PDA

Zobacz pełną wersję : kiedy państwo grozi gazetom, przypomina się komunizm



skasowany1955
15-02-2008, 22:03
– „Rzeczpospolita” powinna być ukarana finansowo za ujawnienie tajnych stenogramów – stwierdził w niedzielę w programie TVN „Kawa na ławę” wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski. W rozmowie z „Rz” dodał, że kara powinna być na tyle duża, by zniechęcić inne media do podobnych działań


Niejaki mtom swego czasu, codziennie straszył nas rządami PIS, totalitaryzmem i itd...., jednocześnie solennie obiecując krytykować każdą następną władzę.... i co oczywiście nadal żyje przeszłością, a to co za rządów PIS byłoby najgorszą zbrodnią, dziś dla mtoma i spółki jest normalne, bo przecież rządzą liberałowie i jak to za rządów PO można grozić gazetom, a co o groźbach Niesiołowskiego sądzi zachodnia prasa:

Publicyści: kiedy państwo grozi gazetom, przypomina się komunizm

Iain Dale, komentator polityczny brytyjskiego dziennika „The Daily Telegraph”

Kiedy państwo grozi gazetom grzywną lub nawet więzieniem, przypomina mi się najbardziej ponura epoka komunizmu. Szczególnie polscy politycy nie powinni straszyć dziennikarzy. To wstyd. Jeżeli dokument nie zagraża bezpieczeństwu kraju, może zostać opublikowany. Na swoim blogu publikowałem streszczenia niejednego tajnego posiedzenia parlamentu, nie przejmując się konsekwencjami. W epoce Internetu walka z publikacją przecieków jest absurdalna. Jak nie trafią do gazety, to na blog. Rząd albo partia może tylko wywalczyć nakaz sądowy, który zabroniłby gazecie dalszej publikacji tajnych informacji. Jednak procesy trwają. Zanim będzie nakaz, gazeta ujawni wszystko, co było do ujawnienia.
Daniel Vigneron, kierownik działu zagranicznego francuskiego dziennika „La Tribune”

Ten problem jest absurdalny – we wszystkich krajach europejskich debaty parlamentarne powinny być upublicznione. W polityce nie powinno być miejsca na tajemnice. Wyjątkiem są obrady dotyczące bezpieczeństwa narodowego. Jeżeli media publikują przebieg obrad parlamentarnych, nawet jeżeli te są utajnione, nie wolno ich karać. Zresztą na jakiej podstawie prawnej miano by wymierzyć taką karę? Zapowiedzi posła partii rządzącej są zwykłymi groźbami. —not. jjw

Sandro Scabello, publicysta włoskiego dziennika „Corriere della Sera”

We Włoszech ukaranie gazety czy innego medium za publikację czy ujawnienie tajnych raportów jest niemożliwe. Procesu o to wytoczyć nie można, bo wniosek odrzuciłby każdy sąd.

Media mają prawo do informowania i zachowania w tajemnicy swoich źródeł. Zresztą we Włoszech nie ma tajnych posiedzeń parlamentu. Odbywają się natomiast tajne posiedzenia komisji, np. do walki z mafią. W związku z tym, że mamy antymafijne prawodawstwo, ujawnienie szczegółów takiego posiedzenia, jeśli konkretnie zagrażałoby czyjemuś bezpieczeństwu, rzeczywiście groziłoby gazecie procesem. Można oczywiście próbować pociągnąć do odpowiedzialności autorów nielegalnego przecieku do prasy, ale sukces takiego przedsięwzięcia jest wątpliwy.

—not. pik

Wolfgang Münchau, były redaktor naczelny „Financial Times Deutschland”

Żądanie ukarania gazety za publikację tajnych materiałów można ocenić jako dążenie do ograniczenia wolności prasy. Pod warunkiem że gazeta może udowodnić, iż zdecydowała się na publikację w interesie społecznym, a nie z powodu chęci zwiększenia nakładu. Publikacja tajnych materiałów nie może także narażać na szwank bezpieczeństwa kraju. Ocena należy do redaktora naczelnego. Jeżeli publikacja służy ujawnieniu ważnych procesów politycznych, które trudno byłoby w inny sposób wydobyć na światło dzienne, to wszystko jest w porządku. —not. p.jen

Scarlett Mccgwire, publicystka brytyjskiego dziennika „The Independent” i rozgłośni BBC

Wasza gazeta słusznie opublikowała zapisy z tajnych obrad parlamentu. Obywatele mają prawo się dowiedzieć, co robią politycy, szczególnie w tak ważnej sprawie. Tym bardziej iż wyjawienie tych informacji nie zagroziło bezpieczeństwu państwa. Rządy, demokratyczne czy nie, robią, co mogą, aby zataić ważne informacje przed obywatelami. Zadaniem prasy jest do tego nie dopuścić. W Wielkiej Brytanii na ogół autorzy przecieków są karani, jeżeli da się ustalić winnego.

Pamiętam jeden przypadek, gdy młoda kobieta trafiła do więzienia za przeciek. —not. ryb

Jerzy Kuczkiewicz, kierownik działu zagranicznego belgijskiego dziennika „Le Soir”

Takie praktyki rządu nie są normalne. To jest typowa polska patologia. W Europie takie rzeczy są nie do pomyślenia. Gazeta ma pełne prawo publikowania informacji dotyczących życia publicznego kraju, również utajnionych, jeżeli tylko uzna, że są one wartościowe dla czytelnika. Wyjątkiem są tu informacje dotyczące bezpieczeństwa publicznego.

W krajach demokratycznych, i nawet nie tylko w europejskich demokracjach, byłoby rzeczą nie do pomyślenia, by przedstawiciel partii rządzącej atakował media za przekazywanie opinii publicznej takich informacji. W Polsce niestety ta praktyka weszła politykom w nawyk.

http://www.rp.pl/galeria/1,91878.html

FREDY
15-02-2008, 22:38
Masz na imię Jacek - prawda? Rozszyfrowałem cię. Tylko Jacek Kurski może takie wypociny pisać.
Szukasz tu zaginionych wyznawców? Chyba złe miejsce. Tu ludzie mają głowę na karku. Poszukaj w Radio Maryja, bo tam wam elektorat ucieka - wasz najstabilniejszy elektorat. :D :D :D

wesolyromek
16-02-2008, 03:23
Masz na imię Jacek - prawda? Rozszyfrowałem cię. Tylko Jacek Kurski może takie wypociny pisać.
Szukasz tu zaginionych wyznawców? Chyba złe miejsce. Tu ludzie mają głowę na karku. Poszukaj w Radio Maryja, bo tam wam elektorat ucieka - wasz najstabilniejszy elektorat. :D :D :D

a ja mam na imie romek, wesoly romek i nawet mam na przedmiesciu domek, kark tez mam, glowe tez i mam jeszcze takie male cus w glowie co pozwala trzezwo patrzec na rzeczywistosc, no ale ciebie to nie dotyczy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: .Pa

FREDY
16-02-2008, 14:08
Masz na imię Jacek - prawda? Rozszyfrowałem cię. Tylko Jacek Kurski może takie wypociny pisać.
Szukasz tu zaginionych wyznawców? Chyba złe miejsce. Tu ludzie mają głowę na karku. Poszukaj w Radio Maryja, bo tam wam elektorat ucieka - wasz najstabilniejszy elektorat. :D :D :D

a ja mam na imie romek, wesoly romek i nawet mam na przedmiesciu domek, kark tez mam, glowe tez i mam jeszcze takie male cus w glowie co pozwala trzezwo patrzec na rzeczywistosc, no ale ciebie to nie dotyczy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: .Pa

zgadzam się z tym że masz w głowie tylko takie "cuś". Bo widzisz gdybyś miał w głowie po prostu mózg, to byś takich bzdur nie wygadywal.
Dlatego zostań takim "wesołym Romkiem" będziesz szczęśliwy w swojej niewiedzy. I nie zabieraj głosu w takich dyskusjach bo nie wiesz o czym rozmawiamy. Zabierz się za odrobienie lekcji, albo idź na piwo Romku wesoły. :D :D :D

niktspecjalny
16-02-2008, 14:21
Romek,Jacek,Lewakk,Skacowany czy to ta sama osoba czy jaja sobie robicie z PiS?Przecież to są drobnoustroje więc po co wpadacie w taką panikę.Nic nam nie grozi ze strony PiS-u bo oni jak myszki ....podwinęli ogonki i schowali sie do norek ,by po czerwcówce wyjść na powierzchnię i dokopać realnie POWIAKOM.

skasowany1955
16-02-2008, 14:27
Masz na imię Jacek - prawda? Rozszyfrowałem cię. Tylko Jacek Kurski może takie wypociny pisać.
Szukasz tu zaginionych wyznawców? Chyba złe miejsce. Tu ludzie mają głowę na karku. Poszukaj w Radio Maryja, bo tam wam elektorat ucieka - wasz najstabilniejszy elektorat. :D :D :D


TAK, ROZSZYFROWAŁEŚ MNIE!!! TWOJA MERYTORYCZNA ARGUMENTACJA WYJAWIŁA PRAWDĘ NA JAW :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Mamy pierwszy rząd, którego zwolennicy całkowicie nie są w stanie przyjąć choćby najmniejszej krytyki, a na każdą krytykę odpowiadają odwracanie kota czyli personalą odzywką lub stałym tekstem wszystkiemu winne PIS....

gdy w Polsce grozi się gazeto karami, gdzie są obrońcy demokracji..., mtom, dropsiak, ponury.....



Masz na imię Jacek - prawda? Rozszyfrowałem cię. Tylko Jacek Kurski może takie wypociny pisać.


PLATFORMA PRZYPOMINA KOMUNIZM ale nie Gomułki a Bieruta
a kto jest nazywany Kurskim

Iain Dale, komentator polityczny brytyjskiego dziennika „The Daily Telegraph”
Kiedy państwo grozi gazetom grzywną lub nawet więzieniem, przypomina mi się najbardziej ponura epoka komunizmu. Szczególnie polscy politycy nie powinni straszyć dziennikarzy. To wstyd.

Daniel Vigneron, kierownik działu zagranicznego francuskiego dziennika „La Tribune”
Zapowiedzi posła partii rządzącej są zwykłymi groźbami. —not. jjw

Sandro Scabello, publicysta włoskiego dziennika „Corriere della Sera”
Media mają prawo do informowania i zachowania w tajemnicy swoich źródeł. Zresztą we Włoszech nie ma tajnych posiedzeń parlamentu.

Wolfgang Münchau, były redaktor naczelny „Financial Times Deutschland”
Żądanie ukarania gazety za publikację tajnych materiałów można ocenić jako dążenie do ograniczenia wolności prasy.

Scarlett Mccgwire, publicystka brytyjskiego dziennika „The Independent” i rozgłośni BBC
Wasza gazeta słusznie opublikowała zapisy z tajnych obrad parlamentu. Obywatele mają prawo się dowiedzieć, co robią politycy, szczególnie w tak ważnej sprawie. Tym bardziej iż wyjawienie tych informacji nie zagroziło bezpieczeństwu państwa. Rządy, demokratyczne czy nie, robią, co mogą, aby zataić ważne informacje przed obywatelami. Zadaniem prasy jest do tego nie dopuścić. W Wielkiej Brytanii na ogół autorzy przecieków są karani, jeżeli da się ustalić winnego.


Jerzy Kuczkiewicz, kierownik działu zagranicznego belgijskiego dziennika „Le Soir” Takie praktyki rządu nie są normalne. To jest typowa polska patologia. W Europie takie rzeczy są nie do pomyślenia.


ŚMIEJE SIĘ Z POLSKI CAŁA EUROPA

wesolyromek
16-02-2008, 16:09
Zabierz się za odrobienie lekcji, albo idź na piwo Romku wesoły. :D :D :D

:roll: co by tu wybrac , lekcje czy piwko???
choc na piwko na przeciwko tam jest maly bar....etc.........
a swoja droga to piwko ma sie tak do lekcji jak Donald do F 16
:lol: :lol: :lol: Pa!!

retrofood
16-02-2008, 17:36
a co za głupoty

matka dyrektorka
16-02-2008, 19:23
skacowany napij się

retrofood
16-02-2008, 20:23
skacowany napij się

wszechpolak??? im nie wolno!!! (się przyznawać)

matka dyrektorka
16-02-2008, 20:28
to niech się nie przyznaje

FREDY
16-02-2008, 21:01
Współczuje wam PISofani - już trzeci miesiąc mija rządów PO i krew was zalewa bo nie macie żadnych argumentów aby ich krytykować. Nie to co PIS - który niemal codziennie serwowal nam nowe wpadki i potknięcia - zresztą nadal nam je dostarcza ( zagłuszanie telefonów, afera z niszczeniem laptopów, anulowanie dlugów PC - to wszystko nic). :D :D :D

skasowany1955
18-02-2008, 21:11
...

FREDYY ja się z Tobą w 100% zgadzam, za rządów PO NIC a NIC się nie zmieniło, to absolutne PIS BIS

już pisałem:
Przyspieszeniu za to ulega tempo serwowania faktów, które mają odwrócić uwagę opinii publicznej. Po tajnym raporcie Julii Pitery w sprawie CBA, z którego po kilku tygodniach używania go do politycznego show pozostały tylko nieistotne prywatne notatki, przyszedł czas na zniszczonego laptopa Zbigniewa Ziobry. Później pojawił się laptop prokuratora Błacha, który miał wpaść do wody, choć naprawdę wcale nie wpadł. Z kolei szef ABW zdemaskował swego poprzednika, ujawniając, że jadał służbowe posiłki w lepszych fast foodach. Potem przyszła pora na tajne wystąpienie ministra Ćwiąkalskiego, który miał poinformować Sejm o nielegalnych podsłuchach za rządów PiS. Ale nie poinformował, czego dowiodła “Rz”, ujawniając treść wystąpienia. Doczekała się za to z ust posła PO groźby kary. A z kopyta ruszyło śledztwo w sprawie przecieku. I tak w koło Macieju.
Na szczęście coraz trudniej nabrać na to Polaków. Według badań Millward-Brown SMG/KRC dla programu TVP “Forum” połowa ankietowanych uważa, że np. powołanie komisji śledczych ma służyć walce politycznej z PiS i odwróceniu uwagi od problemów rządu, a tylko jedna trzecia – że wyjaśnieniu nieprawidłowości w funkcjonowaniu państwa.

http://www.rp.pl/artykul/9158,91705.html

Majka
19-02-2008, 09:03
Co ty tak tokujesz :o

Próbujesz zagłuszyć wychodzące coraz to nowsze niusy o działalności pisiaków?

niktspecjalny
19-02-2008, 09:55
Co ty tak tokujesz :o

Próbujesz zagłuszyć wychodzące coraz to nowsze niusy o działalności pisiaków?

Majka jesteś Najlepsza Doradczyni???Jesteś.Masz długi staż na forumie???Masz.Dużo wiedzy na temat lewakka masz???Masz
To proszę mi powiedzieć jednym zdaniem:
....PO NIC a NIC się nie zmieniło, to absolutne PIS BIS....


On z jakiej jest formacji jak jedzie już PiS-kom???

Majka
20-02-2008, 09:41
Majka jesteś Najlepsza Doradczyni???Jesteś.Masz długi staż na forumie???Masz.Dużo wiedzy na temat lewakka masz???Masz
To proszę mi powiedzieć jednym zdaniem:
....PO NIC a NIC się nie zmieniło, to absolutne PIS BIS....


On z jakiej jest formacji jak jedzie już PiS-kom???

NS, to taka metoda manipulacji. Niby jedzie na pis, ale zamierza dosrać po.

mTom
21-02-2008, 16:04
On z jakiej jest formacji jak jedzie już PiS-kom???
Moim zdaniem on sam nie wie z jakiej. 8) :lol:

skasowany1955
23-02-2008, 14:16
Próbujesz zagłuszyć wychodzące coraz to nowsze niusy o działalności pisiaków?

MAJKA, to kolejny przykłąd TWOJEJ nieprzeciętnej inteligencji, odkryłaś prawdę, zagłuszam newsy o PIS, poprzez pogrubianie i powiększanie moich wpisów gdy dotyczą PIS....



Przyspieszeniu za to ulega tempo serwowania faktów, które mają odwrócić uwagę opinii publicznej. Po tajnym raporcie Julii Pitery w sprawie CBA, z którego po kilku tygodniach używania go do politycznego show pozostały tylko nieistotne prywatne notatki, przyszedł czas na zniszczonego laptopa Zbigniewa Ziobry. Później pojawił się laptop prokuratora Błacha, który miał wpaść do wody, choć naprawdę wcale nie wpadł. Z kolei szef ABW zdemaskował swego poprzednika, ujawniając, że jadał służbowe posiłki w lepszych fast foodach. Potem przyszła pora na tajne wystąpienie ministra Ćwiąkalskiego, który miał poinformować Sejm o nielegalnych podsłuchach za rządów PiS. Ale nie poinformował, czego dowiodła “Rz”, ujawniając treść wystąpienia. Doczekała się za to z ust posła PO groźby kary. A z kopyta ruszyło śledztwo w sprawie przecieku. I tak w koło Macieju.
Na szczęście coraz trudniej nabrać na to Polaków. Według badań Millward-Brown SMG/KRC dla programu TVP “Forum” połowa ankietowanych uważa, że np. powołanie komisji śledczych ma służyć walce politycznej z PiS i odwróceniu uwagi od problemów rządu, a tylko jedna trzecia – że wyjaśnieniu nieprawidłowości w funkcjonowaniu państwa.

http://www.rp.pl/artykul/9158,91705.html


ale żeby nie było tylko o PIS:
KTO ŚMIEJE SIĘ Z EKIPY TUSKA
Jak dotąd cudów brak - za to problemy piętrzą się. Czysty PR uprawiany przez polityków Platformy nie wystarcza, gdy fachowcy gubią się w przypisanych im dziedzinach. Sprawowanie władzy okazuje się o wiele trudniejsza, niż składanie deklaracji. Premier, tak zawsze otwarty dla mediów, zaczyna tracić do nich cierpliwość, bo pojawiają się pierwsze niewygodne pytania. Kolejne grupy, w których zostały rozbudzone wielkie nadzieje, zaczynają zgłaszać się po realizację obietnic. Wystąpienia w stylu "Kazia - pragnienia milionów" są już niewystarczające, nie są błyskotliwe, czy zabawne.. a jedynie śmieszne. A to wielka różnica.

W takiej sytuacji premier udał się na urlop (stracił cierpliwość?) - co prawda po 89, a nie po siedmiu dniach. A co z bilansem cudów. Rejestr prowadzony na stronie tuskwatch.pl wykazuje: wybudowanych autostrad - 0, wypadków śmiertelnych na drogach 1012, Polaków, którzy mieli powrócić z emigracji do ziemi obiecanej - brak danych, cud gospodarczy - ciągle oczekiwany, podatek liniowy wycofany. Podsumowanie 73 obietnic złożonych przez premiera Tuska w sejmowym ekspose wypada na 0.
A i z programowym liberalizmem ciężko. W ocenie środowisk biznesowych plany obecnego rządu są jeszcze mniej liberalne niż poprzedniego.
http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/news/kto-sie-smieje-z-ekipy-tuska,1061434,3439,4

madd
28-02-2008, 19:33
CHlopie - nikt takich dlugich postow nie czyta!!!!!!

ponury63
15-03-2008, 20:41
[...] Dzięki dobrze dobranym pytanią udało im się ukazać zaproszone kobiety właśnie w takim świetle, przy tym wszystkie zaproszone jednogłośnie podkreśliły, iż nie są za równouprawnieniem kobiet i święto to nie powinno być przypisywane feministko, tylko wszystkim kobietą.

:lol: :lol: :lol: :lol:

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5013556.html

joan
17-03-2008, 07:28
[...] Dzięki dobrze dobranym pytanią udało im się ukazać zaproszone kobiety właśnie w takim świetle, przy tym wszystkie zaproszone jednogłośnie podkreśliły, iż nie są za równouprawnieniem kobiet i święto to nie powinno być przypisywane feministko, tylko wszystkim kobietą.

:lol: :lol: :lol: :lol:

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5013556.html

kurczę - nic z tego nie rozumię... :oops: :wink: :lol:

skasowany1955
19-03-2008, 22:13
PIS to PIS tamto, rządzi TUSK ale wszystkiemu winne PIS

Ponury, a tak osobiście co myślisz o państwie gdzie partia za tekst który się jej nie podoba grozi gazecie???? Takie rzeczy nawet za PIS są nie do pomyślenia.

co myślisz komentarzu o Polsce z czasów rządów PO i Tuska

Iain Dale, komentator polityczny brytyjskiego dziennika „The Daily Telegraph”

Kiedy państwo grozi gazetom grzywną lub nawet więzieniem, przypomina mi się najbardziej ponura epoka komunizmu. Szczególnie polscy politycy nie powinni straszyć dziennikarzy.

skasowany1955
19-03-2008, 22:17
Jeśli Platforma chciała udowodnić Polakom, że posiada wszystkie złe cechy, które przypisywała swoim poprzednikom, to wybrała do tego doskonały sposób. Przyjęta dziś nowelizacja ustawy o radiofonii pokazuje, że partia Donalda Tuska i jej koalicjant myślą tylko o swoich partyjnych interesach, lekceważą wyborców i interes publiczny, a także, iż brakuje im przyzwoitości.
http://blog.rp.pl:80/blog/2008/03/18/dominik-zdort-media-publiczne-nadal-partyjne/

ponury63
19-03-2008, 22:44
http://bi.gazeta.pl/im/0/4699/z4699880G.jpg

skasowany1955
20-03-2008, 21:27
Ponury co myślisz o partii rządzącej która grozi karami niewygodnym gazetom???
http://www.wirtualnapolonia.com/pics/thusk.jpg

ponury63
20-03-2008, 23:00
http://img.interia.pl/hostessy/759_11952028578142m.jpg

http://komiks.interia.pl