PDA

Zobacz pełną wersję : Ławy fundamentowe bez szalowania...



acerspacer
05-02-2008, 23:37
Mam takie pytanko...mój wykonawca będzie wykonywał mi ławy fundamentowe wylewane bezpośrednio w folie umieszczoną w wykopie oczywiście najpierw ma robić zbrojenie.Słyszałem wiele opini negatywnych na tę technologie a to że idzie dużo więcej betonu,a to że takie ławy są dużo gorsze jakościowo no i w tym przypadku nie ma chudziaka wylewanego.W moim projekcie jest tak:
1 Chudziak
2 Dwa razy papa bezpiaskowa
3 Lawa fundamentowa zbrojona
4 Izolacja pozioma
5 Ściana fundamentowa
W tym przypadku odpada pozycja nr1,2 natomiast dochodzi folia na spód.
Bawić się w coś takiego,czy kupić sobie deski szalunkowe?
Czy ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia na ten temat?

szybkaosa
05-02-2008, 23:47
Mam takie pytanko...mój wykonawca będzie wykonywał mi ławy fundamentowe wylewane bezpośrednio w folie umieszczoną w wykopie oczywiście najpierw ma robić zbrojenie.Słyszałem wiele opini negatywnych na tę technologie a to że idzie dużo więcej betonu,a to że takie ławy są dużo gorsze jakościowo no i w tym przypadku nie ma chudziaka wylewanego.W moim projekcie jest tak:
1 Chudziak
2 Dwa razy papa bezpiaskowa
3 Lawa fundamentowa zbrojona
4 Izolacja pozioma
5 Ściana fundamentowa
W tym przypadku odpada pozycja nr1,2 natomiast dochodzi folia na spód.
Bawić się w coś takiego,czy kupić sobie deski szalunkowe?
Czy ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia na ten temat?

A jaki gruncik? Bo jak glina to można się bawić.
Ja miałem tak w glinie:
koparką zdjęty humus, potem tyczenie, koparką wykopy, 2 dni na poprawki i dokopywanie ręczne, zbrojenie , betonowanie, piwo.

Krzysztofik
05-02-2008, 23:56
........Słyszałem wiele opini negatywnych na tę technologie a to że idzie dużo więcej betonu,a to że takie ławy są dużo gorsze jakościowo...........
A potem piszą posty typu "pęka mi fundament".
Jeśli wykopiesz ławe w "rodzimym gruncie" to nie wkładaj tam niczego, tylko wypełnij to czymś co bedzie fundamentem.

acerspacer
06-02-2008, 00:14
U mnie grunt to glina do potęgi entej razy kwadrat.


A potem piszą posty typu "pęka mi fundament".
Jeśli wykopiesz ławe w "rodzimym gruncie" to nie wkładaj tam niczego, tylko wypełnij to czymś co bedzie fundamentem.
Czyli co okey z tą folią wg.Ciebie czy lipa?Ja dopiero zaczynam budowe więc jeszcze się na tym tak do końca nie znam(podobnie jak nasi budowlańcy którzy pozostali jeszcze w kraju :lol: .To jak myślisz popęka toto ustrojstwo czy przeżyje mnie?

Krzysztofik
06-02-2008, 00:20
U mnie grunt to glina do potęgi entej razy kwadrat.


A potem piszą posty typu "pęka mi fundament".
Jeśli wykopiesz ławe w "rodzimym gruncie" to nie wkładaj tam niczego, tylko wypełnij to czymś co bedzie fundamentem.
Czyli co okey z tą folią wg.Ciebie czy lipa?Ja dopiero zaczynam budowe więc jeszcze się na tym tak do końca nie znam(podobnie jak nasi budowlańcy którzy pozostali jeszcze w kraju :lol: .To jak myślisz popęka toto ustrojstwo czy przeżyje mnie?
Folia w niczym nie przeszkodzi. Byle by była cienka.
Weż tylko sobie jakąś kartke i dodawaj do siebie te PLN-y :wink:

pblochu
06-02-2008, 05:34
To jak myślisz popęka toto ustrojstwo

Tak czy siak i tak pęknie - beton tak ma - rysy pęknięcia mikropęknięcia skurcz etc


czy przeżyje mnie

Napewno jeżeli tak się będziesz stresował

jajmar
06-02-2008, 06:55
jest jeszcze wariant trzeci szalunek tracony, czasami wychodzi taniej czasami drożej od szalowania drewnem
na ławy szalunek tracony? Jaki to jest?

Geno
06-02-2008, 08:01
betonowe kształtki, takie duże pustaki szalunkowe, do środka idzie zbrojenie, całość zalewa się betonem i tak już zostaje na wieki
http://www.radbet.com.pl/pustaki/pustaki8.jpg
http://www.radbet.com.pl/pustaki/pustaki9.jpg

jak ktoś ma dostęp do tanich pustaków to będzie taniej, a jak ktoś ma dostęp do taniego drewna szalunkowego które uda mu sie potem odzyskać i bezpłatną robociznę to drewno wyjdzie taniej
To jest do ścian fundamentowych a nie ław fundamentowych.

pelsona
06-02-2008, 08:18
Acerspacer masz podobne warunki gruntowe jak ja.
Nie zawracaj sobie głowy z żadnym szalowaniem, folią i chudziakiem pod ławy, zbędny kłopot i wydatek. Lej bezpośrednio w ziemię i o nic się nie martw. Ważne tylko aby zalać to zgruchy za jednym przysiadem, dopilnować poprawności zbrojenia i jego ułożenia, klasy betonu. Ławy lane bezpośrednio
w ziemię piją wodę z ziemi, nie trzeba ich nawet często polewać jak jest kłopot z wodą w poczatkowym okresie na budowie. Ja u siebie tak zrobiłem i jest ok. Dodałem jedynie dodatek W-8 wodoszczelny do betonu (5 zł/m3) aby ławy nie piły tak wody bo większą część roku w niej stoją.
pzdr.

06-02-2008, 08:35
Acerspacer masz podobne warunki gruntowe jak ja.
Nie zawracaj sobie głowy z żadnym szalowaniem, folią i chudziakiem pod ławy, zbędny kłopot i wydatek ...
j.w.

acerspacer
06-02-2008, 08:59
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Zdecydowałem,że robie bez szalowania może będzie taniej szybciej i tez dobrze.A jakby coś się za pare lat działo to opchnę chałupke..taka nowa ładna i następnej będę już robił z szalunkami
RAZ ŚIĘ ŻYJE...POTEM ŚIĘ STRASZY

pit79
06-02-2008, 09:59
ja też lałem bez szalowania, pozdrawiam

acerspacer
06-02-2008, 19:47
A czy ktoś ma może do przedstawienia jakies negatywy takiego rozwiązania bo takowe także chętnie wysłucham

beton44
06-02-2008, 21:06
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału

Krzysztofik
06-02-2008, 21:14
Brakowało mi od dawna tego obrazka :wink: :D

beton44
06-02-2008, 21:15
idzie wiosna /?/ i roboty ziemne ruszają :wink:

adam2007
06-02-2008, 21:32
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału


No ja mam własnie pierwszą wersję. Szalowałem ławy w to wrzucałem zbrojenie i zalewka. Nie mam gliny tylko piasek ale już zaczęła się pojawiać na 1,07 m. :lol:
Ja tam jestem zdania ,że nie powinno się wlewać ale opinie tu są mocno podzielone wiec nie bede wzbudzał tego wulkanu. :lol:

gpietrzak
06-02-2008, 22:03
witam Formowiczów, jutro zalewam ławę z jednego wylania beton B20 poziom wód dość wysoki, woda wciąż stoi w wykopie ale na bieżąco wysysam ją pompą, mam nadzieję że po wylaniu beton wodę zatamuje, pozdrawiam

szybkaosa
06-02-2008, 22:42
witam Formowiczów, jutro zalewam ławę z jednego wylania beton B20 poziom wód dość wysoki, woda wciąż stoi w wykopie ale na bieżąco wysysam ją pompą, mam nadzieję że po wylaniu beton wodę zatamuje, pozdrawiam

Nie lej betonu jak masz wodę w wykopie. Nie dziw się później, jak coś będzie pękać.

szybkaosa
06-02-2008, 22:48
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału


No ja mam własnie pierwszą wersję. Szalowałem ławy w to wrzucałem zbrojenie i zalewka. Nie mam gliny tylko piasek ale już zaczęła się pojawiać na 1,07 m. :lol:
Ja tam jestem zdania ,że nie powinno się wlewać ale opinie tu są mocno podzielone wiec nie bede wzbudzał tego wulkanu. :lol:

http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg (www.fotosik.pl)

07-02-2008, 06:56
http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg




szybkaosa, chyba zaskoczysz betona44 tym zdjęciem
podejrzewam, ze tak równych scian wykopu kopanych łopatą jeszcze nie widział ...


:wink:

Geno
07-02-2008, 07:32
witam Formowiczów, jutro zalewam ławę z jednego wylania beton B20 poziom wód dość wysoki, woda wciąż stoi w wykopie ale na bieżąco wysysam ją pompą, mam nadzieję że po wylaniu beton wodę zatamuje, pozdrawiam
Najpirrw ustabilizuj dno wykopu, inaczej będzie to o czym pisze szybkaosa.

adam2007
07-02-2008, 09:27
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału


No ja mam własnie pierwszą wersję. Szalowałem ławy w to wrzucałem zbrojenie i zalewka. Nie mam gliny tylko piasek ale już zaczęła się pojawiać na 1,07 m. :lol:
Ja tam jestem zdania ,że nie powinno się wlewać ale opinie tu są mocno podzielone wiec nie bede wzbudzał tego wulkanu. :lol:

http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg (www.fotosik.pl)



Ja powiem tak : U mnie były ławy szalowane i ściany wykopu były o wiele równiejsze :lol:
Ponadto jak widze zrobieje ,że jest na zdjęciu na kamieniach o tak "równej" płaszczyźnie to jestem w lekkim szoku. :o To wygląda jakby dziecko się bawiło i zbrojenie sobie połozyło w dołku.
Może przesadzam ale ja w takim stanie bym nie zalewal. :)

szybkaosa
07-02-2008, 09:35
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału


No ja mam własnie pierwszą wersję. Szalowałem ławy w to wrzucałem zbrojenie i zalewka. Nie mam gliny tylko piasek ale już zaczęła się pojawiać na 1,07 m. :lol:
Ja tam jestem zdania ,że nie powinno się wlewać ale opinie tu są mocno podzielone wiec nie bede wzbudzał tego wulkanu. :lol:

http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg (www.fotosik.pl)



Ja powiem tak : U mnie były ławy szalowane i ściany wykopu były o wiele równiejsze :lol:
Ponadto jak widze zrobieje ,że jest na zdjęciu na kamieniach o tak "równej" płaszczyźnie to jestem w lekkim szoku. :o To wygląda jakby dziecko się bawiło i zbrojenie sobie połozyło w dołku.
Może przesadzam ale ja w takim stanie bym nie zalewal. :)

...bo? :lol:

Depi
07-02-2008, 09:56
http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg (www.fotosik.pl)

I do jakiego poziomu będzie/było tu lane? Bo ja mam właśnie coś w tym stylu i się zastanawiam, że ława o h=50 cm to może być, czy raczej nie. Jak piszą o takich dużych ławach, to zazwyczaj są inaczej zazbrojone - szerzej rozstrzelone pręty, a ja już sobie pociąłem szóstkę na odcinki 1,1 m do strzemion 25cm... :(

07-02-2008, 10:00
... Może przesadzam ale ja w takim stanie bym nie zalewal. :)

przesadzasz :)

Geno
07-02-2008, 10:03
...bo? :lol:
Generalnie to tylko te podkładki śmieszno-straszne bo jeśli zbrojenia nie podwiesili to otilinę można sobie w rzyć wsadzić.

szybkaosa
07-02-2008, 10:22
...bo? :lol:
Generalnie to tylko te podkładki śmieszno-straszne bo jeśli zbrojenia nie podwiesili to otilinę można sobie w rzyć wsadzić.

Przyznam szczerze, że zbrojenie sam układałem, mało tego sam osobiście trzymałem rurę jak wylewalny był beton.
Może to wygląda niefotogenicznie, ale podkładki ustawiałem tak by zbrojenie było stabilne, chodziłem po nim i nic się nie działo, a przy wylewaniu betonu kontrolowałem czy coś się z nim nie dzieje. Spoko. :lol:
Otulina z +-8 cm.
Uważam, że duuużo zaoszczędziłem pracy i kasy robiąc w ten sposób. Z resztę, po co mi byłoby mieć idealnie płaskie ścianki ław? Tarcie też wpływa korzystnie na pracę ław :lol:

"I do jakiego poziomu będzie/było tu lane? Bo ja mam właśnie coś w tym stylu i się zastanawiam, że ława o h=50 cm to może być, czy raczej nie. Jak piszą o takich dużych ławach, to zazwyczaj są inaczej zazbrojone - szerzej rozstrzelone pręty, a ja już sobie pociąłem szóstkę na odcinki 1,1 m do strzemion 25cm... "

-1,15, strzemiona %%c6 co 30cm. Gdy ława jest szersza np 90cm to zbrojenie decydujące jest ułożone prostopadle do osi ławy, a przy standardach to wiadomo.

Geno
07-02-2008, 10:28
...bo? :lol:
Generalnie to tylko te podkładki śmieszno-straszne bo jeśli zbrojenia nie podwiesili to otilinę można sobie w rzyć wsadzić.

Przyznam szczerze, że zbrojenie sam układałem, mało tego sam osobiście trzymałem rurę jak wylewalny był beton.
Może to wygląda niefotogenicznie, ale podkładki ustawiałem tak by zbrojenie było stabilne, chodziłem po nim i nic się nie działo, a przy wylewaniu betonu kontrolowałem czy coś się z nim nie dzieje. Spoko. :lol:
Otulina z +-8 cm.
Uważam, że duuużo zaoszczędziłem pracy i kasy robiąc w ten sposób. Z resztę, po co mi byłoby mieć idealnie płaskie ścianki ław? Tarcie też wpływa korzystnie na pracę ław :lol:

"I do jakiego poziomu będzie/było tu lane? Bo ja mam właśnie coś w tym stylu i się zastanawiam, że ława o h=50 cm to może być, czy raczej nie. Jak piszą o takich dużych ławach, to zazwyczaj są inaczej zazbrojone - szerzej rozstrzelone pręty, a ja już sobie pociąłem szóstkę na odcinki 1,1 m do strzemion 25cm... "

-1,15, strzemiona %%c6 co 30cm. Gdy ława jest szersza np 90cm to zbrojenie decydujące jest ułożone prostopadle do osi ławy, a przy standardach to wiadomo.

Jeśli sobie pilnowałeś to ok :D tylko widzę czasem jak ludki układają na kamieniach a przy betonowaniu zbrojenie leży już prawie na dnie i jest dobrze jak ma czasem te 2 cm otuliny.

adam2007
07-02-2008, 10:32
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału


No ja mam własnie pierwszą wersję. Szalowałem ławy w to wrzucałem zbrojenie i zalewka. Nie mam gliny tylko piasek ale już zaczęła się pojawiać na 1,07 m. :lol:
Ja tam jestem zdania ,że nie powinno się wlewać ale opinie tu są mocno podzielone wiec nie bede wzbudzał tego wulkanu. :lol:

http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg (www.fotosik.pl)



Ja powiem tak : U mnie były ławy szalowane i ściany wykopu były o wiele równiejsze :lol:
Ponadto jak widze zrobieje ,że jest na zdjęciu na kamieniach o tak "równej" płaszczyźnie to jestem w lekkim szoku. :o To wygląda jakby dziecko się bawiło i zbrojenie sobie połozyło w dołku.
Może przesadzam ale ja w takim stanie bym nie zalewal. :)

...bo? :lol:


otulina ?

Na zdjęciu wygląda to tak jakby zaraz mialo zjechać z tych kamyczków.
Lepszym wyściem byłoby np. ułozenie go na kawałkach np. bloczków fundamntowych.Są grubsze i mozna kształt dostosować. Byłoby stabilniej.

M@riusz_Radom
07-02-2008, 10:42
A jaki gruncik? Bo jak glina to można się bawić.
Ja miałem tak w glinie:
koparką zdjęty humus, potem tyczenie, koparką wykopy, 2 dni na poprawki i dokopywanie ręczne, zbrojenie , betonowanie, piwo.

U mnie to samo ;) Ściana fundamentowa przezimowała, teraz spinam to wieńcem i z głowy...

szybkaosa
07-02-2008, 10:58
A jaki gruncik? Bo jak glina to można się bawić.
Ja miałem tak w glinie:
koparką zdjęty humus, potem tyczenie, koparką wykopy, 2 dni na poprawki i dokopywanie ręczne, zbrojenie , betonowanie, piwo.

U mnie to samo ;) Ściana fundamentowa przezimowała, teraz spinam to wieńcem i z głowy...

U mnie wieniec właśnie zrobiony, zasypki zrobione, kanaliza itp też, czas na chudziak.

Depi
07-02-2008, 11:54
-1,15, strzemiona %%c6 co 30cm. Gdy ława jest szersza np 90cm to zbrojenie decydujące jest ułożone prostopadle do osi ławy, a przy standardach to wiadomo.

OK, ale jak WYSOKO lałeś tę ławę? Do wysokości tego wykopu na zdjęciu? Bo mam teraz opcje obskarpować te wykopy, które mają tak OK 60 cm głębokości, nabić i wypoziomowac deski, albo po prostu lać tak, jak jest (ew. z deskami ale to już bedzie ok. 70cm).

M@riusz_Radom
07-02-2008, 12:03
U mnie wieniec właśnie zrobiony, zasypki zrobione, kanaliza itp też, czas na chudziak.

Oooo to idziemy mniej więcej tym samym tempem.

Geno
07-02-2008, 12:16
-1,15, strzemiona %%c6 co 30cm. Gdy ława jest szersza np 90cm to zbrojenie decydujące jest ułożone prostopadle do osi ławy, a przy standardach to wiadomo.

OK, ale jak WYSOKO lałeś tę ławę? Do wysokości tego wykopu na zdjęciu? Bo mam teraz opcje obskarpować te wykopy, które mają tak OK 60 cm głębokości, nabić i wypoziomowac deski, albo po prostu lać tak, jak jest (ew. z deskami ale to już bedzie ok. 70cm).
Szerokość i wysokość masz podaną w projekcie.

szybkaosa
07-02-2008, 12:17
-1,15, strzemiona %%c6 co 30cm. Gdy ława jest szersza np 90cm to zbrojenie decydujące jest ułożone prostopadle do osi ławy, a przy standardach to wiadomo.

OK, ale jak WYSOKO lałeś tę ławę? Do wysokości tego wykopu na zdjęciu? Bo mam teraz opcje obskarpować te wykopy, które mają tak OK 60 cm głębokości, nabić i wypoziomowac deski, albo po prostu lać tak, jak jest (ew. z deskami ale to już bedzie ok. 70cm).

ława gdzieś 45cm wysokości. Reszta ściana z bloczka. Nie było potrzeby lania tyle betonu w wykop, taniej wychodzi wymurowanie ściany.

"M@riusz_Radom napisał:

Oooo to idziemy mniej więcej tym samym tempem."

Taka zima :) Trzeba pilnować by ekipa nie uciekła....

Depi
07-02-2008, 12:40
Szerokość i wysokość masz podaną w projekcie.

Tia. Ale nie chce robić tak, jak w projekcie. Przede wszystkim za mało otuliny by było (po 2,5 cm z każdej strony w idealnej sytuacji). A że przy okazji może być szybciej i łatwiej.

szybkaosa - Dzięki!

Geno
07-02-2008, 12:49
Szerokość i wysokość masz podaną w projekcie.

Tia. Ale nie chce robić tak, jak w projekcie. Przede wszystkim za mało otuliny by było (po 2,5 cm z każdej strony w idealnej sytuacji). A że przy okazji może być szybciej i łatwiej.

szybkaosa - Dzięki!

W takim razie musisz zachować wymiary nie mniejsz niż projektowane. Lać do wierzchu wykopu nie ma sensu, betonujesz do rzędenj projektowej tj. wysokości ławy z projektu.

Depi
07-02-2008, 12:53
No ja chcę _powiększyć_ wymiary przecie! :-)

A czemu do rzędnej projektowej? To musiałbym się głębiej w ziemie wkopać. Wolę 10 cm wyjśc wyżej i obsypać - nie można tak?

szybkaosa
07-02-2008, 13:00
No ja chcę _powiększyć_ wymiary przecie! :-)

A czemu do rzędnej projektowej? To musiałbym się głębiej w ziemie wkopać. Wolę 10 cm wyjśc wyżej i obsypać - nie można tak?

Nie zmniejszaj wysokości ław, a tym bardziej ich szerokości. Większe ok.
Ustal tak poziom posadowienia, by po docelowym zagospodarowaniu i niwelacji terenu spód ław był nie wyżej niż na 100cm od wierzchu terenu. Wskazane zagłębienie głębsze np o 10cm od podanego, wiadomo, teren może być różnie wypoziomowany, czy zaniwelowany.

Depi
07-02-2008, 13:43
oki doki

thx

:)

szybkaosa
07-02-2008, 13:54
oki doki

thx

:)

...i ubieraj się ciepło... :lol:

Depi
07-02-2008, 14:03
oki doki

thx

:)

...i ubieraj się ciepło... :lol:

...nie pij, nie pal i słuchaj Mamy! :lol: :lol: :lol:

szybkaosa
07-02-2008, 14:05
oki doki

thx

:)

...i ubieraj się ciepło... :lol:

...nie pij, nie pal i słuchaj Mamy! :lol: :lol: :lol:

No bez przesady. :lol:

Foczki
07-02-2008, 14:07
Nie zmniejszaj wysokości ław, a tym bardziej ich szerokości. Większe ok.
Ustal tak poziom posadowienia, by po docelowym zagospodarowaniu i niwelacji terenu spód ław był nie wyżej niż na 100cm od wierzchu terenu. Wskazane zagłębienie głębsze np o 10cm od podanego, wiadomo, teren może być różnie wypoziomowany, czy zaniwelowany.

100 cm?
zależy w jakiej strefie klimatycznej, u mnie głębokość przemarzania gruntu jest -80 więc robię mniej niż 100

szybkaosa
07-02-2008, 14:11
Nie zmniejszaj wysokości ław, a tym bardziej ich szerokości. Większe ok.
Ustal tak poziom posadowienia, by po docelowym zagospodarowaniu i niwelacji terenu spód ław był nie wyżej niż na 100cm od wierzchu terenu. Wskazane zagłębienie głębsze np o 10cm od podanego, wiadomo, teren może być różnie wypoziomowany, czy zaniwelowany.

100 cm?
zależy w jakiej strefie klimatycznej, u mnie głębokość przemarzania gruntu jest -80 więc robię mniej niż 100

ale stolycy jest 100. Oczywista, że to zależy od stref klimatycznych, ja odpowiadałem konkretnemu przypadkowi w stolycy. 8)

Depi
07-02-2008, 14:13
ja odpowiadałem konkretnemu przypadkowi w stolycy. 8)

No, no! Tylko nie przypadkowi!

;)

szybkaosa
07-02-2008, 14:22
ja odpowiadałem konkretnemu przypadkowi w stolycy. 8)

No, no! Tylko nie przypadkowi!

;)

oczywiście. przypadku :D

07-02-2008, 14:24
... Lać do wierzchu wykopu nie ma sensu, betonujesz do rzędenj projektowej tj. wysokości ławy z projektu.
nie zebym sie upierał
ale sens jest ...
lanie do wierzchu wykopu wyszło mi taniej /beton rodzynkowy/
niz szalowanie lub murowanie ...

rrmi
07-02-2008, 14:26
Brzoza
Co to jest beton rodzynkowy? :roll:
U mnie tez bylo lane jak u Ciebie , ale z rodzynakmi to ten beton nie byl :D

Depi
07-02-2008, 14:29
To pewnie taki nowy, fikuśny na słodko. Chyba hamerykański ;-)

szybkaosa
07-02-2008, 14:30
... Lać do wierzchu wykopu nie ma sensu, betonujesz do rzędenj projektowej tj. wysokości ławy z projektu.
nie zebym sie upierał
ale sens jest ...
lanie do wierzchu wykopu wyszło mi taniej /beton rodzynkowy/
niz szalowanie lub murowanie ...

Nie upieram się przecież. Rzecz gustu. No i rodzynków :wink:

jajmar
07-02-2008, 14:35
Co to jest beton rodzynkowy? :roll:


Dużo gruzu kamieni w betonie.

rrmi
07-02-2008, 14:38
Dziekuje Jajmar , calkiem bym nie pomyslala , a to oczywiste :oops:
Fajne sa te nazwy budowane.

mokka
07-02-2008, 14:38
Beton rodzynkowy to taki z kamieniami polnymi oblewanymi betonem, jak rodzynki sernikiem :D . Kamienie należy wkładać w ciekłą mieszankę betonową rozmieszczając je równomiernie na całym obwodzie. Nie powinno zalewać się betonem luźno ułożonych kamieni, gdyż wtedy nie ma gwarancji dokładnego wypełnienia wolnych przestrzeni między nimi.
Brzoza my to chyba na prawdę w jednej okolicy mieszkamy, swój swojego zrozumie i to nie pierwszy raz :D

Geno
07-02-2008, 14:39
... Lać do wierzchu wykopu nie ma sensu, betonujesz do rzędenj projektowej tj. wysokości ławy z projektu.
nie zebym sie upierał
ale sens jest ...
lanie do wierzchu wykopu wyszło mi taniej /beton rodzynkowy/
niz szalowanie lub murowanie ...
Rzeczywiście przy rodzynkowym sprawa wygląda inaczej.

rrmi
07-02-2008, 14:41
Beton rodzynkowy to taki z kamieniami polnymi oblewanymi betonem, jak rodzynki sernikiem :D . Zaimponowalas mi :P
Pewnie w tej samej okolicy mieszkacie , umowcie sie na kawe i kielicha , jak starzy budowlancy. :D

No dobra , a wiecie co to sa regulki ?
Zaznaczam , ze lapia sie na temat fundamentu :D

mokka
07-02-2008, 14:45
Rrmi Ty jesteś z centrum, a my ze wschodu i dlatego wiemy :D U nas wiele jest takich regionalizmów budowlanych :D

07-02-2008, 14:46
Brzoza
Co to jest beton rodzynkowy? :roll:
U mnie tez bylo lane jak u Ciebie , ale z rodzynakmi to ten beton nie byl :D
rrmi
rodzynkami określono wypełniacze
czyli zamiast murować z pustaków betonowych wystarczyło wsypać równomiernie w lany beton /jak po babce wielkanocnej/ gruz z tych pustaków ...
i to /wg mnie/ oblane betonem było lepsze niż pustak - a nazywało sie "beton rodzynkowy"/

p.s.
inni zamiast gruzu stosowali piaskowiec
inni bazalt
inni granit
inni rozbite słupy energetyczne
itd

tanie wypełniacze oblane betonem były tańsze niż sciana murowana z pustaków ...

mokka
07-02-2008, 14:55
No dobra , a wiecie co to sa regulki ?
Rrmi trudne zadałaś. U nas na nic tak się nie mówi. Może zbrojenia? Przewiązki ? Klocki rozporowe przy szalunkach metalowych traconych te co regulują ich szerokość? Ja bardziej słownictwo budowlane opanowałam tak bardziej personalnie, jak się do majstrów zwracać, powiedzteć „ nie” itp. Jednak to raczej na forum się nie nadaje :D

Depi
07-02-2008, 15:09
umowcie sie na kawe [...]

Tylko koniecznie moccę! ;-)

mokka
07-02-2008, 15:15
Jest już na forum użytkowniczka mocca dlatego ja mam wschodnią pisownię :D U nas kawa to podstawa :D

skit_an_83
07-02-2008, 23:35
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału


No ja mam własnie pierwszą wersję. Szalowałem ławy w to wrzucałem zbrojenie i zalewka. Nie mam gliny tylko piasek ale już zaczęła się pojawiać na 1,07 m. :lol:
Ja tam jestem zdania ,że nie powinno się wlewać ale opinie tu są mocno podzielone wiec nie bede wzbudzał tego wulkanu. :lol:

http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg (www.fotosik.pl)



Ja powiem tak : U mnie były ławy szalowane i ściany wykopu były o wiele równiejsze :lol:
Ponadto jak widze zrobieje ,że jest na zdjęciu na kamieniach o tak "równej" płaszczyźnie to jestem w lekkim szoku. :o To wygląda jakby dziecko się bawiło i zbrojenie sobie połozyło w dołku.
Może przesadzam ale ja w takim stanie bym nie zalewal. :)

Hmmmm, no nie wiem, mój ojciec jak budował dom 15 lat temu to wykopał dziure w ziemi szpadlem. Zbrojenie było zrobione z 2 (słownie dwóch) prętów żebrowanych fi12 na kazda sciane, wogóle bez drutu 6mm. W tę dziurę głeboką na 1,5 metra i szeroką na 40cm wlał beton ukręcony z betoniarki. Potem zaszalował góre i dolał "do równości". Na tym wszystkim stoją 3 kondygnacje(parter, piętro i poddasze uzytkowe) Nic nie pękło nic nie siada, fakt fundamet odstał rok przed murowaniem. Czy to nie jest troche tak że daliśmy(pisze "my" bo sam tak robiłem) sie troche zwariować tym wszystkim robiiąc nasze ultra mocne i super zazbrojone fundamenty pod dom parterowy. Jeszcze taka mnała dygresja, kiedy budowano Łódź fabrykancka, wszystkie budynki stawiano wogóle bez fundamentów(ubity kamien chyba tylko)a dstoją oe do dzisiaj.

Geno
08-02-2008, 00:06
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału


No ja mam własnie pierwszą wersję. Szalowałem ławy w to wrzucałem zbrojenie i zalewka. Nie mam gliny tylko piasek ale już zaczęła się pojawiać na 1,07 m. :lol:
Ja tam jestem zdania ,że nie powinno się wlewać ale opinie tu są mocno podzielone wiec nie bede wzbudzał tego wulkanu. :lol:

http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg (www.fotosik.pl)



Ja powiem tak : U mnie były ławy szalowane i ściany wykopu były o wiele równiejsze :lol:
Ponadto jak widze zrobieje ,że jest na zdjęciu na kamieniach o tak "równej" płaszczyźnie to jestem w lekkim szoku. :o To wygląda jakby dziecko się bawiło i zbrojenie sobie połozyło w dołku.
Może przesadzam ale ja w takim stanie bym nie zalewal. :)

Hmmmm, no nie wiem, mój ojciec jak budował dom 15 lat temu to wykopał dziure w ziemi szpadlem. Zbrojenie było zrobione z 2 (słownie dwóch) prętów żebrowanych fi12 na kazda sciane, wogóle bez drutu 6mm. W tę dziurę głeboką na 1,5 metra i szeroką na 40cm wlał beton ukręcony z betoniarki. Potem zaszalował góre i dolał "do równości". Na tym wszystkim stoją 3 kondygnacje(parter, piętro i poddasze uzytkowe) Nic nie pękło nic nie siada, fakt fundamet odstał rok przed murowaniem. Czy to nie jest troche tak że daliśmy(pisze "my" bo sam tak robiłem) sie troche zwariować tym wszystkim robiiąc nasze ultra mocne i super zazbrojone fundamenty pod dom parterowy. Jeszcze taka mnała dygresja, kiedy budowano Łódź fabrykancka, wszystkie budynki stawiano wogóle bez fundamentów(ubity kamien chyba tylko)a dstoją oe do dzisiaj.
Mógł już w ogóle nie dawać tego zbrojenia jak dał 2 pręty bez strzemion.

Czy ludzie w końcu zaczną rozumieć,że kiedyś:

a) nie było takich wymogów jakościowych np. w kwestii wykończenia a co za tym idzie mniejszy był reżim stanu granicznego użytkowania

b) był większy wybór jeśli chodzi o grunty

Jak te fundamenty o których piszesz są super i hiper zbrojone to ja jestem czaplą - zbrojenie jest tylko po tem aby na Twojej slicznej ściane z hiper super gładziami i mega farbkami nie trzeba było przez 5 pierwszych lat szpachlować rys.

skit_an_83
08-02-2008, 08:23
Mógł już w ogóle nie dawać tego zbrojenia jak dał 2 pręty bez strzemion.

Czy ludzie w końcu zaczną rozumieć,że kiedyś:

a) nie było takich wymogów jakościowych np. w kwestii wykończenia a co za tym idzie mniejszy był reżim stanu granicznego użytkowania

b) był większy wybór jeśli chodzi o grunty

Jak te fundamenty o których piszesz są super i hiper zbrojone to ja jestem czaplą - zbrojenie jest tylko po tem aby na Twojej slicznej ściane z hiper super gładziami i mega farbkami nie trzeba było przez 5 pierwszych lat szpachlować rys

Hmmm, nie napisałem że fundament są super hoper zbrojone, napisałem za to że nic nie pęka i żadnych rys nie ma. Troche odwróciłeś kota ogonem. Nie mowie ze to było super. Kiedy budowałem mój dom też zbroiłem, lałem ławe itd, chociaz domeki jest parterowy. Pytanie po prostu brzmi: czy nie przesadzamy?, bo ja nie widziałem zbyt wieulu kilkunasto-kilkudziesiecioletnich domów z popękanymi tynkami, czy jakimis innymi problemami zwiazanymi z siadaniem domu. Pozdrawiam

beton44
08-02-2008, 08:31
z najwyższą przyjemnością 8)

wg projektu masz zrobić coś takiego:
http://images2.fotosik.pl/188/36341b77afd35325med.jpg

natomiast "wykonawca" proponuje lać beton w rowy o tym mniej więcej przekroju:
http://images1.fotosik.pl/169/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

trochę będzie się różnić od ideału


No ja mam własnie pierwszą wersję. Szalowałem ławy w to wrzucałem zbrojenie i zalewka. Nie mam gliny tylko piasek ale już zaczęła się pojawiać na 1,07 m. :lol:
Ja tam jestem zdania ,że nie powinno się wlewać ale opinie tu są mocno podzielone wiec nie bede wzbudzał tego wulkanu. :lol:

http://images25.fotosik.pl/153/b41fdbf74803334a.jpg (www.fotosik.pl)



Ja powiem tak : U mnie były ławy szalowane i ściany wykopu były o wiele równiejsze :lol:
Ponadto jak widze zrobieje ,że jest na zdjęciu na kamieniach o tak "równej" płaszczyźnie to jestem w lekkim szoku. :o To wygląda jakby dziecko się bawiło i zbrojenie sobie połozyło w dołku.
Może przesadzam ale ja w takim stanie bym nie zalewal. :)

Hmmmm, no nie wiem, mój ojciec jak budował dom 15 lat temu to wykopał dziure w ziemi szpadlem. Zbrojenie było zrobione z 2 (słownie dwóch) prętów żebrowanych fi12 na kazda sciane, wogóle bez drutu 6mm. W tę dziurę głeboką na 1,5 metra i szeroką na 40cm wlał beton ukręcony z betoniarki. Potem zaszalował góre i dolał "do równości". Na tym wszystkim stoją 3 kondygnacje(parter, piętro i poddasze uzytkowe) Nic nie pękło nic nie siada, fakt fundamet odstał rok przed murowaniem. Czy to nie jest troche tak że daliśmy(pisze "my" bo sam tak robiłem) sie troche zwariować tym wszystkim robiiąc nasze ultra mocne i super zazbrojone fundamenty pod dom parterowy. Jeszcze taka mnała dygresja, kiedy budowano Łódź fabrykancka, wszystkie budynki stawiano wogóle bez fundamentów(ubity kamien chyba tylko)a dstoją oe do dzisiaj.

ajwaj

czyżbyś nigdy nie zetknął się z ławą fundamentową z kamienia/cegły :o
w budynkach aż do lat 50-tych XX wieku to takie standardowe rozwiązanie

Geno
08-02-2008, 10:00
Hmmm, nie napisałem że fundament są super hoper zbrojone, napisałem za to że nic nie pęka i żadnych rys nie ma. Troche odwróciłeś kota ogonem. Nie mowie ze to było super. Kiedy budowałem mój dom też zbroiłem, lałem ławe itd, chociaz domeki jest parterowy. Pytanie po prostu brzmi: czy nie przesadzamy?, bo ja nie widziałem zbyt wieulu kilkunasto-kilkudziesiecioletnich domów z popękanymi tynkami, czy jakimis innymi problemami zwiazanymi z siadaniem domu. Pozdrawiam
Rozumiem,że codzienne masz styczność z budownictwem i róznymi przypadkami na podtsawie których hesteś w stanie stwierdzić 'ex cathedra' że takich problemów nie ma. Idąc dalej Twoim tokiem rozumowanie stwierdzam,że AIDS to bzdura bo ja z tą chorobą jak dotąd nie miałem do czynienia.

Depi
08-02-2008, 17:58
Jeżu, Geno, ale Ty zasadniczy jesteś... :o

skit_an_83
08-02-2008, 21:47
Rozumiem,że codzienne masz styczność z budownictwem i róznymi przypadkami na podtsawie których hesteś w stanie stwierdzić 'ex cathedra' że takich problemów nie ma.

Mój wniosek wziął się z obserwacji różnych starszych i nowszych domków wśrod różnych znajomych. Może to akurat przypadek ze u nich nic sie nie dzieje, a może nie. Podałem swoje spostrzeżenia w formie pytania, a nie jak napisałeś jako pewnik, miałem nadzieje że mi to ktoś sensownie wytłumaczy, a nie potraktuje "jak debila"


Idąc dalej Twoim tokiem rozumowanie stwierdzam,że AIDS to bzdura bo ja z tą chorobą jak dotąd nie miałem do czynienia.

Nie no,tutaj troche chyba przesadziłes...jak wyżej.

Depi
09-02-2008, 14:28
A propos zasadniczości, to mam pytanie kolejne:

wibrować ławy, czy można nie wibrować?

a jak wibrować, to czym? buławą zanurzaną czy może taką listwą?

jak wibrować tak jak? co się z tym wiąże? czy trzeba mieć jeszcze jedną gruszkę w pogotowiu? beton w kastrach? potem dorobić?

ile to trwa takie wibrowanie?

A jak to jest ze stropem? dzisiaj lali obok mnie i nie wibrowali, tylko takimi grabiami pan budowlaniec majtał... gdzies czytałem o nakuwaniu prętem..

Jak to jest? Co powie Geno to już chyba wiem :-)

Foczki
09-02-2008, 14:32
na ławy to chyba lepiej zrzucać z odpowiedniej wysokości to się samo zagęści już bez wibrowania, i na strop tak samo

Geno
09-02-2008, 21:32
na ławy to chyba lepiej zrzucać z odpowiedniej wysokości to się samo zagęści już bez wibrowania, i na strop tak samo
Najlepiej to siebie zrzucić z wysokości za takie herezje. Betonowanie z dużej wysokości może doprowadzić do segregacji mieszanki.

quincy
09-02-2008, 21:33
A co jeśli ławy zalewane były na dwa razy? Warunki pogodowe nie pozwoliły drugiej betoniarce dojechać i wylana została dopiero drugiego dnia. Pierwsza grucha też lana była do ziemi, bez żadnej folii, w czasie wylewania problemy techniczne i gdzie niegdzie kilka bryłek wpadło w beton? Taki przypadek miał miejsce u mojego znajomego. Na drugi dzień taczkami rozwozili beton po ławach dojezdżając po tym wylanym wcześniej który już związał częściowo. Grunt nie pozwolił na dojazd pompy i ledwo z gruchą dojechali.

Geno
09-02-2008, 21:41
Rozumiem,że codzienne masz styczność z budownictwem i róznymi przypadkami na podtsawie których hesteś w stanie stwierdzić 'ex cathedra' że takich problemów nie ma.

Mój wniosek wziął się z obserwacji różnych starszych i nowszych domków wśrod różnych znajomych. Może to akurat przypadek ze u nich nic sie nie dzieje, a może nie. Podałem swoje spostrzeżenia w formie pytania, a nie jak napisałeś jako pewnik, miałem nadzieje że mi to ktoś sensownie wytłumaczy, a nie potraktuje "jak debila"


Idąc dalej Twoim tokiem rozumowanie stwierdzam,że AIDS to bzdura bo ja z tą chorobą jak dotąd nie miałem do czynienia.

Nie no,tutaj troche chyba przesadziłes...jak wyżej.

Sprawa wygląda jak wyjście do lekarza - póki się nie pójdzie to się nie ma pojęcia a schorzeniach. NIe za bardzo mam ochotę kolejny raz tłumaczyć o błyskotliwości co poniektórych wykonawców i popełnianych przez nich błędów, widziałem sporo, zbrojenie w ławie może pomóc zniwelować te błędy. Przy prawidłowym wykonawstwie i dobrze scharakteryzowanym do celów projektowych gruncie zbrojenie jest właściwie nie potrzebne. Teraz pytanie ilu ludzi miało u siebie dobrych wykonawców i ilu miało dobraną ławę do parametrów gruntu.

Kilka przypadków:
http://www.geotekst.pl/wypadki.htm

Tutaj coś też pewnie znajdzie:

http://www.awarie.ps.pl/artykuly/

Geno
09-02-2008, 21:45
A co jeśli ławy zalewane były na dwa razy? Warunki pogodowe nie pozwoliły drugiej betoniarce dojechać i wylana została dopiero drugiego dnia. Pierwsza grucha też lana była do ziemi, bez żadnej folii, w czasie wylewania problemy techniczne i gdzie niegdzie kilka bryłek wpadło w beton? Taki przypadek miał miejsce u mojego znajomego. Na drugi dzień taczkami rozwozili beton po ławach dojezdżając po tym wylanym wcześniej który już związał częściowo. Grunt nie pozwolił na dojazd pompy i ledwo z gruchą dojechali.
Generalnie to nic wielkiego, lokalnie zmniejszona nośność gdzie mieszanka była zanieczyszczona. Jeśli chodzi o beton wbudowany w 2 warstwach w tym przypadku nie widzę problemu.

Geno
09-02-2008, 21:53
A propos zasadniczości, to mam pytanie kolejne:

wibrować ławy, czy można nie wibrować?

a jak wibrować, to czym? buławą zanurzaną czy może taką listwą?

jak wibrować tak jak? co się z tym wiąże? czy trzeba mieć jeszcze jedną gruszkę w pogotowiu? beton w kastrach? potem dorobić?

ile to trwa takie wibrowanie?

A jak to jest ze stropem? dzisiaj lali obok mnie i nie wibrowali, tylko takimi grabiami pan budowlaniec majtał... gdzies czytałem o nakuwaniu prętem..

Jak to jest? Co powie Geno to już chyba wiem :-)
Wibrować czy nie Twój wybór. Nie wibrowana o ile była chociaż sztychowana czy rydlowana to będzie bezproblemowa funkcjonować choć aby była możliwie jak najtrwalsza i jak najszczelniejsza należy wibrować. Wibrować buławą, wibrowanie w jednym miejscu trwa góra kilka , kilkanaście sekund, koniec wibrowania widać po wypłynięciu mleczka na wierzch.

Jeśli chodzi o strop podobnie choć na wibrowanie stropu nalegałbym bardziej niż ławy (jeśli porównywać).

Jednak u nas jakiś jest dziwny zwyczaj nie wibrowania*, XXI wiek a technologia z XIX wieku jeszcze się nie zakorzeniła :-?

* przynajmniej na małych budowach, na większych z myślenie o nie wibrowaniu wykonawca robi wylot za bramę.

skit_an_83
09-02-2008, 23:23
Sprawa wygląda jak wyjście do lekarza - póki się nie pójdzie to się nie ma pojęcia a schorzeniach. NIe za bardzo mam ochotę kolejny raz tłumaczyć o błyskotliwości co poniektórych wykonawców i popełnianych przez nich błędów, widziałem sporo, zbrojenie w ławie może pomóc zniwelować te błędy. Przy prawidłowym wykonawstwie i dobrze scharakteryzowanym do celów projektowych gruncie zbrojenie jest właściwie nie potrzebne. Teraz pytanie ilu ludzi miało u siebie dobrych wykonawców i ilu miało dobraną ławę do parametrów gruntu.

Kilka przypadków:
http://www.geotekst.pl/wypadki.htm

Tutaj coś też pewnie znajdzie:

http://www.awarie.ps.pl/artykuly/


Dzieki, i to jest odpowiedz jakiej oczekiwałem :)

marek.Bud
10-02-2008, 08:35
beton konstrukcyjny nalezy zawsze wibrowac.
niekonstrukcyjny, np. chudziak nie trzeba.