PDA

Zobacz pełną wersję : GONTY BITUMICZNE



amuzyk
14-02-2008, 20:51
Witam wszystkich forowiczów. Jestem nowy pod każdym względem. Na wiosnę startuję z budową i oczywiście wiele pytań, zwłaszcza w kwestii dachu. Wszyscy rozwodzą się nad problemem: - dachówka czy blacha? Ja zamierzam pokryć dach gontem bitumicznym. Argument - cena! Ale i nie tylko. Przede wszystkim deskowanie zrobię sam, pokrycie zrobię sam. Na dachu oszczędzam ok. 17000,-. Czy ktoś już zastosował takie pokrycie? Czy deski muszą mieć pióro-wpust by uniknąć efektu "klawiszowania". Czy konieczne są płyty OSB (mkw ok. 25,-) czy deski (mkw ok. 1,6,-). Czy ktoś ma jakieś doświadczenie?
Pozdrawiam.

wojtek50
15-02-2008, 11:49
Podiołeś temat interesujący również mnie . Też mam zamiar kryć gątem . Jest wiele stron na ten temat ale oczywiście doświadczenie już budujących jest najleprze . Płyta OSB wystarcz 22 mm i nie musi być na pióro-wpust .Połączenie musi być na krokwi . Jeżeli deska to nie szersza niż 12 cm . Tyle mojej wiedzy

amuzyk
15-02-2008, 12:40
Dzięki za odpowiedż. Sporo przeczytałem na temat gontów i wiedzę teoretyczną powiedzmy, że mam. Grubość OSB zależy od rozstawu krokwi, podają, że na szerokość 90cm (tak jest u mnie) wystarczy 18 OSB. Stosując płytę trzeba się liczyć z dużymi odpadami nawet przy zastosowaniu łat i to jest dla mnie minus. Dlatego bardziej skłaniam się ku deskowaniu, mniej odpadów tylko więcej gwoździ. Ale, czy przy 35 st. dachu kryć wstępnie papą, czy nie. Opinie są różne. Czy deski muszą być jednostronnie heblowane, czy jeśli papa będzie konieczna to jaka? Mam nadzieję, że ktoś już ma taki dach i podzieli się doświadczeniem.

marta-mam niebieski dach
15-02-2008, 13:21
płyty OSB można łączyć również poza krokwiami przy rozstawie do 90 cm, są takie "haczyki", nie wiem jak to nazwać, ale to jest wygięte chyba z grubej blachy takie ucho, w które z dwóch stron wkłada się płytę, to stabilizuje połączenie, daje się ich ileś(? dokładnie nie pamiętam ile, 2-3 szt) na mb połączenia, dużo szybciej się kryje wtedy dach płytą i praktycznie nie ma odpadów, idą całe arkusze płyty i łączysz tam gdzie wychodzi a nie na krokwi.
Deski zalecane są na pióro-wpust,
a co do papy podkładowej, to zależy od kąta nachylenia połaci dachu i producenta gontu, jedni zalecają inni nie, należy zapoznać się z ofertami,
dla mnie (jestem laikiem, całą wiedzę jaką posiadam zdobyłam podczas swojej budowy) gorszy jakościowo gont - zaleca się papę podkładową,
pryz lepszych już nie ma takiej potrzeby, oczywiście pomijam aspekt nachylenia dachu,
pod gont, który leży na moim dachu producent nie zalecała papy podkładowej, wręcz odradzał, argumentując, że papa podkładowa zawsze się pofałduje, jednocześnie podnosząc też gont,
moim zdaniem może lepiej kupić lepszy gont i położyć go raz, niż kłaść papę podkładową, tani gont i płacić dwa razy za robociznę (?)
ale to są moje przemyślenia i tym się kierowałam w trakcie budowy, nigdy nie oszczędzałam na materiałach, bo one nam zostają, wolałam kupić lepszy materiał,zwłaszcza jeśli to upraszczało/ ograniczałao zakres pracy za jaką musiałam zapłacić.

amuzyk
15-02-2008, 14:38
Nie słyszałem o takich spinkach do OSB, widać mam jeszcze braki. Rozumiem, że na Twoim dachu masz taki system i się sprawdza (płyty nie pracują a przynajmniej nie widać na dachu gdzie jest połączenie. Żeby papa nie podnosiła gontu to zalecają termozgrzewalną, ale wydaje mi się, że dobry gont i odpowiednie pochyleie dachu załatwią sprawę, tylko wtedy pod deskowanie wiatroizolacja. Na Mazurach bardziej wieje i mrozi niż we Wrocku, mam nadzieję, że jakiekolwiek ryzyko jest mniejsze. :D

zielonooka
15-02-2008, 16:13
... Też mam zamiar kryć gątem . ....

przepraszam, czym???? :o :lol:

Mi gont podoba sie "wizualnie" - zwlaszcza taki "cieniowany"
Sadze ze to lepsze rozwiazanie niz blacha majace jednak zalety blachy (lzejsze od dachowy, chyba ciut tansze,) a zarazem równie efektowne jak dachowka ( duzo ładniejsze od blachy )
w kwestiach tech. - nie wypowiadam sie :)

mimo wszystko chyba na moim dachu bedzie dachowka

marta-mam niebieski dach
15-02-2008, 17:18
[
mimo wszystko chyba na moim dachu bedzie dachowka

Niebieskiej nie produkują, więc nie miałam wyboru :D :wink: ,
A tak na serio nam zawsze podobał się gont i w zasadzie innej opcji nie braliśmy pod uwagę. :P


Rozumiem, że na Twoim dachu masz taki system i się sprawdza (płyty nie pracują a przynajmniej nie widać na dachu gdzie jest połączenie. Żeby papa nie podnosiła gontu to zalecają termozgrzewalną, ale wydaje mi się, że dobry gont i odpowiednie pochyleie dachu załatwią sprawę, tylko wtedy pod deskowanie wiatroizolacja. Na Mazurach bardziej wieje i mrozi niż we Wrocku, mam nadzieję, że jakiekolwiek ryzyko jest mniejsze.

Tak mam położoną płytę dokładnie w taki sposób, dach był kryty trzy lata temu (XI/XII 2004), jest jedno miejsce gdzie z daleka widać połączenia płyt, ale płyta w tym miejscu zmokła i myślę że się trochę rozwarstwiła na brzegach,
wiatroizolacja mile widziana,
Ta... Mazury to biegun zimna :lol: :wink:

zielonooka
15-02-2008, 21:03
Niebieskiej nie produkują, więc nie miałam wyboru ,

jak to nie produkuja?
kupa firm produkuje nawet Koramic
a juz nie mowie o takiej firmie (chyba niemiecka) ktora produkuje dachowki we wszystkich kolorach teczy (niebieskich jest z 10 odcieni :))- niestety nazwe wymiotlo mi z głowy

marta-mam niebieski dach
15-02-2008, 22:17
W 2004 roku nie znalazłam żadnej oferty w regionie,
a internet był dla mnie :o :D :D

amuzyk
16-02-2008, 22:16
Fajnie sobie gadacie, a ja mam dalej mało postów ludzi, którzy mają gont na dachu :-? Ale dzisiaj wielki dzień - wykopałem "dołek" pod dom! Zaczęło się na dobre :P

vadiol
17-02-2008, 07:25
Pokrycie dachu deskami jest tansze niz OSB . OSB gwarantuje jednak , ze klawiszowanie nie wystapi . Gonty cenowo wychodza taniej niz blacha , czy dachowka , gdy dach jest bardziej skomplikowany . Na moim dachu polozylem dachowke , bo koszt byl podobny . Gonty rzeczywiscie mozna polozyc samemu . Najczestszym bledem , jaki widze na dachach krytych gontem , jest zbyt gruba papa podkladowa , co powoduje pofalowanie z czasem powierzchni .

CoolaTT
17-02-2008, 10:30
Z wypowiedzi mojego dekarza:

Gont bitumiczny niezbyt dobrze sprawdza sie w naszych warukach klimatycznych i trzeba go kłaść z naprawdę najwyższą precyzją.

Z obserwacji:

U mojego sąsiada za płotem jest dach pokryty gontem bitumicznym i chyba wszystko jest OK (a domek stoi ok 10 lat), trochę mówił że na początku były nieszczelności przy kominach, ale teraz jest OK

W moim wiec odczuciu wybór należy do każdego inwestora.

amuzyk
18-02-2008, 16:26
I to jest konkretna odpowiedź. Myślę, że zachowując zasady jestem w stanie położyć gont samodzielnie bez papy wstępnego krycia, tylko położę papę (jak zalecają) na koszach i na brzegu dachu. Myślę, że się sprawdzi.

daggulka
18-02-2008, 21:47
Mam na dachu gont bitumiczny od kilku miesięcy ... górale klęli przy montażu bo to misterna robota, ale wygląda i zachowuje się ok....kosztowo zdecydowanie tańszy od dachówki.
Dach deskowany, pod gontem papa.

amuzyk
18-02-2008, 22:54
Napisz mi jeszcze Smoczku czy te dechy miały pióro-wpust, czy nie. PS. fajowy dzienniczek :lol:

daggulka
19-02-2008, 11:05
deski były zwykłe....na pióro wpust mam tylko podbitkę :roll:
dzięki za pochwałę dzienniczka :D

wojtek50
19-02-2008, 21:37
Pokryłem kilka dachów gontem . Przewżnie u znajomych , i jak do tej pory zaden sie na mie nie obrazil . A na serio przy odrobinie sprytu ipomocy conajmniej 2 osód to jest bardzo proste . Szczególnie na skomplikowane dachy

madzialenka
20-02-2008, 13:27
My tez zdecydowalismy sie na gont i jestesmy w 100% zadowoleni. Kladzenie poszlo bardzo sprawnie, wyglada efektownie. I najwazniejsze, nie zrujnowal nam kieszeni o co przy 360m2 dachu nie bylo trudno.

beatex
06-03-2008, 12:25
witam. jako w pewien sposob fachowiec , tj od prawie samego poczatku pojawienia sie u nas w kraju płyt OSB moge dorzucic swoje piec groszy w w/w temacie.
podstawowym zagadnieniem i warunkiem szczelnego dachu pokrytego gontem bitumicznych jest stworzenie odpowiedniej powierzchni zwanej dalej poszyciem dachowym.
-rozwazmy najpierw motyw stosowania wpomnianej przez Panstwo deski calowej.jedyny plus tego materiału poszyciowego to niska cena , co wiąze sie niestety ale i z kiepską jakoscią owego poszycia. Jak pewnie wielu z Panstwa wie a inni sie domyslają , owa deska calowa to materiał prosto "spod piły" tzn. zdaza sie kora , jest to materiał mokry co powiduje odkształcenia go podczas schniecia, posiada szereg wad naturalnych jak chociazby seki które zmniejszają jego wytrzymałosc, duzą tolerancje wymiarów i w wielu przypadkach chodniki owadzie .Oczywiscie mozemy poddac tą nasza deske calową obróbce która ją "uszlachetni, tj wysuszyc ją (metoda mechaniczna - suszarnie komorowe, co spowoduje jej mniejsza wrazliwosc na odkształcenia ), mozemy zaimpregnowac , by pozbyc sie szkodników owadzich , mozemy wystrugac co powoduje zmniejszenie palnosci i na koniec mozemy wyfrezowac zeby powstał pióro-wpust. Tylko trzeba sobie powiedziec jasno ze wtedy cena tak uszlachetnionej calowki przewyzsza materiał do tego stowrzony jakim jest chociazby płyta OSB która to jest duzo wytrzymalsza , wilgociouodporniona i pozbawiona wad naturalnych .innym plusem zastosowania płytowego poszycia dachowego jest to ze przybijajac jedną płyte mamy 3 m2 pokryte jednorazowo , a prosze sobie wyobrazic ile trzeba sie naprzybijac tej dechy zeby pokryc 3 m2(szybkosc kładzenia powoduje oszczednosc pieniedzy na wykonastwie ). Mógłbym jeszcze mnozyc zalety i wady ...ale chciałbym tylko uswiadomic Panstwu ze pocżatkowe oszczednosci są zazwyczaj iluzyjne , wiec trzeba przeliczyc całosc ..inną kwestią jest ze bodajze z tego co mnie pamiec nie myli zaden producent gontu bitumicznego nie podpisze sie pod daniem gwarancji na poszyciu z deskicalowej surowej.
a jesli chodzi o łaczniki do płyt OSB - mozemy zastosowac płyte na pióro i wpust , lub uzyc łaczników które w połacznieu ze zwykła płytą OSB sa tansze niz płyta OSB na pióro-wpust.INSTRUKCJE MONTAZU OSB +łaczniki macie panstwo chociazby na stronie producenta OSB .
W przypadku jakichkolwiek pytan technicznych związanych z tymi materiałami zapraszam na maila . odpowiem na kazde pytanie i pokieruje gdzie kupic.

Wera13
31-03-2008, 11:35
My też będziemy kryć dach gontem.
Kwestia finansowa i estetyczna - podoba się nam.
Mam prośbę, jakby komuś wpadły w ręce zdjęcia domów z szarym gontem, lub ktoś wie gdzie w okolicach Warszawy można taki na żywo obejrzeć, to dajcie namiary.
Ostatnio bardzo mi się spodobały szare dachy, ale nigdzie nie widziałam takiego gontu i nie jestem pewna czy to by tez dobrze wyglądało.

Pozdrawiam
Wera13

Grzegorz Saczek
02-04-2008, 16:22
Gont będzie i u nas. Brązowy. Na OSB. Za kilka lat napiszę jak się zachowuje w eksploatacji.
Co do szarego - widziałem gdzieś ale gdzie to nie pomne ;-)

Aluland
02-04-2008, 17:43
Czysta ciekawość ile płaciliście za ułożenie papy i przybicie gontu?

r-32
02-04-2008, 20:25
beatex
Jak to jest z tym fałdowaniem się papy podkładowej? Każda sie tak zachowuje prędzej czy póżniej? I czy można jakoś temu zapobiedz?
Pozdrawiam

Grzegorz Saczek
03-04-2008, 05:09
Zapobiec mozna poprzez niezwłoczne położenie pokrycia właściwego ;-)

Aluland
03-04-2008, 06:10
Czysta ciekawość ile płaciliście za ułożenie papy i przybicie gontu?
proszę o odpowiedz.

Grzegorz Saczek
03-04-2008, 06:21
U mnie papa była w zakresie więźby a gont będzie oddzielnie (inna ekipa) kładziony. Jak się dogadam to napisze.

Aluland
03-04-2008, 06:31
ok, a przynajmniej ceny orientacyjne? między ...a pomiedzy..

Grzegorz Saczek
03-04-2008, 06:34
montaż gontu bez obróbek blacharskich to ok. 19-25zł/mkw za prosty dach.

Aluland
03-04-2008, 06:35
dzięki , zakres znam

Samuel&Mysia
08-04-2008, 10:41
U nas tak jak u daggulki: Deskowanie (bez pióro-wpustu, ale jak teraz o tym myślę to, buu, czemu zrobili bez? przecież w tym wypadku pióro-wpust to genialne rozwiązanie :o ), na to papa, a na to bordowe gonty bitumiczne w kształcie sześciokątów. Zalety: cena, lekkość, oraz łatwość uzupełnienia w razie gdyby coś się zerwało. Lekkość ma o tyle znaczenie, że do kładzenia mogliśmy zatrudnić naszych ojców (i samych siebie), zamiast specjalistycznej ekipy, więc tym taniej nas to wyszło ;)

Aha, doświadczenia: Gdy byliśmy w połowie kładzenia gontów, rozpętała się straszna burza, od razu mogliśmy więc sprawdzić trwałość gontów. Ani jeden nie został zerwany ani zniszczony, wewnętrzna strona ogontowanych części dachu pozostała sucha. Ogólnie, bardzo polecamy gonty bitumiczne ;)

arktyk
25-04-2008, 08:06
Gonty to porządne pokrycie. Ale cenowo nie wychodzą już dużo taniej niż blachodachówka. Zwłaszcza biorąc pod uwagę konieczność deskowania.

Pozdr,

daggulka
25-04-2008, 08:19
Aluland...cenowo robocizna nas wyszła 27zł /m2 na gotowo (czyli z deskowaniem , obróbkami blacharskimi, położeniem papy i położenien gontu).

Aluland
25-04-2008, 19:52
dzieki serdeczne :D

PawełL.
29-04-2009, 13:53
Na tej stronie jest dobrze zrobiony film instruktażowy dot. układania gontów
http://www.vizadachy.pl/film.html
pozdrawiam

zbigmor
29-04-2009, 14:09
Czegoś tu nie rozumiem. Koszt samych gontów jest na poziomie blachodachówki (trochę wyższy średnio). Przygotowanie powierzchni pod nie jest droższe zdecydowanie droższe (deskowanie). Położenie dla prostego dachu wg mnie tańsze jest dla blachodachówki (zależy to pewnie od dachu)to dlaczego wszyscy piszą, że gonty są tańsze?
Nie neguję gontów bo mi też się podobają, ale skąd to przekonanie?