Zobacz pełną wersję : impregnujecie gres polerowany?
kupiłam taki i w sklepie zalecają go przed fugowanie zaimpregnować oczywiście ich preparatem który do najtańszych nie należy. Z kolei mój glazurnik powiedział żebym sobie odpuściła tą impregnacje bo to dodatkowe koszty i płytka może po impregnacji przestać błyszczeć.Teraz jestem w kropce bo nie wiem co robić i kogo słuchać?
Ola i Krzysiek
30-01-2008, 18:26
Koniecznie impregnować. Zaimpregnowanie powoduje, ze płytka nie będzie przyjmować plam. Już się rozglądałam za tym płynem, jedna butelka litrowa wystarcza na 30 m 2 powierzchni. Tak mnie przynajmniej poinformowano w sklepie. Uważam, że koszt niewielki, wieć warto to zrobić żeby potem nie pluć sobie w brodę.
Kupiliśmy jedną płytkę gresu polerowanego na przeprowadzenie testu wytrzymałościowego. I po pozostawieniu na noc plamy z herbaty, nie da się jej już doczyścić :(
Ja też impregnowałam. I nie przestał się błyszczeć :wink:
A że się plami to fakt :o Mi woda w łazience kapała na karton ze stalowymi zszywkami i rdza weszła w ten gres nawet mimo impregnacji :roll: Inna sprawa, że bardzo późno to zauważyłam, bo zaworek był zastawiony... kartonem :oops: Mogło kapać ze 2 m-ce :oops: A na tyle mało, że nigdzie ta woda nie wypływała... Plamy nie schodzą, zresztą widać, że są "wchłonięte", na szczęście dla mnie i tak to jest pod szafką, ale... IMPREGNOWAĆ.
"Normalne" zabrudzenia spokojnie można teraz doczyścić z tego gresu.
Ja swój gres impregnowłam , nie jestem jednak przekonana,że było to słuszne.
Spzredawca mówił - nie impregnowac ,bo to jakoś itd.. - trudno jednak polegać na tej opinii. Przed impregnowaniem pięknie się błyszczał a teraz - no cóż - są smugi . Trudno ich sie pozbyć . PO umyciu płytki wyglądają jakby wymagały.... froterowania.
Tuuska1, a czym impregnowałaś?
Bo u mnie żadnych smug, po myciu też, a impregnował mi glazurnik, więc zakładam, że specjalnie się nie cackał :wink:
Impregnowałam Sann Profi, takim w puszeczce (nie pamiętam dokładnej nazwy).
Sadzac jednak po napisach umieszczonych przy plytkach gresowych w sklepie, odnioslem wrazenie,ze nie kazdy gres trzeba impregnowac.Tak bynajmniej mozna bylo wywnioskowac z info.umieszczonych przy plytkach.A moze sie myle???
Gresów szkliwionych nie trzeba impregnować, bo szkliwo na wierzchu płytki zabezpiecza ją przed wchłanianiem, tak jak szkliwo na glazurze.
Jak zdążyłam się dotychczas zorientować to chyba wszyscy producenci gresów polerowanych ( przynajmniej wszyscy ci z którymi maiłam styczność ) zalecają impregnowanie takiego gresu.
Właśnie wczoraj zakupiliśmy 60 m.kw. gresu polerowanego i napewno będziemy go impregnować, nie wiem tylko jeszcze który konkretnie preparat wybrać bo jest ich mnóstwo i oczywiście każdy jest świetny wg sprzedawców :wink:
OK możesz powiedzieć gdzie zakupiłaś ten swój środek? Jeżeli jest sprawdzony to może zdecydujemy się właśnie na ten. Aha, napisz jeszcze proszę czy impregnowaliście przed czy po fugowaniu, a może dwa razy?
Znalazłam puszeczkę - nazywa się to "Sann Profi ochrona płytek polerowanych". Jest w 0,5l puszeczkach. Kupowałam razem z płytkami, ale widziałam w Leroy Merlin, więc przypuszczam, że jest ogólnie dostępny. Koszt (w Warszawie :wink: ) 38-48 zł/puszka. Starczyła mi na podłogę w kuchni (10 m2), ścianę w kuchni (4m), podłogę w łazience i szafie wnękowej (ok. 3m). Podłoga w kuchni z gresu niepolerowanego satynowanego, których chłonie 2x więcej niż poler.
Glazurnik twierdzi, że położył 2 warstwy :wink: Nie było mnie przy tym :lol: Impregnował zaraz po wyschnięciu fug, więc fugi też od razu zaimpregnowane.
Mogę też polecić tej samej firmy "Środek do usuwania zaprawy spoinowej" i "Czysta glazura i terakota". Po umyciu tym ostatnim dobrze odciśniętą gąbką nie robią się żadne zacieki na glazurze :D Nie trzeba dodatkowo wycierać. Tyle że śmierdzi jak diabli (przez chwilę na szczęście) i bez rękawiczek nie radzę używać :D
Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź :D
Jutro zobaczę u nas w Castoramie
Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź :D
Jutro zobaczę u nas w Castoramie
8) :wink:
To chyba też zaimpregnuje, a już myślałam ze się uda i nie będzie trzeba. Zastanawia mnie tylko bo mi w sklepie kazali to zrobic ale przed fugowaniem ! a Wy tu piszecie że po fugowaniu!? Chyba przeprowadzę test z tą herbatą.
To chyba też zaimpregnuje, a już myślałam ze się uda i nie będzie trzeba. Zastanawia mnie tylko bo mi w sklepie kazali to zrobic ale przed fugowaniem ! a Wy tu piszecie że po fugowaniu!? Chyba przeprowadzę test z tą herbatą.
Są dwie szkoły: falenicka i otwocka :lol: :wink:
Po fugowaniu od razu z fugami impregnujesz. Przed fugowaniem podobno mogą być problemy z trzymaniem się fugi :roll: Ale może ta druga szkoła ma swoje przewagi :lol: :wink:
Gres należy zaimpregnować PRZED fugowaniem jeżeli planuje się dać ciemniejszą fugę, bo jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że fuga zostanie wtarta w pory gresu i będzie potem nie do usunięcia, plamy zostaną na zawsze.
Impregnować należy dwa razy - wzdłuż, a potem w przeciwnym kierunku.
Po zaimpregnowaniej podłodze nie powinno się chodzić przez 24h.
Mówiłam, że są dwie szkoły :wink: :lol:
Akurat ja dawałam ciemniejszą fugę, mało tego glazurnik po myciu zostawił miejscami tę zieloną wodę z fugą niewytartą na beżowym gresie :evil: Mało zawału nie dostałam :evil: Na jego szczęście zero plam, nic się nie stało :lol:
A jeśli chodzi o kierunek impregnacji, to na moim impregnacie stało jak wół, żeby w jednym kierunku obie warstwy :o To kazałam w jednym kierunku :D A jak było naprawdę, to na szczęście nie mam pojęcia - póki co jest dobrze :lol:
Mówiłam, że są dwie szkoły :wink: :lol:
:wink: :lol:
Jej OK, to rzeczywiście miałaś szczęście i wcale Ci się nie dziwię, że o mało co nie dostałaś zawału.
Na moim było, żeby w dwóch - bo ja z tej drugiej szkoły :wink: :lol: .
robie test z herbatą i na jednej płytce zrobie ten impregnat:)
kurczę , boję się od razu tak walić wszędzie ten impregnat zobacze czy,, po,, też będzie się podłoga błyszczała?,,bo nie mam zamiaru mieć smug.
Alela, tylko sprawdź czy nie masz na tym gresie wosku.
Ja moją płytkę gresową potraktowałam : herbatą, kawą winem, masłem ,olejem , przecierem pomid. buraczkami i surówką z czerwonej kapusty. Zostawiłam to wszystko na około 12- 18 godzin -potem starłam . Wszystko idealnie zeszło po za czerwona kapustą( mam wrażenia,że ta zostawiła swój ślad) . Zaimpregnowałam HP -jakimś tam do impregnowania gresów polerowanych - no ale po umyciu ja widzę smugi ( do froterowania).Wcześniej gres był idealny.
Mówiłam, że są dwie szkoły :wink: :lol:
:wink: :lol:
Jej OK, to rzeczywiście miałaś szczęście i wcale Ci się nie dziwię, że o mało co nie dostałaś zawału.
Na moim było, żeby w dwóch - bo ja z tej drugiej szkoły :wink: :lol: .
Zrobiłam tak, jak radziła kobita w sklepie :lol: A miałam bardzo mało czasu na decyzję :lol: Trafiłam na fajną kobitkę - parę rzeczy mi podpowiedziała i ani razu się nie nacięłam na jej radach. Rzeczywiście kobieta wiedziała, o czym mówi - praktycznie każdą płytkę, którą miała w ofercie, potrafiła "zdefiniować" co do jej wad i zalet :D Zarówno technicznych, jak i estetycznych. Każdemu życzę, żeby trafił na takiego handlowca z prawdziwego zdarzenia. Jestem na 100% pewna, że jakby ten akurat gres się tak łatwo plamił, to by mi poradziła tę "drugą szkołę" :D
Duże pozdrowienia dla pani z Glazomatu na Kabatach :D
(mam nadzieję, że nie podpadam reklamą, ale nawet jeśli, to wiem za co :wink: )
Ja położyłam gres i nie impregnowałam. Mam wrazenie, ze jest na nim wosk bo sie tak idealnie nie błyszczy. Próbowałam go brudzic i jak narazie wszystko sie wycierało bez śladów. Ale sama juz nie wiem. Chyba sie zdecyduje i zaimpregnuję. :roll: ALe jak położy fugi dopiero. Uprzedzę go tylko, zeby fugi szybko czyścił i nie zostawiał długo bo mogą być plamy. :roll:
Byłam wczoraj w castoramie pytać o środek do impregnacji polecany przez OK - nie mieli. Była cała gama środków HG, też ponoć b.dobrych. Już miałam brać ale pan zapytał jednak jaki mamy gres. Odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że Ceramstic. Pan na to, że powinnam kupić środek do impregnacji tego właśnie producenta, bo gdyby coś się złego działo z tym gresem ( co się może z nim dziać tak na marginesie :o ) to Ceramstic nie przyjmie reklamacji twierdząc, że to dlatego że nie impregnowano ich preparatem.
I co wy na to? Po pierwsze czy taka reakcja producenta jest wogóle możliwa, a po drugie, jak w razie czego mam udowodnić producentowi płytek jakim środkiem je zaimpregnowałam?
Środka póki co nie zakupiłam, bo nie wiem co robić, czy kupić impregnat Ceramstica czy jakiś inny sprawdzony?
O to i ja czekam na podpowiedź bo mam ten sam gres :lol:
O to i ja czekam na podpowiedź bo mam ten sam gres :lol:
mayland - a jaki konkretnie masz ten gres? My mamy taki kremowy 50/50 i nie widzę na nim wosku. Aha, pan w castoramie powiedział dodatkowo, że bezwzględnie zaimpregnować ten gres przed fugowaniem, a potem drugi raz. W castoramie też handlują Ceramstikiem to może wie co mówi...
Ja mam ten 45x45 jasno szary i ciemno brązowy. Pójdę dzisiaj do Praktikera i zapytam co oni na to i co polecają.
Polecają to, co mają na składzie :lol: :lol: :lol:
Czy impregnować trzeba każdy gres czy tylko chiński ,ponieważ postraszono mnie ,że na nim mogą pojawić się jakieś plamy kupie chyba z firmy Porcelanos dwa razy droższy ale lepszy, a może to zbytek ???Sama juz nie wiem.
A ja dla odmiany jestem posiadaczem gresu polerowanego Ceramstic UL14-12, po położeniu bajka. Błyszczący i super, położyłem, zaimpregnowałem w jedną stronę Delfinem (tak mi polecono), po zaimpregnowaniu pojawiły się lekkie smugi.
Wymyśliłem z żoną brązową fugę by pasowała do kafelek na ścianach, wszystko fajnie, tylko, że nawet mimo impregnacji gres brudzi się i zostają lekko brązowe smugi. Mam tylko nadzieję, że jakiś żrący środek będzie to w stanie doczyscić. Jak nie to tylko siąść i płakać.
No wlasnie - czy ten Delfin Atlas'a jest wart uwagi? Z tego co widzialem, to jest chyba najtanszy.
Moim zdaniem Delfin nie nadaje się do impregnacji gresu, bo tworzy na powierzchni skorupę. Do impregnacji fug tak.
a ja ryzykuje i nie impregnuje.Zrobiłam test na dwóch płytkach na jednej rozlałam kawę i położyłam maczałke od herbaty zostawiłam to na dobę a drugą zaimpregnowałam. Rezultat jest taki że herbatę i kawe starłam , trochę się zeszło ale doczysciłam a płytka zaimpregnowana to porażka! przestała się swiecić to raz a dwa ma pod światło nalot, całkowicie zmatowiała. Zaznaczam że mam płytki jasno kremowe prawie białe , impregnat kupiłam w sklepie w którym wczesniej kupiłam płytki, polecany.Nie wiem czy kiedyś nie pożałuję swojej decyzji ale na dzień dzisiejszy prawdopodobieństwo że rozlana np herbata będzie leżeć dobe na nich jest znikome a mieć tak beznadziejne płytki po impregnacji to kataklizm. Dziękuję Wam tylko za ten pomysł z herbatą bi inaczej wypaćkałabym tym g..m całą podłogę.
machtomi
15-02-2008, 21:58
ja dzisiaj zakupilem MISTRALA POLER z paradyza i sie zastanawiam czy impregnowac, narazie czekam na pana od plytek co on powie
ale jeszcze musze popytac w sklepie,,,,ma ktos moze te plytki??
czym je zaimpregnowac?
Kupiłam impregnat w Obi. Opakowanie 0,5 litra w cenie ok 35zl. W płynie. Śmierdzi jak nie wiem co. Niby do gresu. Nakładać w jednym kierunku i czekać aż weschnie. Powtórzyć. Robiłam próbę. Wsiąka, nic nie widać, gres błyszczy. Założę maskę na twarz i zaimpregnuję cały gres bo smród jest okropny. Po wyschnięciu zapachu nie ma.
Zapach podobny bardzo do tych preparatów do czyszczenia nagrobków :o
Machtomi
ja mam gres z paradyża mistral beż, zaimpregnowałam go preparatem do gresów polerowanych przed fugowaniem i po umyciu pojawiły się smugi które bardzo powoli schodzą. Zastanawiam się czy ten gres należy impregnować.W sklepie paradyża mówili że nie ma potrzeby (taką informację dostałam już po tym zdarzeniu)
No właśnie... Ja mam matowy gres i mój wykonawca
(i sprzedawca w sklepie potwierdził) powiedział, że tego gresu się
nie impregnuje.... Kupiłam już nawet wcześniej środek do impregnacji
gresu niepolerowanego i nie wiem, co robić... Fugi już położone....
Niedługo wchodzi parkieciarz....i co z tym fantem zrobić?
GGGosik
Może zrób próbę na kliku luźnych plytkach i pooglądaj pod światło oraz trochę pobrudź i umyj, porównaj nieimpregonowane i impregnowane.
A usuwacie wosk przed impregnacją, bo może impregnat nie wnika z powodu wosku?
To na opakowaniu gresu nie jest napisane czy go impregnować czy nie? Na moim jest informacja, że należy impregnować. Poszukajcie, może być drobnymi literkami napisane.
najpierw zdjęcie wosku potem impregnacja Sopro
machtomi
17-02-2008, 12:16
Machtomi
ja mam gres z paradyża mistral beż, zaimpregnowałam go preparatem do gresów polerowanych przed fugowaniem i po umyciu pojawiły się smugi które bardzo powoli schodzą. Zastanawiam się czy ten gres należy impregnować.W sklepie paradyża mówili że nie ma potrzeby (taką informację dostałam już po tym zdarzeniu)
po rozmowie z doswiadczonym panem od takich robot
nie bede impregnowal tego gresu,,, po fugowaniu tez mowil ze nie ma potrzeby
wiec klade plytki,,, czekam ok 2 tyg,,, fuguje i ma byc!!
bardzo wazne aby fugowac kazde plytki dopiero po 2 tyg,,,az klej wyschnie !!
po rozmowie z doswiadczonym panem od takich robot
nie bede impregnowal tego gresu,,, po fugowaniu tez mowil ze nie ma potrzeby
wiec klade plytki,,, czekam ok 2 tyg,,, fuguje i ma byc!!
bardzo wazne aby fugowac kazde plytki dopiero po 2 tyg,,,az klej wyschnie !!
A czemu aż dwa tygodnie? Mój wykonawca kładł fugę na drugi dzień....
Machtomi
ja mam gres z paradyża mistral beż, zaimpregnowałam go preparatem do gresów polerowanych przed fugowaniem i po umyciu pojawiły się smugi które bardzo powoli schodzą. Zastanawiam się czy ten gres należy impregnować.W sklepie paradyża mówili że nie ma potrzeby (taką informację dostałam już po tym zdarzeniu)
po rozmowie z doswiadczonym panem od takich robot
nie bede impregnowal tego gresu,,, po fugowaniu tez mowil ze nie ma potrzeby
wiec klade plytki,,, czekam ok 2 tyg,,, fuguje i ma byc!!
bardzo wazne aby fugowac kazde plytki dopiero po 2 tyg,,,az klej wyschnie !!
Machtomi
dla mnie również mistral paradyż jest naj i bardzo powaznie zastanawiam się na jego zakupem. Zależy mi jednak aby zachował sie nadal jego piękny poler i tu pytanie bowiem minęlo już kilka dni a ciekawość mnie okropnie zzera ; czy faktycznie nie impregnowałeś i czy wszystko ok? nie łapie plam ?
z góry dzięki i pozdrawiam
o mamo,im dłużej czytam tym bardziej nie wiem czy impregnować czy nie :(
A czy impregnacja gresu jest takim wielkim problemem,chyba nie?
Koszt tez jest niczym w porownaniu np.z kosztem jego zakupu,czy z zakupem czegos innego na posadzke.
Każdy gres polerowany nie ważna jakiej firmy będzie należy dwukrotnie impregnować, przed fugowaniem jak i po fugowaniu. Najlepiej robić to małym wałkiem w jednym kierunku, jednym pociągnięciem ręką. Takie informacje otrzymałem wszędzie gdzie o gres pytałem. Na nawet producent tak zaleca. Więc i ja będę impregnował.
Pozdrawiam!
Ja nie zaimpregnowałam i bardzo się cieszę.Mieszakam już trzy m-ce płytki są piękne,świecące ładnie się myją i nic nie łapią. Inna sprawa że nie zdażyło się żeby leżało coś na nich długo np coś wylane. Zrobiłam test z herbaty nic nie złapały,glazurnik mówił zeby nie impregnować bo zmatowieją a producent zalecał i wciskał specyfik za 100 zł starczajacy na 10m2! Rozważałam wszystkie za i przeciw i jestem zadowolona z decyzji.
U mnie gdy kupowałem gres polerowany musiałem podpisać oświadczenie, że zapoznałem się z informacją, że należy po położeniu najpierw ściągnąć wosk, potem zaimpregnować, potem zafugować i jeszcze raz zaimpregnować. Jestem na etapie zafugowanych płytek i narazie czekam aż szpachlowanie i malowanie dobiegnie końca wtedy drugi raz zaimpregnuje.
carringtontomas
28-04-2008, 13:32
a czy gres szkliwiony też nalezy impregnować?
impregnuje się tylko gres polerowany
Ja nie zaimpregnowałam i bardzo się cieszę.Mieszakam już trzy m-ce płytki są piękne,świecące ładnie się myją i nic nie łapią. Inna sprawa że nie zdażyło się żeby leżało coś na nich długo np coś wylane. Zrobiłam test z herbaty nic nie złapały,glazurnik mówił zeby nie impregnować bo zmatowieją a producent zalecał i wciskał specyfik za 100 zł starczajacy na 10m2! Rozważałam wszystkie za i przeciw i jestem zadowolona z decyzji.
ja chyba też nie będę impregnować :)
Mój glazurnik opowiedział mi historię jak to kładł fugę na niezaimpregnowany poler. Fuga wyjechała rzecz jasna na gres i przy tej okazji trwale go zabarwiły. Podobno wyjściem było pobrudzenie na całej powierzchni gresu ...
Mój sprzedawca wyraźnie zastrzegł, że procedura powinna wyglądać tak:
1) przyklejamy gres
2) zdejmujemy wosk (ajax lub dedykowany preparat)
3) impregnujemy (2 razy)
4) fugujemy
Podobno bez impregnacji, otwarte pory gresu są w stanie przyjąć na stałe dowolne kolory z zabrudzeń.
Z kolei sprzedawca fug odradził używać tanich preparatów impregnujących - albo drogie dedykowane albo wcale. Ot biznes.
Pozostaje tylko test herbaty.
pozdrawiam
Ola i Krzysiek
29-04-2008, 16:36
Mój glazurnik opowiedział mi historię jak to kładł fugę na niezaimpregnowany poler. Fuga wyjechała rzecz jasna na gres i przy tej okazji trwale go zabarwiły. Podobno wyjściem było pobrudzenie na całej powierzchni gresu ...
No o tym to już slyszałam. Mój kuzyn tak sobie załatwil gres. Nie zaimpregnował go i kładzenie ciemnej fugi całkiem załtwiło płytki. Nie wiem czym on w końcu usunął i czy usunął w 100 % te przebarwienia, ale wiem, że nieźle się przy tym napracował i nadenerwował. Także my będziemy impregnować.
Pozdrawiam
nie impregnowałam przed fugowaniem bo fuga jaśniutka-nic się nie przebarwiło... impregnować raczej będę ale jeszcze nie wiem czym...Rezi proponował kiedys srodek Sopro ale nie pamiętam czy był zadowolony
Jola z Melisy
29-04-2008, 20:08
o mamo,im dłużej czytam tym bardziej nie wiem czy impregnować czy nie :(
Jola, kupiłaś już ten gres? Jeśli tak, to jaki wybrałaś.
nie impregnowałam przed fugowaniem bo fuga jaśniutka-nic się nie przebarwiło... impregnować raczej będę ale jeszcze nie wiem czym...Rezi proponował kiedys srodek Sopro ale nie pamiętam czy był zadowolony
A już mieszkasz? Bo jak mieszkasz to może być problem - raz, że trochę czuć, a dwa, że nie powinno się chodzić po zaimpregnowanej podłodze przez 24h.
o mamo,im dłużej czytam tym bardziej nie wiem czy impregnować czy nie :(
Jola, kupiłaś już ten gres? Jeśli tak, to jaki wybrałaś.
No własnie jeszcze nie kupiłam ale wiem już że nie będę impregnować a wybieram się na poszukiwania po długim weekendzie,widziałam dosyć ładne w Domarze ale to było w zeszłym roku.
nie impregnowałam przed fugowaniem bo fuga jaśniutka-nic się nie przebarwiło... impregnować raczej będę ale jeszcze nie wiem czym...Rezi proponował kiedys srodek Sopro ale nie pamiętam czy był zadowolony
A już mieszkasz? Bo jak mieszkasz to może być problem - raz, że trochę czuć, a dwa, że nie powinno się chodzić po zaimpregnowanej podłodze przez 24h.
mieszkam - jednak mamy na podłodze kilka poprawek a wykonawca nie ma czasu... ma byc za tydzien, na czas impregnacji wyniesiemy się z domy na dwa dni i tyle
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin