Zobacz pełną wersję : jak pozbyc sie mchu w szczelinach miedzy kostka???
to jak w temacie....znow musze dłubac nozem?????
opcje randapu itp na mech pomagaja na momect
Mirek_Lewandowski
08-02-2008, 14:10
Polubić. Nie walczyć z naturą..
Nie lać Roundupu bez sensu. Tam gdzieś napisali, że on na mech pomaga?
Mam znajomych
działka leśna, taras z kostki, co roku gospodyni na kolanach wydłubywała ten mech, a on sobie znowu odrastał :lol: dziewczyna się załamywała, aż jednego roku mówi NIE, niech rośnie, niech się dzieje co chce :evil:
i od kilku lat ma piękną naturalną zieloną fugę na tarasie :wink:
mnie się też podoba
Bo to żywa, szlachetna patyna.
Ludzie specjalnie smarują jogurtem betony, żeby omszały, a Teska chce golić... :lol:
A tak serio, to mech wapniolubny, murowy, więc odpowieda mu środowisko zasadowe. Kwaśnego - nie lubi.
o mchach tu:
http://www.salamandra.org.pl/przyrodapoznania/print.php?id=16
Mech - jaki piękny pomiędzy kostkami! Nadaje im bardziej naturalny wygląd.
Trawa natomiast przerośnięta i chwasty - nie. Ja już miałam się pytać jak przyśpieszyć pojawienie się slicznego, zielonego miękiego meszku. Też słyszałam o jogurcie. :o
cyprinus
09-02-2008, 06:51
Ja wręcz nalegam, by rósł. Bardzo ładnie wygląda pomiędzy płytami piaskowca.
Witam ja używam środek mogheton i jest ok. Pozdrawiam wszystkich.
Ja przesadzałam mech, "pożyczony" ze starego muru, na zaprawowe łączenia kamieni :lol: I marzę, by przyjął się w nowym, też wapiennym, miejscu.
Mech - jaki piękny pomiędzy kostkami! Nadaje im bardziej naturalny wygląd.
Trawa natomiast przerośnięta i chwasty - nie. Ja już miałam się pytać jak przyśpieszyć pojawienie się slicznego, zielonego miękiego meszku. Też słyszałam o jogurcie. :o
mam mala kostke...i jak to przesrosnie to mozna sobie zeby wytluc na tym mchu...
Witam ja używam środek mogheton i jest ok. Pozdrawiam wszystkich.
mozna go normalnie kupic??? i dziala chociaz na jeden sezon?
http://www.allegro.pl/item308402682_mogeton_25_wp_150_g.html
i w każdym dobrym centrum ogrodniczym.
mogeton :oops: . Ze wszystkich mi znanych środków - najlepszy. Raz dwa razy w roku u mnie wystarczy.
Pozdrawiam.
Mirek_Lewandowski
14-02-2008, 19:45
Najlepszy, bo jedyny środek na mchy, glony i wątrobowce.
Najlepszy, bo jedyny środek na mchy, glony i wątrobowce.
ja kupowalam srode w niemczech i kurcze jeden zezon mialam oki...ale wyrzuciłam pojemnik..a nazwy nie spislaam...i kurcze od zeszlego roku nie moge go trafic u nich
a ja urzywam myjki wysokociśnieniowej...przy okazji mozna coś namalować lub napisac strumieniem wody. :D
Mirek_Lewandowski
20-02-2008, 17:45
Ano używaj sobie :D , ale może zmniejsz awatar?
a ja urzywam myjki wysokociśnieniowej...przy okazji mozna coś namalować lub napisac strumieniem wody. :D
hmmm....ale oczywiscie to odrasta ponownie?
Ano używaj sobie :D , ale może zmniejsz awatar?
:oops:
a ja urzywam myjki wysokociśnieniowej...przy okazji mozna coś namalować lub napisac strumieniem wody. :D
no ja tak samo co roku na wiosne myjką po całej kostce niestety praca na kilka godzin , a za rok znów
ale kostka u nas ma już 9 lat a wygląda jak nowa :)
pozdrawiam
miechmiel
21-02-2008, 12:22
A ja mam nową kostkę i chciałabym żeby wyglądała jak stara. Ale moja działka prawie leśna, więc może dlugo nie będę czekała. :D
Pozdrawiam. Mietka.
Mam kostke granitowa i mech pomiedzy nia wygląda cudownie i dodaje takiej "patyny". Moi znajomi w każdym bądź razie zawsze pytaja czy te ścieżki to już były wczesniej na działce i w nie wpasowaliśmy dom :wink:
Uwielbiam takie klimaty ,kontrast szarej kostki brukowej i pięknej nasyconej zieleni to takie malarskie ummm ... po nocach się śni .Próbowałam przeniesć mech i zaszczepić pomiedzy płytami z piaskowca- schodami ale nie udało się -tam może tylko rozchodnik, za dużo słońca. Ciekawe czy jest jakiś mech na skrajnie słoneczne środowiska ?Po północnej stonie domu właśnie będziemy kłaść kostkę ,więc jużwiem- jogurcik i napewno się uda :D :P
Uwielbiam takie klimaty ,kontrast szarej kostki brukowej i pięknej nasyconej zieleni to takie malarskie ummm ... po nocach się śni .Próbowałam przeniesć mech i zaszczepić pomiedzy płytami z piaskowca- schodami ale nie udało się -tam może tylko rozchodnik, za dużo słońca. Ciekawe czy jest jakiś mech na skrajnie słoneczne środowiska ?Po północnej stonie domu właśnie będziemy kłaść kostkę ,więc jużwiem- jogurcik i napewno się uda :D :P
moze i ladnie to wyglada ae jak masz mala kostke i mech ja obrasta to mozesz kiedys zeby zgubic na tej kosteczce i pieknym mchu
Uwielbiam takie klimaty ,kontrast szarej kostki brukowej i pięknej nasyconej zieleni to takie malarskie ummm ... po nocach się śni .Próbowałam przeniesć mech i zaszczepić pomiedzy płytami z piaskowca- schodami ale nie udało się -tam może tylko rozchodnik, za dużo słońca. Ciekawe czy jest jakiś mech na skrajnie słoneczne środowiska ?Po północnej stonie domu właśnie będziemy kłaść kostkę ,więc jużwiem- jogurcik i napewno się uda :D :P
moze i ladnie to wyglada ae jak masz mala kostke i mech ja obrasta to mozesz kiedys zeby zgubic na tej kosteczce i pieknym mchu
:D Okej,okej... już schodzę na ziemię .Wiadomo bezpieczeństwo to pierwszorzędna sprawa :D
Pomaga wypalanie(butla gaz.palnik) po kilku razach powinno byc dobrze.
kupiłem ostatnio koncówke do myjki cis
mycie kostki, wraz z likwidacja mchu jest teraz wydajniejsze polecam.
http://img.nokaut.pl/p/4b/29/4b29addd7150f830dc6cb8f56fc2b4e6130x130.jpg
Witam,
jak czytam o tych preparatach chemicznych, to przypomina mi się sytuacja u znajomych...mianowicie posypali kostkę jakimś proszkiem na mech (chyba był różowy) i tak zostawili wg. instrukcji. Po kilku dniach nabordowej kostce zrobiły się straszne zacieki rude-TRAGEDIA!!!
W związku z powyższym warto uważać i stosować techniki typu myjka ciśnienowa.
pozdrawiam
i ja należę do maniaków usuwania mchu z kostki brukowej. Co roku sama "wymierzam" sobie tą karę :) na kolane i jedziemy. Dodam, że z noża przerzuciłam się na śrubokręt. Kupuję te z tych najtańszych marketowych o szerokości pasującej do kostki i zaczynam imprezę. Mój mężczyzna nie rozumie tego osobliwego zamiłowania i kiwa z politowaniem głową.
Mirek_Lewandowski
03-06-2008, 20:18
Naprawdę nie znasz przyjemniejszych sposobów spędzania wolnego czasu?
mam całą masę :D m.in. cykloza, ale ja z tych co lubią wszystko pod linijkę.
zachcianka
17-06-2008, 22:21
nigdy kostki brukowej nie kładłam,
ale wydaje mi się że pomóc by mogły spoiny z betonu, gdyby kłaść kostkę na zaprawie mech może by się nie pojawił, ale po fakcie może zasypać je cementem i zmoczyc? Choć nie wiek jak w praktyce by to wyszło i jak wyglądało... Twoja wygląda na to że kładziona na podsypce piaskowej?
i ja należę do maniaków usuwania mchu z kostki brukowej. Co roku sama "wymierzam" sobie tą karę :) na kolane i jedziemy. Dodam, że z noża przerzuciłam się na śrubokręt. Kupuję te z tych najtańszych marketowych o szerokości pasującej do kostki i zaczynam imprezę. Mój mężczyzna nie rozumie tego osobliwego zamiłowania i kiwa z politowaniem głową.
Podziwiam za pracowitość :lol: - ja wolałabym pokochać mech i zostawić go. A swoja droga czy taki mech nie wygląda ślicznie na kostce po co go od razu usuwać.
Podciągam dla Dusi. :-)
Mech w trawie:
http://forum.muratordom.pl/mech-w-trawie,t105405.htm?highlight=mchu
michal.eco
27-01-2009, 21:28
usuwa mech z powierzchni betonowych /kostka brukowa, beton, piaskowiec itp./
nie moge sie tu reklamować ale polecić jak najbardziej.
[email protected]
odpowiem na każde pytanie, doradze
produkt jest ekologiczny i przede wszystkim polski.
pozdrawiam serdecznie
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin