PDA

Zobacz pełną wersję : Renowacja starego stołu - ktoś robił?



Lataren
12-02-2008, 09:40
Mam stary stół - mimo wieku bardzo dobrze się trzyma i ma elegancki ksztatł - tylko widać ślady użytkowania - rysy, poblakły kolor.
Myślałem żeby zrobić cos takiego - papierem sciernym oczyścić do żywego potem bejcą - tylko jaka - i jakiś lakier politura - nie wiem.
Może ktoś poradzi?

kaloosa
12-02-2008, 13:56
Czy ten stol ma rzezbienia? Czy chcesz tylko odnowic czy postarzyc?

zielony_listek
12-02-2008, 15:17
Mam stary stół - mimo wieku bardzo dobrze się trzyma i ma elegancki ksztatł - tylko widać ślady użytkowania - rysy, poblakły kolor.
Myślałem żeby zrobić cos takiego - papierem sciernym oczyścić do żywego potem bejcą - tylko jaka - i jakiś lakier politura - nie wiem.
Może ktoś poradzi?

Taki stół odnawiałam:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/bb/xe/pxfi/gIdBLdoio33fvF6k6B.jpg

Ten Twój byl lakierowany lub malowany? W tej chwili to surowe drewno tylko ubrudzone i podrapane?

Musisz pamiętać, że poszlifowaniu jak zostana rysy np. na blacie, to bejca je uwidoczni, więc trezba porządnie zrobić :-)

W tym moim stole korpus był czyszczony papierem ściernym (coraz mniejsze ziarno), blat dorobiony nowy. Całość pobejcowana (blat wielokrotnie żeby wyrównac kolor), na to utrwalacz do bejcy i wosk.

Polecam tę stronkę:
http://www.renowacja-antykow.pl/p_lakierpielegnacja.htm

Juz ja na forum kiedys podawałam, jest bardzo fajna, sama czasem z niej korzystam.

lubosz
13-02-2008, 21:57
Witam. Mysle ze jak chcesz mieć ładnie zrobione to muszisz go oddac specowi.
jesli chcesz robić sam to szlifowanie owszem bejca owszem tylko bejca bedzie stawiac Ci włoski :) z szlifowanej powieszchni wiec szlifowan bedziesz miał kilka etapów.
A co bedziesz wybierał lakier czy politure??
Jesli lakier to jak chcesz go położyć ?? pedzlem?? bo jak tak to efekt bedzie beznadziejny.
Jesli politura?? to juz trzeba umiec ją kłaść wiesz warstwa po warstwie ,olejlniany, pumeks i zasuwanko szmatka :) tak by nie przypalić :)
Wiec jeśli chodzi o politure to juz troche doświadczenia by sie przydało :)
Pozdrawiam

zielony_listek
14-02-2008, 08:53
jesli chcesz robić sam to szlifowanie owszem bejca owszem tylko bejca bedzie stawiac Ci włoski :) z szlifowanej powieszchni wiec szlifowan bedziesz miał kilka etapów.


Ale to chyba tylko bejce wodne podnoszą włókna? Wystarczy delikatnie przeszlifować...
Jak stół jest dębowy, to wodnych lepiej nie używać, bo moga sie porobic takie białe kropki. A jak świeżą sosne robiłam wodnymi to strasznie słoje uwypuklały. Chyba bezpieczniej użyc gotowych bejc na terpentynie czy oleju.

lubosz
14-02-2008, 10:20
jesli chcesz robić sam to szlifowanie owszem bejca owszem tylko bejca bedzie stawiac Ci włoski :) z szlifowanej powieszchni wiec szlifowan bedziesz miał kilka etapów.


Ale to chyba tylko bejce wodne podnoszą włókna? Wystarczy delikatnie przeszlifować...
Jak stół jest dębowy, to wodnych lepiej nie używać, bo moga sie porobic takie białe kropki. A jak świeżą sosne robiłam wodnymi to strasznie słoje uwypuklały. Chyba bezpieczniej użyc gotowych bejc na terpentynie czy oleju.


Witam. Teoretycznie tak a praktycznie zobaczysz ze gotowe bejce też podnoszą kłaczki i nie obejdzie sie przynajmniej jednorazowym szlifowaniu :)
Oczywiście terpentyna szybciej paruje i drewienko nie zdąży napęcznieć :)
Takie uroki tej pracy :)

zielony_listek
14-02-2008, 11:38
Teoretycznie tak a praktycznie zobaczysz ze gotowe bejce też podnoszą kłaczki i nie obejdzie sie przynajmniej jednorazowym szlifowaniu :)
Oczywiście terpentyna szybciej paruje i drewienko nie zdąży napęcznieć :)
Takie uroki tej pracy :)

Ale warto :-) Jaka radocha po skonczeniu :-)

Ja sie chyba minęłam z powołaniem :roll: ...

lubosz
14-02-2008, 17:18
no chyba ze tak :)

lubosz
14-02-2008, 17:18
no chyba ze tak :)

lubosz
14-02-2008, 17:19
no chyba ze tak :)