000 zl wiecej) oraz gruntowe.
U mnie geolog stwierdził stabilizujace sie lustro wody 1,6 m ppt wiec piwnice odpuscilem.
Z winem jest jednak wiekszy problem. Z wakacji na Bałkanach zwykle przywoze cały bagaznik wina i zawsze kolo listopada siegam po ostatnia butelke .....
Od listopada do sierpnia piwnica stałaby pusta.

to Ty prawie masz chorobe filipińską ;)

pluszku
29-01-2008, 22:14
musze sie dzielic z zona po połowie :(
gdzies wyczytała ze lampka wina przed snem jest dobra na serce
tylko czemu jej lampka ma 300 ml

BTW:
na wegrzech mozna kupic w bardzo korzystnej cenie wina w ..... plastikowych butelkach
ma okres przydatnosci 180 dni lecz cena rewelacyjna ok 4,5 zl za butelczyne 2 L
są tez wieksze karnisterki np 5 L - 10 L lecz trzeba to wypic w ciagu tygodnia
od otwarcia a nie zawsze sie to udaje

wino to ma 9,5% alk wiec podobnie jak niektore piwa sprzedawane w Polsce

Geno
29-01-2008, 22:46
Moje zdanie jest takie,że zawsze należy informować o ryzyku, choćby niewielkim , nie wciskać kitów.

Nie wciskam żadnych kitów - jeżeli nawet sąsiad doniesie i PINB zrobi kontrolę i stwierdzi że nie ma pozwolenia na budowę piwnicy , ale jednocześnie projekt piwnicy jest zrobiony i właśnie się konstytuuje w Starostwie - to co - zastrzelą dziewczynę , czy ją zamkną ?? przcież w nadzorze też pracują ludzie i nie jest ich podstawowym zadaniem dowalanie na lewo i prawo i każdemu ...
Tak rzeczywiście. Tylko ostatnio (tzn. jeszcze w 2007) daleki znajimy też tak myślał (razem z inwestorem) i teraz firma ma 1 000 000 do zapłacenia za samowolę.

kaloosa
29-01-2008, 23:55
witam, u mnie byla podobna sytuacja:
dom bez piwnicy ale jak wybudowali fundamenty na 2 metry (dom na lekkim zoboczu) to nasz majster stwierdzil,ze szkoda zasypac
no i trzebal bylo wybijac okna i drzwi :D
a teraz mamy pod calym domem piwnice i nie wyobrazam sobie miec dom bez piwnicy

pablitoo
30-01-2008, 06:16
Moje zdanie jest takie,że zawsze należy informować o ryzyku, choćby niewielkim , nie wciskać kitów.

Nie wciskam żadnych kitów - jeżeli nawet sąsiad doniesie i PINB zrobi kontrolę i stwierdzi że nie ma pozwolenia na budowę piwnicy , ale jednocześnie projekt piwnicy jest zrobiony i właśnie się konstytuuje w Starostwie - to co - zastrzelą dziewczynę , czy ją zamkną ?? przcież w nadzorze też pracują ludzie i nie jest ich podstawowym zadaniem dowalanie na lewo i prawo i każdemu ...
Tak rzeczywiście. Tylko ostatnio (tzn. jeszcze w 2007) daleki znajimy też tak myślał (razem z inwestorem) i teraz firma ma 1 000 000 do zapłacenia za samowolę.

Dobra - koniec dyskusji - jak widać demoniczny PNIB tylko czycha na każdego - i setki donosicieli tylko czekaja aby każdego podpierniczyć w jakiejkolwiek sprawie .
Paranoja - nic dodać nic ująć .

Dziewczę zrobi jak uważa .

Tylko jeszcze w kwesti "znajomych" - tych bliższych i dalszych - w odróżnieniu od Ciebie ja OSOBIŚCIE miałem do czynienia z nadzorem budowlanym - i autorytatywnie stwierdzam że tam również pracuja LUDZIE którzy potrafia wykazać się zrozumieniem w wypadku wykazania dobrej woli przez inwestora .
I naprawdę ich praca nie polega nie czychaniu na jakąkolwiek okazję żeby dowalić 1 000 000 peelenów kary ...

Jak dla mnie EOT.

Geno
30-01-2008, 08:26
Moje zdanie jest takie,że zawsze należy informować o ryzyku, choćby niewielkim , nie wciskać kitów.

Nie wciskam żadnych kitów - jeżeli nawet sąsiad doniesie i PINB zrobi kontrolę i stwierdzi że nie ma pozwolenia na budowę piwnicy , ale jednocześnie projekt piwnicy jest zrobiony i właśnie się konstytuuje w Starostwie - to co - zastrzelą dziewczynę , czy ją zamkną ?? przcież w nadzorze też pracują ludzie i nie jest ich podstawowym zadaniem dowalanie na lewo i prawo i każdemu ...
Tak rzeczywiście. Tylko ostatnio (tzn. jeszcze w 2007) daleki znajimy też tak myślał (razem z inwestorem) i teraz firma ma 1 000 000 do zapłacenia za samowolę.

Dobra - koniec dyskusji - jak widać demoniczny PNIB tylko czycha na każdego - i setki donosicieli tylko czekaja aby każdego podpierniczyć w jakiejkolwiek sprawie .
Paranoja - nic dodać nic ująć .

Dziewczę zrobi jak uważa .

Tylko jeszcze w kwesti "znajomych" - tych bliższych i dalszych - w odróżnieniu od Ciebie ja OSOBIŚCIE miałem do czynienia z nadzorem budowlanym - i autorytatywnie stwierdzam że tam również pracuja LUDZIE którzy potrafia wykazać się zrozumieniem w wypadku wykazania dobrej woli przez inwestora .
I naprawdę ich praca nie polega nie czychaniu na jakąkolwiek okazję żeby dowalić 1 000 000 peelenów kary ...

Jak dla mnie EOT.

W odróżnieniu ode mnie, Misiu Złoty, wpasdnij na budowę do mnie , jakies 500 razy większą niż Twój kurnik.

KrzysztofLis
30-01-2008, 08:40
Zrób ziemiankę. Naczytałem się o tym tu na forum i napaliłem się strasznie. :)

fotograf
30-01-2008, 08:46
W odróżnieniu ode mnie, Misiu Złoty, wpasdnij na budowę do mnie , jakies 500 razy większą niż Twój kurnik.

a z bucików słoma....

Geno
30-01-2008, 08:57
W odróżnieniu ode mnie, Misiu Złoty, wpasdnij na budowę do mnie , jakies 500 razy większą niż Twój kurnik.

a z bucików słoma....

Słoma to jest wtedy kiedy ktoś 2 razy w życiu spotkał się z problemem z NB i od razu feruje twierdzenia. Mam komputer w domu co nie oznacza,że jestem informatykiem.

fotograf
30-01-2008, 09:10
W odróżnieniu ode mnie, Misiu Złoty, wpasdnij na budowę do mnie , jakies 500 razy większą niż Twój kurnik.

a z bucików słoma....

Słoma to jest wtedy kiedy ktoś 2 razy w życiu spotkał się z problemem z NB i od razu feruje twierdzenia. Mam komputer w domu co nie oznacza,że jestem informatykiem.

stwierdzenie o kurniku spowodowało, ze nie warto z Tobą dyskutować

Geno
30-01-2008, 09:23
W odróżnieniu ode mnie, Misiu Złoty, wpasdnij na budowę do mnie , jakies 500 razy większą niż Twój kurnik.

a z bucików słoma....

Słoma to jest wtedy kiedy ktoś 2 razy w życiu spotkał się z problemem z NB i od razu feruje twierdzenia. Mam komputer w domu co nie oznacza,że jestem informatykiem.

stwierdzenie o kurniku spowodowało, ze nie warto z Tobą dyskutować

Słusznie, jeśli ktoś uważa,że przeczytał 4 muratory i wszystko wie to nie warto dyskutować.