PDA

Zobacz pełną wersję : Przyłącze energetyczne - w ziemi.



akak69
18-02-2008, 08:38
Witam,
Czy jest jakaś norma mówiąca o tym jak głęboko powinien być wkopany przewód energetyczny w ziemię? A może ktos ma linka do takiego dokumentu?
Pozdrawiam
Artur

piotrm74
18-02-2008, 09:18
Normy są i owszem ale zakop go na 0,7m i zinwentaryzuj na mapie ZUD i zapomnij.
Czytając normy można dostać :roll:
pozdrawiam

akak69
18-02-2008, 09:27
Dzieki, ale sprawa wyglada troszke inaczej. Doszło do uszkodzenia i całą wina obarczają od kolesia koparki, a przewód zakopany był na 30 cm.

3241mirek
18-02-2008, 12:50
no to masz problem. kabel powinien być zakopany na 0.7m i oznaczony folią . Oczywiście inwentaryzacja w ZUD. Operator koparki nie jest winny temu że przerwał kabel tylko wykonawca który położył ten kabel.

mynia_pynia
18-02-2008, 13:11
http://www.gugik.gov.pl/gugik/dw_files/548_instrukcja_g-4.4.pdf

strona 58.
Od 0,7 do 1,0m

Na 30 cm to mój pies by się dogrzebał!!! Albo dziecko kopiące dołek - przecież takie ułożenie kabla grozi śmiercią!!!

akak69
18-02-2008, 15:00
Mynia - dziekuję.
Pozdtrawiam

marcin714
26-02-2008, 09:52
Co ma do tego na jakiej głębokości był kabel???
Prace ziemne w pobliżu uzbrojenia terenu zawsze prowadzi się ręcznie ze szczególną ostrożnością. Aby stwierdzić gdzie jest kabel dokonuje się przekopów kontrolnych bo mapy nie zawsze podają prawdę. A tu ktoś zajechał koparą i chciał kopac na głębokość 65 cm i onic się nie martwić bo są normy. A kogo winić jak np kabel był zakopany na 0,7 a ktoś zniwelował teren? Albo co jest winny wykonawca linii kablowej jak w projekcie miał zadane odpowiednie rzędne kabla?

Czasem jak szukam kabla to jest przykryty jedynie płytą chodnikową a czasem trzeba kopać nawet i 2,5 m aby go zobaczyć. I co miałbym przestać kopać po 70 cm bo tam ma być kabel?

Operator który wiedział o kablu i go zerwałjest po pierwsze kiepskim operatorem a po drugie całkowicie za to odpowiedzialny.