PDA

Zobacz pełną wersję : Piwnica - czy mnie na nią stać?



sasiaddd
13-02-2008, 21:09
Witam.
Wkrótce chcę rozpocząć budowę domu. Zastanawiam się nad zrobieniem piwnicy. Dom ma miec wymiary (licząc po zewn. ścianach) ok. 12x10 m. Wystarczy mi piwnica pod połową domu. Ile to może kosztować? O ile podraża to koszt domu. Jeśli przy okazji ktoś bedzie chciał się wypowiedziec tez o plusach i minusach posiadania piwnicy to bedę wdzięczny. Wiadomo chodzi o wilgoć, stojąca wode itp.

pati25
13-02-2008, 21:17
Miłam miec dom bez piwnicy ....niestety jak geodeta wytyczył okazało sie ze mam dosc spory spadek terenu.W stępnie majster wyliczył ze potrzebuje na zasypanie 200-250 kubików piachu .Gdzie 10 kubików juz kosztuje 500-550zł a nawet juz 650zł
Jak jeszcze masz działkę z spadkiem to piwnica sama wychodzi...W sumie na dzien dzisiejszy chyba oszczędziła bym na domu bez piwnicy okołol 3tyś zł .A za kwote 3 tyś mam 50m2 piwnicy (pod częścią domu)Jeszcze jak warunki glebowe na to pozwalaja to warto przeliczyc i sie zastanowić ...

A u mnie spadek an 9,5 m wynosił 1,5 m

renjul
13-02-2008, 21:44
Też chciałam zauwazyć, że w niektórych przypadkach piwnica wychodzi sama i już. Ja jestem w takiej sytuacjii piwnicę mieć będę. Tez zastanawiałam sie nad częściowym podpiwniczeniam, ale różnoraka literatura i wielu forumowiczów utrzymuje, iz to nieekonomiczne. Piwnica pod częścia domu kosztuje niewiele mniej niz pod calym. No chyba, że chcesz ją wykanczac w wysokim standardzie.

Raton
13-02-2008, 22:23
Temat wywoływał już wiele dyskusji. Ja nie zastanawiałem się nawet 5 min czy mieć piwnice czy nie. Wymiary domu będę miał podobne. Dziś zamówiłem bloczki na ściany po obrysie i wyszło 7200 zł netto. Wysokość pomieszczeń robię 2,55 aby w przyszłości nie pluć sobie w brodę że np tam mogę wskazać miejsce mojej działalności handlowej. Może nigdy jej nie będę miał ... Dostęp do kanalizacji w każdym miejscu, odkurzacz centralny w piwnicy, kocioł gaz i eko w piwnicy, a na pięterkach total luzik :)
Cała tzw sezonowa graciarnia w 1 pomieszczeniu w piwnicy, składzik na trunki w innym :P, warsztacik do majsterkowania i może kiedyś sauna.
Częściowe podpiwniczenie to tylko pozorna oszczędność bo trudniejsza jest konstrukcja łączeń poziomów.
Izolacja musi być. Robię drenaż opaskowy tzw francuski (czy jakoś tam) i obsypuję to kruszywem bo żwir za drogi a efekt ten sam.
Nikt nie każe nikomu robić od razu piwnicy w "kafelkach"
Minusowe koszty to:
- parę dodatkowych warstw bloczków
- 30% głębszy wykop
- 30% więcej materiału na ocieplenie ścian
- dodatkowa podłoga w piwnicy ale za to na stabilnym gruncie (nie pisze strop bo podłoga w piwnicy nie musi być tak mocna jak strop. Ale nie mając piwnicy zawsze bał bym się o stan zawibrowania piasku w stanie zerowym)

bobiczek
14-02-2008, 02:09
he,he...Tak jak Wy miałem. I pożałowałem. Potem.
Spadek, zasypywanie, a może warto..Zrobiłem pod jeną trzecią.A w zasadzie nie skończyłem jeszcze. Woda gruntowa mnie zabiła i moje marzenia

sasiaddd
14-02-2008, 09:13
dzięki za odpowiedzi. Jeśli to nie jest duża różnica w kosztach, to faktycznie może wasrto zrobić pod całym domem piwnicę.
Czyli reasumując ile kosztowałaby piwnica pod moim domem (otynkowana, bez bajerów, ale oczywiście odpowiednio zaizolowasna, aby nie było problemów) - robocizna plus materiały - powiedzmy na jakieś 2,20 h? Działka płaska, bez spadków.
jest jeszcze kwestia tej wilgoci no i wody. Gdzieś czytałem że można zrobić jakieś badania geotechniczne, które wykażą czy moja działka nadaje się na piwnicę. Coś wiecie o tym?

zezo
14-02-2008, 09:27
Troszkę się zamyśliłem :wink: wybaczcie proszę ale nie mogę się zgodzić że
piwnica pod domem to tylko 3 tysiące zł więcej ? :o
Proponuję dobrze policzyć, nie chce mi się wierzyć w te 3000 zł, to jest nie realne.
Piwnica pod domem to jest kapitalna sprawa, tylko te koszty, to jest problem, ja raczej liczę że piwnica pod domem to jakieś dodatkowe 70-80 % stanu "0" oczywiście na płaskiej działce.
Ale posiadanie piwnicy rozwiązuje wiele problemów.

sasiaddd
14-02-2008, 09:33
no mi równiez ta cena 3.000 zł wydała się lekko podejrzana, ale moze tak wychodzi na pochyłej działce.

pati25
14-02-2008, 09:38
Mysle ze badania geotechniczne ,rozwieją twoje wątpliwości.Ja miłam Hydrogeologiczne (zalecane przez plan warunki zabudowy).Przy piwnicy badania gruntu to podstawa(moim zdaniem )

pati25
14-02-2008, 09:40
Jest to cena bez wykonczenia ,tak jak pisałam projekt był bez piwnicy została ona adoptowana w trakcie .Wysokość pomieszczenia 2,20 wielkośc coś 43m2.Brak schodów z środka domu ,tylko z zewnątrz wejscie.na parterze mam jeszcze garaż i kotłownie 8m2.Więć ta piwnica wyszła sama z siebie .Reszta domu nie podpiwniczona ,tak jak pisałam spadek terenu :)
Pisałam spadek terenu 1,5 ale front mam podniesiony na około 50 cm wiec w tyle wyszło 2 metry :)

Darek Rz
14-02-2008, 10:15
Witam

3 tys zł to będą kosztowały same wylewki i izolacje przeciwwilgociowe,a gdzie reszta ?.........instalacja elektryczna ,kontakty ,tynki ,drzwi ,jakieś okienka ,schody czy drzwi z zewnątrz itp,itd . Oczywiście najlepiej policzyc tylko koszt surowych ścian ..........

Koszt piwnic to jakieś 20-30 tyś więcej .

pozdrawiam

pati25
14-02-2008, 10:18
Masz racje na etapie stanu surowego wyszło mnie tyle ...Powinnam na początku napisac ze w stanie surowym .

Szarbia
14-02-2008, 10:25
Piwnica jest fajna ale droga.
Na plaskiej dzialce sam koszt wykopu jest wiekszy o 6000zl.
Ja szacuje koszt na 25 tys zl dodatkowo (pod polowa domu 11 m x 10.5 m)

Druga sprawa - chyba najwazniejsza - to woda.
Ja mam badanie gruntu (woda 3.5 m , maksymalnie moze podejsc 2.5 m pod poziomem dzialki) ale wszyscy sasiedzi musieli zasypac. Na mojej dzialce wiec zostanie wykopany dol i zobaczymy.

bobiczek - robiles jakies badanie gruntu?

pierwek
14-02-2008, 10:36
dokładnie tak
ja też chciałem piwnicę ale wykopany w lecie 2 metrowy dołek który obserwowałem przez pół roku odwiódł mnie od tego...
w lecie na 2m była woda - niestety na wiosnę była już na 1m
oczywiście można się "kopać z koniem" jak ktoś lubi...

Soch
14-02-2008, 16:00
na etapie stanu surowego zamkniętego, piwnica pod domem 11x9m kosztowała mnie około 20tys (3 tys dodatkowe bloczki; 7 tys dodatkowo izolacja przeciwilgociowa i termiczna; 8 tys strop nad piwnicą; no i 2,5 tys za głebszy wykop i wywóz ziemi)

Sasha
14-02-2008, 16:11
o co wam chodzi

te 3 tys to pewnie za m2 piwnicy wiec cena zupełnie realna :) - tylko z wodą czasem trzeba powalczyć :(

przy wysokim poziomie wód gruntowych nie robić piwnicy i koniec. Każdy bład wykonawczy będzie odczuwalny... wcześniej czy później ale będzie

pati25
14-02-2008, 16:25
Miłam miec dom bez piwnicy ....niestety jak geodeta wytyczył okazało sie ze mam dosc spory spadek terenu.W stępnie majster wyliczył ze potrzebuje na zasypanie 200-250 kubików piachu .Gdzie 10 kubików juz kosztuje 500-550zł a nawet juz 650zł
Jak jeszcze masz działkę z spadkiem to piwnica sama wychodzi...W sumie na dzien dzisiejszy chyba oszczędziła bym na domu bez piwnicy okołol 3tyś zł .A za kwote 3 tyś mam 50m2 piwnicy (pod częścią domu)Jeszcze jak warunki glebowe na to pozwalaja to warto przeliczyc i sie zastanowić ...

A u mnie spadek an 9,5 m wynosił 1,5 m

Proszę czytać z zrozumieniem .Ten sam fundament zasypany piachem wyszedł by mnie 3 tys mniej ..Piachu nie kupiłam a w zamiar wiecej betonu,stali ,droższa robocizna itd....suma sumarów piwnica wyszła mi w stanie surowym 3 tyś wiecej niż dom bez piwnicy

Eugeniusz_
14-02-2008, 21:43
Wzzyscy tylko dodają i dodają, nie zapominajcie że należy także odejmować, podpiwniczenie to może i jest także garaż, czyli mniejszy obrys zewnetrzny, czyli mniej ścian, czyli mniejszy dach czyli okna z garażu są w piwnicy, czyli instalaja z pomieszcenia gospodarczego i garażu jest w piwnicy, czyli płytki z pom. gosp. i garażu są w piwnicy, strop nad piwnicą, to ten co byłby w jakimś opomieszceniu lub garażu itd itd więc zawsze nalezy dodawać i odejmować, :-? :lol: . Nie nalezy zapominać o miejscu na działce ile wiekszą działke trzeba mieć aby zachowac odległości od granic to też koszt, a mamy kawałek działki dodatkowy nie przykryty domem :wink: :wink: :lol:
ja buduję z piwnicą i nie jestem w stanie obliczyć ile kosztowała mnie i nikt dokładnie nie obliczy, może gdybym obok postawił drugi dom o podobnej powierzchni ta sama ekipa, technologia też pewne wyliczenia byłyby obarczone błędem.

Nie podlega tutaj oczywiście dyskusji kwestia warunków geologicznych, nie buduje się domu z piwnicą gdy wody gruntowe na to nie pozwalają, także domek na zboczu tym bardziej np wymaga drenażu pomimo ze wody gruntowe nisko itd itd. Nie nalezy walczyć z naturą ale jak daje możliwości :lol:

A piwnica hm jest jeszce coś niewycenione, nasze zdrowie tyle siedzimy że przejście kilka razy no może raz dziennie do piwnicy po schodach to dodatkowy ruch :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink:

koligraf
04-07-2009, 07:03
Po wstępnej wizji architekta na działce okazało się, że poziom fundamentów musiałby być podniesiony o jakieś 1,5 do 2 m bo działka jest ze spadkiem.
Mamy ograniczony budżet nie ma się co czarować, zakładaliśmy budowę domku o pow. użytkowej 100-120m z garażem 1stanowiskowym i bez piwnicy.
Architekt twierdzi, że wylewanie fundamentu na taką wysokość i zasypywanie go jest bez sensu bo można zrobić piwnicę niewiele do tego dokładając, ale czy ja wiem?
Sam fundament to warstwy, a tak trzeba by ocieplić, zaizolować, zrobić strop nad piwnicą, wydaje mi się, że wyjdzie nas to kilkanaście tys. drożej, a może mi się tylko wydaje...? :(
Zastanawiamy się też nad wyborem projektu, który ma podniesiony poziom parteru od strony południowej (schodki w domu) ponieważ na tą stronę jest spadek.
Co byście zrobili na naszym miejscu? Zakładając, że budżet nie jest specjalnie duży żeby szaleć...

Teves
04-07-2009, 07:56
Ja zbudowałem dom 11,5x9 bez piwnicy, ale z garażem 35m^2. I bardzo żałuje ze bez piwnicy. Koszty garażu spokojnie pokryłby koszty piwnicy pod połową budynku - a przy dobrych wiatrach pod całym. Jeśli nie dręczą Cię wody gruntowe rób piwnice!!! Sprawdź dokładnie ile wyniosą koszty robót ziemnych, jak dla mnie w/w 6000 pln to jakaś kwota z marsa - koparka to jakieś 80-100 pln za godzinę, jeśli potrzebujesz ziemi do wyrównania działki to jesteś do przodu a nie na stracie. Jedyny argument przeciw piwnicy to woda!!!! Wszystko inne przemawia za !!!

koligraf
04-07-2009, 10:25
U mnie wygląda to tak, że działka nie jest powyżej poziomu drogi i innych działek lecz poniżej dlatego trzeba fundament podnieść żeby woda opadowa nie zalewała mi domu.
Dzięki za odp. niebawem zrobimy odwierty geologiczne i wszystko będzie jasne.

I jeszcze mam pytanie dot. samego projektu.
Czy szukać projektu z piwnicą w standardzie? Takich projektów jest b. mało, z tego co czytam sporo z Was piwnicy nie planowało a ją ma :) czyli, że wyszła w trakcie budowy, jak lepiej zrobić? Czy nie będę musiała potem słono zapłacić architektowi za jej doprojektowanie i zaadaptowanie?

darek63
04-07-2009, 14:21
Jestem szczęśliwym posiadaczem domu z piwnicą, ale takiej gdzie posadzka jest na powierzchni gruntu (równa z ulicą). Wysoka , odizolowana superancko od gruntu to nie ma wilgoci , zalety jest więcej miejsca (np. poza pomieszczeniem na rupiecie i drugim na kotłownią mam także trzecie to (tzw. "brudna") kuchnia ze spiżarnią oraz czwarte pomieszczenie - na hobby , teraz do "gabinet" wraz z siłownią. Piwnica od lat wykończona ... na podłodze gres, pomalowana, a w części na ścianie tapeta imitująca kamień. Teraz gdy upały mamy i na górze w pokojach temp. ok. 26°C to w piwnicy jest najprzyjemniej, bo ok. 20°C. Zastanawiam się czy jakiegoś telewizora i kanapy tam nie wstawiać na lato. W zimie w piwnicy temp. ok. 12-14°C.
Wady: koszty i straty ciepła w zimie.
Myślę, że koszt takiej piwnicy to ok. 50-70 tys.PLN.

nom
04-07-2009, 18:07
Witam.
Wkrótce chcę rozpocząć budowę domu. Zastanawiam się nad zrobieniem piwnicy. Dom ma miec wymiary (licząc po zewn. ścianach) ok. 12x10 m. Wystarczy mi piwnica pod połową domu. Ile to może kosztować?

Ja mieszkam w szeregówce i mam piwnicę (jakieś 70m2 1,9m wysokości) i nie mam w niej już miejsca na nic. Sąsiad obok zrezygnował i zasypał piaskiem. :-)
Mam tam kotłownię (kocioł z zasobnikiem) i mały warsztat. Ogólnie to każde miejsce można zagospodarować, więc jak możesz to rób piwnicę. :-)

Eugeniusz_
04-07-2009, 18:52
Trochę czasu minęło od mojej ostatniej wypowiedzi, już mieszkam i............... napewno nie żałuję że wybudowałem z piwnicą, i wiele osób odwiedzających zazdrości jej :wink: :wink: :wink: .
Są osoby które nigdy nie wybudują z piwnicą inni nie wyobrażają sobie domu bez, każdy sam podejmuje decyzje. Tak jak pisałem wyżej koszty są nie do obliczenia !!!!!!!!! - chyba że ktoś do projektu bez podpiwniczenia wybuduje piwnicę. :-? . Jeżeli ktoś planuje piwnicę, niech wybiera projekt z piwnicą, wtedy jest inny układ pomieszceń i dom ma inny układ, nie zwieksza kosztów do analogicznych powierzchni domów.

Claudii
05-07-2009, 19:57
Ja buduję z piwnicą , o plusach i minusach możesz poczytać w moim dzienniku.
Projekt był bez podpiwniczenia a piwnice zostały doprojektowane.
Doprojektowanie piwnic oraz wszelkie zmiany i adaptacja projektu kosztowała mnie 1500zł ale u takiego architekta co jest na emeryturze ale ma uprawnienia i sobie dorabia przez co mniej kasuje :)

Claudii
05-07-2009, 20:06
Jedyny argument przeciw piwnicy to woda!!!! Wszystko inne przemawia za !!!

Niekoniecznie !!! ja mam wysoki poziom wód a piwnice musiały być.
Kopaliśmy max na 90cm,teraz po tych ulewach piwnice suchuteńkie.
Jednak coś za coś... będę miała wysoki parter ale jak się go ładnie wykończy to wygląda całkiem całkiem no i nikt Ci do okien nie zagląda.

daro31ie
06-07-2009, 05:24
Witam!

Ja własnie jestem na etapie zalewania stropu piwnic. Co moge powiedziec to to ze jest ona bardzo droga , ale przybywa nam ok 80m2. Ja buduje sciane 3W co dodatkowo podnosi ona koszty. W tym momencie moge powiedziec ze całkowity koszt podpiwniczenia mojego budynku to ok 57-60 tys.
Na budowe piwnic ( wraz z kanalem w garazu) poszło 3700 bloczkow betonowych 14
Nie wiem jaki bylby koszt zwykłych fundamentow ,ale mysle ze ok 25 tys mniej.
Pozdrawiam daro31ie

Eugeniusz_
06-07-2009, 05:38
Witam!

Ja własnie jestem na etapie zalewania stropu piwnic. Co moge powiedziec to to ze jest ona bardzo droga , ale przybywa nam ok 80m2. Ja buduje sciane 3W co dodatkowo podnosi ona koszty. W tym momencie moge powiedziec ze całkowity koszt podpiwniczenia mojego budynku to ok 57-60 tys.
Na budowe piwnic ( wraz z kanalem w garazu) poszło 3700 bloczkow betonowych 14
Nie wiem jaki bylby koszt zwykłych fundamentow ,ale mysle ze ok 25 tys mniej.
Pozdrawiam daro31ie

bardzo droga????? sam napisałem już z prostej kalkulacji zapłaciłbyś okolo 25 tyś mniej czyli to jest przybliżony wstępny koszt tej części, ale cała reszta, pomieszczenia minus itd itd jak pisałem wyżej - :wink:

sql
06-07-2009, 07:06
kurczaki, ja całe życie wychowałem się w domu z ogromną piwnicą i życia sobie bez niej nie wyobrażam :),
oczywiście w aktualnym, który powstaje nie mogło być mowy o braku - garaż 50m2, warsztat, magazynki, łazienka, sauna, kotłownia - gdzie to wszystko na parterze zmieścić?
w dodatku owe 120m2 jest sobie pod ziemią, a nie zabiera mi trawy w ogrodzie.
bardzo cieszy mnie fakt, że po analizie geo wyszło, iż woda znajduje się na 4-5m, ale gdyby była wyżej i tak bym zrobił i pomęczył się potem z izolacją ścian.
w ogóle, to w lato w piwnicach jest bardzo przyjemny chłodek.
ja wiem, że można sobie klimę w domku zrobić, ale akurat tej bardzo nie lubię - w pracy wyłączam (właściwie, to wyłączamy, bo kolega z pokoju też jej nie lubi), a w samochodzie włączam tylko jak muszę i nie ma innego wyjścia.
prawda, że całego życia w piwnicy spędzić nie można, ale ja np. lubię majsterkować, serwisować itp. - a na to schodzi sporo czasu :),
PS-w łazience przy saunie/warsztacie zbudowałem sobie... pisuar - fajoska sprawa ;).
podsumowując piwnicom mówimy TAK!

monia i marek
06-07-2009, 08:05
mam piwnicę pod połową domu (szczegółowe koszty w dzienniku) i żałuję, że nie zrobiliśmy pod całością - rozwiazałoby to wiele kłopotów, które następiły później, a poza tym wiem, że pomieszczenia w 100 % wykorzystamy i jeszcze będzie ich za mało :roll:
jedyny minus to koszty, ale i tak warto - nawet gdyby to miało skutkować odwleczeniem budowy w czasie z powodu tych większych kosztów :wink:

Princesa
07-07-2009, 10:10
Myślicie, że do każdego projektu można doprojektować piwnicę z garażem podziemnym?
Szukam małego domku ok. 80-90m pow. użytkowej ze względu na koszta.
Planowaliśmy budowę bez piwnicy ale nie da rady tego przeskoczyć bo działka jest za nisko w stosunku do innych działek.
Jeśli macie jakieś pomysły na domek tani w budowie z piwnicą (sic!) to proszę o podpowiedzi.
pozdrawiam

Depi
07-07-2009, 13:10
Ludzie! Nie oglądacie telewizji? Woda! Piwnica jest ppt (POD poziomem terenu) i w tym właśnie kierunku kieruje się woda! Ja mieszkam teraz w domu z piwnicą i NIGDY W ŻYCIU!

Czy droga, czy tania piwnica jest źródłem miliona problemów. Dom jest po to, żeby w nim mieszkać, a nie po to, żeby sie zamartwiać, czy nie zalało znowu piwnicy. No i dodajemy kolejny poziom do domu - w parterówce jeszcze ujdzie, ale jak i tak mamy 2 to już się robi problem, żeby po coś lecieć z góry do piwnicy. Zimą trzeba odśnieżać wyjazd z garażu, albo isntalować maty (koszt) i je napędzać (koszt). Itp itd

Szczerze odradzam, chyba, że akurat warunki lokalne za tym bardzo silnie przemawiają (spadek terenu albo niemożność posadowienia wystarczająco dużego domu na działce). Takie są niestety moje doświadczenia - dom tylko ponad gruntem!

Teves
07-07-2009, 14:14
Nie wszyscy mieszkamy na terenach zalewowych, odśniezanie podjazdu moze być tak samo przyjemne jak zgartanie śniegu z tarasu nad grazem. Potępaiłem w czambuł budowanie piwnic az zbudowałem dom i .... a dlaczego nie piwnica? Bo wszyscy gadają ze nie trzeba? W cenie 35m^2 grazu miałbym 80m^2 piwnice dlaczego nie w takim razie ?

Depi
07-07-2009, 15:12
W cenie 35m^2 grazu miałbym 80m^2 piwnice dlaczego nie w takim razie ?

Co to za kreatywna ekonomia? :o

Ja piszę z doświadczenia - piwnica to pomyłka, nie musisz - nie rób. Nie mieszkam na terenie zalewowym, ale piwnica, z definicji, jest poniżej poziomu ulicy. Jak na ulicy płynie rzeka, to co się dzieje w piwnicy?

Moim zdaniem taniej jest po prostu powiększyć nieco dom (czy ktoś naprawde myśli, że za 3000 zrobi dodatkowe izolacje, dodatkowy strop i schody? :o ), a będziemy wtedy spać spokojnie.

Powtarzam - chyba, że jakieś argumenty przemawiają za piwnicą w danym przypadku.

Teves
07-07-2009, 17:32
Co to za kreatywna ekonomia? :o


Tak mi zgrubsza wychodzi :) przerzucając koszty: ław, fundamentów, scian, okien, izolacji i stropu z grazu obok pod podłogę czyli do piwnicy. Spokojnie wybudowałbym jeszcze te 150cm wysokości scianki fundammentowej i wyizolował. Nawet gdyby trzeba było do tego dołożyć te 10 kpln to i tak byłyby to najtansze m^2 w moim domu. Jeśli nie musisz walczyć z wodą wdzierajacą się przez sciany to koszt izolacji nie zabije Cię.

Claudii
07-07-2009, 17:43
Depi, po co w ogóle budować dom ? nie lepeij mieszkac w bloku i niech się odśnieżaniem chodników martwi administracja, garaż tez niepotrzebny,bo kupa problemów zimą ,jak wysoki podjazd to nie wjedziesz po lodzie ,a na dodatek mogą się do niego włamać ...

Powiedz no co tam masz w tej piwnicy , jak nic to oki niepotrzeba ale jak masz kotłownię ,spiżarnię ,pokój hobby , to teraz przenieś to wszystko do domu , juz widzę kotłownię na piętrze zwłaszcza na węgiel... :o
Gdybyś nie miał piwnicy pewnie tez by był problem.

Depi
07-07-2009, 18:01
Megakonstruktywna wypowiedź - dziękujemy serdecznie Claudii. Rozumiem, że Twoje doświadczenia z piwnicą są z goła inne?

A tekst z kotłownią na piętrze zasługuje na miejsce w "Złotych myślach forumowiczów" :lol: Czemu nie walnęłaś od razu, że na strychu?

Jak sobie pobiegasz po produkty między kuchnią a spiżarnią w piwnicy (tak, jak my teraz) to wspomnisz moje słowa.

Ale na razie jesteś mądralinska. No to sobie zbuduj nawet cały dom pod ziemią - 10 pięter w dół. Skoro 1 kosztuje zaledwie 3000, to może to jest najlepsze rozwiązanie?

Claudii
07-07-2009, 18:15
wow wow widzę ,że nie mam szans z "Liderem",wiedziałam ,że zaraz napadniesz na mnie,czekałam na to...

Doleję oliwy do ognia... widać po wypowiedziach ,że jesteś strasznym leniem wręcz bym powiedziała kanapowcem ,weź sobie chłopie wynajmij służbę, niech ci lata do piwnicy po produkty,odśnieża podjazd,myje okna itp a ty gazetkę do ręki i wypoczywaj.

Depi
07-07-2009, 18:28
wiedziałam ,że zaraz napadniesz na mnie,czekałam na to...

Koleżanko - to chyba raczej Ty nie masz nic do powiedzenia, poza osobistymi wycieczkami, prawda? I skoro "czekałaś na to" to zanczy że celowo mnie drażnisz - co to mówi o Tobie?

Ja staram się przekazać swoje doświadczenia - może są ludzie, którzy nie mieszkali nigdzy w domu i moga być dla nich uzyteczne. Jesli Ciebie nie interesują, to ich nie czytaj. Jesli masz inne - to o nich napisz. Ale jeśli masz nic do powiedzenia konkretnego (np. o piwnicach) poza obrażaniem mnie, to idź pobiegaj po schodach, skoro tak to lubisz. Co Ty możesz wiedzieć o mnie i czy jestem czy nie jestem leniwy?

Co za tupet...

Claudii
07-07-2009, 19:10
no dobra.. masz prawo negować piwnice ,ja też byłam przeciwniczką piwnicy z powodu wyższych kosztów i wydłużonego czasu budowy .Ale jak ją już teraz mam i to wcale mnie tak drogo nie przyszło (patrz kosztorys w dzienniku) to uważam,że są bezcenne, oczywiście jak są dobrze zrobione.
Mam mnóstwo pomysłów jak ją urządzić(poza pom.gosp. sauna,fitnes,barek,imprezownia,pod wynajem w wakacje=dodatkowy zarobek)i szczerze mogę wszystkim polecić domek z piwnicą a schodzenie do niej i baraszkowanie to czysta przyjemnośc :wink:

sql
07-07-2009, 22:21
z tym lataniem to troszkę przesadziłeś - co w tym złego?
w domu rodziców jest piwnica, parter, pierwsze, drugie piętro i poddasze na którym miałem m.in. pokój komputerowy - latanie codziennie setki razy z poddasza na parter, do kuchni czy na dwór nigdy nie było najmniejszym problemem.
jeśli chodzi o spiżarnie, to zależy co chcesz w niej trzymać... ja miałem czwórkę rodzeństwa i zapasy w postaci wody, soków czy mleka liczone były na *naście kartonów - zmieścisz to wszystko w spiżarni przy kuchni? rowery? motocykle? samochody? wszystko w garażu? strzelnica wiatrówkowa? o kotłowni nie wspominając - gdzie stawiasz piec i zasobnik - w kuchni w zabudowie?
warsztacik do majsterkowania gdzie?
jeśli Cię jakoś strasznie zalewa, to faktycznie masz problem, ale podłoga poniżej poziomu gruntu wcale nie musi oznaczać wody w domu - czemu tak sądzisz?
z kosztami nie dyskutuję - jeśli ktoś faktycznie ma pieniędzy na styk, to dodatkowe ścianki, izolacja czy strop jednak swoje kosztują...
każdą przestrzeń da się zagospodarować - wątpię, aby komuś pokoje zbywały, a budując piwnicę znacznie powiększamy dom :),
projektując swój własny domek nawet przez chwilę nie pomyślałem, że mógł bym się obyć bez piwnicy :)

Jezier
07-07-2009, 22:44
Myślę, że piwnica to dość kosztowna sprawa. Gdy mieszkałem w blokach to raczej nie korzystałem z piwnicy. W pierwszym ani w drugim domu też jej nie mam głównie z powodów finansowych. Zresztą buduję na terenach z dość wysokim poziomem wód gruntowych i podłoga piwnicy czasami byłaby poniżej poziomu wody więc dobra izolacja słono by kosztowała.
Ale jednak chciałbym mieś kiedyś piwnicę z prawdziwego zdarzenia bo żadne pomieszczenie gospodarcze lub strych do końca funkcji piwnicy nie spełnia. W miarę stała temperatura i swoisty mikroklimat do osiągnięcia są tylko w piwnicy.

Eugeniusz_
08-07-2009, 07:03
Megakonstruktywna wypowiedź - dziękujemy serdecznie Claudii. Rozumiem, że Twoje doświadczenia z piwnicą są z goła inne?

A tekst z kotłownią na piętrze zasługuje na miejsce w "Złotych myślach forumowiczów" :lol: Czemu nie walnęłaś od razu, że na strychu?

Jak sobie pobiegasz po produkty między kuchnią a spiżarnią w piwnicy (tak, jak my teraz) to wspomnisz moje słowa.

Ale na razie jesteś mądralinska. No to sobie zbuduj nawet cały dom pod ziemią - 10 pięter w dół. Skoro 1 kosztuje zaledwie 3000, to może to jest najlepsze rozwiązanie?

Depi niepotrzebnie się unosisz, nie dziwię się reakcji Claudi - konstruujesz argumenty że każdy kto buduje piwnicę to idiota bo wg Ciebie itditd, Kazdy ma prawo do swoich doświadczeń i robi jak uważa, po prostu masz kilka problemów z piwnicą, napewno nie milliony :wink: :wink: :wink: to jej nie wybudujesz w swoim domu, ktoś inny ma swoje doświadczenia i chce i koniec nic na to nie poradzimy i nie zmusimy do zmiany bez uzasadnionych argumentów. :-? :lol:.
Tutaj dyskutujmy na temat plusów i minusów aby każdy kto się zastanawia nad piwnicą poznał wszystkie plusy i minusy i sam podjął decyzję.


Tak przy okazji ja mam piwnicę i dziwne że każdy kto odwiedza jest zaskoczony efektem - oczywiście pozytywnie, a jednocześnie nie mówię że każdy kto buduje bez piwnicy to wariat :wink: :wink: :wink:

Princesa
08-07-2009, 07:07
Z tym bieganiem po schodach to faktycznie przegięcie, ja mieszkam na 2 piętrze w bloku i latam do piwnicy po przetwory i inne duperele bardzo często, trzeba dostrzegać w tym pozytywne strony. Nic tak nie wpływa na sylwetkę jak rundka po schodach. :wink: A jak akurat mam lenia to zawsze mogę nie latać i nie jeść dajmy na to ogórków kiszonych :wink:

Eugeniusz_
08-07-2009, 07:16
Z tym bieganiem po schodach to faktycznie przegięcie, ja mieszkam na 2 piętrze w bloku i latam do piwnicy po przetwory i inne duperele bardzo często, trzeba dostrzegać w tym pozytywne strony. Nic tak nie wpływa na sylwetkę jak rundka po schodach. :wink: A jak akurat mam lenia to zawsze mogę nie latać i nie jeść dajmy na to ogórków kiszonych :wink:

Troszkę ruchu każdemu się przyda :wink: :wink: , a jak się nie chce chodzić to niech buduje parterówkę :lol: :lol: :lol: wolny kraj wolny wybór

marcinor
08-07-2009, 08:46
A ja staję po stronie DEPI...
Gość ma piwnicę i odradza ją każdemu kto ma dylemat "robić czy nie?".
Koleżanka CLAUDII natomiast dopiero buduje dom z piwnicą, można powiedzieć że jast na etapie marzeń :wink:
Koszt metra piwnicy jest taki sam jak metra nadziemia. Czesem nawet dużo wyższy.

Eugeniusz_
08-07-2009, 09:10
A ja staję po stronie DEPI...
Gość ma piwnicę i odradza ją każdemu kto ma dylemat "robić czy nie?".
Koleżanka CLAUDII natomiast dopiero buduje dom z piwnicą, można powiedzieć że jast na etapie marzeń :wink:
Koszt metra piwnicy jest taki sam jak metra nadziemia. Czesem nawet dużo wyższy.

a często niższy - nie zapominaj ile kosztuje metr pomieszcenia gospodarczego, metr garażu itd nie mówić o metrze ściany zewnętrznej, metrze pokrycia - hm :oops: :oops: :-? nie policzysz :cry: :cry: :wink:

marcinor nie chodzi że odradza tylko jak :cry: :wink: (tutaj bez żadnych uraz :lol: :lol: ), ma swoje zdanie i już i to jego prawo, tak samo jak każdy inny :lol: :lol:

Eugeniusz_
08-07-2009, 11:33
Koszt metra piwnicy jest taki sam jak metra nadziemia. Czesem nawet dużo wyższy.
mów za siebie, ja swoje koszty podałem powyżej i w żaden sposób nie wychodzi mi drogo

czasami jest tak a czasami tak, wszystko zalezy od materiałów, technologi no i warunków geologicznych, takzę każdy niech pisze jak było w jego przypadku :wink: :wink: :lol: :lol:

marcinor
08-07-2009, 11:55
Koszt metra piwnicy jest taki sam jak metra nadziemia. Czesem nawet dużo wyższy.
mów za siebie, ja swoje koszty podałem powyżej i w żaden sposób nie wychodzi mi drogo
Nie sądzę, że ktoś uwierzy Ci, że piwnicę można wybudować za 400zł za metr :D
Takie ceny były 20 lat temu.
Gdyby tak były, ludzie nie mieliby dylematu...
Ale może Ty masz wyjątkowego farta w życiu :wink:

TomekC73
08-07-2009, 20:03
Jeśli piwnica to nie chodzi o to czy się chce do niej latać czy nie. Przede wszystkim to odpowiednie warunki gruntowe i ukształtowanie terenu, poziom często zmieniających się wód gruntowych, SOLIDNA izolacja, drenaże dobrze wykonane.
Ja nie wybudowałem z piwnicą. Na budowę miałem przekalkulowany budżet i nie wchodziło to w grę. Chociaż fajnie było by ją mieć i nawet myślałem aby dokonać zmiany podczas adaptacji. Tym bardziej, że brat wybudował domek z podpiwniczeniem. Porobił drenaże, dał odpowiednie izolacje. Bardzo mi się ta piwnica podobała (mnóstwo miejsca na wszystko: opał, piec spiżarnia, rowery, narty, rupiecie itd). Wczoraj byłem u niego przypadkowo i oglądałem domek co by podpatrzeć niektóre rozwiązania. Wszystko pięknie dopóki nie zeszliśmy do piwnicy. Była ona calutka w ok 10cm wodzie po ostatnich deszczach :-? Podobno podcieka mu gdzieś od spodu. Zamierza robić jakieś dodadkowe sączki od podłogi itp. Mam nadzieję, że się z tą wodą upora - życzę mu tego. Ale zarazem cieszę się, że nie zrobiłem piwnicy, tylko zainwestowałem w trochę większy garaż.
Najbardziej to mnie rozśmieszają ludzie, którzy się wypowiadają w sprawie piwnic jeszcze ich nie użytkując nawet przez jeden sezon.

sql
08-07-2009, 21:08
Najbardziej to mnie rozśmieszają ludzie, którzy się wypowiadają w sprawie piwnic jeszcze ich nie użytkując nawet przez jeden sezon.
no więc ja piwnice w domu rodziców użytkuję od 25 lat...
(moja własna się jeszcze buduje)
w tym czasie może z 5 lat była w niej woda (teraz akurat też jest - jakieś 3-4mm warstewka) i mimo wszystko uważam, że jest warto :),
odwiedzam czasem znajomych bez piwnic i coraz więcej z nich ewoluuje w kierunku zostawiania samochodu przed domem pod gołym niebem, z powodu zawalonego garażu z którego próbują robić "naziemną piwnicę".

Teves
08-07-2009, 21:43
Ja tez pamietam z dzieciństwa, ze po słoiki i ziemniaki czasem chodzilem w gumowcach:) wcale nie tak zadko :) i jakoś nic złego się nie stalo ani z piwnica ani z tym co ponad nią, a budynek nie stał jakies tam 25lat ino dłuzej troszkę bo siedemnastowieczny jest:)

Depi
08-07-2009, 22:28
Depi niepotrzebnie się unosisz, nie dziwię się reakcji Claudi - konstruujesz argumenty że każdy kto buduje piwnicę to idiota bo wg Ciebie itditd, Kazdy ma prawo do swoich doświadczeń i robi jak uważa,

Drogi Eugeniuszu! Niepotrzebnie się unoszę? Jak mnie ktoś obraża, to się unoszę - Twoim zdaniem naprawde niesłusznie?

Gdzie ja kogokolwiek okresliłem mianem idioty? Imputujesz mi jakieś niestworzone rzeczy i nie wiem doprawdy czemu. Szczególnie, że w następnym zdaniu jednak prawo do moich doświadczeń mi dajesz - zdecyduj się może.

Z następnych wypowiedzi jednak wychodzi, że mam rację. Nie w każdej piwnicy i nie zawsze będzie woda - jasne. Ale jest to ryzyko.

No chyba, że komus woda w domu nie przeszkadza - wtedy nie ma sprawy. Mnie przeszkadza.

Czy zmieści mi się wszystko w spiżarni przy kuchni? A co - piwnica jakoś zakrzywia czasoprzestrzeń, że na m2 mieści się więcej, czy co? Zabawa z bieganiem jest super - np. wstajesz rano zaspany, robisz sobię kawę, otwierasz lodówkę a tam siurpryza - czeka cię wycieczka do piwnicy po mleko! Po prostu bomba

Nie wiem - ja tam nie lubię. Wolę ze sportów pograć w kosza albo pobiegać. Szczególnie, że do osiągnięcia efektu po tych schodach trzeba biegać min 15 minut- rozumiem, że jesteście właśnie takimi amatorami schodów?

Ale jak to mówią - de gustibus non est disputandum. Ja mam z piwnicą złe doświadczenia i odradzam. Chyba nieświadomie jakieś tabu naruszyłem, czy coś. Wyznawcy piwnic poczuli się osobiście dotknięci, że ich totem opluwam ;)

Depi
08-07-2009, 22:33
odwiedzam czasem znajomych bez piwnic i coraz więcej z nich ewoluuje w kierunku zostawiania samochodu przed domem pod gołym niebem, z powodu zawalonego garażu z którego próbują robić "naziemną piwnicę".

A co ma piernik do wiatraka? Myślisz, że podziemne garaże i piwnice nie zagracają się? To sie mylisz - zapraszam, mogę pokazać.

Wszystko jest kwestią metrażu - zwolennicy piwnic jakoś nie wiedzieć czemu uważają, że dodatkowe pomieszczenia da się zbudować tylko pod ziemią. A niby czemu??? :o NIe mogę tego wszystkiego wybudowac na parterze?

Jezier
08-07-2009, 22:42
Ja nie mogę. Piwnica pod całym domem to u mnie byłoby ponad 100 m2. Nie mogę tylu wybudować na tym samym poziomie co parter.

sql
08-07-2009, 22:48
odwiedzam czasem znajomych bez piwnic i coraz więcej z nich ewoluuje w kierunku zostawiania samochodu przed domem pod gołym niebem, z powodu zawalonego garażu z którego próbują robić "naziemną piwnicę".

A co ma piernik do wiatraka? Myślisz, że podziemne garaże i piwnice nie zagracają się? To sie mylisz - zapraszam, mogę pokazać.

Wszystko jest kwestią metrażu - zwolennicy piwnic jakoś nie wiedzieć czemu uważają, że dodatkowe pomieszczenia da się zbudować tylko pod ziemią. A niby czemu??? :o NIe mogę tego wszystkiego wybudowac na parterze?
oczywiście, że można. można zrobić sobie parterowy domek 600m2, tylko kto może sobie na coś takiego pozwolić?
piwnica z reguły ma powierzchnię parteru, czyli (nadal z reguły) znacznie więcej niż stojący przy domu garaż. Żadnej czasoprzestrzeni nie trzeba zakrzywiać - wystarczy prosta kalkulacja ile metrów kwadratowych mamy z piwnicy pod całym domem, a ile z dobudowanego garażu - wychodzi Ci podobnie? dziwne.
Poza tym piwnice nie wykluczają spiżarni - coś jak pamięć cache pierwszego i drugiego poziomu.
Chętnie bym sobie zbudował dodatkowe 120m2 powierzchni zabudowy, ale będzie to zbyt duża strata dla ogrodu, więc wchodzę pod ziemię.
Nawet, gdybyś zbudował garaż tak duży, jak by była piwnica, to porobił byś w nim pokoje? nie? następna różnica. tak? to masz po prostu większą powierzchnię parteru. Idąc dalej - większa powierzchnia parteru pozwala na większą piwnicę - i tak w kółko :),
Jak uważasz, że piwnica jest zbędna to fajnie - wg. mnie jest niezbędna :),

Eugeniusz_
08-07-2009, 22:52
Depi jesteś młody i cię ponosi :):), nie obrażaj się :lol: :lol: :lol:


Ludzie! Nie oglądacie telewizji? Woda! Piwnica jest ppt (POD poziomem terenu) i w tym właśnie kierunku kieruje się woda! Ja mieszkam teraz w domu z piwnicą i NIGDY W ŻYCIU!



od razu krzyczysz na inaczej myślących, poczytaj na spokojnie posty zobaczysz jak się nakręcało :wink: :wink: :wink: :wink: , i poszło w złym kierunku.

Masz złe doświadczenia to nie włożysz palca do wrzątku inni muszą sami spróbować :wink: :wink: :wink: i albo się poparzą albo się okaże że jest miło cieplutko :wink: :wink: ,
nie staram się atakować kogokolwiek ale jak ktoś od początku krzyczy ma się wrażenie "ja mam rację a reszta to głupcy" tak to już jest i tak się przyjmuje krzyk.
Tak samo nie będę dyskutował na temat mich wypowiedzi bo to nie ma sensu do niczego nie doprowadzi :-? :-? aaaaaa............... tutaj jesteśmy abyśmy dyskutowali na argumenty a nie oceniali ludzi za ich czyny co najwyżej ich czyny a to kolosalna różnica :):):):)

sql
08-07-2009, 23:00
dla przypomnienia tytuł wątku, to "Piwnica - czy mnie na nią stać?", a Ty Depi proponujesz wybudowanie tych wszystkich pomieszczeń na poziomie parteru, a więc tak naprawdę podwojenie powierzchni zabudowy. jakie wtedy będą koszty? moim zdaniem wyższe niż piwnica - nie będzie stropu i kopania, ale będzie więźba i pokrycie, a także np. elewacja.

Eugeniusz_
08-07-2009, 23:01
Ja nie mogę. Piwnica pod całym domem to u mnie byłoby ponad 100 m2. Nie mogę tylu wybudować na tym samym poziomie co parter.

Jezier i masz rację bo budynek od początku funkcjonalnie powinien przewidywać piwnicę, wtedy powierzchnie są mniejsze, adaptacje projektu bez podpiwniczenia do z podpiwniczeniem nie najlepiej wychodzą a tak jest robione baaaardzo często :-? :-?

Jezier
08-07-2009, 23:40
Nie, ja tego tak nie traktuję. Myślę o piwnicy jako o całkowicie nowej przestrzeni pod ziemią. Nie chciałbym w niej upychać niczego z mojego parteru. To, że byłaby pod ziemią najbardziej mnie kusi. Ale w związku z tym na razie mnie na piwnicę nie stać.

Afrodyta
08-07-2009, 23:42
Pytanie było "Piwnica - czy mnie na nią stać?"
Pozwolę sobie odpowiedzieć.

Mam piwnicę 111m2 pod całym budynkiem, strop terriva. W piwnicy jest, a raczej będzie, garaż, kotłownia, letnia kuchnia, hol-jadalnia na rodzinne imprezy i salon kominkowy/ komputerownia/ siłownia/ bilard.

Koszty przeliczyłam i wyszło mi, że za tą samą cenę zrobiłabym SSO domu bez podpiwniczenia o tej samej powierzchni. Budowałam w szalonym 2008 roku, własnymi, Ojca i Dużego rękami, bez jednego fachowca. Gdyby doliczyć firmę to koszty :roll:

Dużą jednak rolę odegrał spadek na działce, a że mieszkamy na wsi i jest nas 5-ka, to zapasy, przetwory, rowery, sanki, meble ogrodowe, narzędzia, kiedyś motor, opony sezonowe, trzeba gdzieś trzymać :wink: Wbrew pozorom tych gratów jest od chol..y :evil:

Princesa
09-07-2009, 06:23
Wszystko jest kwestią metrażu - zwolennicy piwnic jakoś nie wiedzieć czemu uważają, że dodatkowe pomieszczenia da się zbudować tylko pod ziemią. A niby czemu??? :o NIe mogę tego wszystkiego wybudowac na parterze?

Myślę, że możesz, ale jak ktoś ma kilka/ kilkanaście arów to zwyczajnie żal miejsca zajmować, niedaleko mnie jest wielki dom bez piwnicy z podwójnym garażem i cudami na kiju, tylko, że ogród to im został taki, że usiądą w nim 4 osoby :-?

Myślę, że jak ktoś miał działkę od zawsze (po rodzicach) albo kupił b. tanio albo ma gruby portfel to mu nie zależy ale w sytuacji gdy się płaci za ar kilka do kilkudziesięciu tysięcy to już żal to zabudowywać w poziomie.

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia odnośnie podnoszenia fundamentów, ile może kosztować wybudowanie fundamentu wystającego nad ziemię 1,5-2m. ?

Afrodyta
09-07-2009, 08:05
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia odnośnie podnoszenia fundamentów, ile może kosztować wybudowanie fundamentu wystającego nad ziemię 1,5-2m. ?

Ja mam tak zrobioną piwnicę. Chcieliśmy właśnie tak, żeby do piwnicy wstawić duże okna. Ale mieliśmy piwnicę w projekcie. Ile może kosztować? Najlepiej zadzwoń do jakiejś hurtowni i poproś o przeliczenie kilku możliwości, będziesz miała pełny obraz. Np M-ka+styro, M-ka + styro + pustak.
Podniesienie fundamentów o 1,5-2,0m = piwnica, dobrze myślę?[/quote]

Depi
09-07-2009, 08:56
dla przypomnienia tytuł wątku, to "Piwnica - czy mnie na nią stać?", a Ty Depi proponujesz wybudowanie tych wszystkich pomieszczeń na poziomie parteru, a więc tak naprawdę podwojenie powierzchni zabudowy. jakie wtedy będą koszty? moim zdaniem wyższe niż piwnica - nie będzie stropu i kopania, ale będzie więźba i pokrycie, a także np. elewacja.

Trzeba przeliczyć w każdym konkretnym przypadku. Ale 3000 złotych to jest mrzonka. No i zastrzeżenie, że i tak zawsze wyjdzie drożej, niż sądzimy.

Ktoś sie pyta o 600m2 dom parterowy - parterowy to może nie, bo podoba mi się funkcjonalna separacja na cześć dzienną (parter) i nocną (piętro). Ja wybrałem wersję pełne piętro i do tego duży garaż (rowery, opony itp) i do tego jeszcze poddasze nieużytkowe, jako dodatkowy składzik rzeczy mało uzywanych. Moim zdaniem jest to lepsze wyjście.

Zauważcie, że od początku zastrzegałem, że są przypadki, gdzie piwnica jest uzasadniona - np. gdy nie da się uzyskać potrzebnej powierzchni użytkowej na danej działce. Albo jest spadek. Albo coś jeszcze. Zamiast zarzucac mi różne rzeczy trzeba uważniej czytać posty.

Princesa
09-07-2009, 09:08
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia odnośnie podnoszenia fundamentów, ile może kosztować wybudowanie fundamentu wystającego nad ziemię 1,5-2m. ?

Ja mam tak zrobioną piwnicę. Chcieliśmy właśnie tak, żeby do piwnicy wstawić duże okna. Ale mieliśmy piwnicę w projekcie. Ile może kosztować? Najlepiej zadzwoń do jakiejś hurtowni i poproś o przeliczenie kilku możliwości, będziesz miała pełny obraz. Np M-ka+styro, M-ka + styro + pustak.
Podniesienie fundamentów o 1,5-2,0m = piwnica, dobrze myślę?[/quote]

Właściwie mam do wyboru:
- poniesienie fundamentu o 1,5m - 2m i zasypanie go (nie robiąc piwnicy oszczędzając na konstrukcji stropu itp.)
- podniesienie fundamentu i nie zasypywanie go tylko zrobienie w nim piwnicy

zastanawiam się właśnie czy 2 opcja wyjdzie dużo drożej skoro i tak ten fundament trzeba podnieść :-?

Jaki wybraliście projekt?
:)

Eugeniusz_
09-07-2009, 18:41
dla przypomnienia tytuł wątku, to "Piwnica - czy mnie na nią stać?", a Ty Depi proponujesz wybudowanie tych wszystkich pomieszczeń na poziomie parteru, a więc tak naprawdę podwojenie powierzchni zabudowy. jakie wtedy będą koszty? moim zdaniem wyższe niż piwnica - nie będzie stropu i kopania, ale będzie więźba i pokrycie, a także np. elewacja.

Trzeba przeliczyć w każdym konkretnym przypadku. Ale 3000 złotych to jest mrzonka. No i zastrzeżenie, że i tak zawsze wyjdzie drożej, niż sądzimy.

Ktoś sie pyta o 600m2 dom parterowy - parterowy to może nie, bo podoba mi się funkcjonalna separacja na cześć dzienną (parter) i nocną (piętro). Ja wybrałem wersję pełne piętro i do tego duży garaż (rowery, opony itp) i do tego jeszcze poddasze nieużytkowe, jako dodatkowy składzik rzeczy mało uzywanych. Moim zdaniem jest to lepsze wyjście.

Zauważcie, że od początku zastrzegałem, że są przypadki, gdzie piwnica jest uzasadniona - np. gdy nie da się uzyskać potrzebnej powierzchni użytkowej na danej działce. Albo jest spadek. Albo coś jeszcze. Zamiast zarzucac mi różne rzeczy trzeba uważniej czytać posty.

Depi chyba jednak będziemy pili :wink: :wink: :wink:

Depi
10-07-2009, 10:34
Depi chyba jednak będziemy pili :wink: :wink: :wink:

Znowu? :o

daggulka
10-07-2009, 10:37
Depi chyba jednak będziemy pili :wink: :wink: :wink:

Znowu? :o

noooo.... mogę się założyć nawet :wink: :lol:

daggulka
10-07-2009, 10:43
a co do piwnicy .... chciałabym choć pod częścią , ale warunki nie pozwoliły - gruntowe :roll:
torfy i płynąca w niej rzeką woda wykluczyły tą opcję w przedbiegach - sąsiad obok miał dobre chęci i próbował- w zasypanie wybudowanej już wiecznie zalanej piwnicy włożył majątek :roll:
natomiast - piwnica to na pewno niemały koszt ... mury,` dodatkowy strop, izolacje ...choć jeśli spadek działki jest duży i piwnica w zasadzie wychodzi sama - warto się pokusić :wink:
w każdym razie - piwnica nie jest zła ,ale koszty zapewne niemałe a juz na pewno nie 3000zeta - przynajmniej w 99% przypadków nie :wink: :D

Depi
10-07-2009, 10:45
w zasypanie wybudowanej już wiecznie zalanej piwnicy włożył majątek :roll:


Tam di ram ti dam ti dam... 8)

daggulka
10-07-2009, 11:00
w zasypanie wybudowanej już wiecznie zalanej piwnicy włożył majątek :roll:


Tam di ram ti dam ti dam... 8)

no bo najpierw trza myśleć a potem robić jeśli się wymysliło że się da i chce :wink:

Depi
10-07-2009, 14:13
Żeby jeszcze merytorycznie coś dorzucić, to takie pomieszczenia, jak kotłownie, spiżarnie, garaże itp. które mogą być nieogrzewane, stanowią ważny element budynku energooszczędnego, osłaniając od północy i wschodu pomieszczenia ogrzewana. Chowając je do piwnicy rezygnujemy z tego. Oczywiście piwnica to też rodzaj strefy buforowej, ale do gruntu nie ucieka tyle ciepła.

fenix2
10-07-2009, 16:20
Ja jestem za piwnicą. Szczególnie jak piec na miał czy węgiel.
No i jak coś to bufor można umieścić.
Do tego lubię sobie winko wyprodukować a wiadomo w piwnicy będzie leżakowało. :-)

Eugeniusz_
10-07-2009, 18:39
Depi chyba jednak będziemy pili :wink: :wink: :wink:

Znowu? :o
no dobra :-? tym razem będe mniej nalewał do ............. szklanki :wink: :wink: :wink: :wink:

Claudii
11-07-2009, 20:34
CLAUDII natomiast dopiero buduje dom z piwnicą, można powiedzieć że jast na etapie marzeń :wink:

no to prawda ,że jestem na tym etapie, ale te moje piwnice to już stoją sobie trochę i po największych ulewach jakie przeszły są suchuteńkie...
Dodam ,że mam wysoki poziom wód gruntowych co mnie nie zniechęciło do piwnic,wynagrodzeniem tego jest teren piaszczysty niczym pustynia.Aha nie robiłam drenażu bo jakoś tak mi się zapomniało :wink:

"konstruujesz argumenty że każdy kto buduje piwnicę to idiota bo wg Ciebie itditd "... i tak właśnie się poczułam,zabolało !

marcinor
11-07-2009, 22:36
"konstruujesz argumenty że każdy kto buduje piwnicę to idiota bo wg Ciebie itditd "... i tak właśnie się poczułam,zabolało !
Na pewmo nie było moim celem ubliżanie, komukolwiek. Jeżeli tak się poczułaś - przepraszam!
Ale powinnaś spojrzeć na temat. Nie mówię o funkcjonalności i przydatności piwnicy, tylko o kosztach. Sam nie mam, ale gdyby nie wysoki koszt budowy pewnie bym miał :D

Claudii
11-07-2009, 22:58
Marcinior,ten cytat "konstruujesz argumenty że każdy kto buduje piwnicę to idiota bo wg Ciebie itditd "zapożyczyłam od Ciebie bo trafnie określiłeś przesłanie od Depi,które mnie wkurzyło i zabolało .Nie masz mnie za co przepraszać :D

Eugeniusz_
12-07-2009, 16:46
Marcinior,ten cytat "konstruujesz argumenty że każdy kto buduje piwnicę to idiota bo wg Ciebie itditd "zapożyczyłam od Ciebie bo trafnie określiłeś przesłanie od Depi,które mnie wkurzyło i zabolało .Nie masz mnie za co przepraszać :D

:oops: :oops: :oops: :oops: to były moje słowa :oops: :oops: :oops: :wink: :wink:

ale to wszystko było i już minęło :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: zostało pozytywnie rozwiązane :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: