PDA

Zobacz pełną wersję : ROLETY ZEWNĘTRZNE - Czy warto montowac?



Strony : [1] 2 3 4 5

30-01-2002, 21:22
Jest taki temat (nie wiem dlaczego tam) "Rolokasety" w "Napiszczie w Muratorze o" czy coś takiego. Temat rozwinął się w debatę na temat zalet czy raczej wad rolet bo o dziwo nikt prawie nie protestował. Miałem zamiar je zakładać, ale szczerze mówiąc po tej lektórze jestem skołowany. Tym bardziej, że argumenty tam przedstawione na są wydje mi się niezaprzeczalne. Postanowiłem sprawdzić jedną z zawartych tam informacji i obiektywnie zatelefonowałem do kilku brokerów od nieruchomości. Jakież było moje zdziwienie - faktycznie odradzają rolety jako element kuszący złodzieja i ułatwiający mu buszowanie w okradanym domu. Czy macie podobne obawy ?. A może kogoś okradli kto miał założone rolety?. Czy warto w końcu wydać na rolety niemało szmalu czy lepiej założyć szyby i okucia antywłamaniowe + alarm i to za mniejszą kasę. Doradźcie proszę. Zbych.

ketiso
30-01-2002, 21:52
Odpuść. Jeżeli chcesz instalować tylko przed złodziejami to lepiej zainwestuj w security(czas dojazdu patrolu do 5 minut).Jeżeli rolety antywłamaniowe to okna antywłamaniowe z okuciami antywłamaniowymi i specjalnymi ramami i szybami. Gdy to wszystko policzysz to może wyjść duża sumka. Jężeli nie masz security w pobliżu to lepiej spożytkować many na dobre alarmy.

pitbull
31-01-2002, 09:28
Rolety sa dobre ale do domku lertniskowego jako ochrona okien przed wybiciem. Zlodziej i tak wejdzie ja bedzie chcial a i sobie swiatlo zapali a dzieki roletom nikt tego nawet nie zobaczy.

aziel
31-01-2002, 09:52
Chcę zainstalować rolety i nie mam zamiaru z nich rezygnować.
Myślę, że jednak mają parę zalet:
- latem chronią od spiekoty, a przelotna burza nie zaleje mieszkania
- zimą zabezpieczają przed wiatrem i chłodem
- niepotrzebne w domu są zasłony czy też żaluzje
- inteligentny budynek ma się czym popisać :wink:
- okna mniej się brudzą
- szum samochodów jest znacznie stłumiony

pitbull
31-01-2002, 10:17
Ale te zalety ktore podales sa glownie przy zamknietych zaluzjach a chyba w dzien ich nie zamkniesz.
Ktora kobieta zgodzi sie zeby w domu nie bylo zaslon? Obojetnie czy masz rolety

Alanta
31-01-2002, 10:20
Nie uogólniaj, ja nie chcę zasłon , dlatego zamontowałam sobie rolety jedynie w dwóch sypialniach południowych i w łazience od ulicy.

Frankai
31-01-2002, 11:07
Alanta - znowy jak moja żona :wink: Ona też nie chce mieć firan zasłon. Wyjątkiem będzie chyba ozdobna połowiczna w kuchni. Ja próbuję ją namówić na rolety wewnętrzne. Są z materiału, mają prowadnice i możliwość sterowania.

aziel
31-01-2002, 11:27
Mieszkałem 2 tygodnie w domu z roletami w Niemczech i latem faktycznie w upalne dni się je opuszcza - nie każdego stać na klimę.
Co do zasłon, to moja żona też ich nie chce, a raczej preferuje ich formy dekoracyjne, a te do zasłaniania okien się nie nadają.
Ekshibicjonistą nie jestem, a chcę poczuć się wreszcie u siebie swobodnie.

31-01-2002, 18:51
Dzięki za wszystkie info, ale mnie jedynnie interesował aspekt "bezpieczeństwo - czy warto". Już wiem, że nie. Jako zasłony też mi się to wydaje nie rozsądne ekonomicznie - zwykłe żaluzje są dużo tańsze a efekt ten sam. Chałasu u mnie wogóle nie ma. Dodatkowa izolacja cieplna jak szacunkowo policzyłem zwróciła by się (używając ich w nocy) po ok. 200 latach co też uważam za bezsens. Tak czy siak dzięki za odzew bo pozwolił mi podjąć w końcu decyzję opierając się na praktyczno/ekonomicznym punkcie widzenia i zrezygnować z rolet, a muszę przyznać że byłem bardzo do nich zapalony. Dziś już wiem że oszczędziłem b.dużo kasy nic nie tracąc a może nawet oszczędąc sobie nieprzyjemności.
Jeszcze raz dzięki za odzew.
Zbych.

baba
31-01-2002, 19:08
poszukuję producenta rolet w formie kraty (taka zwijana krata),najchętniej z Dolnego Śląska .baba

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: baba dnia 2002-01-31 19:10 ]</font>

01-02-2002, 17:57
Zbych utwierdzę cię w słuszności podjętej decyzji odnośnie "kuszenia" roletami złodziei. Moją sąsiadkę obrobili kilka tygodni temu. Po seriach kradzieży w okolicy wpadła na genialny pomysł założeniawłaśnie takiego właśnie zabezpieczenia. No i stało się w sąsiedztwie było kilka domów pustych od godzin rannych do wieczornych a ją obrobili w biały dzień właśnie przy spuszczonych roletach. Doradzam wszystkim którzy je mają by nie spuszczali ich właśnie wtedy kiedy ich nie ma. Uchroni to was przed bardziej prawdopodobnym włamaniem. Pozdrawiam.

PanRopuch
06-02-2002, 09:19
Chcielismy zafundowac sobie rolety zewnętrzne - ale własnie z uwagi na możliwość kuszenia w ten sposób złodziei odpuściliśmy sobie. Wykonawcy kusili nas jeszcze tym, że rolety stanowią element ocieplenia budynku...

06-02-2002, 18:54
Pamiętaj, że jak to już było tu zaznaczone za to dodatkowe ocieplenie zapłacisz fortunę. Możesz znacznie mniej pieniędzy wydać i kupić urządzenie do odzysku ciepła z wentylacji. Mniej zapłacisz a uzyskacz o wile większe oszczędności. Rolety to bezsens pod każdym względem!!!!!!!!. Pozdrawiam.

06-02-2002, 19:10
Tez nie przepadam za roletami. Coraz czesciej mysle nad zainstalowaniem okiennic, sa bardziej przyjazne, blizsze tradycji. Na targach widzialem rozmaite okiennice z bajerami (zamykane od wewnatrz na korbke, elektrycznie itp.). Czy jest wsrod Was ktos, kto uzywa okiennic? Jakie wrazenia?
pzdr
Bob

bobiczek
06-02-2002, 22:16
Też mam ochotę na okiennice, ale są podobno(sprawdzałem!) bardzo niestety drogie.
No cóż, może jakaś tańsza imitacja drewna?

pitbull
07-02-2002, 10:21
Drewniane sa OK tylko wymagaja co jakis czas konserwacji i sposob zamykania jest klopotliwy, bo trzeba srube wsadzac z zewnatrz, z drabiny a od wewnatrz ja przykrecic, ale na elewacj sam miod

07-02-2002, 20:40
Czy w związku z powyższym jedyną zaletą rolet jest wygłuszenie?. Tak by wynikało, ale wydaje mi się że po pierwsze strasznie drogie to wygłuszenie, po drugie przecież nie będę spuszczał rolet by wytłumić hałas bo chcę mieć jasno w domu. Jedynie ten aspekt rolet mnie do tej pory interesował bo mam blisko domu ruchliwą drogę. Czy jest jakiś inny sposób niż rolety ograniczenia chałasu ??

bogo
07-02-2002, 21:02
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem rolet co nieraz wyrażałem jeszcze w owym temacie o Rolokasetach. Jest jednak jedna zaleta, o której należy wspomnieć. Jestem miłośnikiem kina domowego i idealne zaciemnienie i wygłuszenie w dzień jakie dają rolety jest pewną zaletą. Oczywiście tylko z tego powodu przeprowadzać taką inwestycję to bezsens. Znacznie taniej można założyć grube i szczelne automatyczne kotary, ale jako że dużo narzekałem chcę pocieszyć tych, którzy już ten błąd popełnili i je założyli. Co do tego pomysłu z niespuszczaniem rolet pod nieobecność w domu. Faktycznie dobry pomysł, ale w jak bezlitosny sposób obnaża sens całej inwestycji - przecież większość ludzi zakłada rolety będąc i pozostając w błogiej nieświadomości, iż jest to sposób na zapobieżenie włamaniom. Oczywiście jak wiem z własnych informacji i tych zawartych na forum, statystyki w bezlitosny sposób obnażają ten mit. Pozdrawiam i oszczędźcie sobie niepotrzebnych wydatków póki jeszcze możecie.

07-02-2002, 21:12
Pytanie przewodnie to bezsens. Oczywiście, że rolety to głupota pod każdym względem, a już szczególnie, że niby zmniejszają prawdopodobieństwo włamania. Krótko mówiąc nie ma ani jednego za uwzględniając czynniki ekonomiczne. Na dodatek jestem wkur...ny bo miesiąc po tym jak dałem się namówić na rolety zostałem okradziony. Z wiadomych względów nie będę się ujawniał, ale myślę aby oskarżyć producenta i wykonawcę, że pod wpływem ich namowy zdecydowałem się na ich założenie. Tak pięknie pieprzyli jak to wspaniale zabezpieczą mnie dodatkowo rolety. Jak myślicie - mam jakąkolwiek szansę.? Sam oczywiście wątpię.

bogo
07-02-2002, 21:24
Anonim widzę, że jesteśmy razem na liście. Według mnie możesz sobie odpuścić. To tak jakbyś chciał oskarżyć producenta samochodu, że zwiększyło się twoje ryzyko odniesienia wypadku komunikacyjnego, który właśnie Ci się przydażył. Odpuść sobie sądy, ale możesz oczywiście ostrzegać ludzi na przykładzie swego błędu a samemu potraktować rolety skro już je masz właśnie jako głównie dodatkową izolację cieplno akustyczną, zaciemnienie no i zmyłkę złodzieja poprzez świadome ich niespuszczanie podczas nieobecności. To jest nawet niezły blef. Mało który złodziej będzie przypuszczał, że w domuz podniesionymi roletami nikogo nie ma, w dodatku jak zastosujesz jakieś losowe włączniki światła. Pozdrawiam.

07-02-2002, 21:35
Anonimowy!
Napisz dwa slowa jak sie wlamali. Czy sforsowali rolety czy drzwi wejsciowe? Przy okazji podaje link do zabezpieczenia rolet http://www.gah.pl
pzdr
BOB

pitbull
08-02-2002, 08:46
Anonimowy, jak chcesz sie zabezpieczyc przed halasem to zainwestuj w zielen od drogi albo w ekran akustyczny wykonany przy pomocy np ziomzielonych pnaczy na ruszcie stalowym lub drewnianym

08-02-2002, 17:54
Pitbul dzięki za radę, muszę o tym pomyśleć. Co do sposobu włamania - był trywialny - podważyli je przy prowadnicach w roletach drzwi balkonowych.

10-02-2002, 11:29
Bogo to po co zakładać rolety skoro doradzasz by ich nie spuszczać.? To bez sensu !

locus_bw
10-02-2002, 21:15
Pomysł BOGO można rozwinąć i zamontować atrapy rolet :smile:
- pewnie będą tańsze niz rolety chociaż nie koniecznie bo chyba ich seryjnie nie produkują. Poza tym same zalety. niema roboty z opuszczaniem i podnoszeniem - ciepło przez dziury nie ucieka.
BoG

Arthee
22-04-2002, 15:48
rozmawialem ostatnio z zaprzyjaznionym dystrybutorem i uslyszalem ze nie warto wstawiac rolet, bo: latwo je otworzyc, przeciac, pokaz na zywo; czyli nie spelniaja podstawowego przeznaczenia. Przyciagaja zlodzieji, bo zasloniete okna = nieobecnosc mieszkancow, sa idealne do okradania domow, przy zaslonietych roletach zlodzieje moga siedziec w domu dluzszy czas. Co Wy na to? Warto czy nie? Chyba tylko jako ochrona przed wscibskimi sasiadami.

dziuba
22-04-2002, 15:55
Zobacz wątek "szyby antywłamaniowe a rolety antywłamaniowe" oraz "rolokasety". najlepiej przez opcję "szukaj"
Pozdrawiam
dziuba :smile:

Klaudia
29-10-2002, 10:28
Witam i pytam!
Co sądzicie o roletach zewnętrznych jako o zabezpieczeniu. Mam duże drzwi tarasowe 2 x 2,20 wychodzące oczywiście na ogród za domem. Z tyłu nie ma jeszcze za wiele sąsiadów. Czy roleta zewnętrzna tylko na drzwiach (na razie na wszystkie okna nas nie stać) spełni zadanie dodatkowego zabezpieczenia. Ja dodatkowo upartuję zalet takich jak, wyciszenie, ocieplenie i zasłonka przed sąsiadami. Ale są też takie opinie że rolety przykuwają uwagę.
Co sądzicie?

Agucha
29-10-2002, 14:22
Teraz rolety zewnętrzne stają się standardem, więc zamontowanie jej nie powinno być "zachęceniem" dla potencjalnych włamywaczy. Mam wlaśnie ten sam dylemat, ponieważ ogólnie mam dom oddalony od innych domostw i chyba założe rolety dla samego swojego psychicznego bezpieczeństwa. Powinnaś jednak zamontować je we wszystkich oknach. Ja dodatkowo montuję monitoring, groszowa sprawa w porównaniu z efektem. Nie daj się jednak zwariować. Pozdrawiam

Frankai
30-10-2002, 00:11
Było już na Forum - rolety dopóki nie są antywłamaniowe UŁATWIAJĄ zadanie włamywaczom - ukrywają ich.

Dave
31-10-2002, 12:42
Ulatwiaja pod warunkiem ze najpierw dostana sie do srodka. A zeby dostac sie do srodka przy zamknietych roletach trzeba narobic sporo halasu...

D.

31-10-2002, 14:56
O roletach było dużo i ciekawie.
Wniosek z tych wszystkich wypowiedzi był taki, że się nie sprawdzają - lepiej i taniej zainwestować w szyby i okucia przeciwłamaniowe

Wiech
30-11-2002, 21:28
Jeżeli zamontujesz rolety o takim wymiarze to koniecznie z korbką a nie na sam pasek .Pozdrawiam Wiech.

Rafter
30-11-2002, 21:37
Znam historie jak włamywacze wchodzili do domu, zasłaniali rolety, włączali wszystkie światła i spokojnie plądrowali domek.
Kiedyś wspaniałe atestowane antywłamaniowe zamki Gerda były nie do sforsowania a dziś byle ślusarz wchodzi w 2 minuty.
Sforsować roletę nie jest problemem.
Hałas robi tylko tradycyjny włamywacz z łomem a tych coraz mniej.
Ja miałem ten dylemat ale zrezygnowałem z jakichkolwiek rolet.
Dam od wewnątrz żaluzje i monitoring.

Dave
02-12-2002, 09:40
To moze powiedz jak wylamac rolete nie robiac halasu ? Ja tam jak tylko ja lekko porusze od zewnatrz to od razu psy w okolicy zaczynaja szczekac :smile:

D.

Klaudia
02-12-2002, 10:12
Ja mam na myśli założenie rolet tylko na drzwiach tarasowych. One wydają mi się kulminacyjnym punktem jeśli chodzi o złodzieja. Wtedy Wasz argument o swobodnym buszowaniu w domu chyba jest nieaktualny. Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Pozdrawiam w nowym miesiącu.

Snowdwarf
02-12-2002, 10:18
zadaniem rolety zewnętrznej nie jest całkowita ochrona przed złodziejami - ma tylko opóźnić jego wejście do środka... - ochranianie tylko okien tarasowych chyba nie ma sensu (jakie jest to okno tarasaow???jaka szyba??? - czy otwieralne czy stałe???)
prawdą jest że jesli złodziej wejdzie do budynku inna drogą, to roleta tylko mu ułatwi pracę...
pozdrowka
snow

Snowdwarf
02-12-2002, 10:19
aha i jeszcze jedno - jeśli chcesz się zasłonic przed sąsiadami to zasadź w ogrodzie jakieś drzewka - przynajmniej zielen będziesz miała

pozdrowka
snow

bachac
02-12-2002, 11:59
Znam ludzi, którym włamano się do domu w biały dzień kiedy byli w pracy przez okna antywłamaniowe. Złodzieje wyciągneli całe wkłady, więc też nie są one takim super zabezpieczeniem. My zakładamy rolety + czujnik otwarcia rolety z zewnątrz.

bobiczek
02-12-2002, 12:12
U mnie obok m-c temu włamali się do sklepu który miał rolety.
Sklep w ciągu domów i nikt nic nie słyszał.
Wykręcili boczną prowadnicę i roleta "wylazła".
Teraz oglądałem przeróbkę.
Prowadnice zasłonięte stalowymi kątownikami i te kątowniki wmurowane w ścianę, tworzą taką zasłonę żeby nie dostać się do prowadnicy.Myślę że dosyć skuteczne i nawet dość estetycznie wykonane.

Klaudia
02-12-2002, 13:33
Snowdwarf!
Dzięki za rady. Drzewka bedą swoją drogą. Natomiast chodzi mi nie o okno tarasowe tylko o drzwi tarasowe. Mam dwuszkrzydłowe otwierane drzwi tarasowe bez szyb antywłamaniowych. Reszta okien znajduje się na wyższym poziomie i zawsze sprawia to więcej trudności złodziejom. Natomiast te drzwi są schowane bo taras znajduje się w narożniku (co stanowi jego niekwestionowaną zaletę), dlatego też wydają mi się najbardziej niebezpieczne spośród wszystkich pozostałych otworów.

Snowdwarf
02-12-2002, 13:47
faktycznie takie drzwi tarasowe to problem - boje się tylko że bedą one oierwszym celem wamywaczy - z tego co wiem większość rolet reklamowanych jako "antywłamaniowe" są takimi tylko z nazwy - a prawdziwe antywłąmaiówki są dosc drogie - ile nie wiem nie interesuję się tym jeszvcze :wink:
powodzenia w szukaniu
czekam na jakieś wnioski i wyniki poszukiwań
pozdrowka
snow

Danajot
02-12-2002, 14:15
prawdziwe rolety antywłamaniowe kosztują od 500 do 700 zł/mkw.
Ja mam psa i czujnych sąsiadów, ci ostatni wydają mi się najlepszym zabezpieczeniem :razz:, bo pies czasami tak chrapie, że spać nie mogę .

rafałek
02-07-2003, 17:16
Okna antywłąmaniowe jak widzę cieszą się różną opinią.
W związku z tym mam pytanie czy warto inwestować w rolety?
1. Podobno dają się bez większych problemów zyważyć lewarkiem samochodowym.
2. Podobno dobrze zimą ocieplają, więc można zastosować tańsze szybu.
3. Podobno latem można je stosować zamiast żaluzji/rolet (zostawić niedomknięte z szczelinami - kto widział ten wie o co chodzi)
4. Na pewno można założyć dodatkowo moskitierę (sam widziałem).
5. Można je opuszczać elektrycznie na przycisk lub a automatu (po zachodzie słońca lub o określonej godzinie, otwieranie podobnie) tylko ile takie rozwiązanie kosztuje?

Tak więc wiem coś ale większość mojej wiedzy to "podobno"
Czy możecie ustosunkowoą się do mojej wiedzy?

02-07-2003, 17:24
Rafałku,
była swojego czasu bardzo ciekawa dyskusja na ten temat.Warto do niej zajrzeć.Poszukaj.
:)

rafałek
02-07-2003, 17:51
Tak jest wiele ale w większości przechodzą na sprawy ogólnowłamaniowe, albo ogólnokomarowe np. siatki wstawiane w okna, albo mostki termiczne (ogólnie).

mieczotronix
02-07-2003, 18:54
Rafałek - nie warto

Gerry
02-07-2003, 22:07
Mieszkam w mieszkanku ktore ma rolety zewnetrzne ,jest to dobra rzecz ale nie tylko pod wzgledem antywlamaniowym lecz takze uzytkowym,slonce ,wiatry, snieg i deszcz a takze komfort zycia.
W budowanym domu zstosowalem rolety ktore sa montowane razem z oknami i na elewacji bedzie wszystko ocieplone i nic nie bedzie widoczne.Takze fakt nie jest to tanie ale np w Niemczech w co drugim domu sa rolety, i Niemcy korzystaja z tych rozwiazan.
polecam
gery :)

MHAL
02-07-2003, 22:21
Sądzę, że warto. Wychowałam się w domu z roletami i w moim domu też takowe będą.
-Te, które ja montuja nie są antywłamaniowe ale zamówiłam takie z bolcami antywyważeniowymi. Oczywiście mozna je znisczyć, wybić okno i wejj\ść do domu ale przy tym jest sporo hałasu :D
-Na pewno jest trochę cieplej i ciszej gdy są spuszczone.
- Mozna latem spuścić żaluzje i otworzyć okna - doskonała moskitiera. :D
- Bardzo dobrze zaciemniaja pomieszczenie w dzień - bardzo przydatne przy chorobie lub przy małych dzieciach - sprawdzone i jedno i drugie :D .
- Osobie pozostającej samemu w domu daja poczucie bezpieczeństwa. :D
- Ciekawskim uniemożliwią zaglądanie - ludzie są różni... :roll:
- Odradzam jednak kupowanie rolet montowanych razem z oknami - mostek termiczny 100% i zdaniem mojego sąsiada, które takie okna z roletami posiada w wietrzne dni "dmucha jak diabli" - cytat :cry:

Marek13
02-07-2003, 22:42
Właśnie naprawiam błąd i instaluję rolety zewnętrzne. Błąd bo nie będę miał juz kaset wmurowanych w ścianę. Jest to najlepsza ochrona przed słońcem. Żaluzje wewnętrzne (też mam) nie chronią szyby przed nagrzaniem, bowiem promienie słoneczne przechodzą przez szybę, nagrzewając ją i robi się taki duży płaski kaloryfer.

Szaruś
03-07-2003, 10:17
(...)
- Odradzam jednak kupowanie rolet montowanych razem z oknami - mostek termiczny 100% i zdaniem mojego sąsiada, które takie okna z roletami posiada w wietrzne dni "dmucha jak diabli" - cytat :cry:

A dlaczego niby takie rolety mają mostki termiczne? Mi jeden sprzedawaca właśnie takie polecał (rama okienna podwyższona na górze okna i na tej ramie zainstalowana kaseta na rolety - dojście do kasety tylko od zewnątrz) specjalnie any zminimalizować mostki.

Szaruś
03-07-2003, 10:21
A czy ktoś z was ma rolety z kasetą i szynami prowadzącymi przymocowanymi do wewnętrznej strony ściany elewacyjnej (w ścianie 3-warstwowej ma się rozumieć)? Przy takim zamocowaniu to mostek termiczny jest 0%.

Czy to dobry pomysł?

Dave
03-07-2003, 13:53
Co do rolet w ogole - to polecam. Nie chodzi tu o zabezpieczenie przed zlodziejem ale o to by np. spac spokojnie w lecie na parterze przy otwartym oknie i przymknietej rolecie albo zeby zacienic pokoj lub w ogole odciac widok z zewnatrz. Rolety to jeden z lepszych pomyslow ktore wykorzystalem i jestem z niego bardzo zadowolony. Rodzaj rolet nie ma znaczenia - czy montowane do okna SKS czy nadprozowe RKS czy montowane na murze - wszystkie spelnia swa funkcje a mowienie o hulaniu wiatru i mostku termicznym swiadczy raczej o tym ze producent byl slaby a nie rozwiazanie niedobre. Ja w kazdym razie polecam wszystkim rolety. Nawet w celach dekoracyjnych - kto widzial swiatlo przeciskajace sie przez szczeliny w roletach ten wie o co chodzi :-)

D.

mieczotronix
03-07-2003, 23:29
dlaczego nie zdecydowałem się na rolety:
- aluminiowe nie stanowią przeszkody dla złodzieja, w dodatku po próbie włamania oprócz uszkodzonego okna miałbym dodatkowo uszkodzoną roletę, chyba że podłączę jeszcze rolety do alarmu stalowe są za ciężkie i za drogie żeby opłacało się je zakładać, a wszystkie bajery silniki + sterowniki to kilkaset złotych więcej na każde okno
- trzeba je wszystkie zamykać i otwierać wkółko i na okrągło, a zamykanie rolety trwa znacznie dłużej niż domknięcie okna - dlatego wolę wydać więcej na porządne okna (antywyważeniowe, antywłamianiowe, z czujnikami otwarcia)
- nie podobają mi się taśmy do spuszczania i podnoszenia rolet (brudzą się - trzeba by myć ręce za każdym razem przed ich użyciem) - korby nie widziałem, ale w salonie na ścianie korba ani taśma chyba nie będzie ozdobą
- funkcję zacieniania spełniają z powodzeniem o wiele tańsze żaluzje wewnętrzne, firanki, zasłonki i rolety wewnętrzne, drzewa, zadaszenia przed domem rzucające cień,
- to kwestia gustu, ale spuszczone rolety nawet z pozostawionymi rozsuniętymi szczelinami tworzą jak dla mnie okropny półmrok w pokoju.
- poczucie bezpieczeństwa: W domu z opuszczonymi wszystkimi roletami w biały dzień jest ciemno jak w nocyi w moim przypadku to sprawia, że chodzą mi ciarki po plecach.
- no i powracający jak bumerang argument, że spuszczone rolety to sygnał "nikogo nie ma w domu".
No i chyba taniej wychodzi dopłacić za wyższe (nie najwyższe) zabezpieczenia okien, zamiast kupować kasety i rolety itede.

Dave
04-07-2003, 10:33
dlaczego nie zdecydowałem się na rolety:
- aluminiowe nie stanowią przeszkody dla złodzieja, w dodatku po próbie włamania oprócz uszkodzonego okna miałbym dodatkowo uszkodzoną

rolet nie kupuje sie przeciw zlodziejom. Chociaz na pewno je wylamujac zrobia wiecej halasu niz w przypadku forsowania okna, nawet super zabezpieczonego.



- trzeba je wszystkie zamykać i otwierać wkółko i na okrągło, a zamykanie rolety trwa znacznie dłużej niż domknięcie okna - dlatego wolę wydać więcej na porządne okna (antywyważeniowe, antywłamianiowe, z czujnikami otwarcia)

to fakt. Chyba ze 2 minuty dziennie "trace" na zamykanie i opuszczanie rolet. Pocieszam sie ze troche ruchu nigdy nie zaszkodzi i lepiej sie tym pobawic niz w tym czasie lezec przed TV.



- nie podobają mi się taśmy do spuszczania i podnoszenia rolet (brudzą się - trzeba by myć ręce za każdym razem przed ich użyciem) - korby nie widziałem, ale w salonie na ścianie korba ani taśma chyba nie będzie ozdobą


sa korby jak ktos chce. Nie zauwazylem zadnych brudow na tasmie.



- funkcję zacieniania spełniają z powodzeniem o wiele tańsze żaluzje wewnętrzne, firanki, zasłonki i rolety wewnętrzne, drzewa, zadaszenia przed domem rzucające cień,


zadna zaslona czy zaluzja nie da takiego zaciemnienia jak roleta zewnetrzna. Kto bedzie musial spac w srodku dnia to zrozumie. Poza tym wszystkie rozwiazania z zaslonkami nie dadza przyjemnego chlodu jak w przypadku zamknietej rolety.



- to kwestia gustu, ale spuszczone rolety nawet z pozostawionymi rozsuniętymi szczelinami tworzą jak dla mnie okropny półmrok w pokoju.


faktycznie kwestia gustu. Jak dla mnie tworza fantystyczny nastroj.



- poczucie bezpieczeństwa: W domu z opuszczonymi wszystkimi roletami w biały dzień jest ciemno jak w nocyi w moim przypadku to sprawia, że chodzą mi ciarki po plecach.

a kto ci kaze zamykac rolety w dzien. Mnie by ciarki chodzily po plecach jakbym spal na parterze przy otwartym oknie w duszny dzien. Przy zasunietej rolecie mozesz calkowicie otworzyc okno i spac na luzie nawet na odludziu - halas przy probie forsowania rolety obudzi kazdego.



- no i powracający jak bumerang argument, że spuszczone rolety to sygnał "nikogo nie ma w domu".

nikt ci nie kaze spuszczac rolet jak wyjezdzasz.



No i chyba taniej wychodzi dopłacić za wyższe (nie najwyższe) zabezpieczenia okien, zamiast kupować kasety i rolety itede.

pewnie taniej. ALe nie sadze ze sensowniej.

D.

nnatasza
04-07-2003, 10:40
W 100% zgadzam się z Dave'm. Teraz w mieszkaniu mam rolety - jestem z nich bardzo zadowolona. Ten chłodek latem - praktycznie nie potrzebna klima.

Slawek :)
04-07-2003, 10:48
Wydaje mi się, że nikt póki co nie wskazał (może dlatego, że to oczywiste) jeszcze jednej zalety rolet - dodatkowej izolacji zimą. W ostatnim sezonie systematycznie zamykałem rolety wieczorem i dzięki temu rachunki za ogrzewanie nie wzrosły (wraz z cenami paliwa). Wydaje mi się, że to jest jeden z głównych powodów, dlaczego Niemcy tak chętnie używają rolet.

kasiek
04-07-2003, 11:43
Jejku, ile zalet. Problem rolet dla nas nie istniał, bo wydawało nam się, że służą tylko antywłamaniowo, a to nas nie przekonywało. Jakoś sami nie pomyśleliśmy o tym, że mogą spełniać jeszcze inne funkcje. No i teraz zaczęliśmy się zastanawiać, że może jednak rolety zewnętrzne, to jest to, co chcielibyśmy mieć...

Szaruś
04-07-2003, 11:45
Czyli ze względów antywłamaniowych to rolet instalować nie warto (lepiej zainwestować w bezpieczniejsze okna). Natomiast ze względów użytkowych to warto (ale nie rolety antywłamaniowe)?

Pytam się, bo jestem przed wyborem rolet i nie wiem jakie zrobić.

Slawek :)
04-07-2003, 12:03
A znacie jakichś producentów, którzy mają szerszą gamę kolorów?
Bo większość sprzedawanych u nas jest albo brudno-biała albo brązowa. Wolałbym jakiś kolorek, który dopasowałby się do koloru elewacji, np. ciemna oliwka (elwację chciałbym zimno-zółtą).
Super byłyby żaluzje drewniane, ale tego chyba nie można dostać.

_ZBYCH_
04-07-2003, 12:49
A znacie jakichś producentów, którzy mają szerszą gamę kolorów?
Bo większość sprzedawanych u nas jest albo brudno-biała albo brązowa. Wolałbym jakiś kolorek, który dopasowałby się do koloru elewacji, np. ciemna oliwka (elwację chciałbym zimno-zółtą).
Super byłyby żaluzje drewniane, ale tego chyba nie można dostać.

Polecam:

www.roltor.com.pl

Pozdrawiam

ZBYCH

_ZBYCH_
04-07-2003, 13:22
Czyli ze względów antywłamaniowych to rolet instalować nie warto (lepiej zainwestować w bezpieczniejsze okna). Natomiast ze względów użytkowych to warto (ale nie rolety antywłamaniowe)?

Pytam się, bo jestem przed wyborem rolet i nie wiem jakie zrobić.

Moim zdaniem warto stosować rolety. Przesadą są w domu rolety w wersji antywłamaniowej (chyba, że inwestor trafił 6 w LOTTO :lol: ). Standardowe aluminiowe wystarczą. Jestem gorącym zwolennikiem stosowania rolet, w połączeniu z systemem alarmowym z czujnikami na roletach. Pomijając inne zalety rolet (ochrona przed hałasem, kurzem, słońcem, zimnem, itp.), stanowią one doskonałą przegrodę mechaniczną. Zdecydowanie taniej jest wymienić pancerz rolety uszkodzonej przez włamywacza przy próbie dostania się do środka, niż uszkodzone okno.

Mając okna z szybą P2 lub P4 i okucia K2, złośliwy złodziej mając problem z dostaniem się do środka, zrobi nam "pajączka" na szybach w kilku oknach - przypadek z życia wzięty. Wymiana szyb będzie kosztowna :cry: .
Poza tym złodziej po uszkodzeniu rolety ma jeszcze do pokonania okno (jakie by nie było), a alarm już sygnalizuje włamanie i patrol jest w drodze.

Inny przypadek z życia wzięty:
Rezydencja wyposażona w okna plastikowe z szybami P4 i okuciami K2. W oknach zamontowane są czujniki otwarcia, a na ramie czujka inercyjna.
Jedno z okien na parterze zostaje na noc rozszczelnione (mikrowentylacja). Klamki ustawionej na ukos nie można zamknąć na zamek. Złodzieje wykorzystali sytuację i w sobie znany sposób (nie będę opisywał szczegółów :D ) otworzyli okno, zadziałał system alarmowy, ale złodzieje weszli do środka i "na szybko" wynieśli trochę rzeczy. Opisana sytuacja miała miejsce w nocy, podczas snu domowników.
Gdyby w budynku były zamontowane rolety, do kradzieży by nie doszło...

Pozdrawiam

ZBYCH

mieczotronix
04-07-2003, 13:34
ale z tego co piszesz Zbychu wynika, że rolety powinny być podłączone do systemu alarmowego. Jakie czujki stosuje się do rolet, gdzie się je montuje i czy są drogie?
Dla mnie rolety w zastosowaniu antywłamaniowym niestety odpadają, bo moje okno tarasowe ma 2,80 m szerokości. Jeśli nawet tak szerokie rolety są (pewnie są) to musiałyby być jakoś specjalnie kotwione w podłodze po opuszczeniu albo wzmacniane, bo w przeciwnym wypadku tak długą listwę byłoby bardzo łatwo podważyć.
Ja jeszcze zastanawiam się nad zamontowaniem na zewnątrz czujek (bariery podczerwieni), które włączać się będą jak ktoś się zbliży do okna i zacznie przy nim majdrować. To jeszcze lepsze niż rolety, bo nic nie zepsuje, a alarm się już włączy. Pewnie też tańsze, bo mój dom jest prostokątny i wystarczy po jednym zestawie czujek na każdą ścianę.

Szaruś
04-07-2003, 13:44
A takie czujki podczerwieni nie włączą się na kota sąsiada, który przeskoczył przez płot?

mieczotronix
04-07-2003, 13:50
wg kolegi, który je instalował są to urządzenia dość odporne na fałszywe alarmy. Mają dwie wiązki, które muszą zostać przecięte jednocześnie. Montuje się je na ścianie budynku, na pewnej wysokości i wiązki biegną wzdłuż ściany w odległosći 1 cm od nie. Kot musiałby być więc samobójcą i skakać w zamknięte okno. No i powinno być ich dwóch. Więc w sumie to dobrze że alarm się włączy i przed takimi wariatami mnie ostrzeże.

_ZBYCH_
04-07-2003, 13:59
ale z tego co piszesz Zbychu wynika, że rolety powinny być podłączone do systemu alarmowego. Jakie czujki stosuje się do rolet, gdzie się je montuje i czy są drogie?
Dla mnie rolety w zastosowaniu antywłamaniowym niestety odpadają, bo moje okno tarasowe ma 2,80 m szerokości. Jeśli nawet tak szerokie rolety są (pewnie są) to musiałyby być jakoś specjalnie kotwione w podłodze po opuszczeniu albo wzmacniane, bo w przeciwnym wypadku tak długą listwę byłoby bardzo łatwo podważyć.
Ja jeszcze zastanawiam się nad zamontowaniem na zewnątrz czujek (bariery podczerwieni), które włączać się będą jak ktoś się zbliży do okna i zacznie przy nim majdrować. To jeszcze lepsze niż rolety, bo nic nie zepsuje, a alarm się już włączy. Pewnie też tańsze, bo mój dom jest prostokątny i wystarczy po jednym zestawie czujek na każdą ścianę.

Zwykłe rolety bez podłączonego do nich systemu alarmowego nie spełnią swojego zadania (w zakresie zabezpieczenia przed włamaniem).

Ja do rolet stosuję czujniki kontaktronowe w małych, plastikowych obudowach. Zakładam je w odpowiedni sposób na dolnej listwie rolety. Czujniki kosztują od 15 do 80 zł w zależności od typu. Te droższe są czujnikami spolaryzowanymi, czyli takimi, których nie da się oszukać "obcym" magnesem.

Roleta na szerokie okno powinna mieć na dole specjalny profil, który skutecznie usztywnia roletę na dole.
Każdą roletę (małą czy dużą) można podważyć. Aby to zdecydowanie utrudnić, powinny być zamontowane dodatkowe prowadnice na dole (takie same szyny jak po bokach rolet), w które roleta wchodzi po zamknięciu. Wówczas boczne rygle skutecznie blokują roletę, a podważenie jest bardzo utrudnione.

Co do stosowania aktywnych czujek podczerwieni, to ja sceptycznie podchodzę do ich stosowania. Na pewno lepsze są takie czujki, niż pasywne czujki podczerwieni, bo zwierzęta nie generują fałszywych alarmów, ale złodziej łatwo może je uszkodzić (a naprawa kosztuje i potrwa) lub może tak często pobudzać alarm, aż mieszkańcom znudzi się używać system zewnętrznych czujek.

Slawek :)
04-07-2003, 14:00
W Niemczech można chyba w każdym supermarkecie kupić czujniki reagujące kiedy roleta jest podważana. Wydaje mi się, że one reagują na ruch rolety do góry w sytuacji, kiedy pomiędzy poszczególnymi listwami nie powstają szczeliny (a więc przy podważaniu).
Nie mam pojęcia na ile to jest skuteczne - ale znając niemiecki TUV mogę sobie wyobrazić, że nie jest to najgorszy bubel. 8). Z drugiej strony nasi "inżynierowie" na pewno szybko to rozpracują, jak tylko się u nas rozpowszechni :evil:

Szaruś
04-07-2003, 14:08
_ZBYCHU_, a centralka alarmowa z użyciem czujek kontraktonowych to jest jakoś sprzężona z włącznikiem/wyłącznikiem rolet? Tzn. kiedy opuszczasz rolety, to centralka automatycznie aktywizuje obwód. Kiedy podnosisz "normalnie" to obwód jest automatycznie deaktywizowany (jak ktoś podnosi "nienormalnie" znaczy się włamuje, to obwód jest aktywny i wyzwala alarm).

Czy też przed podniesieniem rolet musisz pamiętać o wyłączeniu alarmu?

mieczotronix
04-07-2003, 14:17
Co do stosowania aktywnych czujek podczerwieni, to ja sceptycznie podchodzę do ich stosowania. Na pewno lepsze są takie czujki, niż pasywne czujki podczerwieni, bo zwierzęta nie generują fałszywych alarmów, ale złodziej łatwo może je uszkodzić (a naprawa kosztuje i potrwa) lub może tak często pobudzać alarm, aż mieszkańcom znudzi się używać system zewnętrznych czujek.
To akurat nie jest dobrym argumentem w tej dyskusji, bo to samo można powiedzieć o każdych czujnikach, tych w roletach również. Złodziej je moze łatwo uszkodzić, a naprawa potrwa, albo tak często będzie podważać rolety aż mieszkańcom znudzi się ich naprawianie. W końcu to tylko jeden ruch łomem.
Jak wiadomo na złodzieja, który się uprze nie ma sposobu.

_ZBYCH_
04-07-2003, 14:19
_ZBYCHU_, a centralka alarmowa z użyciem czujek kontraktonowych to jest jakoś sprzężona z włącznikiem/wyłącznikiem rolet? Tzn. kiedy opuszczasz rolety, to centralka automatycznie aktywizuje obwód. Kiedy podnosisz "normalnie" to obwód jest automatycznie deaktywizowany (jak ktoś podnosi "nienormalnie" znaczy się włamuje, to obwód jest aktywny i wyzwala alarm).

Czy też przed podniesieniem rolet musisz pamiętać o wyłączeniu alarmu?

Można powiązać automatykę rolet z systemem alarmowym, tak jak opisałeś, ale nie praktykuje się tego. Z reguły w domach tylko duże rolety mają napędy elektryczne.

Pozdrawiam

ZBYCH

Szaruś
04-07-2003, 14:23
A czy często ci się zdarza "zapomnieć" i wywołać niepotrzebnie alarm?

Szaruś
04-07-2003, 14:27
Roleta na szerokie okno powinna mieć na dole specjalny profil, który skutecznie usztywnia roletę na dole.
Każdą roletę (małą czy dużą) można podważyć. Aby to zdecydowanie utrudnić, powinny być zamontowane dodatkowe prowadnice na dole (takie same szyny jak po bokach rolet), w które roleta wchodzi po zamknięciu. Wówczas boczne rygle skutecznie blokują roletę, a podważenie jest bardzo utrudnione.


Ale z tych dolnych szyn to trzeba będzie jakoś odprowadzić wodę, która się może zbierać podczas deszczu. Jak to robisz, masz jakieś małe rurki?

_ZBYCH_
04-07-2003, 14:33
A czy często ci się zdarza "zapomnieć" i wywołać niepotrzebnie alarm?


Mnie się jeszcze nie zdarzyło, bo jeszcze nie mam w swoim domu rolet, gdyż jest on w trakcie budowy :lol:, a moim klientom - jak w każdym innym systemie. To kwestia przyzwyczajenia.

Pozdrawiam

ZBYCH

_ZBYCH_
04-07-2003, 14:38
Ale z tych dolnych szyn to trzeba będzie jakoś odprowadzić wodę, która się może zbierać podczas deszczu. Jak to robisz, masz jakieś małe rurki?

Nie instaluję zabezpieczeń mechanicznych, tylko elektroniczne, ale sprawę rozwiązuje się tak, jak w oknach PCV czy ALU. Na dole robi się rowki odprowadzające wodę.

Pozdrawiam

ZBYCH

Szaruś
04-07-2003, 20:57
Wodę z okien to się odprowadza na parapet zewnętrzny. A ja myślałem, że ta dolna szyna to jest jakoś zagłębiona (czyli jej spód nie leży na parapecie). No bo jak leży na parapecie, to chyba nie bardzo wpływa na poprawę bezpieczeństwa (jest łatwo dostępna do podważenia).

_ZBYCH_
04-07-2003, 21:05
Wodę z okien to się odprowadza na parapet zewnętrzny. A ja myślałem, że ta dolna szyna to jest jakoś zagłębiona (czyli jej spód nie leży na parapecie). No bo jak leży na parapecie, to chyba nie bardzo wpływa na poprawę bezpieczeństwa (jest łatwo dostępna do podważenia).

Przeważnie dolna szyna dotyka parapetu. Jest to kawał profilu i na pewno daje lepsze zabezpieczenie niż sam profil rolety dotykający do parapetu.
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie aby wpuścić tą szynę przed parapet. Jej konstrukcja jest dwukomorowa więc otwory odwadniające można zrobić na dole pierwszej, otwartej komory. Nie w każdym wykonaniu roleta jest montowana bezpośrednio przy oknie, więc nie w każdym przypadku da się tak zrobić.

Szaruś
04-07-2003, 22:13
A, jeżeli jest 2-komorowa, to wszystko jasne jak słońce.

Grzegorz63
28-07-2003, 14:31
Ile lat takie rolety mogą wytrzymać, zakładając codzienne zasuwanie i rozsuwanie (365 dni x 2 = 730 razy/rok). Rozchodzi mi się o sam mechanizm i o stan pancerza (również estetyczny, lakier nie "złazi"?). Proszę o wypowiedzi użytkowników rolet.
Mam dwa tygodnie na podjęcie decyzji odnośnie montażu rolet, a jak do tej pory jestem "głupi"...

lelu
28-07-2003, 15:12
Jak nie rolety, to okiennice. Wyglądają bardzo nobliwie, szczególnie w domku jednorodzinnym. Rolety przypominają mi trochę te z witryn sklepowych, chociaż doceniam ich wszustkie zalety, o których pisaliście. :D

Artur_Cholys
28-07-2003, 22:29
A ja chcę mieć rolety bo mi się podobają.
Bardzo ciekawa dyskusja na temat podważania i alarmu... okazuje się że jednak rolety mogą się przydać przy włamaniu (przynajmniej oszczędza się okno). Zadam tylko jedno pytanie:
W jakim systemi zamontować rolety w układzie L w nadprożu czy RKS? Myslałem że oba systemy to to samo, ale jednak nie tak do końca....
Chcę uniknąć mostka termicznego proszę o poradę

:oops:

vacus
29-07-2003, 09:20
dołączam się do pytania o ryzyko mostka termicznego przy roletach instalownych w RKS-ach. Mój znajomy miał chyba coś źle zamontowane bo jak wiał silny wiatr to trochę mu dmuchało przy klapach rewizyjnych. Czy to normalne przy RKS-ach?

Szaruś
29-07-2003, 13:28
Co to jest "RKS"?

Grzegorz63
29-07-2003, 13:39
Co to jest "RKS"?
Informacje znajdziesz m/inn. TUTAJ. (http://www.heroal.com.pl/rks.shtml)

Karp
29-07-2003, 13:56
Co radzicie w przypadku jak mam już nadproża, a nie bardzo pasują mi zewnętrzne "puszki". Gdzieś widziałem SKSy, ale muszą byż maksymalnie płaskie, żeby z oknem nie iść za bardzo w dół (zostając przy standardowym wymiarze).
Krzysztof
Poznań

Artur_Cholys
29-07-2003, 21:10
www.roltor.com.pl pismem obrazkowym tłumaczą systemy montażu rolet zewnętrznych :lol:

kocza
31-07-2003, 09:09
Witam,

ja również zastanawiam się nad zainstalowaniem rolet. Prawda jest taka, że moi rodzice posiadający domek dużo lepiej niż letniskowy ujeżdżają takowe od dobrych 8-9 lat i mogłem niejednokrotnie doświadczyć ich zalet i kilku wad.
Jednak teraz jak zaczynam kopać pod swój..... zastanawiam się.

Buduję domek w mieście. Z jednej strony mając rolety byłoby chyba bezpieczniej (mówię o odczuciach), zaś jednak dociera do mnie, że opuszczone żal. , szczególnie przez kilka dni, to dobry i pewny sygnał, że nas nie ma. A wyjeżdżamy i to często.

Rozumiem, że nikt w 100% nie jest w stanie mnie przekonać, tym bardziej, że mam własne doświadczenie - oczym wyżej.

Moje pytanie do Was: JAK NAJLEPIEJ / NAJPOPRAWNIEJ ZABUDOWAĆ ROLETY W ŚCIANIE JEDNOWARSTWOWEJ Z BK??? (buduję z Żelisławic).

Jak to docieplić???

O ile większy otwór okienny muszą zapodać magicy???


Pozdr. Irek
[email protected]

Dave
31-07-2003, 14:36
Co radzicie w przypadku jak mam już nadproża, a nie bardzo pasują mi zewnętrzne "puszki". Gdzieś widziałem SKSy, ale muszą byż maksymalnie płaskie, żeby z oknem nie iść za bardzo w dół (zostając przy standardowym wymiarze).


mozna dac skrzynki SKS naokienne. Z wymiarem mozna zejsc do 13,5cm (wysokosc) ale to zalezy od producenta i lepiej u niego dostac zapewnienie ze taki wymiar utrzyma. Na okna balkonowe nie da sie zejsc ponizej 18cm.

D.

Kedrap3
31-07-2003, 16:09
Znajomy (bardzo wiarygodny człowiek) mówił mi, że gdy zapsuła się mu jedna roleta i zlecił naprawę, ku swojemu ogromnemu zaskoczeniu zobaczył, że styropian z rolety typu RKS prawie... wyparował! Pozostały jakieś zbrylone, zbite resztki, które na pewno nie zatrzymywały ucieczki ciepła. Rolety miał zamontowane tylko kilka lat. Czy jest to coś co zawsze będzie się działo, czy po prostu kupił słabej jakości rolety? Czy nie ma rolet uszczelnianych wełną mineralną (ta na pewno nie paruje :-? )?

kasieńka
21-06-2004, 21:55
Wiem, wiem - temat ten był już tu przerabiany wzdłuż i wszerz (chociaż nie tak bardzo, jak np. temat okien). Ale nie krzyczcie na mnie, bo ja bidny, mały żuczek nie wiem, co począć :oops:

No więc, chodzi mi głównie o opinie użytkowników zewnętrznych rolet (nasadkowych na przykład). Chciałabym zebrać wszystkie "za" i "przeciw" ich stosowaniu. Słyszy się o jakiś ogromnych "mostach termicznych" - ktoś to w którymś topiku napisał, że hula mu porywisty wiatr :lol: po domu przez górną klapę. Coś mi sie wierzyć w takie opowiastki nie chce, ale nie gadam, bo nie użytkuję ...jeszcze.
Nie ukrywam, że bardzo podobają mi się takież roletki, i w sumie chcę się na nie zdecydować bardziej ze względów praktyczno-estetycznych, a niżeli bezieczeństwa, choć mocno zastanawiam się, czy to aby nie wyrzucanie pieniędzy :-?
Otrzymałam wycenę z jednej firmy i kształtuje się to następująco:
- 2800 - rolety na 7 okien
- 900 - roleta na drzwi tarasowe

Co prawda jeszcze okien nie wstawiam, ale nadproża a jakże, więc sami rozumiecie, że decyzja jest nieodzowna w tym momencie :)

Wiem, że przynudzam, więc już skończę, ale bardzo proszę o jakieś pomocne opinie na powyższy temat :roll:

dryblasy
21-06-2004, 23:05
No właśnie ja też jestem mocno zainteresowany tym tematem z podobnych względów. Własnie montują mi nadproża(L-19) kazałem zostawić miejsce 25x25 za radą kolegi z firmy Deceuninck. Mówi że w takie miejsce spasuje każda roleta podtynkowa.
Majster troche narzeka że kombinowanien itp. ale da się zrobić ma 1 podnieśc wyżej o te 25cm.
Czekamy na pomoc.
Anka i Dawid

kasieńka
22-06-2004, 07:13
Otóż, dryblasy, jest już nas dwójka, ale niestety... tylko dwójka :evil:

Czy naprawdę nikt nie użytkuje rolet zewnętrznych??? :cry:

Nie bądźcie tacy... :-? - niech się ktoś wypowie i doradzi sierotkom


Z góry dziękujemy

Przem1
22-06-2004, 08:09
Rolety oprócz wad takich jak:
- zaciemnienie domu (po opuszczeniu absolutna ciemność że palcem do nosa trudno trafić),
- widoczne z zewnątrz (informacja ważna dla ewentualnych złodziel) zachowanie właścicieli,

mają również zalety:
- ochrona przed zimnem (około 5-6 stopni cieplej przy szybie 1,1)
- ochrona przed hałasem,
- pomieszczenie przy dużych upałach się nie nagrzewa,
- po zmroku nie widać z zewnątrz co dzieje się w domu.
Dodatkowym plusem jest to iż dziecko idąc spać ma zawsze ciemno w pokoju i szybko zasypia.
Moim zdaniem pomimo wysokiej ceny za roletę warto instalować
Pozdrawiam
Przemek

rafalg
22-06-2004, 08:30
Przyłączam się do klubu rolet. Będę instalował je we wszystkich oknach domu. Nadproża ceramiczne"JURAND" a rolety, to jeszcz zobaczymy. Czekam również na dalsze opinie co do rolet: wady zalety, uwagi,...

BK
22-06-2004, 08:40
My zdecydowaliśmy się na rolety, nawet adaptując projekt podnieśliśmy wysokość pomieszczeń o te 25 czy 30 cm właśnie żeby się zmieściły. Koszt spory - za cały domek wyszło nam wstępnie 6 tys za rolety. To z kwietnia, ale bez negocjowania.
Wydaje mi się że warto - nawet jeśli złodziej je szybko pokona, jest to dodatkowe 2 czy 3 minuty w czasie których agencja ochrony :roll: będzie już jechać (ale ze mnie optymistka)
Zastąpią zasłonki których nie znoszę. Zaciemniają pomieszczenie i chronią przed upałem.

Zastanawiam się tylko czy montować je już przed murowaniem nadproża czy po wszystkim, jak juz będzie wieniec.
Jeśli tak, to musiałabym już powoli zabierać się za zamawianie rolet.
I jeszcze jedno - jak wygląda połączenie skrzynek rolet z oknem - czy jak kupię jednej firmy to będzie to jakoś rozsądnie zrobione, żeby wiatr nie hulał przez dziurę :roll:

kasieńka
22-06-2004, 09:36
No i co się dzieje - reszta roleciarzy wymarła? :o ?

rozalia
22-06-2004, 09:39
Jeżeli mogę coś podpowiedzieć - to lepiej jest zamontować rolety jednocześnie z oknami, najlepiej ten sam producent (taniej!!!! i praktycznie). Ja zamówiłam wszystko razem, dostałam ładny rabat i 7% na wszystko!! ( w czerwcu!). Naprawdę było warto, była to firma sama produkująca okna, profil i okucia z dobrej półki.
pozdrawiam Kamila

magi
22-06-2004, 09:47
Ja też będę instalowała rolety i to już niedługo ale na temat użytkowania to nic jeszcze nie mogę powiedzieć. Rzeczywiście rolety razem z oknami to wygoda. Nie dość, że rabat to jeszcze montaż wszystkiego od razu.
Co do plusów to u mnie będą miały jakieś pieruństwo i nie dadzą się otworzyć od zewnątrz więc większe bezpieczeństwo. Mam nadzieję :)

kasieńka
22-06-2004, 09:53
no i jednak faktycznie - na tym forum nie ma UŻYTKOWNIKÓW rolet zewnętrznych :( :( :( , a szkoda....

Iskra
22-06-2004, 10:44
Ja też co prawda nie użytkuję, ale zamierzam nabyć na drzwi balkonowe-bardziej ze względów psychologicznych, bo byle pchnięcie te drzwi/ okna balkonowe otworzy a są na poziomie parteru i tarasu.
Ale jak byłam w Belgii bardzo podobały mi się popularne tam rolety okienne- drewniane, otwierane na zewnątrz-fajne to jest, ładnie wygląda i chyba wszystkie funkcje rolet spełnia- tylko do takich okien jak moje się nie nadaje :(
Iskra

Aleksandryta
22-06-2004, 11:53
Ja mam, od 7 lat. Dwie, przy wejściu do ogrodu i w kuchni są wbudowane, czyli mają specjalne nadproża. Na piętrze są zainstalowane na ścianie domu.
Hmmm ! :roll: mam mieszane odczucia. Gdybym miała decydować dzisiaj chyba jednak bym je jeszcze raz zainastalowała, ale tylko naścienne i do tego antywłamaniowe. Bo te moje - "pic na wodę fotomontaż" :wink: Jak mąż niechcący kopnął to....
Minusy:
1) już zaczęły się psuć, a te wbudowane wymagają dostępu do całego mechanizmu od środka domu. Nie wiem jak to teraz "chodzi", ale wtedy taką skrzynkę zabudowywało się od środka gips-kartonem, na śruby owszem, ale to wszystko trzeba czymś pokryć - cienkim tynkiem i farbą, żeby estetycznie to wyglądało. No i właśnie popsuła się nam 4 m żaluzja na okna i drzwi ogrodowe. Jak wyglądał salon po wymianie nie wspomnę. Byłoby ok, gdyby żaluzja nie była wbudowana w nadproże,
2) nie ma mowy o hodowli kwiatów z przyczyn wiadomych, szczególnie w sytuacji, gdy wszyscy domownicy pracują, chodzą do szkoły. Dom jest pogrążony w ciemnościach przez 8-10 godzin w ciągu dnia. Praktycznie hoduję kwiaty na poddaszu użytkowym :), gdzie są okna połaciowe, o których zresztą też mam swoje odrębne zdanie 8), a o moich psach już nie wspomnę. Resztę możecie sobie sami dopowiedzieć.
3) nie ma mowy o karniszach nad oknami, bo przecież ich miejsce zajmuje skrzynka z mechanizmem :( Pozostają tylko modne w latach 70 i 80 -tych listwy montowane na suficie. Mam z tym problem. Do tej pory nie znalazłam estetycznych listw na zasłony montowane do sufitu.
4) Ja osobiście uważam, że zamknięte rolety w domu zachęcają złodziei do odwiedzin. To tak, jakby napisać na żaluzji "Witaj w domu" 8) . Jak wracam z pracy do domu i widzę te opuszczone żaluzje na moim domu, to tylko zastanawiam się , kiedy złodziej odwiedzi i mój dom. Tylko te psy ratują (chyba) sytuację.
5) Trzeba je co pewien czas myć, z zewnątrz mały problem, ale jak się ma na 3,5 m okien ogrodowych otwierane tylko 80 cm, to jak umyć żaluzje od wewnątrz w pozostałej części, nie wciśniesz ręki między szybę, a spuszczoną żaluzję 8). Zapewniam Was, że już po roku są straszliwie brudne od środka, gdyż tam wszelakie robactwo lubi siedzieć i rozmnażać się oraz zakładać pajęczyny, bo wie, że ręka ludzka tam nie sięgnie 8)

Plusy:
1) działają dobrze na moją psychikę i reszty domowników też :), gdy spuszczamy je na noc. Dom staje się taki oderwany od rzeczywistego świata. I to jest dla mnie najlepsze :D Spokój i cisza, mało dzwięków przedostaje się z zewnątrz. Rano po omacku, bo pieruńskie ciemności staczam się w łóżka i klnąc szukam kontaktu.
Tylko tak się zastanawiam, czy świat zewnętrzy usłyszałby krzyki mordowanej przez bandytów rodziny w domu ze spuszczonymi żaluzjami :roll: A tak rozpaczliwie chcemy się odizolować od innych ludzi.
2) Chronią od słońca, jak się nie ma zadaszonego tarasu, a salon od ścisłego południa
I to by było na tyle :roll:
Zrobiłam taką autoanalizę :roll: I chyba jednak bym ich teraz nie zamontowała. A może znacie jeszcze inne plusy, których ja przez 7 lat użytkowania żaluzji nie poznałam? :roll:

kasieńka
22-06-2004, 12:43
Wreszcie jakieś konkrety :D -wielkie dzięki, Aleksandryto za tak dość szczegółowe podsumowanie.
Napisz jeszcze, czy twoje rolety to rks-y, czy może zakładane razem z oknem (sks-y)?

Chciałabym założyć sks-y, ale po wypowiedzi Aleksandryty mam poważne obawy :(

A może jeszcze jakiś użytkownik się dołączy do tych rozwojowych wywodów -będę naprawdę wdzięczna :)

BK
22-06-2004, 12:56
Tylko tak się zastanawiam, czy świat zewnętrzy usłyszałby krzyki mordowanej przez bandytów rodziny w domu ze spuszczonymi żaluzjami

ło matko boska
ale argument
chyba mnie przekonał
No i te kwiatki - marzą mi się pelargonie na parapecie zewnętrznym.

ale z kolei może okiennice?
albo zamiast tego porządne szyby antywłamaniowe a żaluzje poziome w środku np drewniane, takie z Ikei żeby zasłaniały od światła - taras mam od południa. Okiennice są chyba OK.

Przekonało mnie też czyszczenie i niemożność zawieszenia karnisza.
Karnisza zawieszanego u sufitu nie będzie w moim domu nigdy więcej, nie znoszę ich.

Tomasz M.
22-06-2004, 13:37
BK, proponuję okucia i szyby antywłamaniowe od włamania, a okiennice żaluzjowe od słońca, o ile pasują do elewacji domu. Ja tak robię. Okiennice metalowe, będą przepuszczać dużo powietrza. Na mojej działce nie powinno być problemu z hałasem, inaczej dałbym chyba okiennice drewniane albo rolokasety - u sąsiada co mieszka 300 m dalej, przy samej szosie, rolokasety baaaardzo pomogły.

BK
22-06-2004, 13:52
Tomasz M,
czy msz może jakiegoś linka do stron gdzie te okiennice metalowe są opisane i pokazane?
Problemów z hałasem nie mam - hałasuja świerszcze i żaby ale to przyjemny hałas, grzechem byłoby się od niego odgradzać.
Z kolei bardzo chciałabym zasypiać przy otwartym oknie i budzić sie w jasno oświetlonej słonkiem sypialni więc chyba żaluzje odpadają.

Tomasz M.
22-06-2004, 14:33
Niestety, nie mam takich linków. U mnie okiennice były rozrysowane w projekcie, poszedłem do ślusarza, powiedział, że może zrobić i za ile. Później oczywiście okazało się, że nie da rady zrobić dokładnie tak jak w projekcie - architekt nie jest "metalowcem" (jak sam zastrzegał), ale to co ślusarz niedawno przygotował jako próbkę jest całkiem OK, dość lekkie i estetyczne. U mnie jest trochę komplikacji, bo niektóre okna szerokie, a miejsca do odkładania okiennic na ściany małowato, czyli muszą się się składać na pół (okiennice, nie okna ani ściany :lol: ), a w jednym miejscu nawet na cztery części. W sumie ostatecznego efektu jeszcze nie znam, ale jestem optymistą. Oczywiście ażurowe okiennice będą wpuszczać znacznie więcej światła i powietrza niż rolety, ale żeby mieć efekt zaglądania porannego słonka do sypialni musiałbym zainwestować dodatkowo w sterowanie elektryczne okiennic i system luster :lol:

woprz
22-06-2004, 14:38
Rolety są OK
1. zabezpieczenie takie sobie ale zawsze
2. najlepiej dodać na dole takie małe haczyki (zasuwki) są dużo bardziej skuteczne niż mechanizmy blokujące w kasecie
3. z tym ciemnym pokojem kwiatami i takimi tam .....łami to przesada a rozwiązanie jest proste wystarczy dołączyć silnik (tani nie jest jakieś 600 za sztukę) podłączyć go do centralki alarmowej i można zamykać z poziomu klawiatury alarmu oraz programować kiedy mają się zamykać i otwierać (więcej w wątku programowalne instalacje elektryczne dla entuzjastów - albo jakoś tak

istotnym pytaniem jest to czy kasetę chować w ścianie czy nie. Wyżej jest kilka argumentów za i przeciw ja dołożę jeszcze jeden - kasa
1. zewnętrzne są tańsze
2. nie trzeba ich kupować od razu i nie koniecznie od razu wszystkie

Aleksandryta
22-06-2004, 16:25
Aha! jeszcze zapomniałam o dwóch sprawach:
1) z rolokaset leci na salon zimno, tyle że podkreślam mam je od 7 lat, więc teraz może pomyśleli o ucieczce ciepła z domu lub zawiewaniu zimnego, czyli o ociepleniu. W ogóle sufit nad rolokasetami taki jakiś ciemny się robi :roll: ,
2) żaluzję na okna i drzwi do ogrodu mam dwuczęściową (chyba 2 razy po 1,5m - nie wiem :roll: ) i wewnątrz domu po obu stronach tych okien i drzwi wiszą taśmy idące od rolokasety w dół, zakończone na wysokości 1,5 m takim młynkiem, kręciołkiem, żeby te rolety zamykać i otwierać. W oknach na piętrze taka taśma wisi obok okna. Naprawdę nie wygląda to estetycznie.Można to zasłonić jakąś zasłoną, tylko ktoś może wie gdzie kupić taki karnisz (listwę) na zasłony do przymocowania na suficie, który jest zrobiony na a'la mosiądz, a nie biały plastik- takie badziewie z Castoramy :roll:
BK - do Twojego domku tylko okiennice, aż się prosi. :D Pomyśl nad tym, bo to inwestycja na całe życie :wink:. Żaluzje niby są w porządku, ale teraz w ofercie są dobre okna antywłamaniowe. Policz. Czy cena okna średniej jakości plus żaluzje wcale nie antywłamaniowe 8) ! zrównoważy cenę za b. dobre okna antywłamaniowe. A sama dobrze wiesz, że prawdziwe żaluzje antywłamaniowe kosztują majątek. Moje absolutnie nie są antywłamaniowe. Jak pisałam mąż kopnął niechcący i się "wygły" i trzeba było wzywać fachmana. 8) Ja nie miałam takiej szansy na wybór.
Ja jeśli zdecydowałabym się na żaluzje, to tylko zewnętrzne albo kupić okna (otwierane!żeby umyć roletę od środka!) z roletami (czyli w całości). A po tych naszych duskusjach poszłabym z kasą w dobre okna z tymi bajerami antywłamaniowymi, ale naprawdę w dobre okna 8),

kasieńka - Na pewno RKS-y W tamtych czasach nie było nawet takich okien z żaluzjami w ofercie. :)
A o tym mordowaniu rodziny, chyba dzisiaj jestem w złym nastroju :wink:

I jeszcze jedno: jak zamykasz żaluzję, aby uciec od słońca, to tracisz kontakt z ogrodem i widokami. Czy to ma sens? :roll:

Charlie
22-06-2004, 23:38
Osobiście bardziej przypadają mi do gustu okiennice z ruchomymi lamelkami + opcja szyby P 4 w oknie .

Charlie
22-06-2004, 23:39
Osobiście podobają mi się okiennice z ruchomymi lamelkami + opcja szyby P4 w oknie.

_ZBYCH_
22-06-2004, 23:57
To i ja wtrącę swoje trzy grosze :lol: .

Rolet jeszcze nie mam, ale mieć będę. Za to z racji wykonywanego zawodu, zwiedzam wiele obiektów (nie tylko domów) z zamontowanymi różnymi systemami rolet. Zbieram opinie użytkowników. Na podstawie tych opinii dochodzę do następujących wniosków:
- w połączeniu z czujnikami systemu alarmowego - doskonała ochrona (nawet przy zwykłej rolecie aluminiowej)
- rolety montowane w rolokasetach "wnoszą" do domu wilgoć (stąd zapewne u Aleksandryty robi się nad nimi czarny nalot
- rolokasety, to wielki mostek termiczny (niezależnie od ocieplenia), co w połączeniu z wilgocią jest potencjalnym źródłem pleśni lub grzyba w domu
- rolokasety, to problem z serwisowym dostępem (niby łatwo, bo klapa od wewnątrz, ale tak, jak pisze Aleksandryta jak trzeba się do tego dostać, to gwarantowany syf w domu)
- przy roletach można hodować kwiatki. Wcale nie trzeba do tego automatyzować rolet. Wystarczy automat zegarowy włączający lampkę :wink:
- rolety na oknach nie otwieralnych, to zgroza. Nie ma jak ich umyć od wewnątrz. Jest co prawda sposób, ale bardzo skomplikowany. Trzeba otworzyć kasetę rolety i wywinąć ją na zewnątrz, umyć i zwinąć ponownie 8)

To, o czym pisze Przem1 również jest prawdą, czyli:
- ochrona przed zimnem (około 5-6 stopni cieplej przy szybie 1,1)
- ochrona przed hałasem
- pomieszczenie przy dużych upałach się nie nagrzewa
- po zmroku nie widać z zewnątrz co dzieje się w domu
- dodatkowym plusem jest to iż dziecko idąc spać ma zawsze ciemno w
pokoju i szybko zasypia

Widziałem też bardzo ciekawe wykonanie rolet. W ścianie trójwarstwowej na zewnątrz, nad oknem była wykonana wnęka i w niej zamontowana kaseta rolety. Dzięki takiemu rozwiązaniu kaseta rolety nie sterczy na zewnątrz i nie rzuca się w oczy, a zarazem pozbawiona jest wad, jakie można przypisać rolokasecie.

Widziałem też dziwne wykonanie rolet zespolonych z oknem (Butzbah - czy jak się to pisze :wink: ). Roleta plastikowa :o , nie wiem jakie ma zalety, bo wad wiele...

bilbo
23-06-2004, 00:16
... Trzeba je co pewien czas myć, z zewnątrz mały problem, ale jak się ma na 3,5 m okien ogrodowych otwierane tylko 80 cm, to jak umyć żaluzje od wewnątrz w pozostałej części, nie wciśniesz ręki między szybę, a spuszczoną żaluzję . Zapewniam Was, że już po roku są straszliwie brudne od środka, gdyż tam wszelakie robactwo lubi siedzieć i rozmnażać się oraz zakładać pajęczyny, bo wie, że ręka ludzka tam nie sięgnie ...

Wow!
No i o tym nie pomyśleliśmy !!! :-(
I jak teraz będziemy myć od wewnątrz roletę na nieotwieranym wielkim oknie ???
Aleksandryta, jak sobie radzisz na swoich oknach ogrodowych ???
Bo chyba jakoś sobie radzisz, prawdaaa ???

pozdrawiam
Roert

kasieńka
23-06-2004, 08:23
_ZBYCH_ z twojej wypowiedzi wynika, że faktycznie wiesz co w roletach piszczy :lol: , i mam nadzieję, że informacje pochodzą z obserwacji i rozmów z użytkownikami.
W związku z tym, jakie rolety polecałbyś??? -czy sks to taki sam most termiczny co rks? -czy może ciut mniejszy :-?

Moje ściana to BK 24 + 10 styropek, więc naściennej chyba ukryć się całkowicie nie da...?

Proszę o obiektywną odpowiedź -jestem za sks-em, ale pytanie jak powyżej.

bachac
23-06-2004, 09:51
Z tym mostkiem termicznym w RKS-ach to chyba przesada zwłaszcza, że dom mam ocieplony.

Aleksandryta
23-06-2004, 10:41
bilbo serdecznie Ci współczuję, że nie pomyśleliście o myciu wewnętrznej strony żaluzji, bo ja też nie pomyślałam :roll: i od tego właśnie jest Forum, żeby pytać :D Po prostu nie będziesz mył. Ja umyłam teraz tylko dlatego, że właśnie popsuła mi się i trzeba było wszystko rozwalać. Dzisiaj zmierzyłam długość moich rolet, mam 2 razy po 2 m na oknach i drzwiach do ogrodu. Rozłożyłam w ogródku i dalej ze szlaufem do mycia! No iszczotką na kijku z jakąś dobrą chemią, żeby te wszystkie resztki ograniczne przyklejone do wewnętrznej strony żaluzji zlikwidować. Boże ile tego robactwa było poprzyklejane od wewnętrznej strony tych rolet. I to wszystko zwija się razem z roletą :evil: No i po dwóch tygodniach znów robaczki powoli zapełniają stronę wewnętrzną żaluzji :(

Wojtek62
23-06-2004, 11:17
mam u siebie rolety i w nowym domu też będę miał.
popieram to co napisał ZBYCH choć chciałbym wskazać na jedną malutką wadę rolet zwłaszcza sypialni usytuowanej od zachodu:
MOŻNA SPAĆ, SPAĆ, SPAĆ, ..., I SPAĆ
jak szczelnie zamknę roletę to trace poczucie czasu i spię do południa
w nowej chałupie mam scianę 3W i zastosowałem rozwiązanie o którym wspomina ZBYCH.
ważne jest jeszcze sposób poruszania rolet - ręczny czy elektryczny
bo w zależności od metody z jednej strony należy zostawić więcej miejsca we wnęce.
wzzystkim posiadaczom dużych i ciężkich rolet daję pod rozwagę napęd elektryczny

Aleksandryta
23-06-2004, 11:43
Wojtek62. Popieram rolety, ale tylko na warunkach wymienionych przez Ciebie i ZBYCHA! :D

Wojtek62
23-06-2004, 11:50
Aleksandryta,
ja chce zrobić rolety z napędem elektrycznym, na pilota,
wiem, bajer ale praktyczny na co dzień
mam na parterze 8 okien 4 drzwi balkonowe,i jak mam codziennie 2-3 razy łazić i zasłaniać-odsłaniać to szkoda sił i czasu
polecam takie rozwiązanie choć mam świadomość kosztów - ale warto

kasieńka
23-06-2004, 18:35
no ok! -ale czy ktoś może mi doradzić, które rolety najlepiej zastosować w moim przypadku, tzn. BK 24 + 10 styropian?!?
Chodzi mi o to, żeby wyglądało to w miarę estetycznie, no i coby nie wiało górą...?

_ZBYCH_
23-06-2004, 19:49
_ZBYCH_ z twojej wypowiedzi wynika, że faktycznie wiesz co w roletach piszczy :lol: , i mam nadzieję, że informacje pochodzą z obserwacji i rozmów z użytkownikami.
W związku z tym, jakie rolety polecałbyś??? -czy sks to taki sam most termiczny co rks? -czy może ciut mniejszy :-?

Moje ściana to BK 24 + 10 styropek, więc naściennej chyba ukryć się całkowicie nie da...?

Proszę o obiektywną odpowiedź -jestem za sks-em, ale pytanie jak powyżej.

Najlepsze (moim skromnym zdaniem :wink: ) jest rozwiązanie INTEGRO (http://www.hitplus.com.pl/integro.html) , ale w wersji lewobieżnej (jak się da), czyli pancerz rolety zrównany z elewacją, a nie z oknem. Właśnie o takim rozwiązaniu pisałem.
Zalety:
- nie widać kasety
- mniejszy mostek termiczny niż w przypadku kaset RKS
- brak możliwości nawiewania zimnego powietrza do wnętrza domu
- prosty serwis (klapa rewizyjna na zewnątrz pomieszczenia, a w wersji lewobieżnej po zamknięciu rolety dostęp do klapy jest zasłonięty
Ponadto w wersji lewobieżnej:
- łatwy montaż i skuteczne działanie czujników systemu alarmowego
- możliwość oczyszczenia rolety od wewnątrz (w pewnym stopniu i przy pewnej wprawie :wink: )
- powietrze zamknięte między roletą, a oknem izoluje 8)

_ZBYCH_
23-06-2004, 19:54
Z tym mostkiem termicznym w RKS-ach to chyba przesada zwłaszcza, że dom mam ocieplony.

Zimno dostaje się do kasety od spodu i przez kasetę wnika do środka przez klapę rewizyjną (nie ocieploną lub marnie ocieploną :( )

_ZBYCH_
23-06-2004, 20:03
mam u siebie rolety i w nowym domu też będę miał.
popieram to co napisał ZBYCH choć chciałbym wskazać na jedną malutką wadę rolet zwłaszcza sypialni usytuowanej od zachodu:
MOŻNA SPAĆ, SPAĆ, SPAĆ, ..., I SPAĆ...


Jest na to rada, napęd elektryczny sterowany zegarem z blokadą ponownego zamknięcia przez pół godziny od otwarcia :lol: . Te pół godziny wystarczy na rozbudzenie :lol: .

kasieńka
23-06-2004, 20:36
CO prawda nie spotkałam się jeszcze z systemem Integro, o którym pisał _ZBYCH_, w związku z czym mam pytanie, czy ten system jest droższy od rks czy sks?, -a może wręcz przeciwnie?

_ZBYCH_
23-06-2004, 21:15
CO prawda nie spotkałam się jeszcze z systemem Integro, o którym pisał _ZBYCH_, w związku z czym mam pytanie, czy ten system jest droższy od rks czy sks?, -a może wręcz przeciwnie?

Sądzę, że nie jest droższy, ale najlepiej zapytaj sprzedawcę.

Sonika
23-06-2004, 22:03
No to i ja swoje trzy grosze.
Tak jak pisał Zbych założenie kontaktronów na rolety daje większe poczucie bezpieczeństwa.
Nie zgodzę się z tym co pisze Woprz.- "najlepiej dodać na dole takie małe haczyki (zasuwki) są dużo bardziej skuteczne niż mechanizmy blokujące w kasecie" - jak się ma mechanizm elektryczny sterowany centralnie to takie rozwiązanie odpada.

Wojtek62
24-06-2004, 08:42
ZBYCH,
by uniknąc długiego spania w nowym domu sypialnię mam od wschodu, daje napedy elektryczne do rolet bo obecnie mam ręczne podciąganie więc wstawać się nie chce.
ale jak zaradzisz długiemu spaniu jeśli nie masz sterowania tylko taśma lub korba jak u Aleksandryty?

kasieńka
24-06-2004, 09:55
_ZBYCH_ rozmawiałam dziś ze sprzedawcą rolet (jakimś takim mało zorientowanym..) i wywnioskowałam, że ten system o którym piszesz polega m.in. na tym, że przysłania (patrząc od wnętrza domu) część okna - czy tak?!?!
Wolałabym coś takiego, co w żaden sposób nie będzie ograniczało światła okiennego :-?

A tak w ogóle to co mógłbyś powiedzieć o roletach nastawnych -cały czas mówimy o rks-ach, a ja planuję nakładane (ewentualnie integro, ale pod warunkiem że on nie przysłania okna)!

Dzięki za info

Sonika
24-06-2004, 11:30
My mamy skrzynkę nakładaną na murze, ponad oknem. Prowadnice są schowane pod ociepleniem i tynkiem. Rolety w żaden sposób nie zasłaniają światła okna ani ram (też b. nam na tym zależało).
Skrzynkę widać, ale nie wystaje zbytnio i można się do niej dostać
w razie awarii.

pawelko
24-06-2004, 18:25
Od samego początku zamierzałem mieć rolety - ze względów bezpieczeństwa (kontaktrony na roletach jako pierwsza linia obrony) i wygody (brak zasłonek, możliwość zaciemnienia itp). Jedyna wada jaką dostrzegam (teroetycznie bo jeszcze jestem w trakcie budowy) to, że opuszczone rolety informują o nieobecności mieszkanców - ja planuję symulować obecność przy użyciu sterowania i silników do podnoszenia rolet.
Na parterze zainstalowałem RKSy - rzeczywiście ciepło będzie miało gdzie uciekać. :cry: Mam zamiar docieplić je dodatkowo: od spodu RKSa podkleję do płyty rewizyjnej styrodur 2cm. Na piętrze wynikł problem: mam w jednym pokoju dwa okna w narożu, zetknięte ze sobą pod kątem prostym - nie da się tam zainstalować RKSa (musiałaby być zakładka) i wtedy zainteresowałem się sytemem Integro - prawdopodobnie na całym piętrze założę kasety Integro.
Mam następujące spostrzeżenia na temat tych dwóch systemów:

RKS:
-: ucieka ciepło,
-: kłopot z brudzeniem w pokoju w przypadku awarii
-: trzeba montować RKS szerszy o kilkanaście cm niż okno.
+: można założyć rolety w taki sposób, że po zwinięciu będą całkowicie niewidoczne (prowadnice wpuszczone w mur, pancerz zwinięty w RKS nie wystaje) - na czym mi bardzo zależało,
+: dostęp do pancerza tylko od środka co zwiększa bezpieczeństwo,
+: można stosować dowolny rodzaj elewacji - np u mnie klinkier.

Integro:
-: kłopot z elewacją klinkierową - na kasecie Integro trzeba położyć płytki klinkierowe a bywają kłopoty z dobraniem identycznego koloru;
-: jeśli nie skorzysta się z rady _ZBYCH_a aby mocować lewostronnie to intruz może otworzyć kasetę z zewnątrz i zrobić z roletą co chce (a tak to tylko kiedy jest zwinięta);
-: nie można całkowicie schować prowadnic rolety w mur, bo są szersze (53mm każda) a ze względu na koniecznośc pozostawienia dostępu do wnętrza kasety można ją wpuścić w mur najwyżej po 3cm z każdej strony.
+: można instalować po budowie (rozłożyć koszty),
+: ciepło nie ucieka przez środek kasety, ale i tak warto mądrze docieplić ten kawałek muru,
+: nie trzeba montować kasety szerszej niż okno (nawet przy napędzie elektrycznym)

Jeśli chodzi o koszty: w firmie HITPLUS, gdzie się zaopatruję cena za mb RKS i Integro jest taka sama (95zł/mb) tyle, że jak pisałem powyżej RKS trzeba kupić szerszy niż okno a Integro nie, więc wychodzi taniej. Poza tym chyba (nie wiem napewno, bo to jeszcze przede mną) uzbrojenie Integro jest tańsze niż RKS.

W sumie - każdy wybiera co woli...
Na razie tyle - napiszę jak zamontuję kasety na piętrze.

_ZBYCH_
24-06-2004, 19:23
ZBYCH,
by uniknąc długiego spania w nowym domu sypialnię mam od wschodu, daje napedy elektryczne do rolet bo obecnie mam ręczne podciąganie więc wstawać się nie chce.
ale jak zaradzisz długiemu spaniu jeśli nie masz sterowania tylko taśma lub korba jak u Aleksandryty?

A tak:

http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Naped2.jpg

Zamiast tradycyjnego, ręcznego zwijacza, montujemy elektryczny napęd z programatorem :D . Koszt automatu 300 zł.

_ZBYCH_
24-06-2004, 19:30
_ZBYCH_ rozmawiałam dziś ze sprzedawcą rolet (jakimś takim mało zorientowanym..) i wywnioskowałam, że ten system o którym piszesz polega m.in. na tym, że przysłania (patrząc od wnętrza domu) część okna - czy tak?!?!
Wolałabym coś takiego, co w żaden sposób nie będzie ograniczało światła okiennego :-?

A tak w ogóle to co mógłbyś powiedzieć o roletach nastawnych -cały czas mówimy o rks-ach, a ja planuję nakładane (ewentualnie integro, ale pod warunkiem że on nie przysłania okna)!

Dzięki za info

To znaczy, że ten sprzedawca ma asortyment ograniczony tylko do rolet nakładanych, które chce Ci zamontować na oknach (zasłaniając przy tym kawałek okna). Nie ma on pojęcia o roletach INTEGRO :-? .
Zerknij na podaną stronę i zobacz, czy z rysunków wynika, że skrzynka przysłania okno?
Na podanej stronie znajdziesz opisy wszystkich typów rolet.

Ja nie zajmuję się montażem rolet tylko montażem systemów alarmowych, więc nie znam wszystkich odpowiedzi na temat rolet :wink:

_ZBYCH_
24-06-2004, 19:31
My mamy skrzynkę nakładaną na murze, ponad oknem. Prowadnice są schowane pod ociepleniem i tynkiem. Rolety w żaden sposób nie zasłaniają światła okna ani ram (też b. nam na tym zależało).
Skrzynkę widać, ale nie wystaje zbytnio i można się do niej dostać
w razie awarii.

Rozumiem, że skrzynkę macie w grubości ocieplenia. Czy tak?

_ZBYCH_
24-06-2004, 19:39
...Mam następujące spostrzeżenia na temat tych dwóch systemów:
...
Integro:
-: jeśli nie skorzysta się z rady _ZBYCH_a aby mocować lewostronnie to intruz może otworzyć kasetę z zewnątrz i zrobić z roletą co chce (a tak to tylko kiedy jest zwinięta)

Tak samo jak w przypadku każdej innej rolety z wyjątkiem systemu RKS (dostęp tylko od wewnątrz). Można i temu zaradzić. Dodatkowy czujnik otwarcia kasety :lol: :lol: :lol:
Poza tym przy rolecie z wbudowanym napędem elektrycznym nie można sobie zwinąć rolety po otwarciu kasety :D .

Szaruś
24-06-2004, 21:08
Rzućcie okiem na skrzynki firmy Beck+Heun (http://www.rsc.net.pl). Ta strona polskiego dystrybutora to jakaś badziewna trochę, ale zerknijcie na niemieckie foldery:

Roka Therm RG (http://www.beck-heun.de/pages/roka_therm_rg.html) i tu katalog (http://www.beck-heun.de/pdf/daten_roka_therm/list_therm_rg.pdf) i dane techniczne (http://www.beck-heun.de/pdf/daten_roka_therm/list_therm_rg.pdf).

Cała skrzynka jest wykonana z twardego styropianu (FS 30), z klapą rewizyjną od zewnątrz (a więc żadnego mostka termicznego) i pancerz po zasunięciu rolety zasłania klapę.

pawelko
24-06-2004, 22:11
Szaruś: wydaje mi się, że coś pokręciłeś - Rocka therm firmy Beck+Heun to dokładnie taka kaseta RKS jakie zamontowałem na parterze - jest zbudowana ze styropianu zbrojonego prętami stalowymi, ale niestety klapa rewizyjna jest od wewnątrz mieszkania. A największa strata następuje, kiedy pancerz rolety jest wysunięty z kasety i przez szczeliny przy pancerzu oraz pustkę wewnątrz RKS ucieka ciepło. Stąd można jedynie przeciwdziałać temu docieplając klapę rewizyjną.

pawelko
24-06-2004, 22:15
_ZBYCH_: Poza tym przy rolecie z wbudowanym napędem elektrycznym nie można sobie zwinąć rolety po otwarciu kasety.

Z tego co wiem to sam napęd elektryczny nie wystarczy - opór silnika łatwo pokonać. Konieczna jest jeszcze opcja zwana: blokada przegubowa.
Nie pytajcie o szczegóły, bo nie pamiętam, ale mogę poszukać w materiałach otrzymanych z HITPLUSa.

Szaruś
24-06-2004, 22:53
Szaruś: wydaje mi się, że coś pokręciłeś - Rocka therm firmy Beck+Heun to dokładnie taka kaseta RKS jakie zamontowałem na parterze - jest zbudowana ze styropianu zbrojonego prętami stalowymi, ale niestety klapa rewizyjna jest od wewnątrz mieszkania.

Ja podałem Roka Therm RG (raumgeschlossen - zamknięta od środka) z klapą rewizyjną na zewnątrz. Ale widzę, że dałem złego linka, i go poprawiłem (do danych technicznych).

Sonika
25-06-2004, 04:42
Do Zbycha - skrzynkę mamy w grubości ocieplenia.

kasieńka
25-06-2004, 07:27
_ZBYCH_, wiem że zadaję jakieś prostackie pytania, ale wybacz... -bo ja taka tylko kobitka jestem no i trochę nie zorientowana :oops:

Zauważyłam, że w linku który podałeś skrzynka nie przysłania okna, ale nurtuje mnie jedno: cóż to za "beton komórkowy" znajduje się nad oknem (w któego wnęce zamontowana jest ta roleta???) -mnie zawsze zdawało się (?), że nad oknem to nadproże winno się znajdować, a nie BK, -i z tegoż to powodu nie mogę zajarzyć sposobu mocowania tego systemu. (oczywiście mam na myśli rys. nr 1 -podczas wznoszenia ścian)
Wybacz moją niekompetencję, ale ja z zawodu finansista jestem, więc... -sam rozumiesz.

Byłabym wdzięczna za objaśnienie tematu :)

_ZBYCH_
25-06-2004, 07:55
_ZBYCH_, wiem że zadaję jakieś prostackie pytania, ale wybacz... -bo ja taka tylko kobitka jestem no i trochę nie zorientowana :oops:

Zauważyłam, że w linku który podałeś skrzynka nie przysłania okna, ale nurtuje mnie jedno: cóż to za "beton komórkowy" znajduje się nad oknem (w któego wnęce zamontowana jest ta roleta???) -mnie zawsze zdawało się (?), że nad oknem to nadproże winno się znajdować, a nie BK, -i z tegoż to powodu nie mogę zajarzyć sposobu mocowania tego systemu. (oczywiście mam na myśli rys. nr 1 -podczas wznoszenia ścian)
Wybacz moją niekompetencję, ale ja z zawodu finansista jestem, więc... -sam rozumiesz.

Byłabym wdzięczna za objaśnienie tematu :)

Etam, pytania, jak pytania. Kto pyta, nie błądzi :D .

Na tym rysunku pozycja 9, to beton komórkowy stanowiący wypełnienie ściany przy skrzynce. Nad nim jest nadproże (pozycja 8).

http://www.hitplus.com.pl/integro/i3.jpg

1 - tynk
2 - ocieplenie
3 - siatka tynkarska
4 - pokrywa zewnetrzna skrzynki typ SP90
5 - plyta z welny drzewnej
6 - szyna tynkowa skrzynki podtynkowej
7 - pokrywa rewizyjna typ SP 90
8 - konstrukcja nadproza
9 - beton komorkowy

_ZBYCH_
25-06-2004, 07:56
Do Zbycha - skrzynkę mamy w grubości ocieplenia.

Ale pewnie skrzynki trochę wystają z ocieplenia?

Sonika
25-06-2004, 18:48
Trochę tak, ale nam to zupelnie nie przeszkadza.

Szaruś
25-06-2004, 20:18
A ten beton komórkowy to po co?

_ZBYCH_
25-06-2004, 20:34
A ten beton komórkowy to po co?
Beton komórkowy lepiej izoluje niż beton towarowy :D .

Szaruś
25-06-2004, 20:47
A to rozumiem. Ale po co sobie utrudniać życie (z piłowaniem betonu komórkowgo na odpowiednie wymiary, i potem mocowanie tych krojonych kawałków), jak można wstawić skrzynkę całą ze styropianu na całą szerokość ściany? Czyli w miejscu gdzie jest ten beton komórkowy, to mam styropian. I nie muszę nic kombinować.

Pascall
25-06-2004, 22:59
Ja tez chce miec rolety w swoim domku. Doradzcie mi jak najlepiej zrobic. Bede mial sciane 3W. Wiem ze nadproze w sciance zewnetrznej musi byc wyzej ale o ile ? No i chcialbym zeby rolety po zwinięciu były całkowicie niewidoczne. i zeby nie bylo widac skrzynki np. jak na zalaczonej fotce

http://www.muratordom.pl/bank_media/prezentacje/5756e/img/krispol7d.jpg

bachac
28-06-2004, 14:14
Zimno dostaje się do kasety od spodu i przez kasetę wnika do środka przez klapę rewizyjną (nie ocieploną lub marnie ocieploną )

Zbychu przecież spód kasety jest wewnątrz domu, to jakie zimno mi się tam dostanie? Ja zimą nie zauwazyłam, żeby cokolwiek wiało od spodu kasety, który jest nad oknem wewnątrz domu. Nie czuć też tam jakiegoś chłodu.
Pozdrawiam.

Mamona Lisa
28-06-2004, 15:30
A czy ktos używa lub ma zamiar używać bądź słyszał coś dobrego/złego o roletach "z dziurkami", perforowanych?

Pozdrawiam, Mamona

_ZBYCH_
28-06-2004, 20:56
Zimno dostaje się do kasety od spodu i przez kasetę wnika do środka przez klapę rewizyjną (nie ocieploną lub marnie ocieploną )


Zbychu przecież spód kasety jest wewnątrz domu, to jakie zimno mi się tam dostanie? Ja zimą nie zauwazyłam, żeby cokolwiek wiało od spodu kasety, który jest nad oknem wewnątrz domu. Nie czuć też tam jakiegoś chłodu.
Pozdrawiam.

Zimno dostaje się od spodu, tzn. przez otwór, z którego wychodzi pancerz rolety. Przez skrzynkę zimno dostaje się do środka, tzn. ziębi nie ocieploną lub mało ocieploną klapę rewizyjną.

kasieńka
28-06-2004, 21:40
Ja zimą nie zauwazyłam, żeby cokolwiek wiało od spodu kasety, który jest nad oknem wewnątrz domu. Nie czuć też tam jakiegoś chłodu.
Pozdrawiam.

bachac -a w jakim systemie masz rolety (RKS czy SKS, a może Integro)??

Zbigniew Rudnicki
28-06-2004, 22:07
Mam RKS-y i rzeczywiście w zimie gdy przyłożyć ręke do klapy rewizyjnej to czuć chlód.
Mój patent na ocieplenie jest taki :
W górnej belce futryny drzwi, 1cm poniżej klapy, wkręcam 3 wkręty do drewna z uciętymi łbami (tylko wystają na 2cm sztyfty).
Z płyty styrodurowej o grubości 2cm wycinam płytę o wielkości górnego glifu. Przykładam do sztyftów. Wiercę otworki w płycie, pod te sztyfty.
Plyta od strony okna trzyma się na tych sztyftach.
Po stronie pomieszczenia przykręcam płytę wkrętami do górnego glifu.
Przylegające do ściany krawędzie płyty szpachluję.
W razie awarii rolety można łatwo zdemontować płytę.

bachac
01-07-2004, 09:02
Kasieńka
Mam RKS z Miroli z Orzesza i nawet wnajwiększe mrozy nie było czuć chłodu w poblizu klapy rewizyjnej.

kasieńka
01-07-2004, 09:26
Mam RKS-y i rzeczywiście w zimie gdy przyłożyć ręke do klapy rewizyjnej to czuć chlód.



Mam RKS z Miroli z Orzesza i nawet wnajwiększe mrozy nie było czuć chłodu w poblizu klapy rewizyjnej.

:o :o to ja już nic nie rozumiem :o :o

Zbigniew Rudnicki
01-07-2004, 12:51
Doradzam wycieczkę do firmy handlującej roletami, aby popatrzeć na konstrukcję klapy rewizyjnej, jej grubość i z czego jest zrobiona.

_ZBYCH_
18-07-2004, 09:56
Tomasz M,
czy msz może jakiegoś linka do stron gdzie te okiennice metalowe są opisane i pokazane?
Problemów z hałasem nie mam - hałasuja świerszcze i żaby ale to przyjemny hałas, grzechem byłoby się od niego odgradzać.
Z kolei bardzo chciałabym zasypiać przy otwartym oknie i budzić sie w jasno oświetlonej słonkiem sypialni więc chyba żaluzje odpadają.

http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Okiennica.JPG

gtca
03-10-2004, 13:11
Witam i również proszę o poradę
Mamy ścianę 2w - (U220+12-15styropianiu). Roleta będzie montowana na nadproże - niestety za późno się połapaliśmy, że musimy mieć rolety(wcześniej planowane były okiennice).

W związku z tym nurtują mnie dwa pytanka, na ktore qw tym wątku nie znalazlem recepty
1) jak montowac prowadnice.
a) Jeden instalator (oferent) chce montować prowadnice na murze . Jeśli między mur a kasetę włożę x cm styropianu - to te prowadnice muszę tez o te x cm odsunąć od muru. Jaka odleglosc takiego odsunięcia jest bezpieczna dla sztywności mocowania?
b) inny instalator proponuje montaż prowadnic bezpośrenio do profilu okna(?). Odsunięcie od muru (o x cm) ma być zrealizowane poprzez jakieś "podwójne prowadnice". Czy ktoś słyszał/używa takie rozwiązanie? U mnie dodatkowym utrudnieniem jest fakt ,że okolica bardzo wietrzna - boje się że pod naporem wiatru rolety wjada mi do domu razem z oknami.

2) Czy sa jakieś super/extra/hi-endowe materiały izolacyjne (o lepszych parametrach niż styropian) które mogę wstawić między nadproże a kasetę.
pozdr

Zbigniew Rudnicki
03-10-2004, 15:33
U mnie (ściana 2W) montowane były prowadnice aluminiowe dwukomorowe do zamontowanych wcześniej okien.
Należy :
- Jak dostarczą okna na budowę wymierzyć długość prowadnic i zakupić je (z pocięciem) w jednej z firm specjalistycznych.
Warto też kupić specjalne plastikowe nasadki na szczyty prowadnic, które wchodzą do wnętrza kasety.
Upewnić się ile prowadnice powinny wystawać ponad ramy (ościeżnice) okien
- Prowadnice powinny być przykęcone do ram okiennych przed montażem okien przez montujących okna. (specjalna odmiana ościerznic montowanych do okien przed ich montażem w murze - nie dają się wyrwać)

Dobrym materiałem na ocieplenia kaset jest STYRODUR. Bywa w grubościach od 2cm. N.p. f-ma Unitrend Kraków/Warszawa.

03-10-2004, 18:10
Aleksandryto
Serdecznie Ci dziekuję za dokładne i konkretne informacje.Tak rzadko ktoś się na forum przyznaje, że zrobił coś z czego nie jest potem zadowolony.
Ja wypróbowałam rolety, mieszkając 2 miesiące w donku znajomego na wakacjach.Ile ja się namęczyłam, żeby te rolety doprowadzić do porządku.Mycie ich od środka to była mordęga, a i tak po tygodniu, dwóch znowu było mnóstwo pajęczyn.
Ponieważ to nie był mój dom, nie mogłam ryzykować i zostawiać rolety podciągnięte.Ale przyznam szczerze, że po tygodniu nikomu się nie chciało tego robić, choć były wszędzie napędy elektryczne, a samych okien było tylko 4.Egipskie ciemności po ich zpuszczeniu wykluczały trzymanie w domu kwiatów, poza tym okna od wewnątrz bez firanek czy żaluzji wyglądały ładnie tylko po umyciu, czyli bardzo krótko, bo zaraz je dzieciaki wybrudziły.
A jaki sens miało by zakładanie rolet i zasłon? Dla prawdziwego bezpieczeństwa musiały by to być prawdziwe rolety antywłamaniowe, a takie zwykłe, to tylko pokazują złodziejowi, kiedy nas nie ma.
Wiem coś na temat obserwowania trybu życia rodziny przez złodziei, bo przeżyłam włamanie miesiąc po wprowadzeniu się do mieszkania.Nic nie skradziono i nie zniszczono, ale pozostała nieprzyjemna świadomość, że ktoś nas obserwował.Nie życzę nikomu.
W nowym domu nie robię rolet, będzie dużo okien, ale sporo nieotwieranych - stałych, pozostałe antywłamaniowe lub z okiennicami wewnętrznymi (dla ozdoby i bezpieczeństwa).

Lukrecja
04-10-2004, 10:06
5) Trzeba je co pewien czas myć, z zewnątrz mały problem, ale jak się ma na 3,5 m okien ogrodowych otwierane tylko 80 cm, to jak umyć żaluzje od wewnątrz w pozostałej części, nie wciśniesz ręki między szybę, a spuszczoną żaluzję 8). Zapewniam Was, że już po roku są straszliwie brudne od środka, gdyż tam wszelakie robactwo lubi siedzieć i rozmnażać się oraz zakładać pajęczyny, bo wie, że ręka ludzka tam nie sięgnie 8)


I JAK SOBIE Z TYM RADZISZ?????

RolandB
04-10-2004, 10:49
ja w momencie jak instalowalem rolety tez pytalem montazyste o to mycie ( wczesniej tez mi umknello :wink: ).
Powiedzial ze nie ma problemu - mozna po nich zadzwonic, wystawia szybke - mozna wtedy umyc zaluzje i wstawia spowrotem ...
eleganckie rozwiazanie to to nie jest ale zawsze ... aha no i trzeba chyba miec okna z PVC ... :)

Aleksandryta
05-10-2004, 18:35
Lukrecja. Po prostu nie myję 8)

05-10-2004, 18:59
prawidłowo. :lol:

_ZBYCH_
05-10-2004, 20:14
A może trzeba na wyjściu pancerza rolety ze skrzynki zamontować listwę szczotkową zbierającą brud :D.

Lukrecja
06-10-2004, 09:50
A może trzeba na wyjściu pancerza rolety ze skrzynki zamontować listwę szczotkową zbierającą brud :D.

istnieje coś takiego czy sam wymyśliłeś?? :)
kurde, no, zniechęciłam się teraz do tych rolet :( a już zostawiłam japę na skrynkę. załamka :(

NOTO
06-10-2004, 11:10
ZBYCH,
by uniknąc długiego spania w nowym domu sypialnię mam od wschodu, daje napedy elektryczne do rolet bo obecnie mam ręczne podciąganie więc wstawać się nie chce.
ale jak zaradzisz długiemu spaniu jeśli nie masz sterowania tylko taśma lub korba jak u Aleksandryty?

A tak:

http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Naped2.jpg

Zamiast tradycyjnego, ręcznego zwijacza, montujemy elektryczny napęd z programatorem :D . Koszt automatu 300 zł.
Gdzie coś takiego mozna kupić ?
Rozumiem, że wstawia się to w miejsce obecnie istniejącego "ręcznego" rozwiązania.

gtca
06-10-2004, 17:07
Aleksandryto
... lub z okiennicami wewnętrznymi (dla ozdoby i bezpieczeństwa).

Takiego patentu nie znam, a chciałbym - mozna to gdzieś obejrzeć w necie (jakiś adresik może)?
pozdr

Piwkoo
08-10-2004, 09:31
Jestem na etapie adaptacji projektu. Tak się zastanawiam czy w celu przyszłego zamontowania rolet w systemie Integro to lepiej zastosować nadproże w kształcie litery L czy zrobić wyżej nadproże i pod spodem wypełnienie z BK.

Prosze o poradę :-?

jareko
08-10-2004, 10:31
Piwkoo - klopotow nie bedziesz mial jak nadproze wylejesz z wneka na kasete
czyli obrazowo ;)
naproze w czesci zewnetrznej podniesione o wyskokosc skrzynki i cofniete do srodka o jej grubosc pozniej obnizone do planowanej wyskosci okna. Tak jak literka L tyle tylko ze polozona na podstawie ;)
Juz kilku forumowiczow po zamontowaniu RKS ma problem z malo stabilnym gornym zamocowaniem okna (tego zamocowania pratycznie nie ma) a nie zawsze firma okniarska wpada na pomysl by np. poszerzenie ze wzmocnieniem dodac by calosc usztywnic lub chociazby katownik stalowy do oscieznicy przykrecic. To dodatkowe koszty i to nie male a by zdobyc klienta kazda zlotowka mniej od konkurencji daje wieksze szanse - a ze pozniej klopot? Okno, bez usztywnienia gora, mniej lub bardziej chodzi powodujac, ze wykonczenie sie niszczy, farba peka i tym podobne dolegliwosci :(

Piwkoo
08-10-2004, 10:40
jareko ale w przypadku nadproża w kształcie litery L to mówimy o systemie Integro, okno jest montowane do nadproża i to mocowanie jest dosyc stabilne :roll:

Czy czegoś nie łapię :o

Piwkoo
08-10-2004, 10:44
Tak nasuwa mi sie jescze jedna wątpliwość - jaką wnękę zostawic w nadprożu (jakie wymiary) jest tu jakiś standard, czy wszystko zależy od producenta. Na dzisiaj nie jestem w stanie powiedzieć z jakiej firmy będą rolety :cry:

jareko
08-10-2004, 11:37
Piwkoo - lapiesz bardzo dobrze. Mowimy o roletach Integro. Mocowanie okna jest zgodnie ze sztuka - stabilne i trwale :). Z RKS jest niestety zawsze troche klopotu
Co do skrzynek - nie podam Ci dokladnych jej wymiarow gdyz nie ma tak naprawde czegos takiego jak "wymiar znormalizowany". Rozne moga miec w zaleznosci od producetna

_ZBYCH_
08-10-2004, 18:11
A może trzeba na wyjściu pancerza rolety ze skrzynki zamontować listwę szczotkową zbierającą brud :D.

istnieje coś takiego czy sam wymyśliłeś?? :)
kurde, no, zniechęciłam się teraz do tych rolet :( a już zostawiłam japę na skrynkę. załamka :(
To zależy o co pytasz :wink:. Taka listwa istnieje i znajduje zastosowanie w drzwiach. Aluminiowa listwa długości 2,5 m z szczotą o długości około 4 cm kosztuje około 80 zł (do nabycia w Castoramie). Są też metrowe.
Nie widziałem nigdzie takiej listwy zastosowanej do czyszczenia pancerza rolet, więc to wymyśliłem :D.

Nie zniechęcaj się! Rób rolety!

_ZBYCH_
08-10-2004, 18:21
ZBYCH,
by uniknąc długiego spania w nowym domu sypialnię mam od wschodu, daje napedy elektryczne do rolet bo obecnie mam ręczne podciąganie więc wstawać się nie chce.
ale jak zaradzisz długiemu spaniu jeśli nie masz sterowania tylko taśma lub korba jak u Aleksandryty?

A tak:

http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Naped2.jpg

Zamiast tradycyjnego, ręcznego zwijacza, montujemy elektryczny napęd z programatorem :D . Koszt automatu 300 zł.
Gdzie coś takiego mozna kupić ?
Rozumiem, że wstawia się to w miejsce obecnie istniejącego "ręcznego" rozwiązania.

Tak, taki napęd wstawia się w miejsce zwijacza taśmy. Można go kupić np. w Allegro

Tu (http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=32035592) znajdziesz prostszą wersję. Zapytaj, może ma taką z zegarem.

DwM
05-11-2004, 04:50
Mam pytanie do posiadaczy, albo zorientowanych osob?
wykonawca odradza mi rolety, a do tej pory wszystko co mowil zgadzalo sie.
Twierdzi, ze nawet te wpuszczane maja prowadnice na wkrety przykrecane do muru i jak ktos chce to zwyczajnie wydlubie kawalek styropianu czy welny i je odkreci, a jak bedzie typ malo delikatny
to zwyczajnie podwazy i wyciagnie prowadnice z wkretami w 5min.
Zwlaszcza jak mur jest z lekkich-pustych "cieplych" cegiel.

Czy rzeczywiscie tak latwo zdemontowac zaluzje antywlamaniowe?

Asiulek
05-11-2004, 07:59
Wydaje mi się, że to prawda. Wczoraj zamontowano nam roletę. Zamówiliśmy tylko na drzwi tarasowe. Absolutnie nie łudzę się, że ona zabezpieczy mnie przed złodziejami, My mamy taką właśnie zintegrowaną ze skrzydłem okiennym i na pewno nie jest ona nie do sforsowania. No, ale z drugiej strony złodziej ma utrudnioną robotę, bo zanim dojdzie do okna to musi wcześniej z nią powalczyć. Ja ją zamontowałam przed letnimi upałami – zasłania słonko. No i nocą mogę zostawić otwarty taras, spuszczam roletę, ale tak, że zostają małe otworki, przez które wchodzi powietrze.
W 5 minut to może nie. Technicznie wygląda to tak: otwór okienny powiększony o szerokość skrzynki. Roleta jest zintegrowana z ramą okienną. Okno było montowane przed ociepleniem, na równo z murem. Cały system który jest przykręcony do ściany i do ramy okiennej będzie przykryty styropianem i tynkiem.

Lukrecja
05-11-2004, 09:33
ja nie jestem specjalistką w tej dziedzinie, ale temat był poruszany tu już tyle razy, że potrafię ci opowiedzieć
istnieją rolety antywłamaniowe, są bardzo drogie, ok. 1000 zł/m2
te normalne rolety w ogóle nie spełniają funkcji antywłamaniowej.
ot i tyle :)

Dave
05-11-2004, 09:37
Oczywiscie zwykle rolety nie spelniaja funkcji antywlamaniowej poza ta, ze zlodzej aby dostac sie drzwi balkonowych i nawiercic otworki w celu wlamania musi najpierw podniesc/zdewastowac rolete a to narobi wystarczajaco duzo halasu i obudzi domownikow. Mi taka funkcja "antywlamaniowysci" wystarcza zupelnie.

D.

_bogus_
05-11-2004, 09:54
Jako zabezpieczenie antywłamaniowe normalne rolety są gorsze niż okna z P4. Natomiast zintegrowane z alarmem mogą być już niezłym rozwiązaniem - o ile będziecie zawsze pamiętać o ich zamykaniu ;)

DwM
05-11-2004, 09:54
Oczywiscie zwykle rolety nie spelniaja funkcji antywlamaniowej poza ta, ze zlodzej aby dostac sie drzwi balkonowych i nawiercic otworki w celu wlamania musi najpierw podniesc/zdewastowac rolete a to narobi wystarczajaco duzo halasu i obudzi domownikow. Mi taka funkcja "antywlamaniowysci" wystarcza zupelnie.
D.

Dziekuje za wszystkie wypowiedzi, ale chodzi mi konkretnie o zdjecie prowadnic w tak dziecinnie prosty sposob to znaczy drucik stalowy podnosnik sam. za 30zl i ....wyjete cicho i w mniej niz 5 min.

Decyzje musze podjac na odleglosc i tu moj klpot.

Cicho szybki p2-p4 tez sie nie da zbic.
Rolety nawet za 2000zl/m2 jak da sie tak latwo wyciagnac ze sciany to.... .
Prosze o opinie mozliwie glownie na temat zdejmowania prowadnic.
Dziekuje.

Dave
05-11-2004, 10:02
Wyciagniecie prowadnic to m.in kwestia systemu rolet. Ja tak jak Asiulek mam rolety montowane do okna (tzw. SKSy) a prowadnice sa przykrecane do ramy okna (drewno). Dodatkowo na prowadnice zachodzi tynk. Zareczam ze nie da sie zdemontowac prowadnic krocej niz w godzine nie czyniac przy tym halasu budzacego domownikow.

D.

Zbigniew Rudnicki
05-11-2004, 10:23
Są dwa rodzaje prowadnic przykręcanych do futryn okiennych :
- przykręcane do bocznych powierzchni futryn, przed zamontowaniem okien w murze.
- przykręcane czołowo do futryn, mogą być do okien już zamontowanych.
Oczywiście te pierwsze dużo trudniej sforsować.

DwM
05-11-2004, 10:26
Są dwa rodzaje prowadnic przykręcanych do futryn okiennych :
- przykręcane do bocznych powierzchni futryn, przed zamontowaniem okien w murze.
- przykręcane czołowo do futryn, mogą być do okien już zamontowanych.
Oczywiście te pierwsze dużo trudniej sforsować.

Czy sposob montazu jest zamienny do wyboru?

DwM
05-11-2004, 10:42
Okolo 200 wyswietlen i tylko kilka wypowiedzi.
Taka prosta rzecz, a tak mnie zaskoczyla.
Sklaniam sie do wyrzucenia rolet, bo nie lubie zbednych urzadzen jak lampek w takim samochodzie, ktory kiedys mialem, a byl to znany i ... Polonez.
Czy ktos cos moze jeszcze dodac?

Dave
05-11-2004, 12:26
Jesli myslalisz ze rolety Cie zabezpiecza to faktycznie lepiej z nich zrezygnuj. Rolety sa po to by ograniczyc ucieczke ciepla, dac pelne zaciemnienie wewnatrz mimo jasnosci na dworze czy do stwarzania nastroju lub ochladzania wnetrza w gorace dni. W tym watku poruszono temat zabezpieczenia przed wlamaniem ktory tak naprawde gra drugorzedna role.

D.

Lukrecja
05-11-2004, 12:45
Cicho szybki p2-p4 tez sie nie da zbic.


zbić nie, ale są inne sposoby... :)

rafałek
05-11-2004, 14:58
Kiedyś interesowałęm się roletami, jako zabezpieczeniem przed włamaniem i zawsze otrzymywałem jedną odpowiedź - w Polsce rolet antywłąmaniowych (takich prawdziwych) się nie sprzedaje. Wszystkie nie spełniają wymogów antywłamaniowości, bo jeśli maiły by je spełniać to cena byłą by zbyt wysoka.
Do podniesienia wystarczy dłuższa breszka lub lewarek samochodowy.

Ja sobie odpuściłem.

MarzannaPG
05-11-2004, 16:06
Mnie też intryguje ten temat. Nawet mam już zamontowane te SKS w świetle okna. Wynika że niepotrzebnie (koszt około 2000zł). Co zatem jeśli nie rolety? Jakaś szyba P4? Może ktoś coś przybliżyć?

_bogus_
05-11-2004, 16:11
Cicho szybki p2-p4 tez sie nie da zbic.


zbić nie, ale są inne sposoby... :)
No pewnie, sam widziałem na Mision Impossible II jak laserem wycinał dziurę w tak na oko 10 cm grubości tafli szkła ;) A więc cicho się da ;) :D

jareko
05-11-2004, 16:22
Ktos juz tu napisal ze dopiero zintegrowanie rolety z rozsadnym systemem alarmowym ma sens - i tylko to jest prawda
Nie jest prawda ze rolety tzw. antywlamaniowe funkcje taka spelniaja. Nie potrzeba podnosnika czy innych wyszukanych narzedzi - wystarczy zwykla beszka (lom) by rolete z prowadnic po prostu wyciagnac. I nie wazne czy mocowana bezposrednio do oscieznicy (takie mocowanie prowadnic jest najmocniejsze) czy tez kotwiona w murze
Taka niestety jest prawda
W Polsce sa rolety spelniajace taka funkcje - wiadomo, ze sa ale nie znajduja wielu nabywcow. Powod? KASA!!! Dwa lata temu ponad 1000 pln za metr kwadratowy netto. Najczesciej mozna je zobaczyc na wystawach budowlanych i zawsze sa na wystawie systemow zabezpieczen. O ile dobrze wiem maja nawet atesty naszej policji
Co do P-2,3,4,5 itd faktycznie sa metody by bez zbytniego halasu taka szybke sforsowac i nie jest potrzebny laser ;) by to uczynic cicho i w miare szybko

Tak naprawde kochani forumowicze - na zlodziejstwo pewnego zabezpieczenia nie ma i basta ;)

_bogus_
05-11-2004, 16:33
jareko - z tym laserem (oprócz pokazania jaki to dowcipny jestem ;) ) to przede wszystkim chodziło mi o to że nie wierze zbytnio w to że chałas przy włamaniu jest istotnym czynnikiem. Mi łomem próbowali się dostać do 4 okien na parterze. Spałem też na parterze w tym czasie i nic nie słyszałem.

Jedyny istotny chałas to syreny systemu alarmowego. I czujniki je uruchamiające. Albo szczekanie psa. Albo i to i to. Inne to wydaje mi się po własnych doswiadczeniach mało istotne ...

Pozdrawiam

jareko
05-11-2004, 16:54
_bogus_ jak widze sen masz twardy jak ja :) ;)

_bogus_
05-11-2004, 16:57
_bogus_ jak widze sen masz twardy jak ja :) ;)

Może to wina (a raczej zaleta) okolicy - mieszkamy w końcu od siebie o rzut beretem ;) :D

D`arek
05-11-2004, 20:18
Zachęcam do montowania rolet. Same korzyści - wewnątrz nie trzeba kombinować z żadnymi żaluzjami, zasłonami, itp. można sobie zaaranżować okno w dowolny sposób / nawet gołe szyby/.
Rolety nie spełniają funkcji przeciwwłamaniowej ale ja je tak traktuję -przynajmniej w nocy gdy śpię,mam duże poczucie bezpieczeństa .Gdy ktoś przy rolecie majstruje. hałas jest donośny. Rolety do super ochrona przed słońcem, bardzo wycisza i jest chyba cieplej. W bloku mamy rolety od 6 lat i w domu też będą. Ela

jareko
05-11-2004, 20:30
alez ja nie mowie by ich wogole nie montowac :)
Tylko trzeba miec swiadomosc ze poniesione koszty nie zagwarantuja nam tego co handlowcy staraja nam sie wcisnac - funkcji antywlamaniowej nigdy nie spelnia zas inne - oczywiscie tak :) jak ktos lubi :)
Poza tym bardzo czesto rolety to dodatkowe klopoty czy to montazowe (np. RKS - jak umocowac przy nich okno na gorze - systemowe rozwiazania sa na plaster do.... trzeba wymyslac inne patenty) czy tez pozniej utrzymanie ich cystosci od wewnatrz - ale jak ktos lubi :) to czemu nie :)
Oczywiscie to moj poglad :)

_bogus_ - jak dlugo ten beret bedzie lecial? ;)

rafałek
06-11-2004, 08:53
Zachęcam do montowania rolet. Same korzyści - wewnątrz nie trzeba kombinować z żadnymi żaluzjami, zasłonami, itp. można sobie zaaranżować okno w dowolny sposób / nawet gołe szyby/.
Rolety nie spełniają funkcji przeciwwłamaniowej ale ja je tak traktuję -przynajmniej w nocy gdy śpię,mam duże poczucie bezpieczeństa .Gdy ktoś przy rolecie majstruje. hałas jest donośny. Rolety do super ochrona przed słońcem, bardzo wycisza i jest chyba cieplej. W bloku mamy rolety od 6 lat i w domu też będą. Ela

Ja też nie podważam sensu montowania. Napewno będzie cieplej/chłodniej w zależności od pory roku (lato/zima).
Chodzi mi tylko o antywłamaniowość. To, że narobi się chałasu to nie argument. Największe ryzyko włąmania jest jak nikogo nie ma w domu więc co po lekkim chałasie?

Zbigniew Rudnicki
06-11-2004, 09:48
Antywłamaniowość rolet można wzmocnić instalując specjalne zamki zatrzaskowe (ok. 50zł/szt), uniemożliwiające uniesienie rolety z zewnątrz (na siłę, co powoduje ich zniszczenie).
Szkody powstałe na skutek zniszczenia rolety mogą być porównywalne z wartością ukradzionych rzeczy.
Uważam nawet, że trzeba złodziejowi stworzyć "bezszkodową ścieżkę wejścia", n.p. pozostawiając jedno okno bez rolet.
Dostępne techniki zabezpieczeń uniemożliwiają włamywaczom dłuższe przebywanie w domu (systemy elektroniczne z monitoringiem).
Zatem trzeba zadbać, aby na wierzchu nie było zbyt wielu wartościowych przedmiotów, a ponadto utrudniać rozpoznanie wewnątrz obiektu przez przypadkowe osoby.

katerhasser
06-11-2004, 23:30
jeśli chodzi o hałas przy włamaniach... u moich sąsiadów (w bloku na 2 piętrze) złodzieje zwinęli rower z balkonu, przykuty do barierki. Sąsiedzi spali w dużym pokoju, tzn. tym z balkonem... nie słyszeli nic, a na drugi dzień mieli niewiadomego pochodzenia kaca... złodzieje psiknęli jakimś świństwem i uśpili śpiących domowników tak, by na pewno się nie obudzili.
U rodziców kolegi (akurat był też u nich) złodzieje wyjechali samochodem z garażu przyległego do domu, mimo alarmu, zamknięć itp. i zabrali jeszcze torebkę matki z hallu (na szczęście tylko to). Złodzieje teraz usypiają śpiących domowników - jak się zawezmą to zrobią upatrzony "kwadrat" i już.

MartekP
27-01-2006, 12:22
Na początku budowy zastanawiałem się czy zainstalować rolety zewnetrzne czy nie oraz czy mają być poprowadzone w murze czy w kasecie na zewnątrz. Zdecydowałem sie na te w murze. Wstawiłem odpowiednie nadproża i przyszedł czas na rolety. I od tego momentu zacząłem kląć.
Najpierw okazało sie, że silniczki elektryczne do tych rolet są strasznie drogie (chyba to było 500 - 600 zł za jeden), ja potrzebowałem cztery sztuki. Początkowo zainstalowali mi takie niby taśmy do ciągnięcia, ale to się brudziło i zacinało, natomiast na wielkie okno balkonowe musiał być silnik, korba byłaby wielka jak do czołgu. W końcu skapitulowałem i kupiłem te cztery silniki (do tego oczywiście koszt samych rolet, robocizna, łańcuszki, żeby z zewnątrz nikt tego nie podniósł - kupa kasy).
Dalsze kłopoty przyszły z ociepleniem od wewnatrz i od zewnatrz tych nadproży w których jest schowana roleta. Firma która się tym zajęła (niby profesional od rolet) odwaliła fuszerkę - nie ocieplili, nie obrobili - założyli tylko cieniutką klapę rewizyjną. Duło i wiało jak cholera. Sytuację dopiero uratował mój majster Olek "złota rączka" - który wszystko po nich poprawił, zrobił to naprawdę ekstra.
Po tych wszystkich przejściach myślałem, że gdybym jeszcze raz się budował rolet by nie było. Nie miałem tez zaufania do ich "antywłamaniowości". Dodam, że na początku jedynym powodem dla którego zakładałem rolety była ochrona przed włamaniami.
Okazało sie jednak, ze rolety mogą byc cudowne i wspaniałe, przy czym ich przeznaczenie jest zgoła inne !! To idealna klimatyzacja ! Zimą w te mrozy zaciąga sie je na noc i jest o wiele cieplej (zwłaszcza gdy wiatr). Latem w upały zona z córka też je bez przerwy używają, zostawiają prześwity większe lub mniejsze. Otwieraja okna przy zamkniętych roletach, muchy nie lecą, itp. itd.
Teraz dopiero doceniłem rolety, ale ich przeznaczenie jest zgoła inne niż zakładałem początkowo.

Ula i Sławek
27-01-2006, 19:09
Fajnie, że nie żałujesz wydanej kasy i przykrych przejść jakie Ci przyniosły. My ten luksus sobie odpuściliśmy. Ale może szarpniemy się na zewnętrzne, które otynkujemy, aby wyglądały jak sztukateria. Dzięki za tę wypowiedź. Dałeś mi dodatkowy argument do przekonania Sławka. Ula

Yaras
27-01-2006, 19:45
MartekP, a jak z izolacyjnością akustyczną? nie wiem w jakim otoczeniu mieszkasz, ale czy te rolety chronią trochę przed hałasem ulicznym i czy to wyciszenie jest odczuwalne?

surfi
29-01-2006, 21:21
Ale może szarpniemy się na zewnętrzne, które otynkujemy, aby wyglądały jak sztukateria. Ula
Czy widzieliście już takie rozwiązanie i czy był to rzeczywiście system natynkowy ? Typowe rolety zewnętrzne mają rewizję(klapę) w kształcie L, którą raczej trudno zabudować od czoła, aby zachowac dostep do środka. A na ile może się przydac taki dostęp, wiedza tylko Ci którym zerwał się pancerz, spalił silnik itd itd Aby ustrzec sie kłopotów i rozczarowania - kiedy ruszycie temat, zwróćcie uwage na szczegóły,w których wiadomo: :evil: tkwi... Natomiast nad Sławkiem warto popracować :wink: - rolety to fajna rzecz

Ula i Sławek
29-01-2006, 23:56
Widzieliśmy, ale tylko na zdjęciu w gazecie. To był artykuł o domu pewnego warszawskiego architekta i była w nim wzmianka o ukrytych pod sztukaterią roletach zewnętrznych. Surfi, wielkie dzięki za informacje o szczegółach, na które należy zwrócić uwagę. Człowiek, którego ekipa będzie wykańczała nasz dom ma bardzo fajne pomysły. Uważa, że zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie, które jest kombinacją konieczności i oczekiwań. Liczę na jego pomysły. Ale oczywiście wcześniej muszę urobić męża :-?.

MartekP
30-01-2006, 09:20
MartekP, a jak z izolacyjnością akustyczną? nie wiem w jakim otoczeniu mieszkasz, ale czy te rolety chronią trochę przed hałasem ulicznym i czy to wyciszenie jest odczuwalne?

Nie wiedzie obok mnie żadna ruchliwa ulica, ale co do akustyczności mam argumenty, że rolety znacznie wyciszają. Otóż, kiedy rolety nie są zaciągnięte słyszę wołającą mnie rodzinę z ogrodu. Kiedy sa zaciągniete - nie słyszę :)

surfi
30-01-2006, 12:20
Widzieliśmy, ale tylko na zdjęciu w gazecie. To był artykuł o domu pewnego warszawskiego architekta i była w nim wzmianka o ukrytych pod sztukaterią roletach zewnętrznych. Surfi, wielkie dzięki za informacje o szczegółach, na które należy zwrócić uwagę. Człowiek, którego ekipa będzie wykańczała nasz dom ma bardzo fajne pomysły. Uważa, że zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie, które jest kombinacją konieczności i oczekiwań. Liczę na jego pomysły. Ale oczywiście wcześniej muszę urobić męża :-?.
Jeśli urobisz Sławka, a bedzie jakiś problem wykonawczy - daj znać. Jeśli dobrze łapię, że tajemnicza "sztukateria" to forma cokołu wokół wnęki okiennej - podeśle wam materiały z jakimś sensownym rozwiązaniem...

pattaya
30-01-2006, 14:03
Zgadzam się z tym co napisał MartekP.
Są niezłą izolacją zwłaszcza latem.
Ale niestety to ich jedyna zaleta.

Tomasz M.
30-01-2006, 14:07
MartekP, a jak z izolacyjnością akustyczną? nie wiem w jakim otoczeniu mieszkasz, ale czy te rolety chronią trochę przed hałasem ulicznym i czy to wyciszenie jest odczuwalne?
Zdaniem moich sąsiadów mieszkających przy ulicy (okna sypialni w ścianie prostopadłej do drogi, ale i tak było głośno), różnica w akustyce jest bardzo wyraźna. Oni właśnie dlatego założyli sobie roletę po paru latach zmagań z hałasem i bardzo sobie chwalą.

slawciol
30-01-2006, 20:03
witam,a montowal ktos na styropianie??

Rezi
30-01-2006, 20:48
witam,a montowal ktos na styropianie??
nie polecam tej opcji . brak mozłiwości dokładnego i sztywnego mocowania prowadnic do muru. Prowadnice mocowanesa na równo z wnęką okienną - max 3 cm od krawędzi wnęki, więc mozesz trafic w przestrzeń pomiędzy oknem a murem, na krawędź muru co moze spowodowac pęknięcie krawędzi pod ociepleniem .......
tak czy owak i tak nie będzie trzymać

slawciol
30-01-2006, 20:52
pytam sie bo juz mam elewacje gotowa ,czyli tylko prucie zostalo :( skrzynke jeszcze bym mogl zamontowac do balkonu(od spodu nad oknem)ale prowadnice juz tylko na styropianie.wiec niestety musze juz sobie odpuscic rolety :cry:

Rezi
30-01-2006, 22:02
pytam sie bo juz mam elewacje gotowa ,czyli tylko prucie zostalo :( skrzynke jeszcze bym mogl zamontowac do balkonu(od spodu nad oknem)ale prowadnice juz tylko na styropianie.wiec niestety musze juz sobie odpuscic rolety :cry:
o ile mi sie zdaje heroal ma prowadnice połówkowe ( szer ok3 cm szerokości ) nie przykręcane do okien a mocowane na zatrzaski przykręcane do okien .... jak masz jakiegoś dystr lokalnego porozmawiaj z nim moze coś ci doradzi.

surfi
31-01-2006, 09:19
pytam sie bo juz mam elewacje gotowa ,czyli tylko prucie zostalo :( skrzynke jeszcze bym mogl zamontowac do balkonu(od spodu nad oknem)ale prowadnice juz tylko na styropianie.wiec niestety musze juz sobie odpuscic rolety :cry:
Wbrew obiegowym opiniom, montaż rolet zewnętrznych na ociepleniu jest wręcz zalecany 8) , przede wszystkim z uwagi na optymalne...docieplenie :lol: . Znam dwóch producentów w Poznaniu, którzy stanowczo odradzają "prucie" i "chowanie" takich rolet pod ociepleniem.Na potwierdzenie swoich słów zresztą - obydwaj zamontowali u siebie w (nowobudowanych!) domach rolety zewn na styropie. Taki montaż musi być oczywiście bardziej staranny, ale zapewniam, że zabawa z podkładkami styopianowymi pod skrzynką, koniecznymi wówczas dystansami do prowadnic itd itd jest bardziej kosztowna i upierdliwa :wink: Także nie łam się "pruciem"- znajdź dobrego wykonawcę i wiosną do roboty :wink:

Rezi
31-01-2006, 11:32
[quote]Wbrew obiegowym opiniom, montaż rolet zewnętrznych na ociepleniu jest wręcz zalecany przede wszystkim z uwagi na optymalne...docieplenie :lol:
moze że nie zalecany, jak ktoś chce mieć rolety a ma juz domek np w ściane 3W to ne ma wyjścia, dodatkowa izolacyjnośc przy przestrzeni 20 cm jest bzdurą i temt ten był juz omawiany na forum, z tego co pamiętam najlepsza izolacyjnośc komory powietrza to ok 2 cm



Znam dwóch producentów w Poznaniu, którzy stanowczo odradzają "prucie" i "chowanie" takich rolet pod ociepleniem.
ja znam 5 mówiących co innego wiec to nie argument


Na potwierdzenie swoich słów zresztą - obydwaj zamontowali u siebie w (nowobudowanych!) domach rolety zewn na styropie. Taki montaż musi być oczywiście bardziej staranny, każdy pwinien być staranny a ten jest najmniej kłopotliwy dla monatażystów, najbardziej popularny przy domach juz istniejących etc.


ale zapewniam, że zabawa z podkładkami styopianowymi pod skrzynką, 2 cm styropianu wystarczy, jezeli ten problem cie przerasta... nie buduj domu bo są przy tym większe kłopoty


koniecznymi wówczas dystansami do prowadnic itd itd jest bardziej kosztowna i upierdliwa koszty takie same a system heroala posiada prowadnicę pogrubioną tzw podwójna która mocowana jest do okna nie na śruby a na zatrzaski przykręcane do okien ( kapsle na otwory po śrubach w prowadnicy nie sa ozdoba )

U mnie zastosowałem kasety z rewizją od dolu malowana w kolorze RAL pod kolor elewacji, całość kaset schowana została w styropiane części rolet ( rolety na okna 3,60 szerokości, wysokosc pancerza 55m prowadzona jest pomiędzy dwiema warstwami ocieplenia, kaseta schowana jest w podbitce dachu z rewizja od dołu.
A tak na marginesie w poznaniu producentów rolet można policzyć na palcach jednej ręki, zreszta jak masz większy garaż mozesz równiez zostac producentem rolet ( siedziba główna Heroala jest w Poznaniu więc wszystko na miejscu)
W poznaniu "producenci" jak usłyszeli jak maja być zamontowane rolety lub jakie mam wymagania ( np rolety chowane w podbitce dachu, rolety na oknach narożnych - przepraszam za kolokwializm wymiękli bo ich to przerastało, u mnie montaz rolet z wszystkimi etapami zabudowy trwał 3 miesiące - nasi poznańscy "producenci" wolą zamontowac i skasowac tego samego dnia.

fotki z rozwiązaniem na życzenie

surfi
31-01-2006, 13:50
u mnie montaz rolet z wszystkimi etapami zabudowy trwał 3 miesiące - nasi poznańscy "producenci" wolą zamontowac i skasowac tego samego dnia.

Rezi wymieniamy sobie spokojnie poglady, a Ty wpadasz i udowadniasz, że coś mnie "przerasta". Jakie świadectwo wystawiasz poznaniakom? Wyluzuj kolego. Bo np przy prowadnicach i zatrzaskach zupełnie się (i innym) zamotałeś, gdyż :
1) prowadnicę przykręcamy - a jakże - ale raczej na wkręty ("śruba" wygląda nieco inaczej,skoro jestesmy tacy drobiazgowi ), 2) na tak zamocowaną prowadnicę zatrzaskujemy ów tajemniczy "zatrzask", który jest tak naprawdę zwykłą osłoną zatrzaskową, a Heroal nie jest jedyną firmą posiadającą takie rozwiązania. Przy tym wszystkim - taki zatrzask nie zmienia faktu, że należy zdystansować prowadnicę w stosunku do muru, jeśli pod skrzynkę podłożono "twoje" 2 cm styropianu (te same, które jak pamiętasz, mnie przerosły). Tym bardziej kolego, że nie wiesz, czy slawciol ma idealnie zlicowane okna z murem i mógłby tak po prostu przymocować dziś prowadnice tak jak piszesz - do okna - wysuwając jednocześnie skrzynkę powyżej wnęki okiennej !
pattaya nie masz sumienia - kolega 3 miesiące montował rolety, a Ty mówisz, że to "tylko taka dodatkowa izolacja" ? 8)
slawciol znasz teraz różne spojrzenia na sprawę. Jeśli masz ścianę 2W to raczej nie ufałbym w jakieś "2centymetrowe podkładki" i montowałbym rolety na dzisiejszym ociepleniu. Nie widze sensu w likwidacji części ocieplenia na elewacji, tym bardziej na wysokości nadproża, które masz pewnie betonowe? No - chyba, że lubisz wyzwania i przy okazji przebijesz kolegę, montując jakiś "super-hiper-system" w np pół roku :lol: - ale wtedy koniecznie się pochwal !!! Pozdrawiam

pattaya
31-01-2006, 13:59
pattaya nie masz sumienia - kolega 3 miesiące montował rolety, a Ty mówisz, że to "tylko taka dodatkowa izolacja" ?
Już taki jeeeestem - zimny drań!

A tak poważnie.
Użytkowałem długo rolety i z praktyki wiem,że mają więcej wad niż zalet.

kolia
31-01-2006, 14:36
pattaya nie masz sumienia - kolega 3 miesiące montował rolety, a Ty mówisz, że to "tylko taka dodatkowa izolacja" ?
Już taki jeeeestem - zimny drań!

A tak poważnie.
Użytkowałem długo rolety i z praktyki wiem,że mają więcej wad niż zalet.

To co się w nich nie podobało, bo ja właśnie myślałam, że to całkiem fajna rzecz.

Rezi
31-01-2006, 15:04
prowadnicę przykręcamy - a jakże - ale raczej na wkręty ("śruba" wygląda nieco inaczej,skoro jestesmy tacy drobiazgowi ), pomijam przyznając racje mój błąd


na tak zamocowaną prowadnicę zatrzaskujemy ów tajemniczy "zatrzask", który jest tak naprawdę zwykłą osłoną zatrzaskową najpierw przykręcamy zatrzaski do ramy okiennej na wkrety .. natepnie wpinamy w nia listwę ...


taki zatrzask nie zmienia faktu, że należy zdystansować prowadnicę w stosunku do muru, jeśli pod skrzynkę podłożono "twoje" 2 cm styropianu zapewniam cię ze nie trzeba, ten system prowadnic "odstwai skrzynke o 2 cm, a styropian 2 cm możńa zastapić P-ekstr który ma lepsze właściowści izolacyjne.


nie masz sumienia - kolega 3 miesiące montował rolety, a Ty mówisz, że to "tylko taka dodatkowa izolacja" ? kolego nie montował ......koledze montowano ... a z efektu jest dumny bo sam go wymyślił, zastosował sprawdził i stra się pomóc innym na przekór wielu fachowcom "Panie tego się nie da, Panie my robimy inaczej, Panie a kto to zrobi etc


a Ty wpadasz i udowadniasz, że coś mnie "przerasta". przepraszam uniosłem się :oops:

pattaya
31-01-2006, 15:10
Gdzieś już pisałem na ten temat.
Ale jak to znaleźć?
Mam!!!!
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=763340&highlight=te%BF+nic+widzisz#763340

tadzel
31-01-2006, 18:22
A ja zafundowałem sobie okiennice drewniane. jestem na etapie sprwdzania ich przydatnosci jezeli chodzi o zabezpieczenie temperaturowe. temp. szyby bez zamknietej okiennicy do zamknietej to 3 stopnie. O zabezpieczeniu mechanicznym to nie ma co dydkutowac szystko mozna pokonac ale liczy sie czas upierdliwosc pracy przy wywarzaniu.

slawciol
31-01-2006, 22:12
Mam sciane 2W 24cm ytong+ 10 styropianu
Tylko ze okno mam potezne,tarasowe 290szerokie i 235 wysokie

Rezi
31-01-2006, 22:56
Mam sciane 2W 24cm ytong+ 10 styropianu
Tylko ze okno mam potezne,tarasowe 290szerokie i 235 wysokie
jezeli nie dzielone to szerszy profil np 42 lub jeszcze mocniejszy 52/55

niestety przy tak dużej rolecie silnik wręcz wskazany no i puszka na roletę większa 230 -250 mm

slawciol
01-02-2006, 08:45
Mam sciane 2W 24cm ytong+ 10 styropianu
Tylko ze okno mam potezne,tarasowe 290szerokie i 235 wysokie
jezeli nie dzielone to szerszy profil np 42 lub jeszcze mocniejszy 52/55

niestety przy tak dużej rolecie silnik wręcz wskazany no i puszka na roletę większa 230 -250 mm
dzieki,bede musial pogadac w okolicy czy ktos tak mi zalozy.dzieki,pozdrowienia

Claudia
07-03-2006, 14:38
Witam,
mam zamiar zainwestowac w rolety zewnętrzne okienne. Proszę odpowiedzcie mi, czy one rzeczywiście tłumią hałas dobiegający z zewnątrz (chodzi o ruchliwą ulicę) - w zaletach rolet wpisywane jest punkt - tłumienie hałasu od 11-16 dB.
Rolety głównie wykorzystywałabym nocą (sypalnie mam niestety od strony ulicy).
Czy warto wydac na nie pieniądze?
Czy lepiej sprawdza się zabudowa balkonu?

Z góry dziekuje za opinie.

SławekD
07-03-2006, 14:46
Witam,
mam zamiar zainwestowac w rolety zewnętrzne okienne. Proszę odpowiedzcie mi, czy one rzeczywiście tłumią hałas dobiegający z zewnątrz (chodzi o ruchliwą ulicę) - w zaletach rolet wpisywane jest punkt - tłumienie hałasu od 11-16 dB.
Rolety głównie wykorzystywałabym nocą (sypalnie mam niestety od strony ulicy).
Czy warto wydac na nie pieniądze?
Czy lepiej sprawdza się zabudowa balkonu?

Z góry dziekuje za opinie.
W nadchodzący czwartek będziemy montować :D
Braliśmy jeszcze inne argumenty po uwagę: dodatkowa izolacja - nie duża ale zawsze, osłona przed ostrym nasłonecznieniem latem, mozliwość zostawienia uchylonego okna przy rozszczelnionej rolecie, utrudnienie we włamaniu - odpukać, zniżki w ubezpieczeniu, mycie okien zimą w mrozie :D itp. Czy warto ? Czas pokaże czy to była trafna decyzja.

Claudia
07-03-2006, 14:58
Sławku,
jak juz bedziesz mial zamontowane, daj znać czy jesteś "wstepnie" :wink: zadowolony.
Z góry dzięki :D

SławekD
07-03-2006, 15:09
Oczywiście :D
Żonka pewnie jakieś fotki wstawi :wink:
Ale tak na 100% to wypowiedzieć się będziemy mogli dopiero jak się wprowadzimy, a to niestety jescze trochę potrwa :(

Paulka
07-03-2006, 15:28
Witam,
mam zamiar zainwestowac w rolety zewnętrzne okienne. Proszę odpowiedzcie mi, czy one rzeczywiście tłumią hałas dobiegający z zewnątrz (chodzi o ruchliwą ulicę) - w zaletach rolet wpisywane jest punkt - tłumienie hałasu od 11-16 dB.
Rolety głównie wykorzystywałabym nocą (sypalnie mam niestety od strony ulicy).
Czy warto wydac na nie pieniądze?
Czy lepiej sprawdza się zabudowa balkonu?

Z góry dziekuje za opinie.

Witaj! Mój mąz sprzedaje rolety i oto co mi o nich powiedział:
- tłumią hałas (w środu sa wypełnione jakas pianką tak jak uszczelnienie okna)
- dodatkowo ocieplają (a lbo raczej chronią przed utrata ciepła)
- wpływają na poczucie bezpieczenstwa (sama roleta coprawda nie jest antywłamaniowa, ale z zewnątrz nie mozna tego odróznić, dlatego sama w sobie jest straszakiem dla złodziei)

SławekD-żonka
16-03-2006, 08:39
Oczywiście :D
Żonka pewnie jakieś fotki wstawi :wink:
Ale tak na 100% to wypowiedzieć się będziemy mogli dopiero jak się wprowadzimy, a to niestety jescze trochę potrwa :(
Zdjęcia są w albumie (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1105433#1105433), na razie same kasty, ale na dniach będa i rolety 8)

http://www.cosgan.de/smiliegenerator/ablage/194/344.png

http://dolasie.photosite.com/~photos/tn/244_104.ts1142440008000.jpg (http://dolasie.photosite.com/~photos/tn/244_1024.ts1142440008000.jpg)

slaweksie
16-03-2006, 12:48
Ja mam też rolety, wprowadzam sie 1 maja (sprzedałem mieszkanie i czas nagli), ale juz teraz wiem że:
- izolują cieplnie, ale tylko trochę
- nic tak nie izoluje hałasu jak okna
- w lato otwierasz okna, spuszczasz rolety i jest chłodniej (rolety oczywiście "rozszczelnione")
- antywłamaniowych aspektów rolet brak

areq
16-03-2006, 12:57
Jak dla mnie to choć nie potrafię przedstawić na to dowodów,to tak na "logikę" biorąc w jakiś sposób izolacja przed hałasem jest jakaś dodatkowa,cieplna to może i nie,ale na pewno zabezpiecza szyby w oknach np. przy silnych i zimnych wiatrach....
Zabezpieczeniem przeciwwłamaniowym to za wielkim nie będą...
Ja zamontowałem we wszystkich oknach.
Podstawową zaletą jednak jest to ,że jak sie chce z żonką pobaraszkować w innych niż sypialnia miejscach,to zasuwam rolety i ..hulaj dusza,nikt nie patrzy:):)

SławekD
16-03-2006, 13:04
A ja zapytam z innej beczki o sterowanie...
Obecnie rolety mamy podłączone indywidualnie bez przekaźników i z czasem chcemy zrobić sterowanie centralne bo mamy tak przygotowaną instalację. Czy do takiego sterowania przekaźnikowego mogą być wyłączniki roletowe zwykłe ( ręcznie zwierane i rozwierane - bo takie właśnie mam ) czy muszą być jak ja to nazywam... dzwonkowe ????

SławekD
17-03-2006, 08:50
Podciągam temat bo mam tylko tydzień na zebranie informacji

pokar
17-03-2006, 15:41
Paulko!
Twój mąż za przeproszeniem wpuścił Cię trochę w maliny - zachował sie jak typowy sprzedawca rolet. Ja też w ten sposób zarabiam na kieliszek chleba i śmiem powiedzieć, że często po zewnętrznym wyglądzie rolety ( a raczej płaszcza ) da się stwierdzić czy i jakie zabezpieczenia dodatkowe zostały zastosowane.
Przykład:
Jesli zamontujesz w rolecie rygle płaszcza, to odbojniki są o wiele bliżej siebie i jest to wskazówką dla "dobrego" złodzieja, jak podejść do otwarcia rolety. A "dobry" złodziej poradzi sobie z każdym rodzajem zabezpieczeń w rolecie w kilka minut.
"Antywłamaniowość" rolety polega na tym, że powdouje trochę hałasu przy przejściu i daje właścicielowi lub ekipie interwencyjnej kilka minut na reakcję. TO WSZYSTKO.
A poza tym zastosowań ma kilka innych, które w większości zostały już tu wymienione.

17-03-2006, 18:17
a ja mam pytanie w spr. ,,planowania" rolet: w którym momencie można zdecydować, czy montujemy rolety, czy nie? Czy już adaptacja musi to zawierać? Czy w czasie budowania trzeba zostawić miejsce na skrzynki, zeby nie było ich poźniej widać? Czy przy tynkowaniu?
Jakie jest najlepsze rozwiązanie?

areq
17-03-2006, 18:50
a ja mam pytanie w spr. ,,planowania" rolet: w którym momencie można zdecydować, czy montujemy rolety, czy nie? Czy już adaptacja musi to zawierać? Czy w czasie budowania trzeba zostawić miejsce na skrzynki, zeby nie było ich poźniej widać? Czy przy tynkowaniu?
Jakie jest najlepsze rozwiązanie?

Zależy jaki typ rolet chcesz zamontować.Jeśli chcesz mieć najpopularniejsze rolety SKS z dolną rewizją,to powinnaś to przewidzieć już w momencie wykonywania adaptacji projektu do warunków miejscowych.
Zakładając ,ze masz w projekcie otwór na okno,należy go powiększyć od góry o 20cm bodajże.
Wzór takiej rolety pokazał :jareko
o tutaj w którymś poście jest schemat takiej rolety przeczytaj wątki bo są ciekawe (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1100677&highlight=sks#1100677)

SławekD-żonka
20-03-2006, 09:18
Sławku,
jak juz bedziesz mial zamontowane, daj znać czy jesteś "wstepnie" :wink: zadowolony.
Z góry dzięki :D
Wstępnie - jesteśmy zadowoleni, a nawet bardzo zadowoleni - odpukać :wink:

PS: Zdjęcia rolet są w albumie 8)

SławekD
20-03-2006, 10:49
a ja mam pytanie w spr. ,,planowania" rolet: w którym momencie można zdecydować, czy montujemy rolety, czy nie? Czy już adaptacja musi to zawierać? Czy w czasie budowania trzeba zostawić miejsce na skrzynki, zeby nie było ich poźniej widać? Czy przy tynkowaniu?
Jakie jest najlepsze rozwiązanie?

Zależy jaki typ rolet chcesz zamontować.Jeśli chcesz mieć najpopularniejsze rolety SKS z dolną rewizją,to powinnaś to przewidzieć już w momencie wykonywania adaptacji projektu do warunków miejscowych.
Zakładając ,ze masz w projekcie otwór na okno,należy go powiększyć od góry o 20cm bodajże.
Wzór takiej rolety pokazał :jareko
o tutaj w którymś poście jest schemat takiej rolety przeczytaj wątki bo są ciekawe (http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1100677&highlight=sks#1100677)
Dodam jeszcze że jeśli planuje się rolety z silnikami to warto przy wykonuwaniu instalacji elektrycznej przewidzieć ich podłączenie, miejscowe lub centralne. Można też oczywiście sterować roletami radiowo, bez kabli, my wybraliśmy kable.

kropi
03-05-2006, 14:13
Ja też w sprawie rolet ;)

Jesteśmy na etapie stanu mocno surowego, więc jeszcze można się zdecydować na wszystko - aspekt tłumienia hałasu mnie nie interesuje, aspekt antywłamaniowości - to już wiem, że one służą do robienia hałasu i zainstalowania dodatkowych kontaktronów, aspekt izolacyjny jest dosyć kuszący (zarówno w lecie jak i zimą).

Jeśli bym się decydował, to tylko na system skrzynek w otworach okiennych, te natynkowe średnio mi się podobają.

1. Czy można na początku zrobić je sterowane ręcznie z założeniem, że kiedyś jak będzie kasa - założy się elektryczne?

2. Czy jest sens inwestować w jakąkolwiek antywłamaniowość rolet, czy to pieniądz wyrzucony?

3. Czy są jakieś firmy "lepsze" i "gorsze", a konkretnie chodzi mi o takie z dobrym stosunkiem jakości do ceny?

4. Na co szczególnie zwrócić uwagę przy wyborze?

Wosto
03-05-2006, 17:49
Witam.
Pragnę tylko zwrócić uwagę na jeden aspekt - jeśli chodzi o izolacyjność cieplną rolet: zimą może ma to swoje zalety, ale z praktyki wiem, że ciemne rolety po stronie zachodniej w lecie to niezbyt dobre rozwiązanie. Dają cień, to fakt, ale potrafią tak się rozgrzać, że w środku jest nie do wytrzymania.

kropi
03-05-2006, 23:14
Tak się składa, że po stronie zachodniej to ja mam 1 okienko - i to w kibelku :lol: gdzie rolet raczej nie planuję - większość przeszklenia jest od południa i trochę od północy. Natomiast nad kolorem istotnie się zastanawiam - no bo tak:
- białe - odbijają światło, w sumie nie pogryzą się z żadnym kolorem, a być może elewację też zrobimy na biało i wtedy to już w ogóle pełna harmonia
- pod kolor dachu -hmm... jak dach będzie brązowy to ok, ale ceglaste rolety? dziwne...
- pod kolor elewacji - tu będzie trudno, jeśli kolor ten będzie inny niż biały, bo jak ktoś wcześniej słusznie napisał - paleta barw rolet nie jest nieskończona, a jest wręcz uboga, może być problem z dobraniem. Pewnie skończy się na białych :lol:

Rafał Storm
05-05-2006, 00:39
Mała uwaga. Roleta zewnętrzna montowana metodą "na ramę okienną" zwłaszcza w kolorach ciemnych powoduje bardzo duże nagrzanie okna, a przy oknie otwartym pomieszczenia. Wiadomo oczywiście że od strony słonecznej. Płaszcz rolety jest tak blisko szyby i okna, że temperatury są naprawdę wysokie. Po otwarciu okna całe gorąco wpada do pomieszczenia. I niewiele pomaga nawet perforacja płaszcza. Kilku klientów miało już o to spore pretensje.

Przy planowaniu rolet z napędem elektrycznym przewód musi być czterożyłowy. Przeważnie inwestor ma przygotowany trzy żyłowy i trzeba zrezygnować z uziemienia.

Rygle zabezpieczające montowane w dolnej lamelce (dwa bolce) mają zimą tendencję do zamarzania, Często dochodzi wtedy do uszkodzenia rolety bo niczego nieświadomy użytkownik ciągnie na siłę i kolps.

Przy montażu rolet należy zwracać uwagę na zabrudzenie sznurka, linki. Zabrudzony sznurek, linkę można potem tylko wymienić na nowy. Mycie, czyszczenie raczej nie pomaga. Więcej, zabrudzony sznyrek, linka ma tendencje do "sztywnienia" co zmniejsza komfort użytkowania.

Przy montażu skrzynek typu Integro (pod ocieplenie) nalezy dopilnować aby ocieplenie było wykonane tak, aby był dostęp do nitów umożliwiających zdjęcie klapy rewizyjnej.

Sprężynę prowadzącą sznurek, linkę (przy montażu rolet na mur) należy umieszczać w ścianie w rurce z tworzywa sztucznego. Brak rurki spowoduje szybkie zabrudzenie i zniszczenie sznyrka, linki.

Otwór w murze do przeprowadzenia sprężyny z linką musi być bardzo dokładnie oczyszczony, przedmuchany. Inaczej sznurek ulegnie zabrudzeniu i szybkiemu zniszczeniu.

Przy większym rozmiarze rolety naprawdę warto zainwestować w zwijacz korbowy. (no chyba że decydujemy się na elektryczną). Roleta ma swoją wagę, a pociąganie za sznurek, linkę ręką szybko się znudzi.

Przy montażu rolet "na okno" należy bezwzględnie zwrócić uwagę (niestety często osoby robiące pomiary o tym zapominają) czy od strony wewnętrznej (w pomieszczeniu) rolka prowadząca linkę, zmieści się między ścianą a skrzydłem okna z odpowiednim luzem. W przeciwnym wypadku podczas otwierania okna będziemy łamać rolkę.

Nie wszystkie firmy montują tzw. bufory. Nie we wszystkich przypadkach. Moim zdaniem lepiej mieć je od razu. Wystarczy kilka razy roletę wciągnąć przy podnoszeniu zbyt mocno i można spowodować uszkodzenia rolety.

Jeżeli po montażu roleta ma postrzępiony sznurek, linkę (nawet delikatnie) neleży go bezzwłocznie wymienić. Na pewno będzie się strzępił jeszcze bardziej, aż do przetarcia. Oczywiście należy również usunąć przyczynę przecierania. (coś ostrego w otworze przez który przechodzi sprężyna, źle przycięta sprężyna ma zadzior który niszczy sznurek).

Jeżeli roleta po zamonowaniu zacina się, nie chce sama opadać, zwijacz sprężynowy nie wciąga całego sznurka, przy podciąganiu czuć opór -roleta jest źle zamontowana - nic się nie wyrobi samo z czasem - jak lubią sobie powiedzieć montażyści.

No i oczywiście roleta musi być zamontowana w poziomie a prowadnice w pionie. (niektórzy montarzyści powiadają że dobrze kiedy prowadnice delikatnie (2-3 milimetry) rozchodzą się na zewnątrz, zwłaszcza przy ciemnych kolorach rolert) Jak jest nie wiem, nie testowałem :wink:

Jak sobie coś przypomnę to się odezwę.

Pozdrawiam.

kropi
06-05-2006, 00:15
Łaaa, Rafale, Wielki Kropi jest pod wrażeniem :P
Naprawde kawał solidnej wiedzy, dzięki że ci się chciało 8)

SławekD
06-05-2006, 09:42
Ja też w sprawie rolet ;)

Jesteśmy na etapie stanu mocno surowego, więc jeszcze można się zdecydować na wszystko - aspekt tłumienia hałasu mnie nie interesuje, aspekt antywłamaniowości - to już wiem, że one służą do robienia hałasu i zainstalowania dodatkowych kontaktronów, aspekt izolacyjny jest dosyć kuszący (zarówno w lecie jak i zimą).

Jeśli bym się decydował, to tylko na system skrzynek w otworach okiennych, te natynkowe średnio mi się podobają.

1. Czy można na początku zrobić je sterowane ręcznie z założeniem, że kiedyś jak będzie kasa - założy się elektryczne?

2. Czy jest sens inwestować w jakąkolwiek antywłamaniowość rolet, czy to pieniądz wyrzucony?

3. Czy są jakieś firmy "lepsze" i "gorsze", a konkretnie chodzi mi o takie z dobrym stosunkiem jakości do ceny?

4. Na co szczególnie zwrócić uwagę przy wyborze?
Mogę się jedynie podzielić z Tobą wiedzą która nabyłem przy ostatnio zakładanych u nas roletach.
ad1. Generalnie rolety z silnikami są o ok 100 % droższe niż ręczne ale z tego co wiem przerobienie rolet ręcznych na sterowane elektrycznie to dołożenie silnika ( wcale nie taniego ) i zaślepienie otworów po linkach. Oczywiście musi być już gotowa instalacja do rolet i też są dwie opcje czyli sterowanie indywidualne roletą i centralne przy użyciu styczników no i instalacja musi być przygotowana pod sterowanie centralne. U nas np. są dwa obwody, parter i góra osobno.
ad2. Co do sensu inwestycji .... my podeszliśmy do tego tak:
- zimą jakąś część ciepła zatrzymaja w domu
- latem mniej się będzie dom nagrzewał
- włamywacz albo zanim wejdzie to zrezygnuje widząc rolety albo narobi rabanu
- możliwe jakieś tam zniżki w ubezpieczeniu
Czy to podejście było słuszne okaże sie po kilku latach
ad3. Co do firmy wybraliśmy Heroal'a czyli niby lidera w roletach. Gama silników jest ogromna i ceny sa od ok. 350 zł do 900zł. Ważne by wybrać średnie z długim okresem gwarancji. My mamy 5 lat gwarancji na silniki które nie sa naprawiane w okresie gwarancyjnym tylko wymieniane na nowe. Gwarancja to właśnie rzecz na którą moim zdaniem warto zwrócić szczególna uwagę.

Rezi
06-05-2006, 20:52
Generalnie rolety z silnikami są o ok 100 % droższe niż ręczne
generalnie to bzdura i tekst sprzedawców i instalatorów rolet, róznica polega tylko w silniku

My mamy 5 lat gwarancji na silniki które nie sa naprawiane w okresie gwarancyjnym tylko wymieniane na nowe.
nie naprawia się silniki nie opłaca się

za silnika nice płaciłem od 210 do 320 zł
320 zł do rolet w wymiarza 350 x 240 z profilu 55
w sumie za 18 silników zapłaciłem ok 4200

Rafał Storm
06-05-2006, 22:17
.

Faktem jest że sprzedawcy "różnie" sobie doliczają za napędy. Ale mozna zaoszczędzić. Jak ... zakupić rolety osobno a silniczki u producenta i zamontowac samemu. I niekoniecznie musi to być Nice. Owszem Nice jest b.dobry ale nie jedyny. Do montażu potrzebne są tylko nity, nitownica, wiertarka i wiertełka 4, 8, 10.

Silnik obsadza się w rurze nawojowej i już. No może uprościłem ale to naprawdę jest proste.

Moc silnika dobiera się do ciężaru pancerza. Producenci napędów mają tabele.

civic9
07-09-2006, 22:25
Właśnie dostałem ofertę... i myślę...

Integro - 266 zl / m2 przy 50 m2 i 22 sztukach.
BeClever - 236 zl / m2 przy 50 m2 i 22 sztukach.
powierzchnia liczona razem ze skrzynkami, w cenie skrzynka, prowadnice, rura stalowa, lista dolna z uszczelka, pancerz PA39, i chyba montaż.

co myślicie o tych cenach? firma ze ślaska.
Lepsze integro czy beclever? :)

Silnik elektryczny z przełącznikiem - 495 zł/szt przy 20 szt.

To mnie już dobiło. Da się to kupić taniej? Czy mogę zamontować silnik dowolnej firmy? jakie firmy robią w miarę dobre i w miarę nie za drogie silniki :) czy oprócz silnika i przycisku sterującego/jakiegoś przekaźnika trzeba do tego jakąś elektronikę? (pomijam automatykę i centralne sterowanie). czy dołożenie silników można zostawić w w/w systemach na lepsze czasy? (doprowadzić oczywiście okablowanie trzeba od razu)

dzióbek
08-09-2006, 09:28
- wpływają na poczucie bezpieczenstwa (sama roleta coprawda nie jest antywłamaniowa, ale z zewnątrz nie mozna tego odróznić, dlatego sama w sobie jest straszakiem dla złodziei)
popieram, zawsze cos daje, a jesli zamontuje się dodatkowo system, który podczas naszej nieobecności będzie otwierał i zamykal rolety nie trzeba się martwić przy wyjeżdzie ryzyko duzo mniejsze. My właśnie tak planujemy plus dobry alarm :lol: :lol:

SławekD
08-09-2006, 09:43
Właśnie dostałem ofertę... i myślę...

Integro - 266 zl / m2 przy 50 m2 i 22 sztukach.
BeClever - 236 zl / m2 przy 50 m2 i 22 sztukach.
powierzchnia liczona razem ze skrzynkami, w cenie skrzynka, prowadnice, rura stalowa, lista dolna z uszczelka, pancerz PA39, i chyba montaż.

co myślicie o tych cenach? firma ze ślaska.
Lepsze integro czy beclever? :)

Silnik elektryczny z przełącznikiem - 495 zł/szt przy 20 szt.

To mnie już dobiło. Da się to kupić taniej? Czy mogę zamontować silnik dowolnej firmy? jakie firmy robią w miarę dobre i w miarę nie za drogie silniki :) czy oprócz silnika i przycisku sterującego/jakiegoś przekaźnika trzeba do tego jakąś elektronikę? (pomijam automatykę i centralne sterowanie). czy dołożenie silników można zostawić w w/w systemach na lepsze czasy? (doprowadzić oczywiście okablowanie trzeba od razu)

Obu producentów których podajesz nie znam. My braliśmy Heroala bo to ponoć prekursor w temacie. Silnki - nie znam firmy - ok. 490 z pięcioletnią gwarancją. Silniki możesz zastosować różnych firm, ktoś na forum pisał że dostał Nice poniżej 300 zł. - czy to możliwe... nie wiem.
Jeśli chodzi o sterowanie to my zrobiliśmy okablowanie przed tynkowaniem. Przekaźniki na 12 rolet kosztowały 1800 z zamontowaniem. Ciekawe udogodnienie bo gdy wychodzimy z domu jeden klik i wszystkie rolety się zamykają. Ja wychodziłem z założenia że wolę dołożyć od razu trochę więcej kasy na elektrykę i sterowanie a nie przerabiać to z czasem. Wiadomo silniki do rolet to mniej więcej koszt jeszcze raz taki ale do rolet bez silników robi się dziury w ścianie pod sznurki i w razie przejścia na elektrykę to wszystko trzeba przerabiać. Nie wspomnę o zamykaniu wszystkich rolet przy opuszczaniu domu :wink:

Rezi
08-09-2006, 10:22
Silniki możesz zastosować różnych firm, ktoś na forum pisał że dostał Nice poniżej 300 zł. - czy to możliwe... nie wiem

Siłownik rurowy 8NM - 295,00
Siłownik rurowy 15NM NICE 305,00
Siłownik rurowy 35 Nm NICE 365,00

zakończyo się na cena kolejno 220/240/280

do ww cen VAT+ 7%

SławekD
08-09-2006, 10:40
Silniki możesz zastosować różnych firm, ktoś na forum pisał że dostał Nice poniżej 300 zł. - czy to możliwe... nie wiem

Siłownik rurowy 8NM - 295,00
Siłownik rurowy 15NM NICE 305,00
Siłownik rurowy 35 Nm NICE 365,00

zakończyo się na cena kolejno 220/240/280

do ww cen VAT+ 7%
A no właśnie to Ty REZI o tym pisałeś :wink:
A z ciekawości zapytam jaki okres gwarancyjny dostałeś na solniki i jakie warunki ? U nas wspomniane 5l, ponoć w okresie gwarancyjnym nie ma naprawy tlko wymiana na nowy bez wnikania... kurcze muszę sie dowiedzieć jakiej firmy mam te silniki.

el-ka
30-11-2006, 01:49
Ja jakoś nie mam przekonania. Nie podobają mi się wizualnie, od zewnątrz dom wygląda na "martwy", a od środka klaustrofobicznie. No i jeszcze jedna rzecz do mycia. Myślę, że brudzą się tez od środka - jak to myć? Nie zabardzo też wierzę w antywłamaniowość, do tego są potrzebne specjalne, rzdko stosowne w domkach, a te zwykłe złodziej pokona bez trudu. Od słońca lepiej chronią i ładniejsze są różne żaluzje, rolty wewnętrzne i markizy. Ale większość robi te rolety - czy to moda , marketing, czy rzeczywiście potrzebne? Ważna decyzja w trakcie budowy ze względu na nadproża!

arluka
01-12-2006, 22:19
Podtrzymuję temat. Bardzo ważna sprawa a tu 0 głosów! My też zdecydowaliśmy sie na na rolety ale tylko na parterze- przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. A poza tym izolacja cieplna- zimą, latem znowu ograniczenie promieni słonecznych do wnętrza. To wszystko tylko teoria, bo sama jeszcze nie mam, nie sprawdziłam. Odezwijcie się użytkujący rolety zewnętrzne. Potrzebne, niezbędne???